Stomil Olsztyn nie wychowa sobie piłkarza. I to nie przez brak chęci czy talentu młodych zawodników, fatalny stan bazy treningowej w mieście, ale - jak się okazuje - przez trenerów grup juniorskich. Sprawa jest jednak bardzo poważna, mimo że jej skutki dostrzeżemy dopiero za kilka lat.
Trzeba przejść do sedna. Wśród kibiców olsztyńskiego Stomilu zaczął krążyć SMS od jednego z trenerów grup młodzieżowych. Poniżej cała treść wiadomości:
"Dzien dobry. 06 listopada organizowany jest wspolny autokarowy wyjazd na mecz Legia Warszawa - Crakowia Krakow. Mamy zamowionych 28 podwojnych biletow. Rodzic + dziecko. Koszt pelnego wyjazdu (w tym dwa bilety, przejazd autokarem w dwie strony) 130.00 zlotych. Cena dotyczy biletu rodzic+dziecko. Uklad Rodzic+Rodzic generuje dodatkowy koszt kolejnego biletu 40 zlotych. Chetni proszeni sa o informacje zwrotna. Liste zamykamy w poniedzialek. Trener Kuba" (pisownia oryginalna - przyp. kom).
Trener Kuba zaprasza swoich podopiecznych wraz z rodzicami na mecz Legii Warszawa. Tyle że trener Kuba jest pracownikiem Stomilu - było nie było - konkurencji, a taką wycieczką nie promuje obecnego pracodawcy, bynajmniej, mimo że go reprezentuje (stąd nieprzypadkowa baza odbiorców wiadomości, o czym świadczy podpis). Mleko się rozlało, bowiem o tym wyjeździe w olsztyńskim klubie już się dowiedzieli. Mamy nadzieję, że sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan, chociaż na jakiekolwiek wieści nie mamy co liczyć, mając na uwadze znikome informowanie kibiców o stanie klubu przez prezesa Mariusza Borkowskiego.
Dla młodych chłopców, ale i dla ich rodziców, taki wyjazd może spowodować zmianę priorytetów. Już celem nie będzie dostanie się do I drużyny Stomilu, tylko Legii. I - co już staje się nagminne wobec nęcenia młodych piłkarzy przez agentów i trenerów innych zespołów - czym Stomil przekona rodziców, że niekoniecznie warto oddawać syna do internatu w stolicy za kilka stów miesięcznie? Argument sentymentu odpada, gdyż oczy całej trójki od dawna będą zwrócone ku Warszawie.
Ale czy z korzyścią dla wszystkich? Czy w ogóle z korzyścią dla kogokolwiek? Co roku do seniorskiej kadry Legii trafia ze 3 najzdolniejszych juniorów, z których jeden utrzyma się w składzie, drugi będzie zarabiał godziwe pieniądze gdzieś indziej, a trzeci śmignie jak kometa i szybko zgaśnie. A co z całą resztą? Ich dogoni życie - skończą się dziecięce marzenia, a zacznie szara rzeczywistość. Co kilka miesięcy i tak na światło dzienne wychodzą popisy młodych chłopaków z rodzimych akademii, którzy nie mają odpowiedniego nadzoru (rodzicielskiego), jak np. tańce z gołymi dupami czy oglądanie meczu reprezentacji przez 16-latka z piwem w ręku. Przecież tylko odsetek juniorów będzie się utrzymywał z kopania piłki. Co zrobią pozostali? Wrócą na utrzymanie rodziców?
Niedawne przykłady Dawida Szymonowicza i Dominika Kuna pokazują, że ze Stomilu też można się wybić. Trenerzy grup młodzieżowych powinni zatem robić wszystko, by dostarczyć piłkarzy Dumie Warmii. W końcu taka nasza przyszłość, jakie młodzieży szkolenie.
Trenerowi Kubie życzę natomiast, by jak najszybciej miał okazję szkolić juniorów Legii Warszawa.
Komentator
28.10.16 01:01 Kibic - Rodzic
Brawo Jakubie D.D. !!! To się nazywa celna riposta i odwaga. Wierne trzymanie się własnych poglądów. Poparcie na 100% i do zobaczenia w czasie wyjazdu z dzieciakami do Warszawy.
27.10.16 18:26 B5
Nieznam sie na zarządzaniu klubu ,ale jak dlamnie słabo on tam zarządza personelem, sa jakoś mało kreatywni i przedsiębiorczy , odnoszę wrażenie ze siedzą i czekają na wypłatę i ze jakoś to bedzie. Nie ma co ściemniać ten klub dogorywa i niewiem nawet czy tam maja jakiś plan działania,..a Prezes wciąż milczy jakby go zakneblowali...
27.10.16 16:13 CardinalPL
@B5 klub sportowy to nie jest działalność gospodarcza jednoosobowa. Potrzeba wiele miesięcy ciężkiej pracy aby przywrócić normalność w klubie i Prezes właśnie to robi. Krok po kroku, czasami mniejsze czasami większe kroki. Dom możesz wybudować w 6 miesięcy ale ile będzie warty????? Podobnie jest z klubem…..
27.10.16 15:07 Maks
Trenerze Jakubie!!! Rób swoje, nie przejmuj się głupimi komentarzami. Chociaż jeden któremu los dzieciaków leży na sercu. Powodzenia!!! A inni zamiast krytykować, powinni zapytać "Ej, Kuba a może mogę Ci jakość pomóc?" Przecież te dzieciaki to właśnie Stomil i w przyszłości kilku z nich może jako wychowankowie godnie reprezentować barwy STOMILU !!!.
27.10.16 14:17 B5
CardinalPl ,niezupełnie sie z Tobą zgodzę . Kto według Ciebie odpowiada za taki stan rzeczy,kto zarządza tym Klubem? Sprzątaczka czy Prezes Borkowski?.
27.10.16 13:39 Lee
@Jakub D.D W pełni Pana popieram 100% brawo!!!
27.10.16 13:18 Jakub D.D.
