- Jesteśmy już po wszelkich konsultacjach i od rundy wiosennej nasze zespoły w rozgrywkach ligowych będą grały pod nazwą Stomil. Zmiana nazwy dotyczyć będzie także drugiej drużyny i zespołów juniorskich - zapowiada Andrzej Królikowski, dyrektor klubu.
Dwa lata temu powrócił Pan na stanowisko dyrektora klubu. Wtedy klub był na dobrej drodze do upadku, a teraz zespół walczy o awans do I ligi. Jak ze swojej perspektywy oceni Pan ten okres?
- Ten okres był bardzo ciężki. Najpierw Marek Szter mnie poprosił, żebyśmy to pociągnęli razem. Jak przyszedłem do klubu to się przeraziłem. Komputer wyczyszczony, telefony wyłączone, zaległości wobec piłkarzy. Ja sam do końca nie wierzyłem, że damy rade to pociągnąć, ale się udało. Dużo pracy to wymagało i cierpliwości od różnych kontrahentów oraz zawodników. Jak w czerwcu (2010 roku - red.) przyszedł nowy zarząd to był to całkiem inny rodzaj pracy. Było także ciężko, ale inaczej. Prezesi postawili klub na nogi. My z Emilem (Wojda, asystent dyrektora - red.) też dużo nowego musieliśmy się nauczyć. Powiem wprost: prezes Bogusz postawił trudne warunki. Mieliśmy miesiąc na sprawdzenie się w nowej sytuacji. Tą próbą wytrzymaliśmy i jesteśmy w tym klubie już blisko dwa lata. Teraz w przyszłość patrzymy optymistycznie i wierzymy, że w klubie będzie się działo coraz lepiej.
Do starych czasów nie ma co wracać, skupmy się na roku 2011. Zespół chyba nigdy nie był w takim miejscu jak teraz?
- W tym zespole drzemią naprawdę spore możliwości. Prowadzona drużyna przez Zbigniewa Kaczmarka idąc dalej tym krokiem może dużo osiągnąć. W październiku zapytałem się Zbyszka (Kaczmarek, trener Stomilu - red.) ilu będzie potrzebował nowych zawodników jak awansujemy do I ligi. I powiedział, mi, że potrzeba będzie tylko jednego czy dwóch zawodników. Ta drużyna musi się ograć. Zbliżający się okres przygotowawczy i runda wiosenna tych chłopaków jeszcze bardziej wzmocni piłkarsko, fizycznie i mentalnie. W przypadku naszego awansu nie popełnimy błędu Olimpii Elbląg, która wymieniła swój cały skład.
Początek tej rundy nie był dla nas zbyt udany. Wszystko jednak potoczyło się tak, że zespół wylądował na drugim miejscu w tabeli.
- Patrząc na pracę jaką wykonali zawodnicy w okresie przygotowawczym było wiadomo, że początek będziemy mieli nieudany. Wiedziałem, że będzie to procentowało w przyszłości. Ciężka praca musiała przynieść efekty. Wszystkie drużyny, które z impetem wystartowały w sierpniu teraz nie odgrywają większej roli. Mieliśmy także w pewnych momentach szczęście, ale jak wiadomo szczęście sprzyja lepszym.
Październikowy okres był dla klubu bardzo gorący. Pracowaliście wszyscy przecież bez zarządu i optymistycznych perspektyw na przyszłość.
- Ciężko było bez zarządu. Nie mieliśmy w tym okresie płynności finansowej. Do tej pory odbija się nam to czkawką. Chodzi przecież o 200 tysięcy złotych. Zarząd robi wszystko, żeby tą sumę uzupełnić. Wszystkie te trudności zmobilizowały mnie, Andrzej Biedrzyckiego i Emila Wojdę do jeszcze cięższej pracy.
W 2009 roku jak przychodziłem do biura to był tylko Pan. Po pewnym czasie dołączył Emil Wojda, a od rundy jesiennej jest Andrzej Biedrzycki. Czy zarząd planuje zatrudnić jeszcze jednego pracownika?
- Na pewno by się ktoś przydał. Konkretnie do zajmowania się tylko i wyłącznie marketingiem. Do budowania pozytywnego wizerunku klubu. Na dzień dzisiejszy jest to jednak niemożliwe ze względu na finanse. Póki co Emil Wojda w miarę możliwości zajmuje się tymi tematami. Oczywiście chcemy, żeby nasz klub był zarządzany jak te w Ekstraklasie, ale to wszystko się wiąże z zatrudnieniem kolejnych pracowników. To wszystko jest melodią przyszłości.
Jesienią WG PZPN ukarał klub za rasistowskie okrzyki na meczu z Widzewem Łódź i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Przez to trzeba było zawiesić akcję darmowych biletów dla fan clubów. Dlaczego nie odwoływaliście się od tej kary?
