Na stronie kibice.stomil.olsztyn.pl pojawił się list podpisany przez "Najwierniejszych kibiców". Prezentujemy w oryginalnej treści,
"Persona Non Grata, to osoba niepożądaną, osoba, której dano do zrozumienia aby opuściła terytorium na którym przebywa. Terminu persona non grata używa się najczęściej wobec osób, które rażąco naruszyły prawo lub ewidentnie działały na niekorzyść, w szczególności poprzez zaniedbywanie swych obowiązków służbowych.
Taki intruz zadomowił się w naszym kochanym Stomilu Olsztyn, ma przyspawany tyłek do swojego fotela w biurze klubowym i ani myśli odejść! Wręcz przeciwnie, przez kolejne władze i przez kolejnych prezesów uważany jest za osobę niezastąpioną, osobę bez której „Duma Warmii” nie może istnieć i sprawnie funkcjonować!
Czas powiedzieć dość! Dość tej farsy, koniec z tym! Jak długo możemy jeszcze tolerować tego intruza, który działa od lat na szkodę klubu? Wszyscy znamy już na pamięć jego wpadki i zaniedbania, przez które Stomil Olsztyn stracił tysiące złotych.
Wszyscy domyślamy się o kogo chodzi, gdy czytamy artykuły w gazetach i opisane w nich przejadanie pieniędzy sponsorów Stomilu! Pobierane grube tysiące na naprawy samochodu, pożyczki i jeden Bóg wie co jeszcze?!
Przez człowieka "nie do zastąpienia" klub stoi na straconej pozycji, wizerunkowo gorzej już być nie może! Jak w tym momencie można walczyć o 1% podatku od swoich najwierniejszych kibiców, dotacje ze strony miasta oraz nowych sponsorów? To jest plucie kibicom w twarz, czyli spełnianie obietnicy nieproszonego gościa…
O namolniAKu funkcjonującym w naszym klubie powiedziano już chyba wszystko. To, że jego czas dobiega końca i trzeba przewietrzyć biuro na stadionie olsztyńskiego Stomilu, jest, jak mówi pewien prezes, oczywistą oczywistością. Jednak w obronie natręta, szczególnie niemile widzianego przez olsztyńskich kibiców, postanowił stanąć kolejny już prezes.
Jednak czara goryczy się przelała! Coś sprawiło, że najwierniejsi kibice Stomilu Olsztyn poczuli się rozgoryczeni w maksymalnym stopniu. Ciąg nieszczęść i wizerunkowych porażek spowodował, że zniechęcenie osiągnęło maksymalny stopień.
Na piątkowe spotkanie w olsztyńskim ratuszu z prezydentem Piotrem Grzymowiczem, gdzie omawiana była przyszłość „Dumy Warmii” i mogły rozstrzygać się jej dalsze losy, pojawił się u boku prezesa ON – „PER(S)ONA NON GRATA”!
Dokąd zmierzasz „Dumo Warmii”?!
Najwierniejsi kibice"
02.02.15 18:22 Haras
Gonić dziada! On musi odejść! Jak masz jaja to sam zrezygnuj facet! Widzisz chyba, że nie jesteś tu mile widziany?!
02.02.15 14:39 Kot
Zależy co robi. Kaowcem każdy może być.
02.02.15 14:25 Has
królik królikiem tylko kto za niego ma wejść, bo to chyba najważniejsze?
02.02.15 13:14 Kot
Ja do niego napisałem 4 maja 2013 i do dzisiaj mi nie odpisał. Także bym się nie nastawial na reakcję. Prędzej w komentarzu napisze, żebyś przyszedł pod stadion to Ci wpierdoli, jak pod stadion przyjdziesz, hehe.
02.02.15 11:45 Maniuś
A tak z ciekawości i chyba wszyscy antykrólikowski nastawieni się zastanawiają, czy ktoś ze stowarzyszenia albo jak to by inaczej ująć szef kibiców napisał do Prezesa i do Samego pana Królika :D czemu on tam jest w tym klubie. ?
02.02.15 11:31 F.R.T.
Per(S)ona Non Grata - i wszystko na ten temat !!
02.02.15 10:36 krzyżak
Zamiast czekać do pierwszego meczu i tracić niepotrzebnie czas to proponuje umówić się na konkretny dzień w dużej liczbie i wywieźć tego osobnika na taczkach. Bo jak je zobaczy to może wtedy zrozumie że to nie przelewki.
02.02.15 08:20 maniek86
Mam zrobioną listę mailingową do ok. 80 osób (radnych, posłów, sejmik województwa itp) może zrobimy akcję "e-mail". Trzeba zwrócić uwagę na pomoc dla Stomilu. Ktoś napisze jakiś wzór maila?
