W 26. kolejce Pierwszej Ligi w wyjazdowym meczu Stomil Olsztyn przegrał z Chrobrym Głogów 0:3 (0:1).
Gospodarze prowadzenie objęli już w 12. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej do piłki wyskoczył Michał Michalec i strzałem głową pokonał Piotra Skibę. Minutę później mogło być już 2:0, ale piłka zatrzymała się na poprzeczce olsztyńskiej bramki. Stomi obudził się dopiero około 25. minuty, jednak na kilka akcji, które stworzył, żadna nie zagroziła poważnie bramce Sławomira Janickiego.
W 62. minucie na boisku pojawili się Łukasz Suchocki i Łukasz Jegliński. Szczególnie ten pierwszy wprowadził trochę ożywienia w ofensywie. Jednak kolejne bramki zdobywali tylko gospodarze: w 76. minucie wynik podwyższył Paweł Wojciechowski. Tuż przed ostatnim gwizdkiem w polu karnym fauluje Piot Klepczarek, a rzut karny na bramkę zamienia sam poszkodowany - Maciej Górski. Zasłużone zwycięstwo gospodarzy, którzy przy odrobinie szczęścia (dwie poprzeczki i słupek) mogli wygrać ten mecz jeszcze wyżej.
Kolejny mecz Stomilu rozegrany zostanie w Olsztynie, za tydzień w sobotę zagramy z Zawiszą Bydgoszcz.
18.04.16 15:03 K2
Teksty o twarogu i g... przypominają mi pewną osobę, która się tu udzielała, jak Stomil przestawał istnieć, gdy trenerem był Tyszkiewicz (a'propos zagadka: wymieńcie piłkarzy z tamtego składu, którzy teraz grają w Stomilu). I wtedy chyba z hukiem się wydało, że to Daniel Dyluś :-) Panie Piotrze Bajero, czy pan jest Danielem (nie żeby od razu Jeleniem)? Bo styl ten sam. Ciężko coś takiego skopiować.
18.04.16 13:03 yazwami
a nie mówiłem ?..i proszę nie kasować....Tak sie bawi..tak się bawi...OKS !?!
18.04.16 08:16 Jan Tomasz
Mam pytanie. Czy ktoś wie coś na temat boiska bocznego, które miało być remontowane ze zbiórki kibiców? Chyba już czas zacząć je robić . Nadeszła wiosna, najwyższy czas.
18.04.16 07:12 krzyżak
Ludzie, weźcie wy się ogarnijcie!!! Jakich wy wyników sportowych oczekujecie? Samych zwycięstw? Nasze wyniki w rundzie jesiennej powinny zapisać się w historii polskiej piłki. Drużyna bez stadionu (ruina), bez zaplecza treningowego, z ciągłym brakiem pieniędzy, walkami o stołek i prezesami oraz członkami zarządu robiącymi prywatę za klubowe pieniądze (z przyzwoleniem miasta - bo te nijak nie chciało tego wyjaśnić i wyciągnąć konsekwencji). Miasto, gdzie nie ma ani jednego boiska do treningu, a prezydent stara się z całych sił zniszczyć klub zajęło miejsce tuz za podium, z realnymi szansami na awans do ekstraklasy (w normalnych warunkach). I tamte wyniki z jesieni plus kilka punktów na wiosnę i mamy utrzymanie. A wy kłócicie się i obrażacie bo to czy tamto. Każdy wie jakie są obecnie problemy Stomilu. A Wy zamiast starać sie je naprawić to narzekacie. Prezydent G niszczy klub i miasto - nikt nic nie robi by go powstrzymać. Narzekacie, że Borkowski nic nie robi, a jak był Kiłdanowicz, to te same osoby tez na niego narzekały tylko o co innego. A prawda wychodzą z tego taka, że płaczecie, bo to nie Wy stoicie za sterami klubu i cała ta władza i kasa nie należą do Was. Więc albo weźcie sie do pracy, zaproponujcie konkretne rozwiązania albo zamilknijcie bo nic dobrego z tego nie wynika.
