Relacja z meczu Stomil Olsztyn - Motor Lublin

I liga przegrana w karnych

Baraże o I ligę 2022/2023 (finał, 11.VI.2023 r.) Koniec Stadion Stomil Olsztyn
Al. Piłsudskiego 69a, 10-569 Olsztyn.
Stomil Olsztyn 1:1 Motor Lublin
0:1
67' Karol Żwir Bramki Filip Wójcik 37'
ż Marcin Stromecki
ż Michał Karlikowski
ż Shun Shibata
kartki Filip Wójcik ż
Sebastian Rudol ż
Jakub Lis ż
Bramki Stomil Olsztyn: 39. Jakub Mądrzyk - 11. Filip Wójcik I (75, 66. Dawid Kalisz), 26. Bartosz Waleńcik, 25. Hubert Sadowski, 3. Lukáš Kubáň (46, 4. Igor Kośmicki), 50. Michał Karlikowski - 77. Bartosz Florek (46, 7. Hubert Krawczun), 8. Maciej Spychała, 28. Marcin Stromecki (46, 15. Shun Shibata), 10. Karol Żwir (112, 20. Werick Caetano) - 9. Piotr Kurbiel.
Motor Lublin: 53. Łukasz Budziłek - 17. Filip Wójcik II, 4. Przemysław Szarek, 21. Sebastian Rudol, 15. Jakub Staszak (91, 3. Kamil Rozmus) - 26. Michał Król (74, 13. Mikołaj Kosior), 55. Marcel Gąsior (60, 34. Wojciech Reiman), 73. Jakub Lis, 10. Rafał Król, 7. Mariusz Rybicki (60, 24. Filip Luberecki) - 27. Dawid Kasprzyk (84, 9. Michał Żebrakowski). 
Szczegóły Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 4517 (w tym 640 gości).

Karne: 0-1 Rafał Król, (0-1 Piotr Kurbiel - nad bramką), 0-2 Kamil Rozmus, 1-2 Shun Shibata, 1-3 Filip Wójcik II, (1-3 Werick Caetano - nad bramką), 1-4 Michał Żebrakowski

Relacja

Piłkarze Stomilu Olsztyn mieli na wyciągnięcie ręki awans do I ligi, ale niestety przegrali po rzutach karnych spotkanie z Motorem Lublin. Spotkanie obejrzał komplet publiczności, ten mecz pokazał, że w Olsztynie jest zapotrzebowanie na futbol na wyższym poziomie niż tylko II liga.

Bilety na ten mecz rozeszły się jak świeże bułeczki. Sprzedaż rozpoczęła się w czwartek rano, a w czwartek pod wieczór nie było już możkupić biletó. Już na półtorej godziny przed pierwszym gwizdkiem zaczęła się zapełniać trybuna kryta. W sektorze gości też był komplet, więc na trybunach piłkarskie święto w Olsztynie.

W porównaniu do spotkania półfinałowego z Wisłą Puławy (wygrana 3:1 - red.), w pierwszym składzie jedna zmiana - Filipa Szabaciuka zastąpił od pierwszej minuty Filip Wójcik. Stomil od początku grał bardzo mądrze, dobrze się broniąc i stwarzając sobie kilka niezłych sytuacji. W roli nieskutecznego egzekutora wystąpił dwukrotnie Michał Karlikowski, który zamykał na lewej stronie dobre akcje Biało-Niebieskich. Najpierw w 7. minucie olsztyński wahadłowy strzelił dość niecelnie, ale już w 19. minucie pomylił się minimalnie. Gra się wyrównała, ale goście nie zagrozili bramce Jakuba Mądrzyka. Stomil próbował objąć prowadzenie, ale nieskutecznie. Gdy wydawało się, że po po pierwszej połowie będzie remis, goście przeprowadzili jedną skuteczną akcję. Po przebitce w polu karnym piłkę dostał lubliński Filip Wójcik i w 37. minucie pokonał olsztyńskiego bramkarza. Jeszcze w doliczonym czasie kotłowało się pod bramką Łukasza Budziłka, ale wynik nie uległ zmianie.