01.02.15 22:56 Joe Black
http://orientacja.pl/67265-243821,Bajkowy-Slub-w-Olsztynie,1700256.html Zdjęcie numer 64 . Poznajecie długouchego? :)
01.02.15 17:45 john wichura
jeżeli miasto ma 100% udzialów w klubie to może z klubem wszystko zrobić bo jest ich własnością a stowarzyszenie to taki dyrektor który nadzoruje prace klubu wybiera prezesa władze itp, jeżeli ministerstwo rozwoju regionalnego dotuje prywatne firmy, to czemu nie może zadbać o swoje podwórko??????? odpowiedz jest prosta nikt w ratuszu nie interesuje sie piłka nożna i dla nich najlepiej gdyby powtorzyła się syutuacja z lat 2002/2003 i stomil przestał istnieć nie musieli dotować sportu na który mają wyjj..... tylko podczas kampani wyborczej fanatyków przybywa , w najbliszych czasie decyzja będzie odkładana na pózniej aż klub sam wycofa się z rozgrywek lub polski zwiazek piłki nożnej pomoże wycofać z powodów braku funduszy, tak jak pisałem że pod wodza trenera który uczy się grać w piłke stomil spadnie sportowo, tak teraz na 90% powtórzy się sytuacja i słynny specjalista od budowania lini tramwajowej będzie syndykiem upadłościowym piłki nożnej w olsztynie
01.02.15 16:07 czerkasow
Wichura - nie zrozumiałeś mnie. Miasto ma problem jak wytłumaczyć celowość, w tym przypadku pół miliona, żeby prokurator/ CBA/ CBŚ nie wparowało do ratusza. Co innego jest z spółkami miejskimi i innymi podmiotami miejskimi, kiedy jest możliwa szybka dokapitalizacja, a co innego z "obcymi" spółkami, firmami czy stowarzyszeniami. A że się umówił z przedstawicielstwem klubu? To jego dobra wola - takich spotkań w miesiącu ma kilkadziesiąt. W Kielcach miasto sobie może pozwolić na dofinansowanie, bo jest właścicielem klubu, w Olsztynie to nie przejdzie, bo miasto nie ma nic do stowarzyszenia. Stomil może startować w różnych konkursach i nawet jak z jakiegoś dostanie pieniądze, to w większości są one środkami celowymi i na inny cel nie można ich przeznaczyć ...
01.02.15 13:10 Jan Tomasz
Albo wyp........j szmaciarzu, albo taczka. Jak najbardziej mamy prawo to zrobić i jako kibice i jako członkowie stowarzyszenia. Proponuję przyprowadzić taczkę na stadion na pierwszy mecz u siebie w rundzie wiosennej i zaprosić do niej imć pana, jeśli do tego czasu nie odejdzie sam.
01.02.15 11:13 Kot
Mój ojciec powiedział, że jak ktoś przejeździł 16 tys. zł, to lepiej niech przestanie okradać klub i zacznie taryfą jeździć po mieście, skoro taki z niego podróżnik.
01.02.15 03:25 john wichura
grunty i stadion należą do miasta i stowarzyszenie i miasto maja 100% udziału dopiero jak przejmie go inwestor to może wszystko zmienić nazwę czy sprzedać lub czy zdegradować jak polonie do 4 ligi, a wiec miasto ma realna władze, myślisz jak było walne po co grzymowicz zapraszał kandydatów na prezesa jeżeli nie ma realnej władzy? chciał kawę wypić? może na wyjazd zapisać sie? w kielcach ratusz przeznacza 8 milionów pomocy dla klubu a w olsztynie jest problem z 500 tyś, jedyne wyjście to prywatyzacja i zmiana zarzadzania klubem jak jest w legi czy wisle prywatny właściciel dba o klub i swoje podwórko,
01.02.15 01:32 Joe Black
Wyrażę swoje zdanie w cenzuralny sposób: o takich długouchych Peja zaśpiewał: "J.... tę k...."
31.01.15 21:31 Joe Black
Komentarz został ukryty z powodu nieodpowiedniej treści.
31.01.15 19:36 czerkasow
Wichura - wiesz jaka jest różnica między Koroną a Stomilem? Kielce, jako miasto, są właścicielem klubu działającego jako sportowa spółka akcyjna, natomiast OKS jest stowarzyszeniem, który nie ma właściciela ... Jeżeli tego nie rozumiesz, jesteś indolentem ... Zresztą, to nie jest artykuł na ten temat ...
31.01.15 19:14 john wichura
nie wiem po co kiełdanowicz pojechał do ratusza? decyzja już zapadła olsztyn bez piłki, a twierdzenie że dotacja klubu w wysokości 500 tyś złotych i remont boisk jest karalne, lepiej nie komentować, lepiej przypomnijcie dla specjalisty od budowania lini tramwajowej że miasto kielce wsparło klub korony sumą 8 milionów złotych aby ten mogł wystąpić na wiosne w ektraklasie gdzie właścicielem też jest miasto, ale ciemnota w olsztynie w wszystko uwierzy,
31.01.15 18:21 grzegorz
Królikowski musi odejść!!!!! Od tego trzeba zacząć naprawę sytuacji i odbudowę dobrego imienia "Dumy Warmii"!!!!!!!!!
31.01.15 18:05 Bart_OKS
Cześć Cześć Cześć Stomil żegna wieś! !!
31.01.15 17:11 przem85
Też mi się wydaje że Królik wie o czymś i boją się go wyrzucić żeby smrodu nie narobił jeszcze większego.
31.01.15 16:32 czerkasow
Parafrazując hit sprzed 20 lat - KRÓLIKOWSKI MUSI ODEJŚĆ!!! No chyba, że ma poważne haki na kogoś ...
31.01.15 15:41 Kot
Trochę późno takie stanowisko, od połowy 2013 r. ciągle powtarzałem, że trzeba go pogonić albo na taczce wywieźć. Ale można się pocieszać, że lepiej późno niż wcale. Tylko czy na liście się skończy?
31.01.15 14:59 A.
Dopóki w klubie będzie zajączek, a sprawy wynagrodzeń (m.in dla prezesa) i bieżącej działalności będą tajne, to nie dam od siebie ani grosza- ani ja, ani moja rodzina, ani inni na których mam wpływ, etc. Zaczniemy od 1 %.