Po meczu Stomil Olsztyn - Wisła Płock o komentarz poprosiliśmy pomocnika olsztyńskiego zespołu Piotra Głowackiego.
- Myślę, że rozmiary porażki są zbyt duże. Szkoda, że przegraliśmy aż 0:3, myślę, że na to nie zasłużyliśmy. Szkoda też, że jako pierwsi dostaliśmy bramkę, bo gdybyśmy wykorzystali nasze sytuacje, to może my byśmy wygrali mecz. A tak to Wisła nas wypunktowała w drugiej połowie, popełniliśmy głupie błędy w obronie. Jeszcze na początku drugiej połowy mieliśmy sytuacje, powinniśmy strzelić, ale się nie udało. Albo minimalnie niecelnie albo słupek, nie mieliśmy dziś szczęścia. Z moim zdrowiem wszystko w porządku. Zmiana taktyczna, chociaż zdziwiłem się. Wydaje mi się, że w pierwszej połowie zagrałem wreszcie dobre spotkanie od pierwszej minuty, pokazałem, że nie tylko wchodząc z ławki jestem pożyteczny dla drużyny.
09.11.14 22:06 paragon
to trzeba było grać a nie udawać