Piłkarze Stomilu Olsztyn w poniedziałek (31 lipca 2023 roku) wygrali 2:1 z GKS-em Jastrzębie. Po meczu wypowiedzieli się trenerzy obydwu drużyn: Patryk Czubak oraz Piotr Dziewicki.
Patryk Czubak, trener Stomilu:
- Nie był to prosty mecz. Tym bardziej nawet nie tyle, co jego początek, co samo "wejście przed meczem" - straciliśmy Bartka Walencika z powodu urazu i pokrzyżowało nam plany. Szacunek dla Michała Karlikowskiego, że wszedł w trudnym momencie i starał się realizować plan na mecz zgodnie z tym, co chcieliśmy zrobić. Jeśli to realizowaliśmy, mówię o momencie z piłką, to stwarzaliśmy sobie dogodne sytuacje do tego, by rozwijać akcje. Nie jesteśmy na tyle powtarzalni, żeby z rozwinięć tworzyć bezpośrednią szansę. Udało się to zrobić, w tym przypadku, raz. Ciężko nad tym pracujemy, żeby skuteczność była większa. W pierwszej połowie mieliśmy problem jeśli chodzi o utrzymanie odległości w szerokości. Niepotrzebnie orientowaliśmy się na ludzi, szczególnie w obronie niskiej. Sgorygowaliśmy to w drugiej połowie i dużo trudniej było GKS-owi stwarzać szanse. Trzeba oddać przeciwnikowi, że z piłką wyglądał naprawdę nieźle. Jestem dumny z mojego zespołu. Jestem dumny z ludzi, którzy weszli na boisko dali tak dużo. Wszedł Bała oraz Florek, strzeliliśmy gola. Zrealizowali zadania wzorowo. Dobrą zmianę dał również Szramowski. Nie chciałbym jednak wyróżniać kogoś pojedynczo, bo cały zespół zapracował na to, abyśmy z bardzo trudnego terenu wywieźli korzystny wynik.
Piotr Dziewicki, trener GKS-u:
- Trudno zebrać myśli po meczu, gdzie przeciwnik stwarza jedną, może dwie, sytuacje i strzela dwie bramki. Powiedziałem zawodnikom w szatni, że nie mamy prawa po takim meczu “położyć się” na murawie i mieć spuszczone głowy. Uważam, że spotkanie było w naszym wykonaniu bardzo ciekawe. Zawodnicy dążyli do tego, żeby zdobyć komplet punktów do ostatniej minuty i za to im serdecznie dziękuję. Niewykorzystane sytuacje znowu się mszczą. Nie chcę mówić o indywidualnych błędach, po których straciliśmy bramkę. Na analizę przyjdzie czas i nie dotyczy to indywidualnych błędów, każdemu mogą zdarzyć się. Biorąc pod uwagę to, w jaki sposób chcieliśmy grać, może to nas jedynie budować. Moze to też powodować, że na starcie rozgrywek możemy mieć pozytywne myśli. Dwa mecze - jeden punkt, ale drużyna jest w trakcie budowy.
01.08.23 19:04 Pablo Olsztyn
Krzyżak małe sprostowanie. Przecież Igora już nie ma i działu scautingu. Dział scautingu w klubie to sieć znajomych menago raczej. @ A co Ci przeszkadza jego broda ? Bez przesady. . Wazne by dobrze prowadził zespół a nie że ma się gola c czy kosić gacie w kropki.
01.08.23 14:15 zorro
Egon daj żyć i daj potrenować Amiszowi...
01.08.23 07:42 krzyżak
Niestety ale ta wypowiedź brzmi jak bełkot. To raz. Dwa, dostał drużynę co już coś umiała, coś wypracowała. Zamiast z tego skorzystać, wykorzystać to, to on zaczyna wszystko od nowa. Jedyne usprawiedliwienie to, że było nie za wiele czasu i każdy trening działa na naszą korzyść. Trzecia sprawa. O tym "złotym strzale". Po coś jest dział skautingu. Żeby tam ludzie szukali cały czas dobrych grajków i w razie co ich ściągali a nie liczenie na cud. I na koniec pytanie. Co ci ludzie mają z tymi brodami. Tak dbacie o środowisko, że szkoda wam 2 minut i maszynki do golenia?
01.08.23 06:43 Emilozo
Egon serio nie mogłeś tego napisać w 1 poście? Kolejny spamer.
31.07.23 23:53 stomil olsztyn forever
Egon - najpierw wytrzeźwiej, później komentuj.
31.07.23 23:12 Owsian
Drugi polski alchemik futbolu. Po Jacku Gmochu
31.07.23 22:58 EGON
No i legendarny oddech dalej trzyma rasie na lewym jajku trenera😂
31.07.23 22:57 EGON
Drugi Adrian co w Polsacie będzie karierę robił
31.07.23 22:56 EGON
To zapytam się tak, gdzie jest monetka i nikitka??
31.07.23 22:55 EGON
Utrzymanie odległości w szerokosciy? Ja pierdole! To oni to umieli l!
31.07.23 22:52 EGON
Kutwa będzie tylko gorzej, amen
31.07.23 22:51 EGON
I co wszyscy są zadowoleni?
31.07.23 22:51 EGON
Raz powtórzę raz zrobiliście akcje z treningu?!
31.07.23 22:51 EGON
No to motyla noga ja coś napiszę. Panie statystyku czy jak tam pan się tytulujesz? Czytam i nie wierzę. To do kurwy nędzy nie jest trening z juniorami! Co pan pierdolisz?