Po meczu w Suwałkach rozmawialiśmy z Grzegorzem Lechem, który strzelił bramkę na 2:1.
Udało Ci się strzelić bramkę, która dała zwycięstwo Stomilowi.
- Cieszmy mnie przede wszystkim to, że zdobyliśmy trzy punkty, bramka również mnie cieszy. Strzeliłem ją po stałym fragmencie, pracowaliśmy nad tym w tygodniu. Cieszy strasznie postawa, co zresztą słychać w tle (piłkarze Stomilu w szatni głośno śpiewali, kto wygrał mecz - red.). Bardzo obawialiśmy się tego spotkania, podeszliśmy z respektem do przeciwnika, tym bardziej cieszy to zwycięstwo. Radość jest zasłużona, bo chłopaki zostawili na boisku dużo zdrowia. Wigry do samego końca były groźne, ale obrona z Piotrkiem dobrze się spisała.
Lubisz strzelać w Suwałkach zwycięskie bramki. Sześć lat temu po dwóch Twoich golach wygraliśmy 2:1.
- I wtedy też głową strzeliłem. Dawno nie strzeliłem bramki, gdzieś mi to doskwierało. Cieszę się, że przyszło przełamanie. Może teraz już będzie z górki. Stworzyliśmy kilka sytuacji po fajnych akcjach. Widać, że to wszystko się zazębia, trzeba to pielęgnować i szanować. Każdy mecz jest ważny, wiemy jaka ta liga jest ciężka.
To, że nie graliście w środę i mieliście małą przewagę nad Wigrami miało znaczenie?
- Nie. To jest początek ligi, po Wigrach nie było widać, że w środę grali mecz w Gdyni. Był to fajny mecz dla kibiców, widowisko mogło się podobać. Ja jeszcze raz podkreślę, że jesteśmy bardzo zadowoleni. Obawialiśmy się tego meczu. Przed każdym meczem musimy mieć takie podejście do rywala.
Jesteście w takiej formie, że jak na meczu z Chojniczanką Chojnice nie będzie kompletu publiczności, to będzie spora niespodzianka.
- Spokojnie, to dopiero początek ligi. Ja jestem zadowolony ze swojej postawy, bo w środku tygodnia dopadło mnie jakieś przeziębienie. Trzy dni chodziłem struty, ale udało się wygrać. Pokazaliśmy wolę walki i ambicję. W meczu z Chojniczanką też tak będzie.
31.08.15 16:59 barakuda
Przyznam szczerze, że byłem nastawiony pesymistycznie do jego powrotu z Arki,a tu proszę takie pozytywne rozczarowanie. oby tak dalej Grzechu!
31.08.15 16:12 F.R.T.
Grzechuuuuuuu...... !!
31.08.15 16:03 Wielki Stomil
brawo Lech obys gral tak dalej naprawde grasz tak jak chcielismy walka walka walk brawo