W trakcie drugiej połowy meczu Stomil Olsztyn - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie o komentarz poprosiliśmy Jakuba Mosakowskiego. Zawodnik zagrał w pierwszej połowie, a olsztyński zespół wygrał ten sparing 4:0.
Zanosi się na kolejne zwycięstwo.
- Wszystko na to wskazuje, prowadzimy 3:0, ale myślę, że koledzy jeszcze coś strzelą. Pierwszą połowę oceniam bardzo pozytywnie, cały czas prowadziliśmy grę, Drwęca nic nam nie zaszkodziła.
Jak się czujesz podczas tego okresu przygotowawczego?
- Ciężko pracujemy przez trzy tygodnie, ale wyniki sparingów pokazują, że idzie, to w dobrym kierunku. Widać duży postęp w drużynie.
W sparingach trener Kamil Kiereś wystawiał ciebie na środku obrony oraz na lewej stronie. Gdzie się lepiej czujesz?
- Gram tam, gdzie trener zdecyduje. Moja naturalna pozycja to środek obrony, pół-lewy, ale oczywiście na lewej stronie też gram. Jak mnie tam trener wystawi, to szybko się przestawiam.
Zauważyłem, że na facebooku kliknąłeś w takie wydarzenie: "W tej rundzie wstanę z ławki rezerwowych". Czujesz, że to jest ten moment, żeby grać więcej w I lidze?
- (śmiech) Każdy piłkarz ma cel, żeby grać. Ja może nie jestem doświadczony, ale mam nadzieję, że trener na mnie postawi. Ja zrobię wszystko i pokaże w marcu, że stać mnie na dobrą grę.
24.01.18 19:50 Piotruś Pan
Bożesz Ty mój, zapytajcie go jeszcze o ocenę trenera i prezesa..... zapewne się wiarygodnie wypowie