W przerwie trener Grabowski zdjął Marcina Stromeckiego, który miał na koncie żółtą kartkę, Bartosza Florka i Lukáša Kubáňia, a wpuścił Shuna Shibatę, Huberta Krawczuna i Igora Kośmickiego. Drugą połowę otworzyły ataki z obu stron, troszkę ze wskazaniem na Motor. Stomil stwarzał fajne akcje, a dwa razy bliski pokonania Budziłka był Spychała. W 68. minucie stadion Stomilu wybuchł od aplauzu, bo Karol Żwir wykończył świetną kontrę lewą stroną i wykorzystał podanie Piotra Kurbiela. Duma Warmii była zespołem lepszym, co chwila na bramkę gości sunęły ataki, strzelał Shibata, strzelał Żwir, jednak bez rezultatu.

Po 90. minutach sędzia Jarosław Przybył z Kluczborka zarządził dogrywkę. Stomil prowadził grę, mądrze też kasował nieliczne próby gości. w 100. minucie drugą żółtą kartkę obejrzał Sebastian Rudol i opuścił boisko. Olsztynianie grali z przewagą jednego zawodnika, ale nie wykorzystał szansy na wygraną w dogrywce. Ładnie z wolnego uderzał Shibata, piłka po murze wyszła na rzut rożny, po którym Motor uratowała poprzeczka. Drugą połowę dogrywki rozpoczęły ataki Stomilu, jednak bez zdobyczy bramkowej. W 110. minucie Żwir niestety przeniósł piłkę ponad bramką po dobrej akcji. Strzelał Krawczyn, próbowali inni, ale o wyniku zadecydowały karne.

Piotr Kurbiel i Werick Caetano posłali piłkę nad popoczeczką, Jakub Mądrzyk nic nie obronił i to Motor Lublin mógł cieszyć się z awansu.

- Na podsumowania jeszcze przyjdzie czas, ja w swojej wypowiedzi teraz nie będę merytoryczny - powiedział po meczy Szymon Grabowski, trener Stomilu. - Chciałem podziękować zespołowi, klubowi, kibicom, którzy stworzyli fajną więź, to było widać w tym meczu. Czy dzisiaj wygrał zespół lepszy? Nie. Czy wygrał zespół, który powinien? Nie. Jest mi po ludzku przykro, że ci ludzie, którzy dali z siebie wszystko, siedzą teraz ze spuszczonymi głowami w szatni. Taka jest jednak piłka, i co z tego, że nas chwalą?