- Prowadziłem nieoficjalne rozmowy z Wydziałem Dyscypliny PZPN. Za takie przewinienia nie ma odwołania. Race, rasistowskie okrzyki - przecież z tym PZPN cały czas walczy i nakłada kary. Pamiętajmy, żeby się odwołać trzeba wpłacić kaucję.
Jak wygląda sytuacja ze zmianą nazwy? Od rundy wiosennej zespół zagra w II lidze pod nazwą Stomil Olsztyn?
- Jesteśmy już po wszelkich konsultacjach i od rundy wiosennej nasze zespoły w rozgrywkach ligowych będą grały pod nazwą Stomil. Zmiana nazwy dotyczyć będzie także drugiej drużyny i zespołów juniorskich. Musimy w styczniu zwołać jeszcze jedno walne, żeby wszyscy członkowie naszego klubu podjęli decyzję o zmianie nazwy naszych zespołów ligowych. Odbędzie się to jeszcze przed wyjazdem drużyny na obóz do Gutowa Małego.
Przejdźmy do transferów. Na jakie pozycje klub szuka zawodników?
- Kadrę mamy praktycznie zamkniętą. Do zespołu dołączył zawodnik z Hiszpanii - Ángel Segarra Melitón. Załatwiamy teraz jego hiszpański certyfikat. Trwają negocjacje w sprawie podpisania nowego kontraktu z Erwinem Sakiem. Tą sprawę powinniśmy rozstrzygnąć jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Chcemy awansować do I ligi bez ujemnego salda. Każdy nowy transfer to obciążenie budżetu klubowego. Tym bardziej, że mamy zespół, który już teraz jak pokazują wyniki stać na awans do wyższej ligi.
Orientował się już Pan co trzeba będzie zmienić na naszym stadionie, żeby dostać licencję na grę w I lidze?
- Tak. Będziemy musieli zainstalować dwie nowe kamery. Na trybunie prasowej musi być dostęp do internetu. Trzeba także wprowadzić system identyfikowania kibiców. I ta ostatnia operacja jest najdroższa. To koszt w przybliżeniu od 70 do 100 tysięcy złotych. Już teraz o tym myślimy. W kwietniu mamy zamiar konkretnie zajmować się tymi sprawami.
Klub ma za sobą test-mecz w Ostródzie, wierzy Pan w to, że przyjdzie nam tam grać przez pewien okres czasu? Mówiąc konkretnie czy ktoś z miasta informuje klub jak wyglądają plany nowego stadionu w Olsztynie?
- Z tego co wszyscy wiemy to prezydent Piotr Grzymowicz przedłużył do 10 stycznia możliwość składania ofert przez firmy chcące wybudować u nas stadion. To się cały czas przedłuża i zaczyna być niepokojące, ale wierzę, że z początkiem stycznia zapadną konkretne decyzje i na wiosnę 2013 roku ruszy budowa nowego stadionu w Olsztynie. Mamy zapewnienia od burmistrza Ostródy, że nas przyjmą na ten okres do siebie.
Idą święta. Święty Mikołaj może spełnić trzy życzenia dla klubu. Jakie Pan wybiera?
- Przede wszystkim wybieram awans na zaplecze Ekstraklasy. Święty Mikołaj mógłby nam zapewnić jeszcze bardziej stabilność finansową i pomóc przy budowie nowego stadionu w Olsztynie :). Korzystając z okazji wszystkim kibicom Stomilu życzę zdrowych, pogodnych i wesołych świąt Bożego Narodzenia.
23.12.11 14:14 Piekarz/OKS
czytajcie uważnie: oficjalnie klub nie zmieni nazwy. Bedzie dalej nazywał się OKS1945. Natomiast drużyny będą występowały i widniały w rozgrywkach jako Stomil. Dobre i to. Oby wrócił herb a z czasem klub też oficjalnie będzie nazywał się Stomil!
20.12.11 14:22 Miechu
A mi sie podoba jeszcze cos innego. Oczywiscie poza priorytetowa zmiana nazwy. A mianowicie, ze w wypowiedziach p. Krolikowskiego widac ze klub podaza jakas wczesniej ustalona droga, zapewne jest w tym jeszcze duzy udzial poczatkowych dzialan p. Bogusza i reszty 'pierwszego' zarzadu. Widac ze wszystko jest przemyslane, bez pochopnych ruchow kadrowych jak i administracyjnych i w ramach klubowego budzetu. Oczywiscie wiadomo ze wiecej kasy zawsze by sie przydalo, jednak z tym co mamy jak widac niezle sobie radzimy. Najwazniejsze to nie popelnic bledow obecnej 'czerwonej latarni' 1 Ligi i to chyba w naszym klubie rozumieja.
20.12.11 13:51 Kupa619
przepraszam hehe ;/ Zbigniew, a mi się pomyliło ;]
20.12.11 13:49 Kupa619
p Kaczmarek mam do pana wielki szacunek mam nadzieję , że zostanie pan prawdziwym Alexem Fergusonem w Olsztynie .Boguś na lata z nami! fachowiec jakich mało!
