Po meczu Bogdanka Łęczna - Stomil Olsztyn rozmawialiśmy z Rafałem Remiszem, obrońcą Stomilu Olsztyn.
W spotkaniu mieliśmy kilka sytuacji do strzelenia bramki i do tego blisko półgodziny graliście w przewadze jednego zawodnika.
- Jest niedosyt po tym meczu. Mieliśmy kilka klarownych sytuacji do strzelenia gola. Powinniśmy je wykorzystać. Zabrakło zimnej krwi i trochę szczęścia jak np. po strzale Grzegorza Lecha, gdzie piłka trafiła w poprzeczkę.
Jeden punkt zdobyty na ciężkim terenie jednak i tak powinien choć trochę nas cieszyć.
- Bogdanka Łęczna przed tym meczem uzyskała na własnym stadionie 25 punktów. Dlatego punkt może nas cieszyć, ale tak jak mówiłem wcześniej pozostaje niedosyt.
Był to trzeci mecz, w którym Stomil nie traci bramki. Twoja forma powinna cieszyć.
- Bardzo mnie to cieszy, że już od trzech spotkań nie tracimy bramki. Teraz musimy przeanalizować to spotkanie bo błędów się nie wystrzegaliśmy i będzie trzeba dobrze się przygotować do kolejnego spotkania (Stomil zagra w sobotę u siebie z Kolejarzem Stróże - red.).
07.04.13 00:49 maniek86
@Pawlik, bez kibiców czy z nimi, ale punktów u siebie trochę zdobyli więc remis nie jest złym wynikiem. Z Rafała trzeba być zadowolonym. Dobry grajek. Polecam na meczach przyglądać się temu zawodnikowi bo naprawdę pokazuje dobrą formę ostatnio.
06.04.13 22:54 Pawlik
Rafał z Ciebie dumny jestem ze gramy na zero z tylu ale Łeczna to zaden trudny teren,club bez kibicow z kopalnia i kasa tylko.