Stomil Olsztyn przegrał 0:2 z Żalgirisem Wilno. Po meczu dla oficjalnej strony klubu wypowiedział się Piotr Zajączkowski, trener olsztyńskiego zespołu.
- Cieszę się, że mogliśmy zagrać z bardzo dobrym przeciwnikiem. Była duża intensywność w pierwszej połowie spotkania, pierwsze 45. minut było bardzo wyrównane. Po przerwie straciliśmy bramki po kontratakach. Generalnie był to udany wyjazd i oby więcej takich spotkań. Spotkanie międzynarodowe z przeciwnikiem, który co roku liczy się w walce o mistrzostwo Litwy. Widać poprawę w organizacji gry, chcieliśmy tutaj się zaprezentować z dobrej strony. Zawodnicy walczą o podstawowy skład, analizujemy asysty, bramki zdobyte, bramki stracone. Mamy praktycznie dwie wyrównane jedenastki, a nie zagrali przecież jeszcze Grzegorz Lech, Wiktor Biedrzycki oraz Artur Siemaszko. Stać nas na bardzo dobrą jedenastkę i dobrych zmienników. Zawodnicy testowani są pod naszą baczą obserwacją i niedługo podejmiemy decyzje personalne.
26.01.20 09:03 marduck
Dwie wyrównane jedenastki, takie nie za mocne ...
25.01.20 23:25 barakuda
Jak zdarta płyta
25.01.20 23:08 dzbs
Chyba że to są dwie jedenastki na trzecią ligę. Jeżeli tak to przepraszam
25.01.20 23:05 dzbs
No to zajączek Cię k....a poniosło:) Dwie równe jedenastki żeby od każdego dostawać baty. Albo trener idiota albo z nas chce zrobić idiotów. Jeżeli masz dobro klubu na sercu to sam odejdź bo trochę Macierewicza mi przypominasz z jego armią dronów.... Dwie równe jedenastki buahahaha
25.01.20 22:41 THE CORE
Panie trenerze a kiedy jakieś gole?
25.01.20 22:31 waldi812
Dwie wyrównane jedenastki?? Zwłaszcza w ofensywie, bilans obu jest na zero. Weźmy jeszcze kilku obrońców i zrezygnujmy w ogóle z gry do przodu.Po co pleść takie androny, skoro ogromnym problemem w poprzedniej rundzie była skuteczność i dalej nic się w tym kierunku nie robi,
25.01.20 22:14 Piekarz/OKS
Może ja tam się nie znam na piłce, ale mam wrażenie, że trener obserwuje zespół w "różowych okularach" :)