Chcąc stworzyć rzetelny i uczciwy tekst zawsze warto zadzwonić do zainteresowanych osób, skonfrontować informację i zapytać, w jakim celu jedziemy do Warszawy, skąd pomysł, zapytać też , czemu nie jedziemy na inny stadion i co najważniejsze przedstawić rzeczowy argument, żeby tam nie jechać. Wymagają tego podstawowe zasady dziennikarskie i najzwyklejsza ludzka przyzwoitość. Dodatkowo SMS nie był skierowany do Pana Komentatora, a więc zachowanie najdelikatniej ujmując mało eleganckie. Pana Komentatora nie interesuje to, co staram się zrobić dla dzieci, tylko następuje moja surowa, bezwzględna ocena na podstawie tylko jednego z wielu przedsięwzięć jakie podjąłem działając na rzecz klubu. Moim wyjazdem chcę sprawić radość swoim podopiecznym i pokazać im jak wygląda jedność drużyny Stomilu, która jedzie razem i budzi szacunek innych osób. Dzieci w tym dniu, po powrocie docenią wysiłek piłkarzy, którzy muszą jechać wiele kilometrów, zagrać mecz, a potem późno wrócić do domu i rano wstać do szkoły czy też do pracy. Na pewno żadnemu dziecku nie będzie chciało się wstać z łóżka w następnym dniu. Jednak zapewniam Was Drodzy Czytelnicy, że nasi mali piłkarze w 100% stawią się kolejnego dnia w szkole, gdyż granie w Stomilu do czegoś ich zobowiązuję. Nie mogą odpuścić nauki pomimo ogromnego zmęczenia. Po wyjeździe na mecz do Warszawy dzieci nawet nie będą dokładnie pamiętać, na jakim stadionie byli i jakie zespoły grały. Nie wspomnę o wyniku. Bo to ich tak naprawdę nie interesuje w tym wieku. Zapamiętają za to na pewno na całe życie wynik ich pierwszego mini turnieju, jaki zagrają z rówieśnikami z Niemiec. BĘDĄ MEGA ZMĘCZENI ALE SZCZĘŚLIWI, ŻE DALI RADĘ. Moim skromnym zdaniem , w tym autobusie do Warszawy na pierwszych miejscach powinni siedzieć działacze i pracownicy klubu oraz Pan Komentator, żeby zobaczyć jak wygląda z prawdziwego zdarzenia sektor rodzinny, na który się udamy. Bo żeby przyprowadzić dzieci na mecz, to trzeba im coś zaproponować. Dzieci nie są małymi dorosłymi. Nie są zainteresowane całym spotkaniem, tak jak my dorośli. Nie skupią się przez 90 minut siedząc spokojnie na krzesełku. . Łatwo jest krytykować innych samemu robiąc niewiele, bądź nic. Nie wycofam się ze swojego pomysłu i pojadę z dziećmi do Warszawy , choćbym miał ponieść maksymalne konsekwencje tej decyzji. Podjąłem działania, obiecałem i dotrzymam słowa. Z klubu nie można mnie zwolnić, gdyż po prostu nie jestem w nim zatrudniony. Przykro mi, że takie niewybredne komentarze nie wpływają na polepszenie sytuacji a tylko powodują większe podziały i kolejną utratę wiarygodności w regionie. Największą stratę ponoszą jak zawsze i niestety niewinne niczemu dzieci. Bardzo dziękuję za wsparcie wszystkim Tym, którzy widzą w moich działaniach rzeczy pozytywne i potrzebne. Poświęcam na nie swój czas i jest to moją pasją i radością. Dziękuję szczególnie Rodzicom, gdyż oni jako jedni z nielicznych widzą wszystkie moje działania i starania na co dzień i są jak najbardziej uprawnieni do ich recenzowania. Jestem w stanie przyjąć każdą konstruktywną krytykę. Tylko ten się nie myli co nic nie robi. Zawsze przecież można zaproponować inne działania na rzecz dzieci i pokazać jak można zrobić coś inaczej i lepiej. Zawsze chętnie wezmę przykład z pozytywnych działań i będę w nich uczestniczył. Trener Kuba
27.10.16 13:06 Wielki Stomil
chyba raczej do prezesa nikt tu niema pretensji chociaz mialo cos byc zrobione i tego niema niewidac zeby bylo od wielu lat jest probelem ze szkoleniem mlodziezy w klubie ktorego wogole tak napawde niema kazdy trenuje po swojemu, sa pomysly wiec moze bedzie niedlugo normalinie SOCIOS !!!
27.10.16 12:58 Lee
@komentator Drogi „komentatorze” widzę, że dotknęły Cię moje słowa skoro zadałeś sobie tyle trudu, aby prześwietlić mój profil. Wywołałeś dla mnie interesujący temat to się zgodzę i wypowiem. Ot takie moje prawo. Niestety artykuł ten został napisany koncentrując się jedynie przez prywatną wiadomość (rodzic + trener co mi się nie podoba) oraz wyjazd na Legię i nic więcej. Jeśli już zaczynasz pisać taki tekst, to powinieneś oprzeć się na faktach, zebrać więcej informacji, a nie utopijnie patrzeć przez pryzmat słowa Legia. Oni po prostu jadą na mecz no i może jadą na Cracovię, a nie Legię (żart he he) jak napisał wcześniej @kibi85. Moim zamiarem nie było Ci dokuczyć, lecz stwierdziłem iż za mało zagłębiłeś się w temat. Zacznijmy od tego, że nie uogólniamy społeczeństwa. Od zawsze wiadomo, że wszystkim się nie dogodzi. Tak samo jest z chodzeniem na mecze. Jedni chodzą, a drudzy nie i komentują. Pojadę może trochę prywatą, ale moje dziecko zabierałem już gdy miał kilka m-c. Dementuję oczywiście również zarzuty innych jakobym skąpił na wejściówkę na mecz to wyjaśniam zawsze płacę i nie mam z ty problemu. Jednakże gdyby młody wchodził za darmo więcej dorzucał bym na oprawy meczowe. Bo im się należy! Jest wychowany i wierny klubowi. Sam nawet namawia kolegów do zapisywania się do Stomilu. Zna piosenki z kibicowskiego śpiewnika, a na urodziny dostałem od niego koszulkę. Zgadnijcie jaką podpowiem z napisem Stomil nie Legia (sorry nie mogłem się oprzeć). Posiada również komplet gadżetów ze sklepiku kibicowskiego, których nie zmienił by na żadne inne, a tym bardziej nie oddał. Ja jako rodzic chcę pokazać, mu cały świat pokazać jakie są możliwości. To nie oznacza, jak wielu z Was twierdzi, że od razu klęknie przed Legią na kolan i będzie machać ich szaliczkiem. Zawsze zabieramy ze sobą wlepki Stomilu i zostawiamy po sobie Ślad Dumy Warmii. Byliśmy już na kilku stadionach na różnych meczach i wiecie co jedynie usłyszałem od syna: „ czemu tamci mają taki ładny stadion, a my nie, przecież nam by się bardziej przydał!” Jeszcze raz podkreślę wszystko zależy od nas Rodziców, w jaki sposób ukierunkujemy swoje dzieci. Promujmy, wzbogacajmy ich wiedzę. Ps. I pamiętajmy nie każdy z tych młodych piłkarzy nim zostanie, ale przez zwiedzanie buduje własny światopogląd. A nóż, widelec może, któryś z nich zostanie prezydentem i w końcu wybuduje nam nowy stadion. @Adaśko brawo więcej tak inteligentnych wypowiedzi, brawo za otwarty umysł, a nie zaściankowość!
27.10.16 12:57 furstwalde
Większość z was nie wiem, ale inicjatorem i osobą dzięki, której powstał Stomilek jest właśnie Kuba. Znalazł projektanta, opłacił go i pilotował powstanie finalnej koncepcji maskotki, która później została uszyta przez Socios.
27.10.16 12:37 CardinalPL
Czytając takie wpisy @B5 i jemu podobne to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. To nie Prezes Borkowski doprowadził klub do takiej sytuacji tylko jego poprzednicy. To Pan Borkowski pracuje za darmo i dokłada z własnej kieszeni. Dzięki jego determinacji otrzymaliśmy licencję którą trzeba było wybiegać. To dzięki dobrej jego współpracy z firmą Budimex powstaje boisko treningowe. Kasa z miasta nie weszła z automatu do klubu, ktoś musiał to wychodzić. Właśnie dzięki jego pracy Stomil powoli będzie stawał się marką jak w latach 90tych. Który z wcześniejszych prezesów może pochwalić takim działaniem? Z tego co pamiętam to raczej brali do siebie! Jest wiele potrzebnych zmian, ale na nie trzeba czasu. Można robić na wariata ale jak widać jest to człowiek perspektywicznie myślący i chcący coś zmienić i to zmienia. @B5 masz ciekawe pomysły wpadnij na zebranie Socios Stomil, może uda się coś zrealizować i pomóc Stomilowi.
