Nie jest żadną tajemnicą, że drużyna OKS 1945 Olsztyn, która w ubiegłym sezonie spadła z trzeciej ligi, w ostatnim czasie borykała się z problemami finansowymi. Oprócz kilku sponsorów - miłośników piłki nożnej, klub nie mógł liczyć na wsparcie większych przedsiębiorstw z Warmii i Mazur, dlatego występuje zaledwie w rozgrywkach na szczeblu wojewódzkim. Już niedługo może się to zmienić - jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, w olsztyński zespół ma zainwestować Dariusz Kołakowski, właściciel Dobromiejskiej Fabryki Mebli. Biznesmen z Dobrego Miasta aktualnie jest wiceprezesem i sponsorem tamtejszego DKS-u - czwartoligowca, który walczy z Olimpią Elbląg o awans do trzeciej ligi. Dariusz Kołakowski jest już po wstępnych rozmowach z Marianem Świniarskim, prezesem OKS, jednak wszystkie szczegóły mają zapaść dopiero na walnym zgromadzeniu klubu z Olsztyna, które zaplanowane jest tuż po mistrzostwach świata w Niemczech. Jeżeli doszłoby do uzgodnienia warunków, wówczas obydwaj panowie zaczęliby współpracę od 1 lipca, oczywiście cel jest jeden - awans zespołu do trzeciej ligi. Jednak występy olsztynian w trzecioligowych rozgrywkach mogą nastąpić szybciej niż się wszystkim wydaje. Od niedawna w całym środowisku piłkarskim na Warmii i Mazurach mówi się o tym, że Zygmunt Dąbrowski, właściciel jeszcze drugoligowego Finishparkietu Nowe Miasto Lubawskie [w II lidze zajmuje ostatnie miejsce - red.], chce wycofać się z piłki nożnej, a miejsce w trzeciej lidze odda OKS-owi.
"Chcę trochę odpocząć od piłki nożnej, w którą inwestowałem większość moich pieniędzy" - mówi Zygmunt Dąbrowski. "Przez cały czas spotykałem się w Nowym Mieście Lubawskim z krytyką wielu ludzi, dlatego teraz jestem za tym, żeby odstąpić Olsztynowi trzecią ligę, w zamian za czwartą, w której gra obecnie OKS 1945. Nie wiem tylko, jak można załatwić to prawnie. Jesteśmy z prezesem Świniarskim w stałym kontakcie, a cała sprawa może wyjaśnić się już w najbliższą sobotę po naszym ostatnim meczu w drugiej lidze." Co na to działacze olsztyńskiego zespołu? "Jeżeli byłaby taka możliwość to z pewnością byśmy z niej skorzystali. Oczywiście, wszystko musiałoby być zgodnie z literą prawa. Na pewno Olsztyn zasługuje na więcej niż czwartą ligę, jednak sami też potrafimy wywalczyć awans do wyższej klasy." - mówi Wojciech Gałęski, dyrektor sportowy OKS 1945.
Źródło: Gazeta Wyborcza
05.07.10 20:20 Junior_Oks
od którego rocznika można ?