20.12.11 13:17 FC Szczytno
No i wkoncu doczekalismy sie swojej nazwy teraz panowie awans i granie w pierwszej lidze spokojne czekanie na nowy stadion i jazda do ekstraklasy pod wodza Kaczmarka kiedys juz nas jeden Kaczmarek wprowadzil do pierwszej to czemu niema byc tak teraz
20.12.11 10:52 Thor_88
DUMA WARMII JEST! TYLKO STOMIL OKS! a teraz naprzod chlopaki po 1 lige!
20.12.11 08:41 BIAŁO-NIEBIESKI
Ciekawi mnie tylko jedno. Czy wraz ze zmianą nazwy powraca nasz historyczny herb?
20.12.11 03:00 czerkasow
O mordę, kot się wkur...ł:) Żaden problem, kolego, jeden ze Stomili (chyba stowarzyszenie kibiców) będzie miało cyfrę w nazwie (np. Stomil 1945 Olsztyn) - daleko szukać nie trzeba - popatrz na miasto w wiecznej depresji ...
19.12.11 23:15 Kot
Nie wpadłeś na to, że kibiców nie interesuje, jakie stowarzyszenie prowadzić będzie klub Stomil Olsztyn, tylko to, że jak kupią gazetę, to w tabeli będzie Stomil, jak pójdą na mecz, to spiker powie, że gra Stomil, itd... Próbujesz ciągle wkładać deskę w szprychy jadącego rowerka, prowadzisz swoją grę, tylko że nikt nie wie o co Ci tak naprawdę chodzi. Będzie Stomil? Będzie. Kibice chcieli Stomilu? Chcieli. Masz pretensje o to, że kibice wolą ten Stomil niż ten Twój? Co tydzień wyskakiwałeś ze śpiewką, że nazwy nie da się zmienić, a jak już ją zmienili, to znowu pieprzysz jakieś niezrozumiałe głupoty. Napisz w końcu raz prosto z mostu, o co Ci chodzi i będzie jasno. Czekam więc, bo pod poprzednimi wiadomościami nic nie napisałeś.
19.12.11 23:12 F.R.T.
olabaoga jak dziwy... sprawa prosta STOMIL PONAD WSZYSTKO !! Jedna linia !! Ale dalej se na internecie kacapołki.
19.12.11 23:05 tomeczq
to że Ty tak robisz nie znaczy że inni też. O mnie się nie martw, mam z kim pogadać. Mi się wydawało że kibice to czekali aż klub zmieni nazwę na jedynie słuszną, a nie że tylko jego drużyny będą jej używać. Tak właściwie to czepiasz się mnie o to że też chciałbym usłyszeć konkretne odpowiedzi? Sytuacja jednak jakby nie patrzeć z dwoma stowarzyszeniami jest...dziwna?
19.12.11 22:59 AsiulaA.
Jakby kogoś chcieli zatrudnić od marketingu, to ja się zgłaszam na ochotnika - jestem aktualnie bez pracy :))))))
19.12.11 22:51 Gie.
Tomeczq, sam sobie piszesz i odpowiadasz? Jak nie masz z kim porozmawiać to na komentarze do onetu. Stało się to na co czekali kibice, a właściwie 2 pokolenia kibiców. Czy nie to było celem przy zakładaniu obecnego OKS Stomil? Wydaje mi się, że OKS 1945 miał zobaczyć, że się da. Gdy to zrobili to już be?
19.12.11 22:37 tomeczq
dałeś za trudne pytania, od początku jasne było że merytorycznej odpowiedzi nie dostaniesz :)
19.12.11 22:28 kur.waclaw
Świetnie... naprodukowałem się tworząc pytania o zmiane nazwy, a nie dostałem żadnej konkretnej odpowiedzi... nadal nie wiem jak chcą rozwiązać sytuacje w której istnieje stowarzyszenie OKS Stomil Olsztyn i drużyny pod tą nazwą występują w lidze kobiet oraz w ligach juniorskich gdzie między innymi spotykają się z OKS 1945 Olsztyn, rozumiem że od następnej rundy np. w juniorach w np. 14 kolejce zostanie rozegrany mecz Stomil Olsztyn - Stomil Olsztyn... dzięki za wyczerpującą odpowiedź... pzdr.
19.12.11 22:23 kubik
Wielkie DZIEKI!!! W koncu po tylu latach wraca sluszna i prawidlowa nazwa STOMIL OLSZTYN!!!! tak jak pisal poprzednik lezka sie kreci !
19.12.11 22:04 stomil olsztyn forever
Dziekujemy! Piekna sprawa, az sie lezka w oku kreci ;)
19.12.11 19:46 GregorStomil
Spełniła się część osiemnastkowego życzenia :)
19.12.11 18:29 A.
;))