Bruk-Bet Termalica Nieciecza pewnie wywiózł z Olsztyna komplet punktów. Stomil rywalom w ramach świątecznych prezentów podarował wszystkie gole! Goście wygrali 4:1!
Adam Majewski wystawił na ostatni mecz w roku wydawałoby się najbardziej optymalne zestawienie. Jak się później okazało było to bardzo słabe spotkanie w wykonaniu Stomilu.
Przed meczem odbyła się miła uroczystość. Wiktor Biedrzycki w Legnicy rozegrał setne spotkanie w barwach Stomilu i z rąk prezesa klubu Grzegorza Lecha otrzymał pamiątkową koszulkę.
I to były ostatnie miłe chwile w sobotnie popołudnie przy stadionie w Olsztynie. Pierwszy gola mógł zdobyć Stomil, ale piłka po rzucie rożnym i strzale Huberta Szramki trafiła w poprzeczkę. Potem nastąpił już tylko świąteczne prezenty w wykonaniu naszych piłkarzy.
W 14 minucie Serafin Szota próbował wybić piłkę, ale zrobił to tak nieudolnie, że Bruk-Bet wyszedł z szybką kontrą. Strzał oddał Roman Gergel, Damian Byrtek chciał wybijać piłkę, ale ta niestety wpadła do naszej siatki.
W 16 minucie błąd popełnił Krystian Ogrodowski. Podał piłkę prosto pod nogi rywali i goście wyszli z szybką kontrą. Roman Gergel minął naszego bramkarza i strzelił do pustej bramki.
W 31 minucie lider I ligi prowadził już 3:0. Jurich Carolina podał piłkę wzdłuż boiska prosto do Marcina Grabowkiego, a ten nie zastanawiał się i mocno strzelił w kierunku bramki i wpadło!
Po przerwie Adam Majewski zdecydował się na 3 zmiany. W I lidze zadebiutował Jakub Kanclerz, który zmienił Vjačeslavsa Kudrjavcevsa. Na boisku pojawili się także Damian Sierant oraz Sam van Huffel. Zeszli: Jurich Carolina oraz 51. Krystian Ogrodowski.
W 64 minucie padła bramka dla Stomilu. W polu karnym Piotr Wlazło faulował Wojciecha Łuczaka. Karnego pewnie wykonał Wiktor Biedrzycki.
W 80 minucie kolejny prezent dla gości podarował Szota. Zbyt lekko podał w kierunku Byrtka, piłkę przejął Gergel i 3 raz w tym meczu wpisał się na listę strzelców. Gościnność Stomilu posunięta do granic absurdu i 7 porażka w tym sezonie stała się faktem.
Było to ostatnie spotkanie w tym roku kalendarzowym w wykonaniu podopiecznych Adama Majewskiego. Stomil Olsztyn rundę jesienną zakończył z dorobkiem 20 punktów.