Relacja z meczu Stomil Olsztyn - Lech II Poznań

II liga 2022/2023 (13. kolejka, 1.X.2022 r.) Koniec Stadion Stomil Olsztyn
Al. Piłsudskiego 69a, 10-569 Olsztyn.
Stomil Olsztyn 2:2 Lech II Poznań
1:0
40' Mateusz Maćkowiak
70' Piotr Kurbiel
Bramki Filip Wilak 65'
Tomasz Cywka (k) 81'
ż Filip Szabaciuk
ż Shun Shibata
kartki Jakub Antczak ż
Filip Wilak ż
Maksymilian Dziuba ż
Bramki Stomil Olsztyn: 39. Jakub Mądrzyk - 50. Michał Karlikowski (62, 66. Dawid Kalisz), 14. Filip Szabaciuk, 33. Jakub Tecław, 3. Lukáš Kubáň, 29. Mateusz Maćkowiak - 77. Bartosz Florek (66, 9. Piotr Kurbiel), 15. Shun Shibata, 8. Maciej Spychała (81, 7. Hubert Krawczun), 10. Karol Żwir - 20. Werick Caetano (81, 4. Igor Kośmicki).
Lech II Poznań: 12. Krzysztof Bąkowski - 18. Mateusz Żukowski, 20. Adrian Laskowski, 2. Maksymilian Pingot, 22. Jakub Zagórski - 16. Adriel Ba Loua, 6. Tomasz Cywka, 14. Maksym Czekała (62, 15. Maksymilian Dziuba), 10. Antoni Kozubal (83, 21. Patryk Gogół), 23. Jakub Antczak (62, 11. Filip Wilak) - 19. Norbert Pacławski (72, 9. Łukasz Spławski).
Szczegóły Sędziował: Łukasz Ostrowski (Szczecin).
Widzów: 1117.

Relacja

Piłkarze Stomilu Olsztyn kontynuują serię spotkań bez porażki w II lidze. Niestety tym razem nie udało się wygrać przed własną publicznością. Olsztyńscy piłkarze dwukrotnie prowadzili z Lechem II Poznań, ale i dwukrotnie dali sobie to prowadzenie odebrać.

Szymon Grabowski w tym spotkaniu zastosował znaną piłkarską prawidłowość, że zwycięskiego składu się nie zmienia. W sobotę na perfekcyjnie przygotowanej murawie stadionu przy al. Piłsudskiego 69a w podstawowej jedenastce wyszli ci sami zawodnicy, którzy wygrali 2:0 w Pruszkowie ze Zniczem.

Pierwsza połowa meczu zakończyła się zasłużonym prowadzeniem Stomilu, który skonstruował kilka ciekawych akcji, po których mógł strzelić więcej niż tylko jednego gola. Brakowało oczywiście jak zawsze skuteczności w polu karnym. Pierwszym piłkarzem, który mógł strzelić gola w tym meczu był Maciej Spychała, ale jego uderzenie instynktownie wybronił były bramkarz Stomilu - Krzysztof Bąkowski. Przy uderzeniu Bartosz Florka zapewne byłby bez szans, ale napastnik Stomilu nie potrafił trafić w światło bramki. Dobrą okazję miał także brazylijczyk Werick Caetano, ale tylko on sam wie dlaczego nie oddał strzału w kierunki bramki, a próbował technicznych sztuczek, które wzbudziły jedynie jęk na trybunach. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy publiczność jednak miała się z czego cieszyć. Mateusz Maćkowiak ładnym uderzeniem z dziesiątego metra wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Po przerwie piłkarze Stomilu nie nastawili się tylko na bronienie korzystnego wyniku. Lech natomiast próbował odważnie przebijać się w nasze pole karne, ale obrona Stomilu dobrze funkcjonowała. Dopiero strzał z dystansu dał gościom pierwszą bramkę w tym meczu. Rezerwowy Filip Wilak zdecydował się na uderzenie z okolicy trzydziestego metra i pokonał Jakuba Mędrzyka. Piłka zanim trafiła do siatki to jeszcze zdążyła się odbić od słupka. Goście długo nie cieszyli się z remisu, bo Stomil szybko odpowiedział kolejnym trafieniem. W 70 minucie z lewej strony w pole karne wpadł Maćkowiak, zagrał na środek, a tam celnym uderzeniem popisał się Piotr Kurbiel, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku. Niestety goście ponownie w tym meczu zdołali doprowadzić do wyrównania. Bramkę z rzut karnego strzelił Tomasz Cywka, po tym jak piłkę w pole karnym ręką zatrzymał Lukáš Kubáň. Z niegroźnie wyglądającej sytuacji Stomil stracił drugą bramkę i już nie zdołał strzelić trzeciej w tym meczu i spotkanie zakończyło się remisem 2:2.