27.10.16 09:39 dzbs
Legia najgorszy śmieć pod słońcem. Pamiętacie dawne czasy jak wykradali większość zawodników???? A co teraz sobą prezentują???? Blamaż na całą Europę. Mam nadzieję że po wspaniałych występach w LM żaden z naszych młodych piłkarzy nie marzy o występach w tym klubie. Skoro rodzice chcą płacić po 130 zł na wyjazd do Wawy a nie stać ich 10 zł na mecz to jakaś paranoja albo nie znam wartości złotówki. Czemu trener nie organizował podobnych wyjazdów na reprezentacje???? Moim skromnym zdaniem jest próba wciągnięcia dzieciaków do szeregów Legly. Kto wie jakie kontakty ma Pan Kuba ???? Uważam że jest to nie trafiony pomysł na propagowanie piłki w naszym regionie. SPW!!!!!! Pamiętajcie młodzi ;)
27.10.16 08:59 krzyżak
Największe oburzenie w cąłej tej sytuacji wyłołał fakt, że dzieciaki jadą na mecz Legii, która, nie ma co ukrywać, budzi u nas duże, negatywne emocje. Sam fakt zabierania dzieciaków na mecze by im pokazac inny, wyższy poziom jest jak najbardziej pozytywny. Jednak kryteria meczy powinny być bardziej roztropnie dobierane. Cała ta hirtoria pokazała też, jak wielka patologia panuje w klubie w kwestii szkolenia najmłodszych. A zapewne i w innych aspektach jest podobnie. I to budzi we mnie największą obawę. Brak profezjonalizmu, skupianie się tylko na części działalności klubu, a całą resztę pozostawianie samemu sobie to były zawsze główne grzechu Stomilu. A teraz ta zła opinia ciągnie się za Nami i utrudnia pozyskiwanie sponsorów z regionu. Jak widać jest wiele spraw do poprawy. Nawet nie trzeba się wysilać i wymyślać co zrobić. Wystarczy poczytac komentarze. Kilka pomysłów jest wyłożonych jak na tacy i nie pochłoną one prawie żadnych kosztów. A dadzą naszym najmłodszym dużo radości i zapału do dalszej pracy.
27.10.16 07:25 B5
Panie Borkowski jestes Pan Prezesem tego klubu ,czy moze cieciem na usługach Ratusza...weź sie Pan ogarnij ,albo zdaj teczkę ...
27.10.16 06:29 stomil 14/88
To i ja się wypowiem. Nasze dzieci wielokrotne za wygraną w lidze wojewódzkiej czy za wygranego tybarka jeździły na mecze drużyn z Ekstraklasy. Był na meczu Lechii były na finale pucharu Polski na Narodowym Zagłębie Zawisza. W Gdańsku na meczu reprezentacji Polska Dania. Ale na Legii nigdy i uważam że dobrze. Jednak nie jest powiedziane że jak pojadą to pokochają ten klub. Ukochanie do klubu przekazywane jest od rodziców. Jaki to z niektórych kibic jak tu piszę że zal mu 10 zł na bilet bo klubu nie daje za darmo. A co najlepiej nawet dla taty też za darmo bo jego syn gra w taki sposób nigdy tu niebedzie dobrze. Mecz dwa razy w miesiącu to jest 20zł pomyślcie na jakie bzdury wydajecie więcej. A na mecz Legii też macie za darmo. Uważam że tu nie jest kolorowo mój syn trenuje w sekcjii Stomilu i wiem ile co kosztuje. Ale to on sam mnie ciągnie na wszystkie macze u Siebie a nawet na kila wyjazdów. Wiec miłość do klubu jest sprawą indywidualną.
26.10.16 21:21 Adaśko
@F.R.T., ale o czym Ty w ogóle do mnie rozmawiasz? :-) Dlaczego niby ja mam się wypowiadać na temat szkoleń?! :D Od tego powinni być profesjonaliści z wykształceniem sportowym. Ja nie jestem zatrudniony w Stomilu i wykonuję zupełnie inny zawód. Tylko od czasu do czasu piszę sobie tutaj, jak każdy kibic, wyrażam swoje zdanie, niekoniecznie zawsze mam rację (zresztą, wiadomo co na temat racji powiedział patron ulicy, przy której znajduje się stadion Stomilu). Tego akurat tematu nie potrafiłem przemilczeć, bo przeraża mnie wizja budowania marki Stomilu poprzez zakładanie dzieciakom klapek na oczy, jak koniom. Sorry, nie zupełnie nie tędy droga. Ja również urywam w tym miejscu dyskusję. Za to z niecierpliwością czekam na artykuł @Emilozo.
26.10.16 20:44 F.R.T.
Czyli nie masz nic do zaproponowania, nic co dotyczy szkolenia, żadnych uwag? Najważniejsze zeby pojechać na legle. Brawo i zamiast coś razem ze zrozumieniem wszystkich stron i aspektów to lepiej podgrzewać ten dla szkolenia dzieciaków najmniej ważny. Gratuluje! Z mojej strony koniec dyskusji. Nie dla wycieczki do wardzawy. Nie dla burdelu w Stomilu! Nie ważne czy 1wasza drużyna czy 3 latki to zawsze ma być dobra marka Stomil Olsztyn!
26.10.16 20:33 Adaśko
@F.R.T., ale tutaj nie potrzeba żadnej siły, żeby ten wyjazd dla dzieciaków obronić. Wystarczy zdrowy rozsądek. :-) I w żadnym wypadku nie jest to dyskusja o jakimś małym "bzdurnym elemencie", tylko o dziwacznych i chorych ideologiach, które należy tępić w zarodku. Ja w pełni popieram komentarz @Lee.
26.10.16 20:19 F.R.T.
Czytam i tak się zastanawiam o co chodzi? Bo z jednej strony widzę zadowolenie że ten temat wypłynął na szersze wody. Współczucie. Dostrzeżenie problemu wychowania i szkolenie najmłodszych grup Stomilowcow. I dalszą na siłę obronę wyjazdu na Łazienkowską? Po co? Odpuścić ten jeden bzdurny element i dalej skupić się na wspólnym działaniu. Stomil Ponad Wszystko !!
26.10.16 19:51 Adaśko
Piszcie co chcecie, ale moim zdaniem na takich poglądach, jakie wyraził Komentator w swoim artykule i komentarzu, profesjonalnej piłki na wysokim poziomie w Olsztynie się nie zbuduje, a wręcz odwrotnie. I to są najłagodniejsze słowa, jakimi mogę to określić. W ogóle jestem rozczarowany, że taki artykuł w ogóle mógł się tutaj tak bezkarnie pojawić. Jak dla mnie krok w złą stronę. Pozwolę sobie tylko na jedno z wielu możliwych porównań. W krajach, które nie mają swoim mieszkańcom nic do zaoferowania, ogranicza się obywatelom możliwość wyjazdu za granicę (zamyka się granice, zabiera paszporty), a przy pomocy mediów stara im się zrobić wodę z mózgu. Bo jak taki obywatel nie daj bóg zobaczy, że może być inaczej, no już nie będzie chciał wrócić "na stare śmieci". Nie, nie... no to nie można do tego dopuścić. My go więc siłą zatrzymamy, tego obywatela! My mu wmówimy, że tylko u nas jest dobrze! Czy nie wydaje się Wam to znajome?! Komentatorze, czy ja, jako Polak, zgodnie z Twoim rozumowaniem mam prawo zwiedzać inne kraje, i nie daj boże jeszcze się nimi zachwycać? Wielu ludzi wyjeżdża do innych krajów, część z nich zostaje tam na stałe, ale wielu wraca, bogatszych o nowe doświadczenia. Ponoć podróże kształcą... Ale to wszystko pikuś. Najgorsze w komentarzu Komentatora jest to, że odnosząc się do bardzo wielkiego słowa, jakim jest DUMA, zupełnie nie rozumie jego znaczenia. Myli dumę z tchórzostwem, zaściankowością, małością itd. Jak można napisać, że puszczenie dzieci na mecz Legii to klękanie przed Legią?! Właśnie brak przekonania o własnej wartości prowadzi do takich zgubnych wniosków. O dumie można byłoby napisać wtedy, gdybyśmy z chłodnym spokojnem puścili dzieci "w piłkarski świat" pewni tego, że one i tak prędzej czy później same wybiorą powrót do domu, bo to "Stomil jest najlepszy". Ale żeby tak było, muszą być ku temu jakiekolwiek podstawy. Bo dumę trzeba na czymś oprzeć. Życzę wszystkim młodym piłkarzom i ich trenerom jak najlepiej! Piłkarze - trenujcie ciężko! Trenerzy - pokazujcie im, jak wygląda normalna piłka nożna na wysokim poziomie.
