Stomil Olsztyn wyeliminował z Pucharu Polski Wisłę Płock. O awansie zdecydowała seria rzutów karnych, którą olsztyński zespół wygra 4:1.
Jak smakuje awans do kolejnej rundy?
- Mnie cieszy to zwycięstwo, bo ja zawsze chciałem grać jak najdalej w pucharze. Wiedzieliśmy, że Wisła Płock to drużyna bardzo dobrze zorganizowana, bo nieprzypadkowo są liderem Ekstraklasy. To zwycięstwo smakuje podwójnie i cieszymy się z tego bardzo.
Wisła Płock wystawiła rezerwowy skład. Gdyby zagrali takim składem jak w lidze to ciężko by było o bezbramkowy remis.
- Nie wiem co by było. Zrobili zmiany, wpuścili podstawowych zawodników i mieli sporo czasu żeby poukładać ten mecz. Kluby z Ekstraklasy mają szerokie kadry z zawodnikami, którzy zawsze powinni sobie poradzić na najwyższym szczeblu rozgrywek. Ja skupiam się na tym, że to my zagraliśmy dobre spotkanie. Przeanalizowaliśmy to co mogliśmy się spodziewać całym zespołem. Mocno pracowaliśmy nad tym, żeby tej bramki nie stracić. Byliśmy przygotowani także na dogrywkę, były fragmenty gdzie mocniej przycisnęliśmy, bo jak wiadomo graliśmy w przewadze. Tych sytuacji stworzyliśmy sobie więcej niż rywale.
Pojawił się taki moment, że od którejś minuty myśleliście o karnych?
- Nie. Chcieliśmy zdobyć zwycięską bramkę, bo mieliśmy z tyłu głowy to, że czeka nas ciężki i daleki wyjazd. Fajnie, że awansowaliśmy, ale teraz skupiamy się na lidze. W Pucharze Polski czeka nas fajna przygoda, zobaczymy kogo wylosujemy.
Na kogo chciałbyś trafić?
- Bez różnicy. Chciałbym grać jak najdalej. Teraz można trafić już na zespoły z Ekstraklasy z małymi wyjątkami. Skupiam się na tym, żebyśmy to my dobrze zagrali w grudniu.
W niedzielę mecz z GKS-em Tychy. Trudno będzie się zregenerować po dogrywce?
- Nie. Już po meczu z Ruchem Chorzów pokazaliśmy, że potrafimy się szybko zregenerować. Będziemy dobrze przygotowani do tego spotkania. Wiemy, że Tychy grają u siebie dobrą piłkę. Trzeba się nastawić na dużą walkę w defensywie, bo wiemy jak się gra na wyjazdach. Czeka nas długa podróż, będziemy na to gotowi, skupiamy się tylko na niedzieli.