Stomil Olsztyn przegrał w meczu sparingowym z trzecioligowymi rezerwami Legii Warszawa 1:3 (0:1). Honorową bramkę dla "biało-niebieskich" zdobył w 60. minucie Rafał Kujawa.
Podopieczni Mirosława Jabłońskiego przystąpili do meczu osłabieni brakiem kontuzjowanych Rafała Remisza i Rafała Śledzia. Ponadto w spotkaniu nie zagrał Michał Trzeciakiewicz, któremu urodziło się dziecko. W związku z tym na środku obrony od początku grał Grzegorz Lech. W olsztyńskim zespole zagrali powracający z wypożyczenia z GKS-u Wikielec Piotr Karłowicz oraz trenujący gościnnie z drużyną Maksymilian Brzosko z rezerw Jagiellonii Białystok.
W barwach rezerw Legii wystąpili m.in. Tomasz Brzyski, Michał Kopczyński, Radosław Majecki i Jarosław Niezgoda z szerokiej kadry pierwszej drużyny.
- Przeciwnik był lepszy, więcej grał piłką, więcej biegał. Dla nas był to trudny przeciwnik, bo jesteśmy mniej więcej dwa tygodnie do tyłu, jeżeli chodzi o sparingi. Trzeba to teraz nadrabiać i dobrze, że do tego sparingu doszło. Przy tak agresywnie grającym przeciwniku mieliśmy sporo problemów by utrzymać się przy piłce. Mało jest takich zespołów, nawet w I lidze, które biegają tak, jak ci chłopcy dzisiaj. Widać, że są wybiegani, swobodnie i szybko operują piłką. Był to taki specyficzny przeciwnik dla nas. Po to są takie sparingi, z dobrym zespołem z niższej ligi, gdzie wiadomo, że się nastawiają na większe bieganie i zaangażowanie. Dobrze, że tak jest, bo my się musimy umieć temu przeciwstawić. Dzisiaj się nam to nie udało, miejmy nadzieje, że w kolejnych meczach będzie to wyglądać dużo lepiej. Nasza obrona była rzeczywiście eksperymentalna. Niestety mamy taką sytuacje kadrową jaką mamy, a i w lidze może być taka sytuacja, że będziemy musieli zastąpić obrońcę pomocnikiem. Przydałoby się nam do kadry jeszcze 3-4 zawodników, ale na dzień dzisiejszy nie mamy takiej możliwości. Cieszy to, że Kujawa wykorzystał wypracowaną przez siebie sytuację, martwi natomiast to, że jednak miał ich dzisiaj za mało. Szkoda, że Żwir nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem, bo to trzeba było strzelić. Nie spodziewałem się, że tak to będzie wyglądało. Myślałem, że jednak bardziej zadecyduje rutyna, a okazało się, że w tym meczu zadecydowała młodość - powiedział po meczu trener Stomilu Olsztyn Mirosław Jabłoński.
Stomil: Piotr Skiba (46 Michał Leszczyński) - Janusz Bucholc (70 Maksymilian Brzosko), Grzegorz Lech, Tomasz Wełna, Jarosław Ratajczak - Łukasz Suchocki (60 Piotr Głowacki), Paweł Głowacki (80 Sebastian Szypulski), Łukasz Jegliński, Tsubasa Nishi (60 Paweł Łukasik), Karol Żwir (70 Piotr Wypniewski) - Rafał Kujawa (80 Piotr Karłowicz).
21.02.16 18:47 RealMadryt
Barakuda obyś miał racje ale ta cisza jest niepokojąca
21.02.16 17:48 barakuda
RM czasami sprawy sie komplikuja cos sie przeciaga jak to w zyciu...
21.02.16 16:53 dzbs
Spokojnie. Wielka polityka potrzebuje czasu;) Najbardziej na całym zamieszaniu skorzystał Pan Chałas;) Jeszcze raz gratulacje z wyboru klubu;)
21.02.16 15:19 RealMadryt
To po co obiecywać ze będzie jakaś konferencja i ujawnione źrodła finansowania? Trzeba było powiedzieć ze mamy pieniądze i gramy dalej. I ze nie możemy ujawnić źródeł. A tak ludzie czekają łudzą się i liczą ze będzie super a z wypowiedzi piłkarzy można wnioskować ze daleko jest od ideału:
21.02.16 14:26 korgan79
Oby się okazało że jednak mamy jakiegoś sponsora. Bo jeśli środki pozwalające na grę są od miasta i miejskich spółek to niestety nie jest ciekawie....
21.02.16 12:39 barakuda
RM bylo wyraznie napisane przez Emilozo ze konferencji nie bedzie w tym tyg.
21.02.16 10:11 dzbs
Real zastanów się co piszesz. Jaki kłamca???? Ja już się przyzwyczaiłem do takiego działania prezesa. Ważne że dzięki tym dzialanią zagramy na wiosnę;)
21.02.16 09:28 RealMadryt
Już niedziela a prezes dalej milczy . Gdzie ta konferencja prasowa na temat finansowania klubu. Oby nie był to kolejny kłamca !
21.02.16 08:46 Jan Tomasz
Przykro to mówić, ale Suchocki w rundzie jesiennej nie robił jakiejkolwiek różnicy....
20.02.16 20:44 SzEFoo
Szkoda, że przed rundą znowu mamy problemy finansowe bo można było w tym roku powalczyć o coś więcej bo zespół mamy jak na nasze- olsztyńskie możliwości bardzo ciekawy. Gdyby nie problemy doszedłby wymieniany do wzmocnień Renusz i... z Suchockim na skrzydłach mogliby robić różnicę. A tak to paru zawodników odeszło i mamy teraz bardzo wąską kadrę jeśli chodzi o zawodników nadających się do gry w 1 lidze.
20.02.16 19:42 Emilozo
Leczy kontuzję.
20.02.16 18:54 Kot
W kadrze był kiedyś taki obrońca jak Igor Biedrzycki. On jeszcze gra w piłkę czy już dał sobie spokój, bo już powoli umierają ze starości ludzie, którzy go widzieli na boisku?