26.10.16 17:53 kibi85
Komentatorze zgodzę się z Tobą że jeżeli chodzi o niewiedzę dzieci w jakim klubie grają to jest porażka, ale nie pisz głupot że trener nie robił wypadów na mecz Stomilu jeżeli nie jesteś tego pewny bo wiedz że dzięki trenerowi dzieci których rodzice wyrazili chęć wyprowadzaly piłkarzy na mecz. Jeśli chodzi o zainteresowanie się redakcji patologia w wychowaniu dzieci,to jeden z redaktorówt sam prowadza syna na treningi i na pewno o wszystkim co tu zostało napisane, wiec widocznie nie jest ( był) to temat godny uwagi. Co do machania zielonym szaliki to tak jak już pisałem NIKT NIE JEDZIE DOPINGOWAC. A jak tak boli was to że dzieciaki jadą na legie to niech będzie że jadą zobaczyć cracovie, myślę że to już nie będzie tak bolało skoro nie przeszkadzał by Wam wypad do Gdańska,Gdyni, Poznania,Białegostoku itd
26.10.16 17:52 radecki(S)
Dopóki nie będzie wszystko jawne i nie będą kraść w klubie.To nigdy sponsorzy do nas nie przyjdą od tak se. Tylko liczyć w stylu Budimex coś za coś chociaż w dzisiejszych czasach patrząc na inne kluby to też szukają na tych samych zasadach. Trzeba wyczyścić klub z brudów, tych ludzi co okradali z pieniędzy. Miała być fundacja juniorów , by tylko dla nich dawało pieniądz na młodzież. A jak narazie to tylko Prezes pisze jak dawniej na facebooku idzie ku dobremu i nic nie było. Niech zacznie robić mniej pisania. Pisać może jak będą dobre informacje !!
26.10.16 17:22 Komentator
Napiszę odpowiedź do komentarza Lee, nie wiem tylko jak mam się do ciebie zwracać, ponieważ używasz rodzaju męskiego i żeńskiego naprzemiennie, także również będę zwracał się jak do kobiety i mężczyzny jednocześnie. Skoro jesteś wieloletnim fanem, to akurat wczoraj się zarejestrowałaś, więc mogę wątpić, że czytałaś moje teksty wcześniej i czy w ogóle jeszcze kiedyś tu przeczytasz. Nie brakuje mi biletu na mecze i to nie ja się żalę, że go nie mam. Jeśli zatem chłopcy nigdy nie byli na meczu Stomilu, a mają jechać na Legię, to wynik jest prosty: liczba meczów na Stomilu - 0, liczba meczów na Legii - 1 (przy założeniu optymistycznym, że to pierwszy taki wyjazd). Dlatego zatem trener mógłby chyba najpierw swoich podopiecznych zabrać na mecz zespołu ze swojego miasta, a nie gdzieś w świat. Jeżeli uważacie, że taka wycieczka to nic takiego dla chłopaka, który nigdy nie był na Stomilu, to się grubo mylicie. Bo jeżeli nie oddacie teraz zawodnika, to może oddacie kibica, sponsora... To jest marnotrawienie potencjału ludzkiego już na początku drogi. Te wszystkie akcje "od małego Stomil Olsztyn", właśnie ten poczęstunek od Socios, to nie był chyba po to, żeby młody na drugi dzień jechał machać zielonym szaliczkiem wraz z rodzicem, którego piłka nie interesuje, ale pamiątkę z wyjazdu kupi. Od tego się zaczyna i jeśli tego nie rozumiecie, to jest mi tylko przykro. Od razu klęknijcie przed wielką Legią, bo mają stadion i pieniądze. My jesteśmy Dumą Warmii czy hańbą? Co to za duma, która sama ugina kark przed innym? Gdyby w ćwierćfinale PP Stomil wylosował Legię, Lechię, Lecha, jakikolwiek klub z nowym stadionem, to też na wycieczkę swoich podopiecznych z rodzicami zabrałby trener? Śmiem wątpić. Dlatego też mam wątpliwości, czy Stomil jest na pierwszym miejscu, bo skoro dzieciaki nie wiedzą, W JAKIM KLUBIE GRAJĄ - tak relacjonują rodzice - to znaczy, że trener chyba ich dostatecznie nie wyedukował, żebyśmy mogli spokojnie obserwować wycieczki na Legię. Co do tego, że klub nie spełnia swojej roli i wręcz - jak piszecie - okrada te dzieci, nie jestem zdziwiony, ale uważam za skandal, choć potrzeba było mojego tekstu, by te fatalne informacje ujrzały światło dzienne, bo tak pewnie godzilibyście się dalej na tę patologię w cichym milczeniu. A - uwierzcie - w redakcji stomil.olsztyn.pl na pewno ktoś zainteresowałby się tym problemem i to opisał, teraz nagle spadają ciosy z każdej strony, ale od prezesa pewnie niczego publicznie się nie dowiemy, tak jak nie zobaczyliśmy rozliczenia kibicowskiej zbiórki. Widocznie to, co napisałem, za jak słabe byś uznała, jednak doprowadziło do gorącej dyskusji i - mam nadzieję - że to będzie początek zmian w systemie szkolenia dzieci. Zmian na lepsze, bo gorzej chyba być nie może.
26.10.16 16:55 Jan Tomasz
A od czego kurwa jest komisja rewizyjna? Oni nawet pewnie nie wiedzą kto jaką funkcję w klubie pełni.
26.10.16 16:26 dzik8297
Wygląda na to, że w klubie burdel,a kasa bokiem ucieka.
26.10.16 14:00 Jan Tomasz
Zamiast narzekać, cieszmy się , że chociaż prywatnie komuś zależy na trenowaniu młodych . A przy okazji ma sposób na życie. Myślę o Nakielskim. Przy galerii warmińskiej buduje kompleks z pełnowymiarowym boiskiem i tam będzie ich trenował. Może takich ludzi wypadałoby zaprosić do zarządu Stomilu, bo widać, że mają głowę na karku i wiedzą jak poukładać "pewne sprawy".
26.10.16 13:57 Emilozo
@Lee - nie napisałem tego złośliwie, tylko serio zapytałem o tego dyrektora. Były już takie przypadki w tym klubie, że dyrektorem zostawała osoba z innego stanowiska i nikt nie wiedział.
26.10.16 13:43 Lee
@Emilozo nie łapiemy za słówka, ale oki niech Ci będzie chodziło o Pana PREZESA Mariusza Borkowskiego. Dzięki za uwagę !!!
