Nie udał się piłkarzom wyjazd do Gdyni, po pierwszym wiosennym spotkania apetyty były większe, skończyło się jednak na bolesnej porażce z Arką 1:4 (0:3).
Początek meczu nie zapowiadał dramatu, na boisku widzieliśmy wyrównaną, spokojną grę obu zespołów. Do pierwszej bramki, po której Arka poszła za ciosem. Po 30 minutach Stomil nie oddał strzału na bramkę, a goście prowadzili 3:0 po bramkach Michała Nalepy (18'), Michała Renusza (24') oraz Marcusa da Silvy (27').
W drugiej połowie na boisku pojawili się Piotr Głowacki i Paweł Łukasik, którzy tylko w nieznacznym stopniu odmienili grę Stomilu. Jedno trafienie dołożyła Arka (Marcus da Silva, 63'), a honorową bramkę dla Stomilu zdobył w 78. minucie Roman Maczułenko.
Za tydzień gramy u siebie z Pogonią Siedlce, o dzisiejszym meczu należy zapomnieć, aby godnie pożegnać sezon na olsztyńskim stadionie (w związku z modernizacją stadionu przenosimy się do Ostródy).
16.03.15 12:42 przem85
Szkoda tej pierwszej bramki dla Arki, gdyby piłka od Bucholca przeszła do Skoby to mogło być 0:1 dla nas. Druga bramka to ,,strzał życia,, Renusza i praktycznie powietrze zeszło ze Stomilu. Trzeci gol to też przypadek bo gościu nawet nie skakał do głowy odbiła mu się od uch i nieszczęśliwie wpadła do bramki Skiby. Stomil miał sporo pecha w tym meczu i w sumie to i tak najniższy wymiar kary.
15.03.15 22:43 RafalOKS
Pechowy termin.. w Zabkach rok temu ten przegralismy, tyle ze 2 : 4..
15.03.15 21:09 chodi
Ten mecz nie ma żadnego wpływu na tabelę OG remisuje i mamy nadal 4 miejsce. Teraz czas na Pogoń bo ta drużyna gra o życie z Nami a my ostatni mecz w Olsztynie w tym roku więc każdemu będzie zależało. Trzeba zagrać mądrze i wykorzystać fakt że przeciwnik musi grać ofensywnie i atakować. Czekamy teraz na dobre info odnośnie nowego sponsora i nowego konkursu w którym miasto będzie mogło pokazać jak im zależy na Stomilu!
15.03.15 13:36 Bart_OKS
Gdzie masz szalik Skiba
15.03.15 12:50 arek0311
Obawiam sie że z mocniejszymi rywalami tak to niestety będzie wygladało...
15.03.15 12:48 Wielki Stomil
przespana pierwsza polowa niestety ale Arka przed polem karnym wogole niebyla atakowana pierwsza i druga bramka szkoda tak wysokiej porazki ale rozbili nas w 10 min. Zwyciestwo z Siedlcami i zydzewem
15.03.15 12:06 barakuda
Panowie a ja się nie zdziwię jak Galeria jeszcze wróci
15.03.15 11:56 RafalOKS
bo jeszcze do kwietnia sa sponsorem..
15.03.15 11:35 fan
Dlaczego Stomil nadal gra z reklamą byłego sponsora na koszulkach?
15.03.15 11:32 RafalOKS
Brawo pilkarze, kiedys przegrac trzeba bylo !. wczoraj moglo byc i 7 : 1. jest 4 : 1. zycie. gramy dalej. nic sie nie stalo. Ja w WAS wierze !!.
15.03.15 11:16 Tiger
Co do indywidualnych popisów naszych zawodników to Bucholc faktycznie kompletnie nie miał dnia, zupełnie nie czuł piłki, po jego błędzie padła 1 bramka. Fatalnie grał Skoba, na szczęście zmieniony po przerwie. Dużo dobrego natomiast wniósł Piotrek Głowacki, moim zdaniem trzymanie go na ławce jest marnotrawstwem. Łukasik, Maczułenko, Kowal też małe plusy. Reszta słabo, Szymonowicz zanim piłkę przyjmie już ma rywala na plecach. To jest koniecznie do poprawienia.