kyn


Relacja live Ostatnia aktualizacja: 01:03:20

130' Trafiony Awans Motoru! 88
130' Caetano ponad bramką!!!!!!!! 1
130' Wójcik trafia dla Motoru! 88
130' Shun Shibata daje nadzieje!!!! JEST!!! 1
129' Rozmus i trafia. 88
128' Kurbiel i nie trafia!!!!!!! 1
127' Król strzela i trafia! 88
126' Karne na bramkę pod telebimem. Motor zaczyna.
122' Koniec dogrywki! RZUTY KARNE!
121' Minuta!
120' Caetano stzrela, wybijają obrońcy na róg! 1
119' Rzut rożny dla drużyny Motoru , dobrze bronimy. 88
119' Groźnie pod bramką Stomilu, Mądrzyk na róg. 88
118' Krawczun obok bramki! Czemu to nie wpadło!!!! 1
115' Rzut rożny dla Stomilu, wybija Budziłek 1
113' Krawczun obok bramki po indywidualnej akcji! 1
112' Boisko opuszcza Żwir, w jego miejsce Caetano. 1
110' Jak tego nie zmieścił Żwir, powinna być bramka!!!! 1
109' Rzut rożny dla drużyny z Lublina, wybijamy. 88
108' Rzut rożny dla Stomilu, Spychała w pole karne, zamieszanie, nie ma bramki. 1
105' Gramy!
105' Koniec pierwszej połowy.
105' 3 minuty doliczone 1
103' Rzut rożny dla Stomilu powinno byc 2:1! Poprzeczka ratuje Motor!!!! 1
102' Shibata z wolnego w mur i róg. 1
101' Czerwona kartka dla Rudol za drugą żółtą!!!!!! 88
99' Krawczun mocno niecelnie, po świetnym zagraniu Shibaty. 1
97' Reiman z dystansu pond bramką. 88
96' Dobra akcja Stomilu, Budziłek łapie dogranie przed bramkę Żwira. 1
94' Wolny dla gości, przypadkowa piłka, ale Mądrzyk na posterunku. 88
90' Gramy!
90' Koniec czasu regulaminowego, mamy dogrywkę!
90' 3 minuty doliczone
89' Wolny dla Stomilu, Spychała w pole karne, Krawczun obok bramki. 1
88' Żółtą kartką ukarany Rudol. 88
84' Boisko opuszcza Kasprzyk, w jego miejsce Żebrakowski. 88
82' Shibata ładnie z dystansu , Budziłek na róg. 1
80' Rzut rożny dla Stomilu, Shun Shibata, Budziłek łapie odbitą piłkę. 1
75' Boisko opuszcza Wójcik , w jego miejsce Dawid Kalisz. 1
74' Boisko opuszcza Król , w jego miejsce Kosior 88
74' Co tu zrobił nasz Filip Wójcik, ładnie w polu karnym , ale strzał na wiwat! 1
70' Żółtą kartką ukarany Shun Shibata. 1
68' JEST 1:1!!!! Karol Żwir wykańcza super kontrę STOMILU!!!!! 1
62' Piękna akcja Stomilu, Spychała wprost w bramkarza. 1
61' Boisko opuszcza Rybicki i Gąsior , w jego miejsce Luberecki i Reiman. 88
59' Motor akcja praw a stroną, nikt nie zamknął dobrego wstrzelenia piłki w pole karne. 88
56' Ładna akcja prawą stroną, zagranie Krawczuna piętką troszkę niedokładne. 1
51' Spychała niecelnie głową po rzucie wolnym. 1
49' Spychała ponad bramką głową, po dośrodkowaniu Karlikowskiego. 1
46' Gramy!
46' Boisko opuszczają Bartosz Florek, Lukas Kubań i Marcin Stromecki, w ich miejsce Igor Kośmicki, Shun Shibata i Hubert Krawczun. 1
46' Koniec pierwszej połowy.
46' Żółtą kartką ukarany Filip Wójcik z Motoru i trener Feio. 88
46' Rzut rożny dla drużyny Motoru, bronimy 88
44' Żółtą kartką ukarany Szymon Grabowski! 1
43' Rzut rożny dla Stomilu, Stromecki z narożnika, strzał jednak obok bramki. 1
42' Kontra Stomilu, tylko rzut rożny! 1
38' Nic nie wskazywało, że goście obejmą prowadzenie, jednak dobry strzał pomocnika daje im bramkę! 88
38' Gol dla gości! Filip Wójcik pokonuje Mądrzyka!
33' Mądrzyk broni strzał z półdystansu. 88
30' Ale ładnie Stomil, strzał Spychały w słupek, jednak któryś ze Stomilowców na spalonym. 1
26' Motor groźnie po rzucie wolnym, broni Mądrzyk! 88
24' Żółtą kartką ukarany Karlikowski. 1
19' Powinno być 1:0! Piękna kontra, jednak Karlikowski minimalnie niecelnie! 1
16' Na IV sektorze tak pełno, że ludzie siedzą jak za Ekstraklasy na schodach!
11' Ładnie Florek prawą stroną, jednak blokowany, nie odegrał do kolegów w polu karnym. 1
7' Świetna kontra prawą stroną, Karlikowski jednak ponad bramką. 1
7' Król z wolnego ponad bramką. 88
6' Żółtą kartką ukarany Marcin Stromecki. 1
4' Fajnie zapowiadająca się kontra Stomilu, jednak Florek niecelnie podawał w pole karne. 1
3' Na bosku oba zespoły na razie ostrożnie, na trybunach ogień!!!!
1' Gramy!
Obie ekipy już na boisku!
Mecz obejrzy komplet widzów. Bilety rozeszły się jak świeże bułeczki. W sektorze gości też pełno.
W porównaniu do spotkania półfinałowego, w pierwszym składzie jedna zmiana - Filipa Szabaciuka zastąpi od pierwszej minuty Filip Wójcik.
Rezerwa: 12. Konrad Syldatk, 4. Igor KOśmicki, 7. Hubert Krawczun, 14. Filip Szbaciuk, 15. Shun Shibata, 20. Werick Caetano, 29. Mateusz Maćkowiak, 44. Łukasz Borkowski, 66. Dawid Kalisz.
Duma Warmii wybiegnie przeciw Motorowi Lublin w następującym składzie: 39. Jakub Mądrzyk - 11. Filip Wójcik, 26. Bartosz Waleńcik, 25. Hubert Sadowski, 3. Lukáš Kubáň, 50. Michał Karlikowski - 77. Bartosz Florek, 8. Maciej Spychała, 28. Marcin Stromecki, 10. Karol Żwir - 9. Piotr Kurbiel.
Jesteśmy już na stanowisku! Równo o 15:30 rozpocznie się finałowy mecz baraży o I ligę.
Witamy ze stadionu przy al. Piłsudskiego 69a. Można już wchodzić na stadion.