17.04.16 19:52 Piter
Emil proszę ogarnijcie to co tu się dzieję,bo to juź jest poziom żenujący,nie będzie mnie obrażał jakiś debil,nie mający pojęcia z kim ma do czynienia,ogarnijcie te komentarze,bo przykro się czyta te bzdury,które są tu wypisywane.
17.04.16 19:27 Piotr Bajero
Piter - twój problem polega na tym , że nawet nie rozróżniasz gówna od twarogu , i właśnie dzięki takim jak ty nigdy ruch kibiców nie będzie skuteczny , a do trafienia z Mieczysławem to pudło , ale do pięt mu nie dorastasz tyle co on zrobił dla Stomilu.
17.04.16 18:59 Piter
Haha dawno się tak nie uśmiałem,,Bajero vel Mieczysław,nie no kabaret,chłopaki weście zbanujcie tego śmiesznego człowieczka,który ma sżacunek u piłkarzy,hehe no żart sezonu,choć jedyne co prawdziwe,że obecnie do śmiechu nie jest,ale żeby takie rzeczy wymyśleć,no cóż alkohol nie jest dla wszystkich...
17.04.16 15:56 Piotr Bajero
"To już jest koniec nie będzie nic" i tym można spuentować cała sytuację w klubie Stomil. Bo w jakim klubie pierwszoligowym panuje taka amatorka rodem z boisk LZS nie obrażając działaczy na wioskach Bo w jakim klubie pierwszoligowym nie ma Dyrektora który by to wszystko ogarniał. Bo w jakim klubie pierwszoligowym prezesem jest amator uzależniony od Prezydenta miasta Bo w jakim klubie pierwszoligowym nikt nic nie wie o przyszłości strategii założeniach na przyszłość itp...... a prezesa nikt w klubie nie widzi. Otóż wszystko to dzieje się w Klubie Stomil Olsztyn którego właścicielem jest miasto a prezesem amator wykonujący zadania własne Pana Prezydenta. Mówicie o przygotowaniach czy też ich brak do sezonu to tylko przypomnę , że Pan Kiłdanowicz przez okres jednego miesiąca i to w skrajnie wrogich warunkach stworzonych przez Grzybowicza i jego podpowiadaczy , przy wsparci kilku zapaleńców z ostatniego miejsca w tabeli a prawdę mówiąc szczęśliwego pozostaniu na ostatnim miejscu za mimo wszystko w 100 % lepszego od Borkowskiego prezesa Jacka potrafił zrobić klub o którym zaczęto mówić w Polsce i mieć respekt dla Stomilu i przed nim , chyba lepszej reklamy miasta nie trzeba. Czwarte miejsce w lidze i perspektywa extra klasy widoczna i możliwa , na trybunach śmietanka działaczy i menażerów z polski . A dziś wielkie rozczarowania po każdym ligowym meczu. Wszystko to w imię własnych dziwnych układów Prezesa i Prezydenta na których w chwili obecnej kibice nic nie mają do powiedzenia tyle tylko , że ponarzekamy na necie. Borkowski mniej honor i zrób to dla dobra piłki na Warmii i Mazurach .Żenujące również była obrona przekrętów prezesa WMZPN przez Pana Borkowskiego - amatorka lub jedno gniazdo z ratuszem. Ostatnio słyszałem pytanie do Prezesa pierwsze Ligi Listkiewicza czy zna pana Borkowskie - a kto to jest pyta Listek. Dziwi mnie zachowanie ( chyba ,że nic nie wiem) byłych Prezesów Stomilu takich jak Jarguza nasza ikonę piłkarska , Świniarskiego , Bogusza , Sobieskiego czy też zawęsz ostrego lecz skutecznego Angielczyka który jak wiem ma wielki szacunek u piłkarzy oraz dobrego organizatora