W sobotę (10 listopada) piłkarze Stomilu Olsztyn zagrają bardzo ważne spotkanie w kontekście utrzymania się w rozgrywkach I ligi. Olsztyński zespół zagra na wyjeździe z Wartą Poznań. Początek meczu zaplanowano na godz. 13.
Za nami półmetek rozgrywek I ligi. Olsztyński Stomil w 17. spotkaniach zgromadził zaledwie piętnaście punktów (rok temu drużyna miała ich osiemnaście) i cały czas znajduje się w strefie spadkowej. Warta Poznań jest wyżej w tabeli od Stomilu chociażby dlatego, że w październiku potrafiła wygrać w Olsztynie. "Duma Warmii" miała w tym spotkaniu zdecydowaną przewagę, ale nie potrafiła udokumentować tego bramką, a goście strzelili jedną bramkę i zainkasowali trzy punkty.
Teraz czas na rewanż i to spotkanie trzeba wygrać jeżeli Stomil chce utrzymać się w rozgrywkach I ligi. Najlepiej wygrać strzelając przynajmniej dwie bramki, co przy ewentualnej równej ilości punktów daje nam przewagę w bezpośrednim starciu. Oczywiście nie pogardzimy zwycięstwem 1:0 tak jak to miało miejsce w meczu z Garbarnią Kraków. Żeby jednak wygrać, to trzeba zagrać na zero z tyłu, a obrona olsztyńskiego klubu nie jest w dobrej dyspozycji od dłuższego czasu.
W ostatnim spotkaniu Stomil przegrał 2:3 z Wigrami Suwałki i odpadł z rozgrywek Pucharu Polski. Trener Piotr Zajączkowski zostawił w domu pięciu podstawowych zawodników (Grzegorz Lech, Lukas Kubań, Tomasz Wełnicki, Paweł Głowacki oraz Janusz Bucholc). Mecz pucharowy był przetarciem dla zmienników, którzy mieli szansę pokazania się trenerowi Piotrowi Zajączkowskiemu. Jeżeli można mówić o pozytywach po przegranym meczu, to należy wyróżnić Michała Górala, który strzelił bramkę i Remigiusza Szywacza, który zagrał poprawnie na lewej stronie obrony. Przebłyski dobrej gry miał Tomasz Zając, ale raczej nie wygryzie ze składu Wołodymyra Tanczyka i Dominika Kuna.
- Warta jest niewygodnym rywalem - mówi trener Piotr Zajączkowski. - Jeżeli nie popełnimy błędów w obronie to w ofensywie jesteśmy wstanie "rozklepać" każdą drużynę, bo mamy fajnych zawodników grających w ofensywie. Pracujemy nad ostatnim podaniem, żeby było jeszcze bardziej dopieszczone. Trzeba chłopaków podbudować przed meczem z Wartą bo to spotkanie jest najważniejsze.
Początek meczu w sobotę o godz. 13.
10.11.18 13:40 waldi812
Widać zdaniem trenera obecna defensywa gwarantuje grę na zero z tyłu, ale to chyba jest na odwrót Panie trenerze, bo gra z Góralem to gwarancja wyjścia na zero, ale z przodu
10.11.18 13:14 Owsian
Blond Kopernik rozklepac to ty jesteś w stanie jedynie schab na kotlety z Góralem w składzie. Do tego kapitan Bucholc i Welnicki gwarantują wpierdol.
10.11.18 12:33 momo2525
Slabo to widzę patrząc na skład! Od początku gramy w 10 !!! Góral w ataku masakra
10.11.18 12:17 dzbs
Ciekawy tytuł ;) Stomil Powalczy ???? To chyba będzie pierwszy taki mecz od 10 spotkań ;)
10.11.18 12:11 lechita
szefoo TU NIE CHODZI O REMONTY BO TO JEST JUŻ UKOŃCZONE.PIESKI SĄ OBSRANE BO MAJĄ CYNK ŻE GRUDNIA CHCE PRZYJECHAĆ SPORA EKIPA ŁKS ZE ZGODAMI I TYLKO O TO CHODZI.
10.11.18 11:40 chodi
Postara się.... Stomil dzisiaj ma wygrać! To nie jest Barcelona że ma się starać, piłkarsko jesteśmy lepszym zespołem , zgranie już jest , kasa z miasta przyszła więc i głowy są spokojne. Ten mecz trzeba wygrać, wyjść i zagrać poprostu SWOJĄ PIŁKĘ!
10.11.18 09:10 SzEFoo
Odbiegając od tematu, wczoraj koparka oczyściła cały teren pod sektorem gości więc teraz chyba nic nie stoi na przeszkodzie żeby przyjezdni byli wpuszczani? A dziś tylko zwycięstwo!