- Obejrzeliśmy widowisko, które okraszone było dramaturgią, która sami sobie spowodowaliśmy - powiedział po meczu Szymon Grabowski, trener Stomilu Olsztyn. - Mamy duży niedosyt, że nie udało się dowieźć tych trzech punktów do końca. Szkoda, bo gdy u siebie dwa razy prowadzisz i nawet nie wykorzystujesz tych sytuacji, które masz w końcówce, to na pewno jest taki niesmak, jeśli chodzi o końcowy rezultat. Co do samego przebiegu spotkania, to myślę, że mecz był na tyle wyrównany, że mógł się rozstrzygnąć zarówno na jedną jak i na drugą korzyść, z tym, że tych sytuacji klarowniejszych, my mieliśmy więcej i szkoda, że nie zdołaliśmy zakończyć tego bramkami, bo wysoko podchodziliśmy, wysoko odbieraliśmy piłke i nawet w pierwszej połowie sprokurowaliśmy dwie sytuacje, w których wystarczyło pocelować lepiej, żeby bramkarza mocniej zatrudnić. Druga połowa - tu również otwierała się przed nami szansa w postaci odbiorów wysoko, ale też nie przełożyło się to na bramki. Trzeba szanować też rywala, bo zaprezentował się bardzo przyzwoicie, żeby nie powiedzieć, że dobrze. Tacy zawodnicy jak Ba Loua w tej lidze robią przewagę i było to widać przy operowaniu piłką przez rywala, pokazywaniu się na wolnym polu. Doceniamy klasę rywala, ale jednak mamy niesmak i trochę pretensję do siebie za końcówkę, na pewno szczególnie za nią.

em


Relacja live Ostatnia aktualizacja: 21:30:53

93' Koniec. Remis.
90' Kurbiel w doskonałej sytacji, ale za lekko strzelił w kierunku bramki. 1
90' 3 minuty.
90' Koniec regulaminowego czasu gry. Zaraz się dowiemy ile minut doliczy arbiter.
83' Jeszcze mniej więcej 10 minut szans na strzelenie trzeciego gola!
81' Tomasz Cywka doprowadza do wyrównania z rzutu karnego.
80' Karny dla Lecha po ręce Lukáša Kubáňia.
75' 1117 osób ogląda dzisiaj mecz przy #P69a.
70' GOOOOOOOOOOL !!! Obejmujemy prowadzenie po golu Piotr Kurbiela, po asyście Mateusza Maćkowiaka.
66' Piotr Kurbiel wszedł za Bartosza Florka.
65' GOOOL dla Lecha! Mamy remis 1:1. Rezerwowy Filip Wilak po uderzeniu z około 30 metrów doprowadził do remisu. Piłka zanim wpadła do siatki to odbiła się jeszcze od słupka. 1464
61' Dawid Kalisz wchodzi za Michała Karlikowskiego. 1
60' Do zmiany szykuje się Dawid Kalisz. 1
60' Florek wpada w pole karne, podaje w kierunku Żwira, ale pewnie łapie Bąkowski. 1
55' Dośrodkowanie Florka, w trudnej sytuacji głową uderza Żwir, ale tylko nad poprzeczką. 1
46' Gramy! Rozpoczęła się druga połowa.
45+1' Przerwa. Prowadzimy zasłużenie 1:0!
45' Ba Loua nad poprzeczką. Goście napierają, by jeszcze przed przerwą doprowadzić do remisu. 1464
44' Maksym Czekała w doskonałej sytuacji do wyrównania, ale strzelił tak, że... piłka uderzyła w chorągiewkę w narożniku boiska. 1464
40' Prowadzimy 1:0 po golu Mateusza Maćkowiaka! 1
39' Spychała dośrodkowa w pole karne z rzutu wolnego, a tam średniej jakości strzał oddał Shibata.
33' Shun Shibata napomniany żółtą kartką i nie zagra tym samym w meczu z Wisłą Puławy.
31' Filip Szabaciuk napomniany żółtą kartką. 1
30' Stomil powinien prowadzić 1:0. Shibata zagrał w pole karne, a będący na 3 metrze Werick Caetano zamiast normalnie uderzyć, to próbował strzelić... z piętki.
20' Kolejna dobra akcja Stomilu i tylko jęk zawody na trybunach. 1
20' Podanie na piąty metr, strzał Spychały obroniony, a dobitka Florka niecelna. 1
19' Shibata z rożnego w pole karne, wyskakuje Florek, ale piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką. 1
17' Jakub Antczak napomniany żółtą kartką za próbę wymuszenia rzutu karnego. 1464
15' Shibata z rzutu wolnego w pole karne, ale przegrywamy pojedynek główkowy. Goście wyprowadzili kontrę, ale nie zdołali oddać nawet strzału.
10' Przez pierwsze dziesięć minut nic ciekawe się nie wydarzyło, dlatego tak mało piszemy w relacji tekstowej, przypominamy, że na FB mecz komentuje Kyniu.
3' Przed pierwszym gwizdkiem arbitra miała miejsce minuta ciszy poświęcona fanatykowi Stomilu Olsztyn. W miniony wtorek w wypadku samochodowym zginął Sebastian "Sebs" Chomicz.
Gramy! 1
Piłkarze wychodzą na boisko.
Jakub Tecław odebrał nagrodę od Polska Press za najlepszego strzelca Warmii i Mazur w miesiącu sierpień 2022 roku. 1
Mecz poprowadzi Łukasz Ostrowski ze Szczecina.
W wyjściowej jedenastce Lecha II Poznań m.in. były piłkarz Stomilu - Krzysztof Bąkowski.
Piłkarze obydwu zespołów na rozgrzewce.
Z powodu kontuzji nie zagra dzisiaj Filip Wójcik.
Ławka rezerwowych: 1. Jakub Grzesiak - 6. Sebastian Szypulski, 7. Hubert Krawczun, 9. Piotr Kurbiel, 17. Marek Niewiadomski, 66. Dawid Kalisz, 22. Mateusz Jarzynka, 26. Bartosz Waleńcik, 4. Igor Kośmicki.
Skład Stomilu: 39. Jakub Mądrzyk - 50. Michał Karlikowski, 14. Filip Szabaciuk, 33. Jakub Tecław, 3. Lukáš Kubáň, 29. Mateusz Maćkowiak - 77. Bartosz Florek, 8. Maciej Spychała, 15. Shun Shibata, 10. Karol Żwir - 20. Werick Caetano. 1
Skład Stomilu Olsztyn jest identyczny jak w meczu ze Zniczem Pruszków.
Witamy ze stadionu w Olsztynie.


