Stomil Olsztyn wygrał 5:1 ze Zniczem Pruszków. Po meczu odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obydwu drużyn.
Dariusz Kubicki, trener Znicza Pruszków:
- Są takie mecze w karierze kiedy przychodzi się wstydzić jak reprezentowaliśmy swój klub, miasto i swoich najbliższych. Chciałbym jak najszybciej o tym spotkaniu zapomnieć. Mieliśmy słabą reakcję na dośrodkowania z bocznych stref. Ustępowaliśmy gospodarzom i zasłużenie przegraliśmy. Moim zdaniem wynik jest zbyt wysoki, ale czasami tak jest, że sporo sytuacji drużyna przeciwna po prostu zamienia na bramki.
Adam Łopatko, trener Stomilu Olsztyn:
- Było to dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Uważam, że zabrakło nam skuteczności i koncentracji w pierwszej połowie spotkania. Do 20 minuty graliśmy naprawdę bardzo dobrze. W drugiej odsłonie zdobyta przez nas druga bramka spowodowała, że mogliśmy atakować z kontrataków. Chłopakom należą się wielkie brawa za realizację założeń taktycznych, natomiast kibicom, że cierpliwie czekali na nasze okazałe zwycięstwo. Cieszymy się, że wszystko idzie w tym kierunku, że w tej lidze się utrzymamy. Po meczu powiedziałem, aby nie było wśród zawodników dużego rozprężenia. To są tylko trzy punkty, czy się wygrywa 5:1, czy też 1:0. Na koniec taka mała historia: Arek Czarnecki powiedział, że strzeli bramkę. Niestety, ale nie powiedział w którą stronę...
19.03.17 17:05 Hector83
Wiktor może i zagubiony, ale punktuje x2 w ProJuniorSystem, poza tym miał jedno bardzo dobre podanie otwierające drogę do bramki :)
19.03.17 16:00 Pawlik
Wszystko ok tylko ten Wiktorek zagubiony strasznie.
19.03.17 11:42 chodi
Super , trenerze taki Stomil chcemy oglądać w każdym meczu!