Relacja z meczu Pelikan Łowicz - Stomil Olsztyn

Stomil Olsztyn wygrał w meczu 27. kolejki drugiej ligi z Pelikanem Łowicz 2:0 (0:0). Bramki dla "biało-niebieskich" strzelali: Radosław Stefanowicz oraz Robert Tunkiewicz.

Przez większość czasu olsztyński zespół kontrolował przebieg spotkania. Już w pierwszej połowie Stomil mógł prowadzić 1:0. Na początku meczu piłka po strzale Janusza Bucholca trafiła w słupek. - Mamy przewagę. Brakuje nam tylko wykończenia. W drugiej połowie padną bramki - mówił Emil Wojda, pracownik klubu.

I rzeczywiście bramki padały w drugiej odsłonie spotkania. Najpierw do siatki rywali trafił Radosław Stefanowicz (druga bramka z rzędu tego zawodnika - red.), a w doliczonym czasie gry Pelikana dobił Robert Tunkiewicz. - Rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie - nie ukrywał po meczu Zbigniew Kaczmarek, trener Stomilu Olsztyn. I dodaje: - Tylko na początku meczu Pelikan miał jedną groźną akcje i od tego momentu to my dominowaliśmy na boisku. Nasza konsekwentna gra doprowadziła do tego, że w drugiej połowie strzelaliśmy bramki.

I choć do końca rozgrywek zostało do rozegrania jeszcze kilka spotkań to kibice Stomilu mogą już powoli rozglądać się za szampanami, które będzie można otworzyć po spotkaniu w Krakowie.

em

Mini-relacja live:

90+3' - Koniec meczu. Zwycięstwo!

90+2' - GOOL! Drugą bramkę strzela Robert Tunkiewicz.

87' - Krzysztof Filipek zmienia Pawła Łukasika.

78' - Czerwona kartka dla Michała Adamczyka (druga żółta). Gramy w przewadze jednego zawodnika.

68' - Paweł Głowacki opuszcza boisko. W jego miejsce wchodzi Tomasz Strzelec.

54' - GOOL! Prowazimy po bramce Radosława Stefanowicza!

46' - Początek drugiej połowy.

45' - Koniec pierwszej, niezbyt porywającej połowy. Bez bramek w Łowiczu.

1' - Początek meczu. Stomil rozpoczyna w takim samym składzie jak w meczu z Puszczą w Olsztynie.

zic, em

W niedzielę piłkarze Stomilu Olsztyn powalczą o kolejne ligowe punkty. Tym razem zagrają w niedzielę w Łowiczu. Piłkarze Stomilu będą mogli liczyć na doping swoich fanów.

Kibice co prawda muszą jechać na zakupy do Kauflandu, ale zapowiadają, że w międzyczasie będą dopingować swoich piłkarzy. W Łowiczu klatka dla gości w remoncie...

Do Łowicza na pewno pojedzie już trener Stomilu Olsztyn - Zbigniew Kaczmarek. - Pierwszy raz byłem w sytuacji, w której nie mogłem być na meczu swojej drużyny - mówił po wyjściu ze szpitala Kaczmarek.

Chociaż do Łowicza jest w miarę bliska odległość to piłkarze Stomilu wyjechali już na miejscu w sobotę. Tradycyjnie Pelikan swój mecz rozgrywa w niedzielę o 11.15.

W meczu nie zagra kontuzjowany Arkadiusz Koprucki. Reszta jest w pełnej dyspozycji trenera Kaczmarka.

em