OKS 1945 Olsztyn wygrał dzisiaj (tj. 31 marca 2007r.) kolejne spotkanie w lidze. Tym razem olsztynianom nie sprostał Huragan Morąg.
Mecz Olsztynianie zaczęli jakby niepewnie, cofnięci i jedynie szybkie kontrataki zagrażały bramce gości. Gracze z Morąga również znacząco nie zagrozili naszej bramce. Bramka dla OKS 1945 wpadła tuż przed przerwą. Lewym skrzydłem akcję pociągnął Jacek Trzciński i dośrodkował w pole karne. Tam znalazł się Śnieżawski i strzelił bramkę numer 13. w tym sezonie. Do przerwy OKS prowadzi z Huraganem Morąg 1:0. Do drugiej połowy OKS 1945 przystępuje bez zmian dopiero w 50. minucie Trzcińskiego zastąpił Daniel Michałowski. Drugi gol Olsztynian był wręcz kopią pierwszego trafienia. Tym razem lewą stroną przedarł się Grzegorz Lech i wyłożył jak na tacy piłkę Harmacińskiemu, a on bez problemu po raz drugi pokonał bramkarza gości. Kolejne trafienie było zasługą Michałowskiego który dobrym dryblingiem minął dwóch obrońców Huraganu i uderzył strzał został zablokowany a do piłki dobiegł Harmaciński i lekkim precyzyjnym uderzeniem strzelił swoją drugą, a trzecią w meczu bramkę. Do końca meczu olsztynianie grali już cofnięci raz nawet Grygorowicz został pokonany, ale sędzia dopatrzył się spalonego. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla OKS-u po dość ładnym spotkaniu.
Autor: młody fan