Stomil Olsztyn zremisował 1:1 w Niecieczy. Po meczu wypowiedział się kapitan olsztyńskiego zespołu Janusz Bucholc.
- Pierwsza połowa wskazywała na to, że my ten mecz wygramy. Prowadziliśmy granie, byliśmy lepszym zespołem w Niecieczy. Tracimy kolejny raz w tej rundzie kuriozalną bramkę i musimy gonić wynik spotkania. Udaje się nam doprowadzić do remisu i można powiedzieć, że cieszymy się z tego jednego punktu. Pierwsza połowa jednak wskazywała na to, że to my pierwsi obejmiemy prowadzenie. Wszyscy oprócz nas braliby ten punkt w ciemno. My po ostatnim meczu czuliśmy się mocni, po tych odrobionych stratach. Cieszymy się, że w końcu jesteśmy zespołem, który potrafi odrabiać straty. Ten charakter do końca jakby wypracowuje nam sytuacje. Cieszymy się, miejmy nadzieję, że za tym pójdzie coś organizacyjnie. Czasami spięte głowy nie wytrzymują i pojawiają się błędy.
25.10.18 18:19 Wielki Stomil
skonczcie z tymi wywiadami z tym placzkiem bo on o niczym innym nie mowi jak tylko o zalach widac ze tylko tobie w glowe cos siedzi
25.10.18 15:45 arek0311
Ta czerstwa gadka odstrasza potencjalnych sponsorów!!! Bucholc zmień płytę...!!!
25.10.18 12:12 Piekarz/OKS
Jasiu z całym szacunkiem... oddaj tą opaskę, rozluźnij głowę i daj sobie spokój już z graniem u nas.
25.10.18 07:57 Dyrektor OKS 1945
nie wierzę co czytam nie można usprawiedliwiać porażki brakiem wypłaty bo był remis
25.10.18 06:16 Owsian
Oddaj opaskę kapitana Grzeskowi bo na nią nie zasłużyłeś i odejdź do Morąga albo Ostródy.