Artykuł

Piotr Zajączkowski, fot. Łukasz Kozłowski

Piotr Zajączkowski, fot. Łukasz Kozłowski

Zajączkowski: Popełniliśmy kardynalne błędy w obronie

17.07.19 23:06   paju   4  

Stomil Olsztyn zremisował 2:2 z Polonią Środa Wielkopolska. Po meczu wypowiedział się trener olsztyńskiego zespołu Piotr Zajączkowski.

– Chcieliśmy wygrać ten mecz. Do przerwy popełniliśmy kardynalne błędy w obronie i przeciwnik prowadził 2:0. W końcówce pierwszej części gry gola zdobył Artur Siemaszko. Po przerwie mieliśmy zdecydowaną przewagę. Na pewno z remisu nie jestem zadowolony. Momenty gry były niezłe, ale na pewno wszyscy oczekiwaliśmy lepszego wyniku oraz lepszej gry. Co do testowanych zawodników, to przeanalizujemy mecz. Wiadomo, że myślimy także o zawodnikach, którzy zasilą szeregi rezerw Stomilu i stąd sprawdzani gracze. Musimy to wszystko rozważyć ilu młodych piłkarzy możemy sprowadzić pod kątem rezerw.

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Tagi: Stomil Olsztyn, Piotr Zajączkowski, Polonia Środa Wielkopolska


Komentarze

  1. 19.07.19 11:42 zjs

    Niestety! Stomil preferuje grę, która stała się wizytówką całej polskiej piłki. Jest nią schemat, jak najszybciej pozbyć się piłki niech partner się martwi i laga do przodu. Laga i polska piłka to synonimy.

  2. 19.07.19 11:10 momo2525

    A mi sie wydaje przy całym szacunku dla trenera Piotrka że tylko kilka meczy poprowadzi jako nasz trener ! Niestety wróżę szybką zmianę. I nie opieram się wcale na wynikach sparingów ale na całym warsztacie trenerskim! Taka moja opinia ! obym się mylił!

  3. 19.07.19 10:52 FC Szczytno

    Nie rozumiem troche testowania zawodników z Polski do drużyny rezerw jaki to ma sens? W rezerwach powinni grać młodzi wyróżniający sie zawodnicy na poczatek z naszego województwa żeby bylo wiadomo ze Stomil wie kto w tym regionie sien wyróżnia i powinien być postawiony cel awans do 3 ligi

  4. 19.07.19 09:20 Lejtnant

    Przy pierwszym golu zwróciłem uwagę na dramatyczną walkę do końca o piłkę naszego prawego obrońcy, kapitana - Janka B. Na nieszczęście ta ofiarność niewiele dała i dzięki temu było 0:1. Przy drugiej bramce tylko słynny podskok Janka B na lewej nodze oznaczał, że jest już 0:2.

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!