Po meczu GKS Tychy - Stomil Olsztyn Michał Glanowski udzielił wypowiedzi dla oficjalnej strony klubu.
- To był mecz na remis, taki typowy mecz walki. Mieliśmy swoje 2-3 sytuacje, które mogliśmy wykorzystać, ale z drugiej strony GKS też nas postraszył. W końcówce trafił nawet w słupek. Myślę, że remis jest sprawiedliwy. My cieszymy się z tego wyniku, bo GKS to naprawdę solidny przeciwnik. Jeżeli chodzi o moją postawę, to ja zawsze powtarzam, że daje z siebie wszystko na meczach i na treningach. Trener zdecydował się na mnie postawić i póki co nie ma do mnie zastrzeżeń. Pomagam drużynie, jak tylko mogę, widocznie robię to dobrze i wydaje mi się, że dlatego nie ma powodów, żeby trener mnie zmienił. Cieszę się, że gram jak najwięcej, a czy będę grał dalej, to zależy tylko ode mnie i od trenera - mówił dla stomilolsztyn.com - Michał Glanowski, pomocnik Stomilu Olsztyn.
14.10.12 22:43 R Ö B ? R Ť
Nie pogniewam się za jakiegoś gola zza 16 w meczu z Miedzią ;)
14.10.12 11:04 przem85
Od pierwszej kolejki Glano powinien grać po 90 minut w Stomilu, po tylu kolejkach oglądania drewna Tunka trener nareszcie też o tym się przekonał.
14.10.12 00:49 Pawlik
Glan nie boj zaby bo Tunek ze swoja forma Ci napewno nie zagrozi.Szacun za proby strzalow z dystansu.