Piłkarze Stomilu Olsztyn przegrali pierwszy raz w 2023 roku. Podopieczni Szymona Grabowskiego przegrali 0:2 ze Zniczem Pruszków.
Szymonowi Grabowskiemu bardzo mocno zależało na tym, żeby sparing doszedł w stu procentach do skutku, dlatego mecz zorganizowano na boisku ze sztuczną nawierzchnią pod balonem. Ostatnio odwołano mecz kontrolny z Wisłą Płock ze względu na potężną śnieżycę jaka przeszła przez województwo mazowieckie. Jeszcze wcześniej Lechia Gdańsk odwołała sparing ze Stomilem i dlatego II-ligowiec musiał grę wewnętrzną z drużyną juniorów. Trener Stomilu liczył jeszcze na to, że Znicz zgodzi się zagrać ten sparing w wymiarze 120 minut, ale na takie rozwiązanie nie przeszło i mecz trwał 90 minut.
Pierwszą bramkę piłkarze Znicza Pruszków strzeli po skutecznie wykorzystanym rzucie karnym, sędzia podyktował “jedenastkę” za zagranie ręką jednego z zawodników Stomilu. W drugiej połowie Znicz strzelił jeszcze jedną bramkę wykorzystując zamieszanie w polu karnym.
Pierwszy raz po podpisaniu kontraktu ze Stomilem zagrał na środku obrony Hubert Sadowski. Trener Szymon Grabowski testował w tym spotkaniu Kacpra Gwardiaka z IV-ligowego Ruchu Wysokie Mazowieckie. W drugiej połowie zobaczyliśmy na boisku Igora Jędrzejczyka, który w tym tygodniu podpisał profesjonalną umowę ze Stomilem i będzie zgłoszony do rozgrywek II ligi.
- Przeciwnik przez całe spotkanie zapracował na zwycięstwo - powiedział po meczu Szymon Grabowski, trener Stomilu. - Musieliśmy w ostatnich dniach zmieniać nasz mikrocykl, prezentowaliśmy się fizycznie inaczej niż zawsze, i to było główną przyczyną tego, że nie byliśmy pewni w swoich działaniach. To się przeniosło na przewagę jaką posiadał rywal. Mieliśmy jednak swoje szanse, które musimy wykorzystywać, bo fajnie wyprowadzaliśmy szybkie ataki.
Kolejne spotkanie sparingowe Stomil Olsztyn zagra w najbliższą sobotę (godz. 13:00) w Bydgoszczy z miejscową III-ligową Zawiszą. Na tydzień przed startem II ligi olsztyńska drużyna także zagra sparing, ale trwa ustalanie rywala. Po pierwsze ligowe punkty Stomil wybiegnie 26 lutego (niedziela), a rywalem będzie warszawska Polonia, z którą “biało-niebiescy” w rundzie jesiennej zremisowali 1:1, tracąc bramkę w ostatniej akcji meczu.
- Znicz Pruszków - Stomil Olsztyn 2:0 (1:0)
1:0 - Dmytro Juchymowycz (38 k), 2:0 - Jakub Wójcicki (67)
Stomil Olsztyn: Jakub Mądrzyk - Filip Wójcik (60 Jan Brzykcy), Filip Szabaciuk (57 Igor Kośmicki), Hubert Sadowski (71 Igor Jędrzejczyk), Lukáš Kubáň (46 Bartosz Waleńcik), Michał Karlikowski (46 Dawid Kalisz) - Bartosz Florek (46 Sebastian Szypulski), Maciej Spychała (69 Mateusz Drabiszczak), Shun Shibata (69 Łukasz Borkowski), Hubert Krawczun (46 Werick Caetano) - Piotr Kurbiel (60 Hubert Krawczun, 71 Kacper Gwardiak).
09.02.23 20:18 EXTRA
Panowie powodzenia , dla Was i dla Nas - do boju
09.02.23 10:13 Pablo Olsztyn
Tomaso Krawczun grał od pierwszej do 45 minuty a potem od 60 do 71 minuty.
08.02.23 21:03 tomaso
Krawczun tylko 11 minut? Kontuzja?
08.02.23 15:19
Napastnik i wahadłowy potrzebny od wczoraj