Stomil Olsztyn zakończył zgrupowanie w Nieborowie spotkaniem z II-ligowym Widzewem Łódź. Podopieczni Piotra Zajączkowskiego przegrali to spotkanie 0:2. Nasza drużyna wróci w sobotę wieczorem do olsztyńskiej, szarej (grobowej) rzeczywistości...
Stomil na obozie w Nieborowie łącznie rozegrał cztery sparingowe spotkania. Oprócz sobotniej potyczki z Widzewem olsztyński zespół zagrał ze Zniczem Pruszków (2:2), Miedzią II Legnica (2:1) oraz KS Kutno (1:1).
Całe zgrupowanie, które było bardzo dobrze zorganizowane - powiedział po meczu trener Stomilu Olsztyn Piotr Zajączkowski. - Mieliśmy bardzo dobre warunki do treningu i gier kontrolnych. Wszystkie treningi i sparingi odbyły się na boiskach trawiastych. Cel szkoleniowy został zrealizowany. W tym czasie mieliśmy przegląd zawodników testowanych. Wiadomo, że najważniejsza jest gra i temu poświęciliśmy ten obóz, by tych gier było jak najwięcej i żebyśmy jak najszybciej wyselekcjonowali zawodników. Nie wszyscy gracze testowani zostaną w naszym klubie, ale większość, która przebywała na tym obozie, to chcemy, żeby grali w Stomilu.