Stomil Olsztyn w sobotę (17 kwietnia 2021 r.) zagra na wyjeździe w Rzeszowie z miejscową Resovią. Początek meczu o godz. 15.
Po oddaniu tekstu do publikacji okazało się, że mecz zostanie rozegrany na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Płyta na stadionie Resovii jest w fatalnym stanie i nie nadaje się rozegrania ligowego spotkania.
Olsztyński Stomil zagra drugi raz z rzędu na wyjeździe w kwietniu. Tym razem drużyna zagra na drugim końcu Polski w Rzeszowie. W rundzie jesiennej Resovia miała problemy licencyjne z własnym stadionem dlatego pierwszy mecz odbył się w Olsztynie.
Resovia jako beniaminek była stawiana na równi z GKS-em jako kandydat do spadku w tym sezonie z I ligi. Drużyna z Rzeszowa jednak robi wszystko, żeby pozostać na zapleczu Ekstraklasy. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego w ostatnim meczu wygrali u siebie 1:0 z faworyzowanym ŁKS-em Łódź. Resovia w tym sezonie w roli gospodarza wygrała łącznie 3 spotkania, 5 zremisowała i 3 przegrała.
- Resovia to zespół na fali, ostatnio dobrze punktują i mają swoje atuty - mówi Piotr Klepczarek, trener Stomilu. - My też je mamy, jest też plan na to spotkanie. Jestem przekonany, że będzie to dobre spotkanie i bardzo liczymy, że przywieziemy z Rzeszowa punkty.
Piotr Klepczarek podczas meczu z Bełchatowem (wygrany 3:2) cały czas żył przy linii boiska, podpowiadał piłkarzom, instruował jak mają grać. Pewnie gdyby mógł to sam by wszedł na boisko i pomógł drużynie. W drugiej połowie arbiter Dominik Sulikowski odesłał trenera na trybuny, za to, że podważał jego decyzje na boisku. Chodziło o sytuację, w której w polu karnym faulowany był Damian Sierat, a arbiter nie podyktował rzutu karnego.
- Jeszcze parę lat temu tak samo się zachowywałem na boisku jako zawodnik, więc nie jest to nic nowego - mówi Piotr Klepczarek. - Taką jestem osobą, staram się żyć na boisku i pomagać swoim zawodnikom. Jeżeli jest to pomocne, to ja się bardzo ciesze. Taka jest moja natura.
Nie wiadomo jak długo będzie musiał trener Klepczarek oglądać mecz z wysokości trybun. Polski Związek Piłki Nożnej nie przesłał jeszcze powiadomienia. - Sylwester Wyłupski będzie prowadził drużynę w najbliższym spotkaniu - tłumaczy Klepczarek. - Jest to osoba w klubie najbardziej doświadczona. O to co się będzie działo w szatni i w trakcie spotkania jestem bardzo spokojny. Tak jak powiedziałem na początku wykonaliśmy w 100 procentach pracę tak jak sobie zakładaliśmy. Jestem spokojny o to co się będzie działo na boisku.
Do treningów indywidualnych powrócili kontuzjowani Maciej Spychała oraz Jonatan Straus. Tych zawodników nie zobaczymy w tym meczu, być może wrócą do treningów z zespołem w następnym tygodniu.
Początek meczu o godz 15. W telewizji internernetowej IPLA TV spotkanie będzie do obejrzenia za darmo.
17.04.21 16:47 kubik
Tego nie da się oglądać. Od początku grają żeby przegrać ten mecz cała drużyna na swojej połowie. Leszczu piłki nie potrafi kopnąć nawet nie będąc atakowany i brawo piękne wykonanie autu przez bucholca ... zamiast grać daleko po lini a tak brama wpada i przegrywamy
17.04.21 15:52 Yogi baboo
Gra do przodu...przetrzymanie ...rozegranie... Nie istnieje!!!
17.04.21 15:50 SzEFoo
Brak jakości na skrzydłach aż razi w oczy.
17.04.21 14:11 Emilozo
Szramka za Kokiego. Dajnowski na ławce.
17.04.21 13:43 szorstky13
Dajnowski za Hinokio?
17.04.21 12:04 Kleofas
Już za 3 godziny meczyk., a już niedługo przekonamy się czy podtrzymują Dobrą passę. Mam nadzieję że tak
17.04.21 11:39 chodi
Tym większa teraz powinna być determinacja o zaangażowanie naszych zawodników !!! Jazda na d ... od początku do końca !!!!
17.04.21 11:32 wiktor1969
SzEFoo nie tylko my trenujemy na sztucznej?Jak widać Resovia również!
17.04.21 10:54 SzEFoo
Sztuczna murawa akurat powinna być naszym atutem bo więcej nasi trenują przed sezonem na sztucznej niż naturalnej.
17.04.21 10:04 zjs
Resowia to już nie jesienne ogórki, przekonał się o tym ŁKS. Limit uprzejmości wobec Resowi już wyczerpany? Chyba, że na tej sztucznej murawie wrzucą nam trójkę.
16.04.21 17:18 Piekarz/OKS
Słuszna postawa naszego klubu. Umiejętności piłkarskie, forma sportowa niech decydują o zwycięstwie na boisku. Forza OKS!
16.04.21 16:36 nor
...czyli w tym sezonie drugi raz poszliśmy Resovii na rękę. Jesienią zgodziliśmy się, że mecz, który miał się odbyć w Rzeszowie, odbył się w Olsztynie. Teraz godzimy się na grę na sztucznej nawierzchni. Szlachetnie. Mam tylko nadzieję, że nie zgodziliśmy się przyjąć trójkę i grzecznie wrócić do domu.