prawnika Kiłdanowicza - Panowie może trzeba wsiąść sprawy w sowie ręce i przy poparciu wiernych kibiców których amator Borkowski oszukuje i mami zacząć rozmawiać z Prezydentem o sprzedaży całkowicie udziałów spółki z gwarancja wspierania i nie rzucania kłód dla przyszłego inwestora. To może jest szansa aby podnieść to z marazmu , bo do spadku jest 10 punktów i przy takiej atmosferze w klubie i zawirowaniach finansowych psychika u piłkarzy jest zrozumiała. A może o to chodzi ?????????? Już raz w 2002 roku kiedy to wielki trener - me nago z Dorotowa spieprzył wszystko i to właśnie Pan Jarguz , Angielczyk, Miklas, Porycki , Dabkus i inni zapaleńcy podnieśli klub , czy sytuacja ma się powtórzyć ?? . Już teraz się nie uda , bo nawet w związku nie ma Prezesa Ruch kibicowski nie powinien być obojętny i wymusić na Prezesie Borkowskim jak najszybciej przedstawieni prawdziwej sytuacji w klubie i powodów jakie go trzymają na stołku bez żadnych widoków podniesienia klubu z marazmu. Najlepszym rozwiązaniem jest odejście amatora Borkowskiego i obudzeniu się Prezydenta ,że obrał złą drogę pokazują publicznie ,że jest wielkim ratownikiem Stomilu . Panie prezydencie polityka nie dla sportu , przy następnych wyborach już naród tego nie kupi. Jeszce jedno - Panowie którzy tą stronę administrują - KYNIU , EMIL więcej prawdy i ostrzej to też wasz klub bo jak go nie będzie stracicie wierszówki.
17.04.16 10:01 SzEFoo
Trzeba wygrać za tydzień z Zawiszą, który w tej rundzie dużo lepiej od nas nie gra... jak nie wygramy to na finiszu będzie smród !!! bo dół wygrywa- przewaga topnieje, a przed nami mecze z Wisłą i Arką czyli mecze w plecy obiektywnie. No chyba, że za tydzień jeszcze powiększa przewagę to nam odpuszcza za małą opłatą.... jeśli pierwsza transza z miasta wpadnie;)))
17.04.16 08:15 chodi
Spokojnie mamy cały czas 5 miejsce. Trzeba wygrać dwa mecze i utrzymanie mamy na 100 % pewne, albo zremisować kilka i też będzie ok. Chrobry gra dobrą piłkę i porażka z nimi to żadna sensacja. Sytuacja jest jaka jest, do końca sezonu coraz bliżej i trzeba utrzymać się za wszelką cenę a potem piłka będzie po stronie miasta. Pamiętajcie Panowie piłkarze nikt nikomu nie dał coś na zawsze. Chcecie grać w I lidze to trzeba gryźć trawę od pierwszej do ostatniej minuty . Dół tabeli wykonuje tytaniczną pracę, więc musicie wspiąć się na wasze wyżyny a potem przyjdzie czas na rozluźnienie i rozliczenia. ... Głowy do góry. Tylko Stomil!
16.04.16 23:53 Tiger
Anormalna sytuacja w klubie ale były informacje, że do końca lutego wszystko z piłkarzami rozliczone, to nie jest tragedia. Dzisiaj 0-3, a mogło być chyba 0-6 i to z kim? Takiej beznadziejnej rundy nie można wytrzymać, sytuacja w tabeli to powoduje. O nic nie walczymy, w klubie rozpierducha, bramy bo musimy. Przez jakiś czas tolerowaliśmy ten poziom bo nie było żadnych przygotowań etc.. ale już mamy niemal połowę rundy i dupa. Chcemy wreszcie jakiegoś zwycięstwa. Mam nadzieje, że wreszcie się to uda bo jest to nieznośne na maksa, gramy bo gramy...
