Stomil Olsztyn zremisował na wyjeździe 1:1 z Górnikiem Łęczna. Po meczu rozmawialiśmy z Marcinem Stromeckim, który na boisku pojawił się w drugiej połowie. Dla piłkarza był to debiut w barwach olsztyńskiego pierwszoligowca.
Po wielu miesiącach w końcu zaliczyłeś debiut w Stomilu. Jak się z tym czujesz?
- Bardzo się z tego powodu cieszę i mam nadzieję, że to nie ostatni mój mecz w barwach Stomilu Olsztyn. Tym bardziej mnie to cieszy, że zdobyliśmy punkt na wyjeździe, na ciężkim bardzo terenie. Szkoda, że nie trzy, ale myślę, że ten remis trzeba szanować.
Twoje wejście wniosło spokój w grze i potrafiłeś iść z piłką do przodu kreując akcje ofensywne. Jak oceniasz ten występ?
- Bardzo miło mi to słyszeć. Chciałem dać jak najwięcej drużynie , co potrafię i fajnie, że ktoś z boku to zauważa. Ja nie chcę swojej gry oceniać, natomiast cieszę się z tego debiutu.
Ten remis zdobyty w ostatniej minucie na pewno bardzo cieszy, ale też trochę zamazuje obraz tego spotkania. Mimo wszystko mogliście ten mecz wygrać, bo stworzyliście sobie o wiele więcej sytuacji ofensywnych niż rywale.
- Zdecydowanie i żałujemy tego. Niestety czasem tak w piłce jest, że nie wpada. Miejmy nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będziemy skuteczniejsi.
Przed wami maraton spotkań u siebie - w Ostródzie, ale w roli gospodarza. Jesteście przygotowani na to fizycznie?
- Myślę, że tak, ale jak to zazwyczaj jest, boisko wszystko zweryfikuje. Jesteśmy jak najbardziej przygotowani do walki.
Teraz niestety nie ma zmiłuj się, tam trzeba wszystko wygrać. Jesteście tego świadomi? /
- Taki mamy cel.
01.04.18 21:00 chodi
Oto chodzi , na każdą pozycję musi być zamiennik i rywalizacja. Jak ktoś gra asekuracyjnie, to od razu powinna być zmiana. Każdy zawodnik musi dawać z siebie maxa i wiedzieć, że gra w pierwszej 11 to jest przywilej. Brawo za debiut i powodzenia!
01.04.18 07:59 Wielki Stomil
Dawno ten chlopak juz powinien grac
01.04.18 07:28 PittBull
Brawo Marcin dobra zmiana.Gratulacje debiutu teraz już będzie lepiej