Stomil Olsztyn w sobotę (2 września, godz. 19) rozegra ligowe spotkanie z Górnikiem Łęczna. Olsztyński zespół na własnym stadionie w tym sezonie jeszcze nie przegrał. Wszyscy liczą, że dobra passa przy Piłsudskiego 69A zostanie podtrzymana.
Nie pamiętamy kiedy Stomil Olsztyn miał tak szeroką kadrę jak w tym momencie. W piątek udało się potwierdzić kolejnych dwóch zawodników. Trener Tomasz Asensky do dyspozycji będzie miał Milena Gamakowa oraz Dani Ramireza.
W najbliższym meczu nie będzie mógł zagrać Daniel Mikołajewski oraz Ernest Dzięcioł, którzy otrzymali powołania do młodzieżowych reprezentacji Polski.
- Mamy na tyle szeroką kadrę, że uznałem, że nie ma potrzeby przekładania tego spotkania - mówi trener Tomasz Asensky. - Do kadry powraca Wiktor Biedrzycki, do dyspozycji będę miał dwóch nowych zawodników. W takim przypadku inni muszą dostać swoją szansę. Przełożyć mecz zawsze można, ale później termin może być mniej korzystny.
W tygodniu indywidualnie trenował Paweł Abbott, ale w czwartek już dołączył do zespołu. Z zespołem pożegnał się Karol Żwir, który trafił na wypożyczenie do Huraganu Morąg. Stomil chciał wypożyczyć też innych piłkarzy, ale nikt inny nie chciał już odchodzić ze Stomilu.
W normalnym trybie treningowym jest już Piotr Skiba, ale Michał Leszczyński wydaje się być pewniakiem do wyjściowego składu, bo nie zawodzi w tej rundzie.
Trener Tomasz Asensky lubi zaskoczyć swoich piłkarzy treningami, które mają na celu m.in. integrację. Tym razem w piątek Stomilowcy udali się na... spływ kajakowy.
Początek meczu o godz. 19. WSZYSCY NA STADION!
02.09.17 08:03 lechita
Szkoda ze nie przełożyli meczu.dzisiaj cały dzień bedzie lało jeżeli sędzia nie odwoła meczu to na tym naszym bajorku o wyniku nie zdecydują umiejętności a szczęście.mam nadzieje ze przestanie padać chociaż na kilka godzin
01.09.17 15:32 Wielki Stomil
Fajna robote robi Grudziadz gdzie sciaga mlodziezowcow i reprezentantow kraju naprawde ciekawe nazwiska fajnie gdyby Stomil obral taki kierunek