26.10.16 13:23 Haras
Mógłby ktoś z rodziców lub samych trenerów opisać jak wygląda "współpraca" i pomoc klubu dla grup młodzieżowych Stomilu Olsztyn? Niby wszystko było ładnie i pięknie a tu takie kwiatki wychodzą. Jak ma być dobrze w Stomilu jak się cyrk robi w samych grupach młodzieżowych!? Ktoś w klubie odpowiada za ten najważniejszy element naszego pierwszoligowca? Musze przyznać, że jak czytam te opinie rodziców, którzy tu się wypowiedzieli to jestem w lekkim szoku!
26.10.16 13:19 Emilozo
@Lee - napisałeś w komentarzu: PANIE DYREKTORZE. To u nas w klubie jest ktoś kto pełni taką funkcję? Pytam serio, bo może o czymś nie wiemy, a to różnie bywa. Do samego tekstu i sytuacji odniosę się w oddzielnym tekście.
26.10.16 12:51 Lee
Odpowiedź tzw. RIPOSTA na artykuł pt.”Historia jednego SMS-a ze szkoleniem młodzieży w tle”. Normalnie śmiech mnie dopadł po przeczytaniu, ów „artykułu”. Jestem wieloletnim fanem Stomilu Olsztyn, uwielbiam prawdziwe artykuły umieszczane na tej stronie oraz komentarze. Jednego tylko nie rozumiem, jak osoba odpowiedzialna za zamieszczane artykuły mogła opublikować tekst jakiegoś frustrata??? Czytając ten „artykuł” od razu widać, że słowa „-ze szkoleniem młodzieży w tle” okazał się bardzo wielkim tłem do przyciągnięcia jak największej uwagi ludzi, kibiców, fanów piłki nożnej! Autor tekstu podpisujący się jako „Komentator” wylał w pewien sposób swoją frustrację na temat integracyjnego wyjazdu najmłodszej grupy juniorskiej. Czyżby zabrakło biletu dla Pana Komentatora??? Niestety takie odczucie miałem czytając jego wypociny. Natomiast odnosząc się do komentarzy od razu widać kto jest kim. Uważam, że osoby które nie mają dzieci, a tym bardziej wychowanków Stomilu Olsztyn nie powinni w tej sprawie w ogóle się wypowiadać. Z tego prostego względu, iż nie wiedzą jak nasz kochany klub wspomaga takie właśnie grupy. Kilka prostych przykładów: na treningi mieli przychodzić piłkarze z I-go składu Stomilu Olsztyn i co ?? W tamtym roku był jeden jedyny Tsubasa Nishi (brawo chłopaku), a pozostali tak byli chętni dopóki umów nie podpisali – WSTYD Panowie !!!; dzieci oraz młodzież trenujące w Stomilu powinny wchodzić na każdy mecz za darmo – WSTYD Panie Borkowski !!!; w tamtym roku przestaliśmy wpłacać pieniądze na konto klubu( wpłacamy do ręki trenera), ponieważ w pewien sposób zostaliśmy oszukani. Jak? Musieliśmy zmienić lokalizację treningów ponieważ klub zalegał z płatnościami za salę – RZENADA Panie Dyrektorze !!!; czemu tak rzadko organizowane jest wyprowadzanie piłkarzy na meczach? Organizacja, zachęta – Panie dyrektorze!!! Z tego co wiem miasto przekazało pieniądze, nie wielkie ale zawsze pieniądze na grupy młodzieżowe i co z tych pieniędzy na nie poszło??? Kto mi powie??? Jeśli natomiast chodzi o trenera Kubę, ponieważ tylko on został wywołany z imienia robi więcej dla tych grup młodzieżowych niż cały zarząd, czy też administracja Stomilu Olsztyn. Wspomniany wcześniej trener sam organizuje sparingi, turnieje dla swych podopiecznych, zimowiska, letnie obozy z piłką,basen, język angielski. Jedynie stowarzyszenie SOCIOS wspomogło trenera w organizacji pikniku rodzinnego, który odbył się w czerwcu tego roku. Podkreślę akurat tą sytuację, ponieważ byłam w szoku, iż można wpaść na tak fajny pomysł. Został wynajęty telebim, na którym dzieci razem z rodzicami oglądali mecz Reprezentacji Polski z Ukrainą. W przerwie był mecz trenerzy kontra rodzice, był grill oraz wspólna integracja z dziećmi. Po prostu coś wspaniałego! Przyglądając się z boku na pracę i serducho jakie wkład trener Kuba jestem w ogromnym szoku ile on daje z siebie dla Naszych dzieci. Gratulację Trenerze!!! Zaczynając trudny wątek kibicowski i jego przynależności tzn. kto z kim trzyma?! W pewien sposób rozumiem Wasze nastawienie, ponieważ sam nie byłam zachwycony pomysłem tego akurat meczu. Jednak z rozmów z innymi rodzicami wnioskuję, że większość dzieci zachwyciła się na wieść wyjazdu nie dlatego, iż jadą na Legię. Tylko dlatego, że jest to pierwszy ich wyjazd i to od razu do Warszawy jako stolicy. Zrozumcie to … to są tylko (albo aż) dzieci i tak naprawdę od nas samych tak naprawdę zależy, czy nasze dziecko będzie się fascynowało Stomilem Olsztyn czy Legią, czy jeszcze innym klubem. Uwierzcie , że połowa rodziców przyprowadza swoje dzieci na te treningi tylko...bo ich pociechy chcą grać w piłkę, a nie bo to jest STOMIL. Wielokrotnie rozmawiając z dziećmi pytałem się: Czy byłeś z rodzicami na meczu Stomilu? Czy wiesz w ogóle co to za drużyna? Wtedy widzę tylko wielkie oczy. Dlatego uważam, że w kubie zamiast jednego „urzędasa parzącego sobie tylko kawki”potrzebna jest osoba odpowiedzialna za promocję klubu. To nie takie trudne trzeba tylko ruszyć mózgownicą. Można również poprosić o wsparcie kibiców, na których zawsze można liczyć. Wiem z własnego doświadczenia ile radości sprawić może jedna wlepka z herbem Stomilu. Bardzo Was proszę niech nikt nikogo nie rozlicza, gdzie kto jeździ na mecze bo Was również nikt nie rozlicza z tzw. wyjazdów czy oglądania innych klubów w TV. Zamiast pisać bzdurne komentarze drogi kibicu lepiej pomyśl, w jaki sposób mógłbyś zainteresować te dzieci. I przejdź do działania. MOBILIZACJA!!! Na zakończenie powiem tak... kierując sław bezpośrednio do autora. Drogi „Komentatorze” nieładnie jest prywatne wiadomości upowszechniać...hm... - to mi coś przypomina!? Dlatego mając tylko jeden argument w postaci wyjazdu dzieci na (JEDEN) mecz to trochę słabe oraz śmiałe stwierdzenie co do przyszłości grup młodzieżowych. Twój „artykuł” był po prostu żenujący i ujawnił brak profesjonalizmu w pisaniu. Dlatego następnych i Błagam NIE!!!
