Przed meczem Stomil Olsztyn - Korona Kielce (28 kwietnia 2021 r.) na konferencji prasowej wypowiedział się trener olsztyńskiego klubu Piotr Klepczarek.
- To co się działo w Gdyni jest już dawno za nami - powiedział na wstępie Piotr Klepczarek, trener Stomilu. - Mecz przeanalizowaliśmy wczoraj (poniedziałek - red.) i mamy swoje wnioski. Są pozytywne i też negatywne. Najważniejszy jest wynik spotkania, a z Gdyni nie przywieźliśmy punktów, a to było naszym celem. Przygotowujemy się pod kątem najbliższego przeciwnika, a czasu jest bardzo mało. Odbyliśmy jednostkę treningową. Tak jak zawsze mamy swój plan na ten mecz, który będziemy chcieli zrealizować.
- Jeżeli chodzi o sytuację zdrowotną to jest bez zmian - kontynuuje Klepczarek. - Piotr Skiba jest kontuzjowany i poza treningiem będzie kilka tygodni. Ze spraw pozytywnych od dzisiaj (wtorek - red.) trenuje z nami Bartosz Florek. Będziemy chcieli żeby jak najwięcej młodych zawodników z drużyn juniorskich miało możliwość pokazania się w pierwszym zespole. Doceniamy to jak dobre wyniki osiągają ci chłopcy w swoich rocznikach, więc chcemy żeby jak najwięcej młodych zawodników z naszego regionu, naszego klubu dostawało szanse w pierwszym zespole.
- Wojtek Łuczak jest jednym z liderów zespołu na na boisku i poza nim - mówi Klepczarek. - Wielka szkoda, że nie zagra, bo jest to dla nas bardzo kluczowy zawodnik. Tak jak powiedziałem tydzień wcześniej przed meczem z Arką. Ktoś inny dostanie swoją szansę, ktoś kto ciężko trenuje i czeka. Jesteśmy w stanie załatać tę dziurę. Jak wygramy i piłkarz dobrze się zaprezentuje, to po powrocie Wojtek będzie musiał walczyć z powrotem o powrót do składu. To pomoże całemu klubowi. Bez rywalizacji ciężko jest o dobre wyniki.
- Korona Kielce to bardzo solidny zespół, bardzo dobrze gra w ofensywie, są dobrze zorganizowani w defensywie - ocenia rywala trener Stomilu. - My patrzymy na siebie, bo najważniejsze jest to, co my pokażemy na boisko. Co zrealizujemy z tego co sobie zakładamy. To będzie bardzo ciężkie spotkanie, chcemy je wygrać, bo punkty są nam bardzo potrzebne. Za ładną grę punktów się nie utrzymuje. Postaramy się zrobić żeby była ładna gra i gole, ale kluczowe są w tym meczu punkty.
27.04.21 18:00 B5
Trzeba kupić...inaczej się nie da,Panie trenerze..
27.04.21 17:19 Jerzy Makiel
Już zostało bardzo mało optymizmu wśród kibiców i to jest bardzo smutne. a piłkarze mają być optymistami? Trochę nie tak musimy być z nimi do końca.
27.04.21 17:17 A Ś
Przyda się Łuczakowi przerwa a tym bardziej rywalizacja bo ostatnio czlapie po boisku
27.04.21 16:46 wiktor1969
Jeśli chodzi o punkty to miej pretensje do właściciela-panie trenerze!!!Jest odpowiedzialny za dziadostwo i byle jakość.jakość.Najwidoczn
27.04.21 16:44 DJKS
Dla obecnego Stomilu każdy przeciwnik jest trudny i raczej nieosiągalny. Ratuje ich tylko ostatni w tabeli Bełchatów, który jeśli dziś przegra z Widzewem, to po jutrzejszym meczu Stomilu zostanie zachowany status quo, czyli przewaga 9 punktów 😁
27.04.21 15:47 waldi812
Punkty w obecnej sytuacji absolutnie nie da priorytetem, bardziej pieniądze do budżetu na przyszły sezon z pjs. Fajnie, że Bartosz Florek trafił na trening 1 drużyny, mniej fajne jest to, że jest tylko wypożyczony do Stomilu.