15.03.15 11:15 barakuda
takie mecze się zdarzają,bo taki jest sport.zapominamy już o nim i na meczu z Siedlcami niech będzie nas też ze 400 w młynie.SPW!
15.03.15 08:04 Maniuś
Czy martwić się to nie wiadomo, o formę piłkarzy zobaczymy po prostu z Sieldcami. Bo jedyny piłkarz ci mi się w miarę podobał to Szymonowicz. Była słaba koordynacja szczególnie w obronie. Nie liczę bramki Renusza no bo po prostu udał mu się strzał. Mam nadzieje że ta przegrana po prostu nie było sprawą wypłat którą jak na razie za grudzień dostali. Muszą piłkarze pokazać że warto zainwestować w tą drużynę w tych piłkarzy. Teraz nakręcamy ludzi może jakiś filmik promujący mecz Z Sieldcami.
14.03.15 23:52 krestoch
Bez napinki. W końcu ktoś pokazał nasze miejsce w tabeli. Zacznijmy myśleć logicznie o tym żeby się utrzymać a nie o extra klasie
14.03.15 22:55 RafalOKS
NIC SIE NIE STALO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. GRAMY DALEJ. HUJ W TEN MECZ. BYLO MINELO JUZ. STOMIL OLSZTYN AEJEAJOOOOOOO :)
14.03.15 22:02 A.
Niestety BARDZO słaby mecz Stomilu... pierwsza połowa tragiczna. Masa indywidualnych błędów, brak szybkości/świeżości, brak celnych podań, dziurawa i fatalnie zgrana obrona... Wyglądało to jakby profesjonalizm spotkał się z amatorszczyzną... Tak jak powiedział trener Jabłoński... Stomil będzie dochodził do formy w trakcie ligi... i to było dziś doskonale widać. Druga połowa już nieco lepsza..., ale to głownie dlatego, że Arka spuściła z tonu zadowolona z z wysokiego i łatwego prowadzenia. Reasumując: z prestiżowego meczu wyszedł BLAMAŻ. Mimo wszystko jestem spokojny i wierzę, że będzie ok. A zimny prysznic dobrze zrobi człapakom- szczególnie po wypłacie... Ps. Bucholc jak dla mnie z Gdyni do Olsztyna powinien wrócić na piechotę...
14.03.15 21:13 Jan Tomasz
Czemu Trzeci nie grał?
14.03.15 20:58 maniek86
Ja tylko dodam, że my tymi meczami dochodzimy do formy! Koval dzisiaj najlepszy! Na plus trzeba zaliczyć te prostopadłe podania i pomysł rozegrania akcji. Będzie dobrze! Za tydzień Siedlce i 3 pkt na pożegnanie
14.03.15 20:52 Kot
Kowal do pomocy za skobe bo podawać umie nie gorzej niż kolega.
14.03.15 20:29 Tiger
Miało być oczywiście, że puszczamy to w przeszłość.
14.03.15 20:27 Tiger
Pierwsza połowa fatalna w naszym wykonaniu, wolno i nieporadnie do tego głupie straty piłki i właściwie było po meczu. Po przerwie plus za zmiany dla trenera i gra się wyrównała a gdyby Maczułenko strzelił na 3-1 to może by była szansa to odwrócić. Za to honorowa bramka cudeńko. Ogólnie przygotowanie motoryczne dzisiaj zdecydowało. Brawo za walkę w 2 połowie. Łukasik i Głowacki dali dobre zmiany. Wynik jest jaki jest ale nie puszczamy to w przeszłość. Będzie tylko lepiej. SPW!
14.03.15 20:03 RafalOKS
Nic sie nie stalo. Gramy dalej. Cieszymy sie ze STOMIL istnieje !. moglo byc roznie. raz sie wygra, raz przegra. Pilkarze glowa do gory.
14.03.15 19:43 karlik
trudno, zdarza się
14.03.15 19:41 Bunny
trudno, w niepamiec, rywal nie bylejaki, walczyc w tygodniu a w wekeend oddac znowu (S)erce