26.10.16 12:11 kibi85
Co za różnica gdzie ten wyjazd by był czy Warszawa, Gdańsk itd. NIKT TAM NIE JEDZIE DOPINGOWAĆ nikogo. Pytanie jest tylko czemu trener musi zabrać dzieciaki do innego miasta by pokazać nowoczesne obiekty itp. Żyjemy w mieście wojewódzkim w którym wszystko związane ze sportem zatrzymało się w latach 90-tych. A walczyć o to niedługo nie będzie miał kto, bo markę klubu buduje się przez lata, a klub jak można przeczytać w komentarzach ma dzieci w dupie wiec jak podrosną tak samo wypną się na klub. Od września było około 20 treningów dla dzieci 6-7 lat i ŻADEN piłkarz(choćby rezerw) nie znalazł 1 godziny by przyjść i pokazać dzieciakom jak się piłkę kopie i dać parę autografów. W klubie nie ma chęci by się promować, a można w prosty sposób jak to pokazuje AZS- w szkołach plakaty o meczach, promocje dla grup szkolnych, a jak wiedzą wszyscy rodzice jak dziecko się zaciekawi to trzeba go zabrać by mógł sam ocenić. Wyjazd do Warszawy to promocja piłki dla tych dzieciaków, oby mogły jechać w przyszłość na inne obiekty ( o które nie będzie tyle szumu). A klub niech wyciągnie wnioski i weźmie się do roboty bo puste miejsca na stadionie na siebie nie zarabiają, a zawsze można je zapełnić " przyszłością klubu"
26.10.16 11:40 rekinolo
No tak, jak ktoś robi coś więcej tak jak pan Kuba to wielu z Was się to nie podoba. A może warto byłoby zapytać pana Kubę dlaczego wybrał Warszawę ? Może są ku temu racjonalne przesłanki ? Może tak właśnie chcieli rodzice tych dzieci ?
26.10.16 11:38 Mm
A może zamiast dyskutować nad sensem lub bezsensem wyjazdów młodzieży na stadiony poza Olsztyn, skupimy się wkrótce na tym, jak pokazać, że porządny stadion potrzebny jest TUTAJ - w Olsztynie? Na początku roku należy oczekiwać decyzji miasta o budowie lub porzuceniu planów budowy stadionu. Ratusz powinien usłyszeć, jak wiele osób popiera tę inwestycję. Będzie nowy stadion, zniknie dylemat, gdzie zawieźć młodzież, żeby zobaczyła mecz w normalnych warunkach. Bo akcja trenera Kuby (pomijając kierunek wyjazdu) wzięła się przecież stąd, że w Olsztynie normalnych warunków nie ma nawet pierwszoligowy zespół i jego kibice. Dobitny przykład mieliśmy w sobotę. Potop na boisku, bo deszcz popadał... Do nas na mecze I ligi nikt z regionu wycieczek nie robi, gdyż budynki po PGR-ach trenerzy mogą pokazać dzieciakom w swojej okolicy. Nie muszą wozić młodych do miasta - podobno - wojewódzkiego.
26.10.16 11:21 Jan Tomasz
Nie, Tiger, to nie żart. Jak polskie kluby grają w pucharach to im kibicuję. Niezależnie kto gra, Legii też wtedy kibicuję. I Zagłębiu i Ruchowi i innym.
26.10.16 10:47 O.N.P.P
a co ma do tego Lechia ? pare osob robi sobie układ z Lechia a Wy juz Lechia to LEchia tamto a co maja do tego dzieci po lat 6 :) Rozumiem ze jak któreś z tych dzieci zajara sie LEchia i w przyszlości zostanie jej kibicem to bedzie ok ?
26.10.16 10:00 Tiger
"kibicuję Legii" - czy to ma być żart??? Jak chcą zobaczyć ładny, nowy, duży stadion to jak ktoś napisał chyba lepiej jechać do Gdańska na Lechię
26.10.16 09:37 Maks
Moim zdaniem piszecie głupoty w tych komentarzach, a sam teks powstał pewnie, aby wzbudzić sztucznie emocje oraz ponabijać komentarze i odwiedziny, tyle że problem nad któ;rym debatujecie jest tak niesamowicie błahy, że przestaje być rzeczywiście problemem. Moim zdaniem i bardzo dobrze że trener Kuba wychodzi poza szablon i oprócz treningów na orliku chce dać dzieciakom trochę więcej. Domyślam się, że intencje trenera są takie, żeby pokazać swoim podopiecznym trochę extraklasowej piłki, tego aby zobaczyli jak wygląda infrastruktura na dobrym poziomie i całą otoczę takiej imprezy. Mógłby przecież odgwizdać "początek i koniec" treningu i resztę mieć w dupie. Widać że chłopak się angażuje w to co robi i czy zabierze ich na Legię grającą z Cracovią, czy na Lecha grającego z Termalicą dla mnie nie ma znaczenia... Ważne że są ludzie którym się chce zachęcać dzieciaki do grania w piłkę, a nie do siedzenia przed kompem. A gdyby trener zabrał dzieciaki tak w ramach odskoczni na mecz TRAVELANDu lub AZSu to też by było odciąganie dzieciaków od STOMILu? No przecież taki nie dojrzały człowiek może sobie pomyśleć po co kopać piłkę na orliku w deszczu, czy mrozie - jak mogę pograć sobie na ciepłej sali w siatę lub ręczną.
26.10.16 09:28 Jan Tomasz
Ale jak Legia gra w pucharach to oczywiście, że kibicuję Legii.
26.10.16 09:27 Jan Tomasz
Ja też byłem w Warszawie na meczu Legii. Ale to nie znaczy, kurwa jego mać, że kibicuję Legii.
26.10.16 07:28 B5
Czym sie różni Legia od Lechii? ..wydaje sie wam ze promowanie Lechii i jej barw na miescie to dobra sprawa...sami sie najpierw ogarnijcie...Tylko Stomil.
26.10.16 01:53 Kibic - Rodzic
Trzeba się zgodzić, że klub ma dzieciaki gdzieś. Trener Kuba i Trener dziewcząt to dwóch najbardziej zaangażowanych ludzi jeśli o szkolenie dzieciaków i młodzieży w klubie i mam wrażenie, że jedyni. Pozostali tylko są. Klub nie wspiera i nie pomaga w organizacji treningów. Trenerzy sami organizują sobie miejsca do szkoleń i chodzi tu o wszystkie grupy. Tylko nieliczni trenują na pełnowymiarowym boisku na Dajtkach. Większość dzieciaków jest rozrzucona po całym mieście. Taki klub i żadnej infrastruktury. Boisko treningowe to fikcja. Remont trwa i trwa, a końca nie widać. Jak się skończy to i tak dzieciaki nie potrenują za dużo bo pewnie seniorzy się tam przeniosą. W klubie nie ma kasy na nic. Comiesięczne składki jakie płacą rodzice na konto klubu są wchłaniane przez klub i trenerzy mają problem z opłacaniem miejsc treningowych. Większość juź zaczęła zbierać składki od fodziców ponieważ czas zaczynać treningi na hali a klub nie potrafi zapewnić płynności w opłatach. Więc o jakim szkoleniu przez OKS dzieci i młodzieży mowa? Wygląda to tak jakby każdy trener prowadził własną szkółkę. Stroje dla dzieciaków organizują trenerzy a płacą rodzice, klub nie pomaga w niczym. O jakiej promocji OKS - u można powiedzieć skoro takowa nie istnieje. Pracownicy klubu - piłkarze mają zawarte klauzule w kontraktach na temat promocji i reprezentowania kubu poza stadionem i boiskiem ale mało któremu się chce. Spotkanie z dzieciakami to fikcja. Zawsze jest coś ważniejszego. Co do wyjazdu to niech pojadą i zobaczą porządny stadion i jak to powinno wyglądać. Nasz klub nie zapewnia dzieciakom nic. Członkowie klubu za wejście na mecz płacą normalnie, a czemu nie ma karnetów za przysłowiową 1 złotówkę. Kibice którzy kochają OKS i tak są ma każdym meczu ,a tak może udało by się rozpropagować oglądanie meczy wśród dzieciaków. Prezes po spadku jaki otrzymał od poprzedników i tak ma co robić w klubie i z klubem. Więc nie ma możliwości zangarzować się w rozwój szkolenia młodzieży na 100 % co za tym idzie, program szkoleniowy praktycznie nie istnieje. Nie ma co bić piany tyko się zorganizować i wsierać w działaniach Socios i trenerów tak aby nasze dzieciaki chciały grać w tą piłę dla OKS - u.