16.04.16 21:46 lechita
Dyrektor nie wiem ile w twojej wypowiedzi jest szczerości a ile szydery ale dzisiaj jestem pełen podziwu dla ciebie i zgadzam się z Tobą po raz pierwszy od dawna. Mam nadzieje że twoje plany sprawdzą się z tobą w stu procentach
16.04.16 21:03 Dyrektor OKS 1945
ja to nie rozumiem co się dzieje tutaj o co ta cała awantura barakuda ma rację klub jest dobrze zarządzany pniemy się w górę tabeli ostatnio nawet wyprzedziliśmy zagłębie sosnowiec ibyliśmy blisko awansu teraz jedna porażka nam się przydarzyła ale to nic nie zmieni tego że nadal mamy szanse awansować jesteśmy blisko cały czas jeszcze to odrobimy w końcówce sezonu wygramy z arką i wisłą i zobaczycie że namieszamy im w planach ich dalekosiężnych a tak po drugie to jest w klubie dobrze ale o awans sie obawiam bo ze mną to awanse były a teraz będzie ciężko w tym roku ale może w następnym się uda zmontować dobry skład prezes na pewno szukał zawodników już wzmocnień na kolejny sezon a jak nie on to jego zastepca i wkrótce nasz OKS znowu zagra w ekstraklasie i ja w to wierzę a nie jak wy dziennikarze i mąciciele co to mówią o czwartej lidze że przez prezesa borowicza będzie to sięodbędzie nie to nie prawda to wina miasta tramwaje zbudowane zostały a kto jeździ trójką nikt nie jeździ taka prawda ale prawie pod dom prezydent sobie wybudował tramwaj ale nie pod sam dom żeby go dzwonek nie denerwował kolejkę niech sobie ciuchcię kupi i jeździ dokoła pokoju dużego salonu a nie miasto rozkopane miliardy wydane a stadionu nie ma a tu musi prezes się męczyć żeby z niczego awans zrobić to ciężko ale wiara czyni cuda prezesi jesteśmy z wami
16.04.16 21:02 dzbs
Pogrom. Pewnie znowu Panowie powiedzą że było parę akcji po ich myśli, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej..... My walczyliśmy o Nasz klub, Oni chyba przestali.... Z Zawiszą chyba ostatnia szansa żeby pokazać charakter...SPW!!!!!!!!
16.04.16 21:00 lechita
Rozwiązać ten cyrk i tyle. Po co się męczyć skoro miasto ma w dupie i nie ma komu zarządzać. Piłkarze tez maja wyrabane. Po sezonie odejdzie Jabłoński i będzie koniec marzeń. Pan Grzybowie będzie przeszczesliwy ze dopial swego
16.04.16 20:16 barakuda
Milka nudna(nudny) sie robisz napisz cos madrzejszego. Do piatej kolejki bylem wyrozumialy,ale teraz to juz zaczyna mnie to lekko wkur....denerwowac... Przeciez nie zapomnieli jak sie gra,wiec albo brak motywacji albo wyjebka....
16.04.16 20:08 THE CORE
dzięki panowie za prezent urodzinowy...
16.04.16 19:59 Milka
Szkoda że przegrali może patrząć na przebieg meczu im należało się taki wynik. Ale patrząc na tą całą otoczkę w klubie co prowadzi Prezes B,chociaż bym nie powiedział że klub ma Prezesa. Widać że idzie wszystko ku gó.... jak się chłop zjarał z tym prezesowanie to niech zrezygnuje. Bo to tylko przeszkadza w ratowaniu piłki nożnej w Olsztynie.
16.04.16 19:59 Wielki Stomil
wstyd ale jakie amatorskie przygotowania zimowe byly to i taka jest gra do tego dochodzi zero wzmocnien i bedzie ciezko bedzie walka o utrzymanie jezeli niewygramy z wszawica to bedziemy spadac w lidze szybciutko