Po meczu Stomilu Olsztyn z Pogonią Siedlce o komentarz poprosiliśmy zawodnika olsztyńskiego klubu Pawła Łukasika.
- Ciężko przepracowany tydzień pod kątem przeciwnika. Podeszliśmy do tego meczu z wielką determinacją i nie było innego wyjścia, jak tylko zdobyć trzy punkty. Nie nastawialiśmy się na remis, nie nastawialiśmy się na to, żeby tego meczu nie przegrać, a na to by go wygrać i to wygrać po dobrej grze i strzelić nie tylko jedną bramkę z przypadku, ale w pełni udokumentować to utrzymanie i pokazać, że się nam ono należy. Chcieliśmy godnie się pożegnać z kibicami, mieliśmy wobec nich dług wdzięczności, za to, że jeździli za nami na wszystkie wyjazdy, pomagali w ciężkich chwilach, zawsze nas wspierali. Czasami były złe momenty, czasami dobre, ale musieliśmy to dla nich zrobić, wygrać i wynagrodzić im te ciężkie chwile, które przeżywali wspólnie z nami. Wydaje mi się, że tzw. efekt nowej miotły też miał znaczenie. Trener Adam Łopatko dobrze nas poustawiał, zmobilizował i przede wszystkim, zagraliśmy ofensywnie, dwoma zawodnikami z przodu. Od samego ataku przeszkadzaliśmy przeciwnikowi, broniliśmy się od przodu, a nie czekaliśmy tylko na rozwój sytuacji. To wypaliło i zagraliśmy dobry mecz, w który wszyscy włożyli dużo serca. Ciężkie warunki pogodowe, nie do gry w piłkę nożną, ale pokazaliśmy klasę. Gdybyśmy wcześniej tak grali, to miejsce w tabeli byłoby o wiele lepsze.
31.05.16 04:59 lechita
Chodi zmień okuliste
31.05.16 00:08 A.
... i niech gra..., byle nie w Stomilu. Jedno wielkie nieporozumienie i zamrożone pieniądze na kontrakt (dwuletni?) Obym nie musiał już więcej oglądać tego "kopacza".
30.05.16 21:49 chodi
Łukasik jak gra zawsze daje z siebie 100%. I za to wielki szacunek.
30.05.16 17:05 Mariusz1981
Karłowicza też dorzuć do tego grona
30.05.16 16:37 lechita
dziękuję ci za grę w naszym klubie ale mam nadzieję że z trzeciakiewiczem żegnajcie się już na dobre z naszym klubem.powodzenia