25.10.16 23:03 O.N.P.P
F.R.T. - masz racje do tematu muszą odpowiedni ludzie podejść na spokojnie, masz racje wyjazd na Łazienkowska nie powinien mieć miejsca też jestem tego samego zdanie lepszy był by wypad dla tych młodzików na Kadrę jednak kto ma to zorganizować ? Klub ma wyjebane nie interesuje sie dziećmi bo wiadome jest kasiorka z Budimexu. Czy klub nie mógłby zorganizować dla dzieciaków wyjazdu na jakiś ciekawy mecz powiedzmy na ta reprezentacje bez dokładania kasy bo rodzice i tak by za to zapłacili ale wiadome ze klub by jako klub miał łatwiej z organizacja chociażby biletów ale nie bo maja wyjebane. Piłkarze przez ostatnie miesiące z tego co wiem tylko Nishi miał chęci potrenować z młodzikami reszta nie potrafiła sie pojawić na treningu trwającym godzinę przez pół roku. Przyjść pobawić sie piłka z dzieciakami ponad 20 piłkarzy w klubie tylko jeden przyszedł. Miejmy nadzieje że odpowiedni ludzie sie tym tematem zainteresują bo wszyscy tu komentujący czy czytający wiedzą ze bez dobrego szkolenia młodzieży ten klub nie ma siły przebicia sportowej oczywiście :) bo młodzież jest przyszłością właśnie ta najmłodsza. Za chwile kończy sie runda i bedzię okres 4 miesięcy by klub-trenerzy-rodzice spotkali sie porozmawiali na czym stoi szkolenie w naszym Stomilu.
25.10.16 22:13 F.R.T.
Stomil jak każdy klub to mechanizm złożony. Każdy z elementów powinien mieć podstawową wiedzę o innym. Nikt tu nie ocenia pracy/ zaangażowania/ umiejętności/ serca oddanego Stomilowi i wychowankom Pana trenera, to są dwie zupełnie różne sprawy. I ważne jest również żeby do tematu podejść spokojnie, krótko i rzeczowo. Bez zbędnych i niepotrzebnych emocji, tym bardziej jakiegoś obrażania czy zacietrzewienia i obrony swojej wcześniejszej decyzji. Wyjaśniając Wszystkim teraz i na przyszłość te kwestie: Nie ma zgody na wycieczki na Łazienkowską i kropka. To nie jest temat nawet do dyskusji. Jak to ktoś niżej dobrze napisał, jest możliwy aktualnie inny kierunek, do Mistrza Polski 2017 Lechii Gdańsk.
25.10.16 19:25 CardinalPL
@Komentator. Przedostatni Twój wpis był naprawdę bardzo rzeczowy i przemyślany. Trafiłeś w sedno opisywanych problemów. Ostatni teks pokazuje albo brak Twojej podstawowej wiedzy o obecnym działaniu i funkcjonowaniu klubu lub niechęć do konkretnego trenera. Piszesz o konkurencji? Stomil Olsztyn w żaden sposób na dzień dzisiejszy i przez kolejne lata nie będzie konkurencyjny do Legii. Nasz klub w latach 90-tych zatrzymał się w rozwoju. Przez lata wręcz się cofaliśmy. Legia ma wszystko dopięte. Poczynając od młodzieży, bazy treningowej, rezerwy do pierwszego zespołu. Piszesz o priorytetach. Małe dzieciaki zaczynając przygodę w naszym klubie na początku myślą o zabawie i rozrywce. Z czasem dojrzewają emocjonalnie i kierunkują się bardziej docelowo. Dla rodzica który jest świadomy potencjału swojego dziecka najważniejsza będzie przyszłość i wybrana droga swojej pociechy. Każdy taki rodzic będzie przyglądał się i sprawdzał który klub ukształtuje najlepiej dzieciaka, który zapewni mu godne wykształcenie i treningi. Bez takich wycieczek do Warszawy wiemy, że w Warszawie mają wszystko a my NIC!!! Rodzice to nie debile i swój rozum mają. Właśnie takie wyjazdy pokazują nam lepszy świat, inny od naszego szarego stadionu. Po takich wyjazdach zaszczepiają się myśli dlaczego my nie możemy skoro można. I widząc lepszy świat rodzice będą bardziej aktywniej przyglądać się jakie plany ma klub, miasto. Czy stadion będzie budowany, czy remontowany. Czemu???... ponieważ są z Olsztyna i będą chcieli mieć dzieciaki obok siebie jak najdłużej. Idąc dalej Twoim rozumowaniem nie puszczajmy dzieciaków na turnieje, zgrupowania. No nie daj bóg podpatrzą innych. Co do trenerów. Uwierz mi bo wiem co pisze to jeden z najbardziej zaangażowanych ludzi w tym środowisku. Próbuje ogarniać nabory i organizację pracy grup. Zaczyna rano wraca po dwudziestej. Niektórzy mają po kilka grup i jak mają to ogarniać i dobrze pracować. Trenerzy sami odchodzą bo maja dość takiego klubu. Chcesz go karać wywalić z klubu bardzo proszę ale stań za niego czy innego trenera i zobacz jak to jest. Wszystko idzie pod wspólny mianownik że klub funkcjonuje jak funkcjonuje i zmian nie widać.
25.10.16 12:14 arek0311
Jak już musi to niech do Gdańska weżmie albo na Narodowy ładniejsze stadiony:) A co to za Kuba w ogóle? Dobrze że wycieczki do Elbląga im nie robi:)
25.10.16 10:56 Wielki Stomil
a mi sie to nie podoba i nie powinno byc wogole takiego tematu bo moze ktos z tyc pilkarzy faktycznie nim nie bedzie ale w przyszlosci zostanie kibicem nie Stomilu u cwelki bo iedys trener gozabra na mecz i mu sie podobalo tracimy my kibicow w ten sposob i takimwyjazdom mowie niee!!!!!! a rodzice spragnieni wielkiej pilki i popierajacy trenera niech sobie organizuja takie wyjazdy ale nie majac nic wspolnego ze Stomilem napewno nie bedzie tu miejsca na jakies bartoszyce!!!!!
25.10.16 09:17 krzyżak
Przecież to ewidentne promowanie Legii. Mają przejechać przez cały kraj po to tylko aby zobaczyć mecz osławionej Legii. Jak by taki wyjazd miał byc w cenach promocyjnych to byłoby o nim wiadomo na początku sezonu (że cos takiego może mieć miejsce), a wyjazd byłby na mecz domowy. Przecież mogliby pojechać na Jagę, Lechię lub Arkę. Albo dalszy do Poznania (też ponoć fajny stadion). Niestety niektórzy są ślepo zapatrzeni w ta Legie i stawiają ja jako wzór, ideał. A tak nie jest.
25.10.16 08:28 O.N.P.P
Czy jest to promowanie Legii ? W pewnym sensie tak jednak uważam, że jest to zachęta dla tych mlodych pilkarzy. Młodzież zobaczy nowy stadion może zobaczą cała baze treningowa i bedzie to dla nich odskocznia od trenowania na rozjebanych orlikach nie nadających się do trenowania młodzieży. Zobacznie stadionu na poziomie a nie tylko naszego ,,stadionu" nadającego sie jak już wszyscy wiemy do czego. Dla tych najbardziej krzykliwych czy rodzic który chodzi teraz na mecze Stomilu prowadza na niego swojego syna nagle ma zmienić klub dla którego kibicuje całe życie ? nie bądźcie śmieszni. Bardziej obawiam sie znudzenia z wiekiem młodych piłkarzy do trenowania piłki przez naszą zajebista infrastrukturę niż wyjazd na jeden mecz obcej drużyny. Ostania rzecz jest taka ze to klub powinien organizować wspólne wyjazdy a nie tylko zbierać kase od rodziców bo nie na tym to polega no ale wiemy jakie podejście ma nasz klub do najmłodszych nie mówiąc o piłkarzach którzy powinni przychodzić na treningi po to by właśnie oni byli idolami młodych olsztyńskich piłkarzy a nie Lewandowski, Mesii czy Ronaldo.
