Po meczu z Sandecją Nowy Sącz przeprowadziliśmy szybką rozmowę z Rafałem Kujawą.
Ta bramka na 2:0 chyba była niepotrzebna, bo po niej strasznie się rozluźniliście i Sandecja strzeliła dwie bramki.
- Najcięższe są momenty chwilę po tym jak się strzeli gola. Trzeba się maksymalnie skoncentrować, żeby nie stracić szybko bramki. Niestety nam się nie udało. Jacyś rozkojarzeni byliśmy. Sandecja po bramce na 2:1 złapała wiatr w żagle i wyrównała.
Jesteście doświadczonym zespołem i takie błędy nie mogą wam się przytrafiać.
- Nie umiem odpowiedzieć, dlaczego tak się właśnie stało.
W środę mecz ze Śląskiem Wrocław.
- Trzeba będzie powalczyć. Nie stoimy na straconej pozycji. Będzie fajna atmosfera, klub z Ekstraklasy, będzie się przyjemnie grało. Będzie walka.
09.08.15 09:07 F.R.T.
spokojnie ;) w środę po prostu strzelcie więcej o jedną niż przeciwnik