Po meczu Rozwój Katowice 2:1 Stomil Olsztyn poprosiliśmy o komentarz pomocnika olsztyńskiego klubu Łukasza Suchockiego.
W słabym stylu przegrywacie mecz w Katowicach. Zespół gospodarzy Was ewidentnie zdominował.
- Wiedzieliśmy czego się tu spodziewać. Rozwój zagrał bardzo dobre spotkanie, ale niekoniecznie musieliśmy je dzisiaj przegrać. Gospodarze grali więcej piłką i rzeczywiście nas zdominowali. My jednak tez mieliśmy swoje sytuacje. JA w pierwszej połowie mogłem lepiej się zachować w polu karnym. Gdybym to strzelił, to może spotkanie ułożyłoby się inaczej. To był słaby mecz, ale wyciągniemy z niego wnioski. W kolejnym spotkaniu zdobędziemy trzy punkty, inaczej sobie tego nie wyobrażam. Musimy podjąć walkę i zrehabilitować się za słaby występ w Katowicach.
Sytuacja , o której mówiłeś, była bardzo podobna do tej ze spotkania z rundy jesiennej, gdy zdobyłeś zwycięskiego gola w meczu z Rozwojem.
- Wtedy było łatwiej, bo byłem bliżej bramki. Tutaj nie ma żadnego wytłumaczenia, powinienem trafić po długim rogu.
W drugiej połowie straciliście bramkę po rzucie karnym. Bardzo kontrowersyjna sytuacja.
- Moim zdaniem była to niesłuszna decyzja, sędzia poddał się presji zawodników Rozwoju i kibiców. Trudno, takie jest życie.
12.03.16 21:47 dzbs
Lechita!!!!!! Co???? Wypierdalaj!!!!!;)
12.03.16 09:41 lechita
Suchy ja juz teraz wiem dlaczego w innych klubach siedziales tylko na ławce rezerwowych. Żadnegowwzmocnienia nie wnosisz chlopie