Po porażce Stomilu z Bruk-Betem Termalicą (1:4) odbyła się konferencja prasowa, na której wypowiedzieli się trenerzy obu zespołów.
Mariusz Lewandowski, trener Bruk-Bet Termalica:
- Na pewno przyjechaliśmy tu po trzy punkty. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwe spotkanie i tak było, bo o mało co nie straciliśmy bramki w pierwszych minutach na 1:0 i Tomek Loska sparował dobrze piłkę. Później w pierwszej połowie widać było po grze, po wyjściu do ataku szybkiego, strzelona pierwsza bramka, druga, trzecia i ten mecz dobrze się u nas ułożył. W drugiej połowie mam pretensje do zawodników, jeśli chodzi o grę i o to, jak wyglądaliśmy, bo nie tak to sobie zakładaliśmy. Wiedzieliśmy też, że mamy handicap bramek, chociaż dążyliśmy do tego, by strzelić ich więcej, Mamy dużo do przeanalizowania po tej drugiej połowie i do zobaczenia gdzie popełniliśmy błędy. Zrobiliśmy też zmianę na bramce i chcieliśmy zobaczyć jak będzie wyglądał Kąkolewski. Ten sezon był bardzo ciężki, czasami wręcz zwariowany, przekładane mecze, czy nie odbywały się po rozgrzewce i to było ciężkie do przewidzenia, co może nastąpić. Chciałbym podziękować prezesowi, pani prezes za stworzone bardzo dobre warunki do pracy, które Bruk-Bet Tremalica posiada. To ich zasługa. Do tego współpraca z nowym dyrektorem sportowym, panem Krzysztofem Witkowskim juniorem, który chce wprowadzić nową politykę i jest to bardzo pozytywne. Realizujemy jako trenerzy ich pracę, to ważne w piłce by ta współpraca się układała. Mam nadzieję,że w okienku dyrektor znajdzie dobre opcje, jak przed sezonem, by klub się rozwijał. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy byli zaangażowani w tym sezonie, ludziom, którzy pracują w klubie. Zdajemy sobie sprawę na jakiej pozycji jesteśmy, ale piłka jest przewrotna i trzeba mieć pokorę do tego, żeby dążyć spokojnie do celu, bo piłka weryfikuje a takie samouwielbienie jest złudne. Cały czas powtarzam zawodnikom, że trzeba być maksymalnie skoncentrowanym, trzeba się rozwijać i nie zadowalać się tym, co się ma. Trzeba chcieć więcej i każdy piłkarz i my w sztabie szkoleniowym chcemy się rozwijać i pracować jeszcze więcej na wyższym poziomie i do tego zmierzamy.
Adam Majewski, trener Stomilu:
- Jesteśmy rozczarowani, nie ma co ukrywać, Oczywiście wiedzieliśmy, że gramy z liderem, zasłużonym liderem i nie podlega to dyskusji, że dzisiaj zespół Termaliki był zespołem lepszym, natomiast dla nas spotkanie zakończyło się w 20 minucie, bo straciliśmy dwie kuriozalne bramki po bardzo prostych błędach. Grając z dobrym zespołem bardzo ciężko jest odrobić stratę. Szkoda, bo to był ostatni mecz a mieliśmy szansę i okazję powalczyć i zaprezentować się z jak najlepszej strony na tle dobrej drużyny. Ten mecz nas zweryfikował i zdecydowały o tym proste, indywidualne błędy. Na szczęście w drugiej połowie zawodnicy pokazali trochę charakteru, nie położyliśmy się, staraliśmy się walczyć, strzeliliśmy bramkę i mieliśmy jeszcze dwie sytuacje. Zespół Termaliki też miał, nie ma co ukrywać, ale nie rozumiem decyzji sędziego o niepokazniu czerwonej kartki dla bramkarza gości, zostało jeszcze parę minut i być może udałoby nam się bramkę uzyskać, bo nie byłoby zmian. To jednak kolejny mecz, kolejne jakieś proste błędy i nie ma tu żadnego usprawiedliwienia, patrzymy na siebie. Jestesmy