W piątek (25 czerwca) w siedzibie olsztyńskiego klubu odbyła się konfernecja prasowa przed ligowym spotkaniem Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stomil Olsztyn. Udział w niej wzięli Adam Majewski oraz Wojciech Hajda.
Adam Majewski, trener Stomilu:
- W ostatnim czasie albo gramy z zespołami, które walczą o utrzymanie, albo z zespołami, które walczą o awans do Ekstraklasy. Mieliśmy już starcie ze Stalą Mielec, a teraz zagramy z Podbeskidziem, które jest faworytem rozgrywek. Drużyna budowana od 2-3 lat, mająca dużo jakości i piłkarzy z doświadczeniem pierwszoligowm i ekstraklasowym. Nie ma co ukrywać, że będzie to trudny rywal, ale tak jak powiedziałem wcześniej, mamy już przetarcie ze Stalą Mielec. Mamy określony sposób gry na to spotkanie, mamy przeanalizowanego przeciwnika. Większość zawodników jest zdrowa i w optymalnej formie. Jedziemy z pozytywnym nastawieniem i zobaczymy jak to będzie.
- Nie mogę zdradzić naszego pomysłu na to spotkanie. Drużyna Podbeskidzia wygrywa u siebie większość spotkań, narzuca swój styl gry, ale wiemy czego się spodziewać. Puszcza Niepołomice pokazała jakąś tam drogę. Skupiamy się na sobie, dobra organizacja gry w ofensywie i defensywie na poziomie całego spotkania, a nie jak ostatnio tylko jednej połowy.
- Nie ma co gdybać, czy skróciliśmy sobie pole jakości na ławce rezerwowych. Maciej Pałaszewski podjął taką decyzję, że od 1 lipca wraca do Śląska Wrocław. Dlatego zdecydowaliśmy, że go nie zabieramy na ten mecz. Skupiamy się na zawodnikach, którzy zostają na teraz i ewentualnie na przyszły sezon.
- Patrząc na ilość strzelonych goli, to Szymon Sobczak jest bliżej numeru jeden jeżeli chodzi o napastników. Jest to rywalizacja, Artur ma ściśle określone zadania do wykonania w tym meczu, a potem będziemy się zastanawiali nad tym, który z zawodników będzie wybierany w pierwszej kolejności.
Wojciech Hajda, pomocnik Stomilu:
- Jedziemy na Podbeskidzie zmotywowani. Jedziemy do lidera, ale wiemy, że możemy z nimi wygrać, bo w pierwszym meczu zwyciężyliśmy 1:0. Nie mamy żadnych obaw, nie myślimy, że nie mamy żadnych szans. Jedziemy bez presji, bo to oni muszą, a my możemy. To nie jest tak, że nie jedziemy tam po trzy punkty, bo zawsze gramy o zwycięstwo i chcemy pokazać dobry poziom. W ostatnim meczu w pierwszej połowie wyglądało to podobnie do tego jak chcemy grać. Byliśmy blisko naszego wyższego poziomu, a druga połowa była zdecydowanie słabsza. Chcemy ustabilizować formę na cały mecz.
28.06.20 23:12 Pawlik
Nie ma klepac po plecach Artura zjazd ma spory. I co z kilku rajdow jak umiejetnosci brak Szymon wiecej daje druzynie grajac tylem do bramki niz te rajdy Artura. Zawodnik jest stad i nie wypada zle mowic ale golym okiem widać. Trener wode leje ta Stal byla do ogrania a te Podbeskidzie slabe fakt jest tylko jeden bylo uderzac na bramke a nie szukac karnego, dla druzyn z giry tabeli sedziowie tak nie chca i gwizdac ale to moje odczucie tylko
28.06.20 06:46 chodi
Powodzenia!!!
27.06.20 06:52 crispy
ale trenera mamy z dołu a nie z góry i daj boże, mu się wybić ...
26.06.20 23:46 SfcM
czym Wy się martwicie? my przecież gramy o ekstraklasę, więc w dół tabeli nie patrzymy, tylko w górę :)
26.06.20 22:48 DJKS
Widać połowa zespołów w tej lidze gra w sts. Wyniki dzisiejsze to potwierdzają.
26.06.20 22:33 nor
Dokładnie, znowu jesteśmy wplątani w grę o utrzymanie. Jeśli jeszcze jutro Bełchatów wygra z Wigrami, będzie wesoło. Licencja na e-klasę przyda się jak grzebień łysemu.
26.06.20 21:56 moondek
Wszyscy z dołu dzisiaj wygrali, będzie walka o utrzymanie do samego końca.
26.06.20 20:18 marduk
THE CORE 👍👍👍
26.06.20 19:28 THE CORE
Przede wszystkim my w tej chwili nie mamy "napastnika nr 1". Mamy nr 3, i może numer 2. Ale numer 1 niestety nie.
26.06.20 17:54 Czesiek Czesiek
To rzeczywiście Pan trener przygotował się przed objęciem posady. Szkoda że Siemaszko grał w pomocy, a Sobczak na 9 zatem stąd może wynikać różnica bramek. Biorąc pod uwagę że gdy Mosakowski strzelił 1 bramek, to Sobczak luskajac piłkę dzwonił na 90min że bramka jest jego. Z Chojnicami to również bramka samobójczą, a chyba z 4 z karnych, zatem TOP napastnik;) oczywiście walki mu nie odmawiam i dobra dla zespołu ale to nie jest 9tka;)
26.06.20 16:49 czeliniak
A ile zdobył Siemaszko? Wykorzystuje jedna setkę na 10 okazji, więc dla mnie sprawa jest prosta kto jest w Stomilu napastnikiem nr 1. Oczywiście Sobczak także marnuje całkiem sporo okazji, ale Artur miał okazję się ostatnio wykazać i średnio mu to wyszło. Szymon w napadzie, Artur na skrzydle i jedziemy z liderem. SPW
26.06.20 16:10 kot
Mam takie pytanie: ile goli z gry strzelił w tym sezonie Szymon Sobczak, że wypada zdecydowanie lepiej od Artura Siemaszki?