Zapowiedź

W sobotę (1. października 2022 roku) Stomil Olsztyn podejmie na własnym boisku ostatnią drużynę z zespołów rezerw występujących w naszej lidze. Do Olsztyna przyjeżdża Lech II Poznań. Początek spotkania o godz. 15.

Jak na razie bilans gier Stomilu z drugimi zespołami ekip z Ekstraklasy jest bardzo dobry. Z Zagłębiem II Lubin najwyższe jak dotąd zwycięstwo 6:2, a ze Śląskiem II Wrocław skromne 1:0, po bramce w doliczonym czasie gry, ale kończące niechlubna serię 5 meczów bez wygranej. W tej chwili podopieczni Szymona Grabowskiego są niepokonani od 4 spotkań, a dwa ostatnie mecze wygrali (1:0 ze Śląskiem II Wrocław i 2:0 ze Zniczem Pruszków). Stomil wywindował się na 9. pozycję w tabeli z 17 oczkami. Ścisk w tabeli jest jednak nadal duży i zawodnicy Dumy Warmii nie mogą spocząć na laurach.

Czy dobra seria zespołu pozwoliła odetchnąć trenerowi Grabowskiemu?

- Nie wiem czy odetchnąłem - mówi szkoleniowiec Stomilu. - Nie podchodzę tak do tego, bo równie dobrze możemy tak podchodzić do czterech ostatnich meczów, że mogły być to trzy zwycięstwa. Na pewno cieszymy się z tego, że zaczynamy wyglądać piłkarsko coraz lepiej i to przekłada się na wynik w postaci zwycięstw. Niemniej jednak są jeszcze na tyle widoczne rezerwy w naszej grze, że od tych chłopaków wymagać więcej.

Przedłuża się niestety nieobecność Filipa Wójcika, który cały czas ma kłopoty z przywodzicielem, a jego pauza od treningów może potrwać nawet trzy tygodnie. Reszta zawodników jest zdrowa i nikt nie pauzuje za kartki.

Podopieczni Artura Węski zajmują 15. pozycję w tabeli z 11 punktami na koncie. W ostatniej kolejce pauzowali, bo ich mecz z Pogonią Siedlce został przeniesiony na 5. października, z powodu powołań do kadry młodzieżowej. W 11. serii gier zremisowali 2:2 z KKS-em Kalisz. W zespole grającym we Wronkach występuje były zawodnik Stomilu Krzysztof Bąkowski, który w bramce Lechitów stanął w sześciu ostatnich meczach, a w towarzyskim spotkaniu reprezentacji młodzieżowej z Łotwą (27. września) zagrał 16 minut. Najbardziej doświadczonym zawodnikiem rezerw Lecha jest Tomasz Cywka, który ma na koncie 2 trafienia. Były zawodnik Wigan, Derby County czy Wisły Kraków rozegrał w tym sezonie 10 spotkań. Najlepszym strzelcem Lecha jest Filip Wilak, który czterokrotnie trafiał do bramki rywali.

kyn