Po odejściu z klubu Jakuba Grzesiaka, Stomil Olsztyn został zmuszony szukać trzeciego bramkarza. Niedawno na testach w Olsztynie przebywał zawodnik IV-ligowego GKS-u Kowale 19-letni Michał Brejwo.
Znalezienie trzeciego bramkarza nie będzie jednak sprawą priorytetową dla sztabu Szymona Grabowskiego. Ewentualne uzupełnienie wakatu ma się wiązać z perspektywicznością zawodnika, który będzie miał dołaczyć do zespołu. Cała sprawa wynikła z tego, że na początku stycznia Górnik Zabrze skrócił wypożyczenie Jakuba Grzesiaka. Ten zawodnik nie zagrał żadnego spotkania w II lidze i jego macierzysty klub chce żeby wiosną grał regularnie w innym klubie.
W ostatnim czasie Stomil testował młodego zawodnika IV-ligowego GKS-u Kowale (województwo pomorskie) Michała Brejwo. O jego przydatności na teraz i na przyszłość dla klubu zdecyduje Zbigniew Małkowski, trener bramkarzy Stomilu. Jeśli nie uda się pozyskać zawodnika mającego przed sobą kilku lat grania dla Dumy Warmii, klub uzupełni trójkę bramkarską graczem, który nie będzie spełniał statutu młodzieżowca.
W ostatnim sparingu z Zawiszą Bydgoszcz cały mecz w bramce spędził Konrad Syldatk. Było to działanie planowe sztabu szkoleniowego i nie wynikało z jakichkolwiek kwestii zdrowotnych związanych z Jakubem Mądrzykiem, który na rundę wiosenną nadal będzie numerem jeden w bramce olsztyńskiego II-ligowca. Bramkarz wypożyczony z Rakowa Częstochowa w rundzie jesiennej zachował siedem czystych kont, najwięcej spośród wszystkich bramkarzy w II lidze.
14.02.23 13:26 stary kibic
A po co?Klub ma tyle kasy,że nie musi szkolić.
14.02.23 08:04
Czas chyba wziasc się w klubie za szkolenie bramkarzy i mieć swoich wychowanków