Rezerwy Stomilu Olsztyn wygrały w meczu IV ligi z Mamrami Giżycko 4:3 (2:2). Trzy gole dla "biało-niebieskich" zdobył Łukasz Jamróz, jednego dołożył Michał Wiśniewski.
- Moi piłkarze wyszli na boisko bardzo zdenerwowani, to rzutowało na grę. Nie uzupełniali się w odpowiednich strefach. Przy wyniku 0:2 dokonaliśmy zmian, który przyniosły lepszą jakość gry. Gra do końca była wyrównana, obydwa zespoły miały swoje szanse. Chcę pochwalić cały zespół. Dzisiaj grała praktycznie sama młodzież oraz strzelec trzech bramek Łukasz Jamróz - powiedział po meczu trener zespołu rezerw Andrzej Mierzejewski.