W czwartek (2 lipca) Stomil Olsztyn zagra na własnym stadionie z Olimpią Grudziądz. Przed meczem odbyła się konferencja prasowa z udziałem Adama Majewskiego i Jonatana Strausa.
Adam Majewski, trener Stomilu:
- Koncentrujemy się tylko i wyłącznie na swojej drużynie. Szkoda, że nie udało się nam zdobyć chociaż jednego punktu w meczu z Podbeskidziem. Zaprezentowaliśm się z dobrej strony, paradoksalnie przegraliśmy to spotkanie, ale idzie to wszystko w dobrym kierunku. Ze spokojem, koncentracją podchodzimy do spotkania czwartkowego. Gramy u siebie i mam nadzieję, że zdobędziemy komplet punktów.
- Piąte spotkanie przed nami. Wiele elementów zostało poprawionych w defensywie i ofensywie. Zmieniliśmy system gry, do którego zawodnicy szybko się przystosowali. Wygląda to coraz lepiej i było to potwierdzone w ostatnim spotkaniu. Zespół lidera nie miał zbyt dużo pomysłu nad tym żeby zrobić przewagę. Ten mecz pokazał także nad tym, że cały czas musimy pracować nad skutecznością. Sytuacji stwarzamy coraz więcej i jak je zaczniemy wykorzystywać, to przełoży się to na zdobycz punktową.
Jonatan Straus, obrońca Stomilu:
- Mecz z Podbeskidziem już za nami. Jest niedosyt po tym meczu. Jestem w szoku po takim spotkaniu, bo gospodarze oddają jeden celny strzał, a wygrywają 2:0. Wynik idzie w świat, ale nasza gra nie była taka zła. Wręcz wydaje mi się, że w pierwszej połowie byliśmy zespołem lepszym. Niestety taka jest piłka, czasami tak bywa. Teraz patrzymy co jest przed nami, teraz gramy u siebie z Olimpią Grudziądz. Musimy podejść skoncentrowani do tego meczu, z chłodną głową i u siebie jesteśmy wstanie zdobyć trzy punkty.
01.07.20 09:45 waldi812
Dobre to było pierwsze 10 minut, później to już typowe oddawanie piłki Podbeskidziu, ustawienie na własnej połowie i zamykanie przestrzeni dla szybkich piłkarzy z Bielska bez pomysłów na akcje zaczepne, klasyczna murowanka. A że Górale rozgrywali piłkę baardzo wolno to i dosyć długo był w miarę korzystny wynik. Szkoda, że trener nie popracował nad neutralizacją poczynań rywala w wariancie ofensywnym Stomilu, gdy przykładowo był stały fragment dla naszego zespołu i za każdym razem kończyło się to olbrzymim zagrożeniem pod naszą bramką, a w konsekwencji doprowadziło do straty bramki. Tyle w temacie trenera i jego mądrości. Mecz z Olimpią urasta do rangi meczu o życie i nie wystarczy mielenie jezykiem, że zdaniem trenera mecz był fantastyczny, ale czegoś zabrakło.
01.07.20 07:31 Marek K
Trenejro to nie Football Manager i przestań kur*** gadać te farmazony. Bajki opowiadaj dzieciom. Ludzie ogladali ostatni mecz i co z tego ze Tobie pieknie to wyglada i idzie w dobrym kierunku? Czyli jakim równia pochyła i 2liga. Zabieraj manele i won z tąd razem Ковалескім!!
01.07.20 06:59 Pawlik
Chrobry odjechał wczoraj a my do spadku prawie .Zaczyna sie gra jak to w Stomilu co roku do ostatniej kolejki .
30.06.20 21:37 Stomil Biały Front
#kowalewskiout Oby po sezonie ktoś ocenił działania prezesa, ponieważ jest to najgorsze pół roku prowadzenia klubu od czasu jego odrodzenia.
30.06.20 20:26 DJKS
Niezły kibel w tabeli się zrobił. "Brawo" prezesie Kowalewski...
30.06.20 16:38 THE CORE
No, kamień z serca. Dobrze, że wszystko idzie w dobrą stronę. Bo bałem się że mamy tylko 2 punkty nad strefą spadkową, że strzeliliśmy tylko o jedną bramkę więcej niż najsłabsza drużyna ligi, że generalnie gramy piach. No, ale teraz jestem już spokojny.
30.06.20 14:02 A.
Chyba oglądaliśmy dwa różne mecze... wieje padaką aż oczy bolały od patrzenia.
30.06.20 12:59 SfcM
Adaś ekstraklasę nam da xd on ma pomysł xd