Zapowiedź

W niedzielę (11. czerwca 2023 roku) Stomil Olsztyn podejmie na własnym stadionie Motor Lublin, w ramach finału baraży do I ligi. Stawką jest uzyskanie promocji na wyższy poziom rozgrywkowy. Początek spotkania o 15:30.

Wszystkie bilety na to spotkanie zostały sprzedane w ponad dobę. Sprzedaż ruszyła w czwartek o godzinie 11:00, a w piątek po 18:00 już nie można było kupić wejściówek na stadion przy al. Piłsudskiego 69a. Komplet, czyli 586 biletów otrzymali także fani Motoru Lublin, więc zapowiada się piękny spektakl na olsztyńskim "gruzowisku".

Stomil pod wodzą Szymona Grabowskiego dokonał mentalnej odbudowy i w półfinałowym starciu z Wisłą Puławy zobaczyliśmy fajnie grający, pomysłowy i walczący zespół, który zrobił to, czego wszyscy kibice oczekiwali. Bramki Karola Żwira i Marcina Stromeckiego, po dwóch asystach Macieja Spychały, dały drużynie spokój i spowodowały sporą nerwowość w poczynaniach gości. Nawet dobitka rzutu karnego w wykonaniu Adriana Paluchowskiego, po bardzo ładnej obronie Jakuba Mądrzyka, nie załamał Biało-Niebieskich. W drugiej połowie przypieczętowali zwycięstwo przepiękną akcją, po której piłkę w siatce umieścił Hubert Sadowski.

Znów na boisko przy Piłsudskiego wrócił efektywny Stomil, ten z końcówki rundy jesiennej. W niedzielnym meczu liczymy na powtórkę, tym bardziej, że do Olsztyna przyjeżdża zespół pod wodzą kontrowersyjnego trenera Goncalo Feio. Świetnie mówiący po polsku Portugalczyk zasłynął nie tylko sytuacji z prezesem Motoru i słynną kuwetą na dokumenty, ale także z wypowiedzi dość mocno zaogniających atmosferę rywalizacji.

Motor do baraży dostał się z 6. miejsca w lidze. Na zakończenie sezonu zremisował z Polonią Warszawa 1:1 i dzięki wpadce KKS-u może cieszyć się z udziału w play-offach. W półfinale zmierzył się z Kotwicą Kołobrzeg, z którą po trudnym i długim boju wygrał 2:1. W podstawowym czasie gry było 1:1. Mecz był brzydki i widać było, że nogi zawodników pęta stawka spotkania. Emocje przyniosła końcówka. Najpierw w 84. minucie z karnego trafił Paweł Łysiak, a w trzeciej minucie doliczonego czasu gry wyrównał po bardzo ładnej akcji Piotr Ceglarz. Gola na wagę awansu do finału strzelił w 116. minucie Dawid Kasprzyk.

Co ciekawe, tak ważnego spotkania nie mogli obejrzeć na żywo fani z Lublina, dla których policja, przy współudziale prezesa Dzika, zamknęła sektor gości.

W olsztyńskiej drużynie do składu wraca Igor Kośmicki, który w półfinale musiał pauzować za żółte kartki. Być może urazy wyeliminują z udziału w tym ważnym meczu Sebastiana Szypulskiego i Shuna Shibatę, ale sztab medyczny klubu robi wszystko, by tak się nie stało i by trener Grabowski miał jak największe pole manewru przy ustalaniu wyjściowego składu.

kyn