25.10.16 07:45 stomil 14/88
Prezes powinien promować wyjazdy młodzieży. Myślę że młodzi piłkarze pownni pojechać na mecz wyjazdowy. A do Grudziądza nie daleko tak buduje się ich ukochanie do klubu popatrzcie na Skibę. Na nie jednym meczu był.
24.10.16 23:21 F.R.T.
Bardzo, bardzo dobry tekst. Każdy i na każdym poziomie ma budować markę Stomil Olsztyn. To nie powinno nawet podlegać tłumaczeniu!!
24.10.16 22:19 I love koń
Kolego Kocie, wiesz ze cenie Ciebie za inteligencje lecz jestes urodzonym pesymista. Zawsze na nie, coz to porownanie poziomu Stomilu i Leglej? Z choinki sie zerwales? To jak bys porownywal Stomil do Olimpii. Komentator za odwazny to nie jest skoro pisze pod pseudonimem :), :)
24.10.16 22:09 Kot
O jakim lepszym poziomie piłkarskim mówicie? Legia przed poprzednią kolejką 14. zespół w lidze, miejsce prawie spadkowe, w LM tylko wpierdol i kompromitacja. Chyba że zagrania Kucharczyka czy Rzeźniczaka powodują u was kisiel w majtkach to ok. Nie musi grać w Legii, wystarczy, że jej będzie kibicował. Od tego właśnie się zaczyna.
24.10.16 21:51 Kibic_Stomil19
Komentator, oszczędź nam tych bzdur.... Jak można robić problem z faktu że jeden z trenerów zorganizował ciekawy wyjazd na mecz Legii za rozsądne pieniądze. Nasi młodzi piłkarze maja oglądać tylko ruinę w Olsztynie? Brawo dla trenera Kuby! Komentator, jeśli te dwa Twoje nowe teksty maja być na tym samym poziomie to lepiej sobie daruj!!!
24.10.16 21:40 Kibic_Stomil19
Pomijając ciekawą inicjatywę trenera Kuby, to niestety w Stomilu nikt nie interesują się grupami młodzieżowymi... Nie można liczyć na dofinansowanie do strojów, wyjazdów na ciekawe turnieje i inne elementy związane z treningami. W takich okolicznościach żaden utalentowany zawodnik nie zostanie w Stomilu na dłużej. W takich klubach jak nasz, szkolenie młodzieży to powinien być priorytet!!!!
24.10.16 21:35 lechita
Paranoja. Ludzie oni jada tylko na mecz. Te dzieciaki mają po parę lat. Kto od razu będzie myślał o transferze do cwelowni. Fajnie ze pojadą zobaczą fajny stadion, fajna infrastrukturę. W Olsztynie to mogą się wykąpać na głównej płycie i potaplac się w błocie na treningowym. Ja nie widzę nic złego w tym co chłopak robi. Trenuje mojego chrzesniaka i robi zajebista robotę. A co do władz klubu to mają na młodzież wyjebane. Liczy się pierwsza drużyna, jak mi nie wierzycie pogadajcie z rodzicami tych dzieciaków. Rodzice muszą płacić trenerom do ręki składki bo jak wplacali na konto klubu trener tych pieniędzy nigdy nie widział na oczy bo skarbowka zabierala na zaległości pierwszej drużyny. Wiec nie róbcie nagonki na chłopaka który ma stomil w serduchu pomimo tego że prezes i cały zarząd nie ma zielonego pojęcia co dzieje się u nas z grupami młodzieżowym. Kuba rób swoje i miej w dupie tego komentatora i komentarze ludzi co zielonego pojęcia nie mają jak wygląda twoja praca dla stomilu
24.10.16 21:06 ceBULAsty
A co klub zrobił, żeby pokazać chłopcom piłkę przez duże P ??? Bo problem jest nawet z darmowymi biletami na mecze I ligi. Może klub w takim razie zorganizuje wycieczkę na mecz wyjazdowy albo mecz reprezentacji, albo chociaż dofinansuje wyjazdy na mecze ligowe i turnieje, a nie tylko kasę bierze, a drużyny młodzieżowe ma głęboko w D.
24.10.16 20:23 kibi85
Szkoda że sam klub zapomniał o swoich wychowankach jedyne co zrobił to spotkanie w zeszłym roku w sprawie płacenia składek bo kasy brakowało, teraz jak kasa jest to już nikt się nie kwapi o jakieś spotkania. Wychowankowie żeby pójść na mecz Stomilu muszą kupić bilet - kpina. Trener organizuje fajny wypad na nowoczesny stadion jako formę promowania samej piłki, ale oczywiście w Olsztynie są tylko kibice Stomilu i nic więcej ich nie interesuje, pewnie dzieci wszystkich komentatorów nie oglądają meczów ligi mistrzów czy też innych pucharów bo to wstyd i promowanie innych klubów.
24.10.16 20:16 jacekoks
A o co tyle szumu? O to że trener chce piłkarzy na mecz ekstraklasy zabrać? Jaka konkurencja? A jak zabierze ich na mecz Realu to też będzie konkurencja? No tak już widze jak ten wyjazd zrujnuje naszą piłkę młodzieżową. Jak chłopaki chcą jechać na wycieczke- niech sobie jadą.
24.10.16 20:05 mariusz 1981
To jest chore tam dzieciaki mogą zobaczyć poważną piłkę i stadion z prawdziwego zdarzenia poza tym Stomil dla Legi na dzień dzisiejszy to żadna konkurencja ci chłopcy muszą wiedzieć że droga do Legi i na ten piękny stadion wiedzie miedzy innymi przez Stomil
24.10.16 19:26 lwica
Dobrze że coś robi.To tylko wyjazd integracyjny a nie promowanie Legii.Szkoda,że żaden pilkarz nie przychodzi na treningi.Raz tylko był Tsubasa.Szkoda ,że nikt np.nie zorganizuje dla dzieciaków wyjazdu do Grudziądza.Także zejdzcie z gościa bo przynajmniej coś robi.A tak naprawdę połowa dzieciaków chodzi na treningi a nie wie co to jest Stomil.
24.10.16 18:34 Wielki Stomil
nie wieze normalnie w to co tu sie dzieje moze jeszcze Jakub zalozy szkolke cwelki do zwolnienia gosc albo pozadny kop dupe!!!! od nas kibicow!!
24.10.16 18:00 NAGÓRKI
Brawo!!!!!!!! Żadnego propagowania Legii w Stomilu!!!!!!!!!!!!!! Jakubie jak i pozostali członkowie sztabu trenerskiego!!!
24.10.16 17:37 Komentator
Wpiszę tu komentarz, bo jednak jest bardziej prywatny. Nie piszę rzadko, ponieważ mi się nie chce, jak sugerowali Emil i Kyniu, ale po prostu nie mam wystarczająco wolnego czasu, tak jak na spotkania po treningach I drużyny z zainteresowanymi. Może jeszcze ze dwa teksty w niedalekiej przyszłości tutaj się pojawią.