rozczarowani i zakończyliśmy te rundę na takim miejscu, na jakim zakończyliśmy. Obiektywnie oceniając, takie są nasze możliwości. Remisz i Tecław są kontuzjowani, natomiast Hinokio był brany pod uwagę na ten mecz, ale w nocy poczuł się bardzo źle, wymiotował. W niedzielę będziemy prowadzić rozmowy odnośnie przydatności poszczególnych zawodników do naszego zespołu i nie chcę mówić na razie tego na forum, najpierw porozmawiam z zawodnikami, by usłyszeli ode mnie konkretne decyzje. Zawsze można zaprezentować się lepiej, ale by to zrobic, trzeba miec argumenty i pewne możliwości. Ta runda była dla nas bardzo trudna, graliśmy falowo, natomiast były pewne ograniczenia, pewne problemy od początku przygotowań, potem w trakcie sezonu. Mogło być lepiej, ale tak jak mówię, obiektywnie na tę chwilę tak wyglądają nasze możliwości. Czekamy na przygotowania do drugiej rundy, na obóz zimowy. Przygotujemy sie w końcu wszyscy na jednym pułapie, zobaczymy jak będzie wyglądała sytuacja kadrowa, kto od nas odejdzie, kto do nas przyjdzie. W przyszłej rundzie liczę na to, że będziemy wyglądać znacznie lepiej. Wzmocnienia zależą też od tego, kto od nas odejdzie, bo nasz budżet jest ograniczony, są pewne możliwości. Potrzebny jest nam zawodnik na pozycji numer 10, na lewe wahadło, prawdopodobnie drugi napastnik do rywalizacji, ale to na gorąco. Zobaczymy kto odejdzie i potem będziemy patrzeć jakie mamy możliwości i będziemy starali się do tego ustosunkować.
14.12.20 09:23 THE CORE
Majewski powinien podziękować za lekcję gry z kontry. Za Majewskiego Stomil nagle zapomniał jak się gra z kontry. Nieciecza pokazała. Teraz przez zimę niech se Majewski puszcza skrót meczu codziennie, bo jego "warsztat trenerski" tego wymaga.
13.12.20 21:46 czerkasow
Nie. A chcesz kupić?
13.12.20 18:19 mw2012
#czerkasow czyżby Majewski kupił od ciebie ziemniaki na bazarze?
13.12.20 15:47 DJKS
Majewski jest trenerem na dorobku, uważam jednak, że z obecnym składem węgla i papy zrobił wynik ponad stan. Zajączkowski nie wiem czy połowę tych punktów by zdobył.
13.12.20 12:18 czerkasow
Ja tak uważam.
13.12.20 04:09 mw2012
I ktoś jeszcze uważa,że Majewski powinien zostać?No może z wyjątkiem wlasciciela?
12.12.20 22:32 Paweł Wilicki
kot niestety tez mam takie wrazenie ze jest pewien swego bytu tutaj :( RN i MB robia dalej swoje mimo iz nie ma juz warzywniaka i klewego. I raczej maja ma ich przyzwolenie a mzoe i nakaz na to i owo ehhh Marny Nasz los...
12.12.20 22:30 Paweł Wilicki
waldi812 heheh fakt koniowalon i łosi jest heheh akurat do ataku w WKS Weszło.
12.12.20 21:19 waldi812
"prawdopodobnie drugi napastnik do rywalizacji"... Kurwa mac, czy on totalnie ochujał? Gramy jednym, kulawym Kuświkiem, no tak bez napinki może by tam się gdzies jeszcze przydał jakiś napastnik, ale to w sumie bez ciśnienia, jest Koniovalon, Loshi, kozacy nie z pierwszej łapanki, jest git!
12.12.20 19:30 THE CORE
Kyniu, w języku polskim wyrazy pochodzenia obcego z końcówką "c" czytaną jako "k" w odmianie przez przypadki zmieniają się w swojskie polskie "k", a więc powinno być "zespół Termaliki". Weź to zmień bo wstyd.
12.12.20 18:53 kot
Jeżeli będzie mówił, kto ma zostać albo odejść, to oznacza, że ma pewność, że go nie wywalą.
12.12.20 18:49 momo2525
Dlaczego chcesz rozmawiać ??? Przecież ty pierwszy powinieneś być OUT!!!