Na oficjalnej stronie Stomilu Olsztyn pojawił się list otwarty Prezydenta Miasta Olsztyn Piotra Grzymowicza oraz Rady Miasta Olsztyna. Prezentujemy jego oryginalną treść.
List otwarty
Olsztyn, 26.01.2022
do Prezydenta Miasta Olsztyn Piotra Grzymowicza oraz Rady Miasta Olsztyna
Szanowny Panie Prezydencie, Szanowni Radni, jako reprezentanci spółki Stomil Olsztyn S.A. oraz przedstawiciele olsztyńskiego środowiska piłkarskiego postanowiliśmy przygotować niniejszy list, aby poruszyć na forum i wyjaśnić kilka kluczowych kwestii dotyczących funkcjonowania pierwszoligowego klubu piłkarskiego oraz jego roli w dalszej wizji rozwoju miasta. Obecna sytuacja Stomilu wydaje się bowiem niejasna i – przede wszystkim – niezrozumiała.
Do trwającego sezonu (2021/22) Stomil przystąpił z budżetem na poziomie około 4,5 mln złotych. To jeden z najniższych budżetów nie tylko w Fortuna 1 Liga, ale na szczeblu rozgrywek centralnych w ogóle. Jest to budżet, który nie przystaje do pierwszoligowych standardów i utrudnia równorzędną rywalizację sportową na tym poziomie. Mimo tego, klub, jako jeden z nielicznych w Polsce na tym poziomie rozgrywkowym, funkcjonuje bez długów, utrzymuje dyscyplinę budżetową i posiada plan finansowy do czerwca 2022 roku, a więc do końca trwającego sezonu. Problem stanowi przyszłość.
Mimo licznych próśb i apeli (formalnych i nieformalnych), które rozpoczęliśmy jeszcze w lutym 2021 roku, do dziś nie mamy jasnej deklaracji dotyczącej form wsparcia, współfinansowania czy nawet współpracy na linii klub Stomil Olsztyn – miasto. Oczywiście pewien zakres współpracy regulują umowy na wynajem sportowych obiektów czy nieruchomości, ale powszechnie wiadomo, że jest to przecież absolutne minimum. Takich tematów jak „Biznesowe Śniadania w ratuszu” dla członków działającego przy Stomilu klubu biznesowego (Klub STO) i licznych sponsorów klubu (w sumie to już kilkadziesiąt firm z miasta i regionu) czy też obecności Stomilu w wydarzeniach związanych z życiem miasta nie udało się nawet poruszyć. Po prostu nie było kiedy… Mimo proponowanych, a nawet ustalonych wcześniej, terminów, prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz nie znalazł czasu na osobiste spotkanie z głównym akcjonariuszem Stomilu Michałem Brańskim. Komunikacja na linii władza miasta – klub odbywała się zatem wyłącznie na forum publicznym lub za pośrednictwem oficjalnych korespondencji, wysyłanych do Gminy, w przypadku których po częstokroć czekało się bardzo długo na odpowiedź, która nigdy nie stanowiła zaproszenia do otwartej i merytorycznej dyskusji, na której tak mocno klubowi zależało.
Co za tym idzie, z dzisiejszej perspektywy racjonalne zaplanowanie budżetu na nowy sezon (od lipca 2022 r. do czerwca 2023 r.) wydaje się nierealne. Wsparcia dla Stomilu, w jakiejkolwiek formie (nawet tzw. usługi sponsorskiej dotyczącej promocji miasta poprzez sport) nie wskazano bowiem w żaden sposób w budżecie miasta na rok 2022. Czy to oznacza, że tego typu, zwyczajowe, wsparcie otrzymają inne kluby, na przykład siatkarski AZS grający w Iławie ze wsparciem tamtejszego samorządu, a nie otrzyma Stomil? Trudno wyrokować. Trudno też zachęcić do wspierania klubu jakichkolwiek nowych sponsorów czy inwestorów, którzy widzą jak bardzo niepoważnie traktują klub władze miasta, w których ów klub funkcjonuje.
Oczywiście sportowi sceptycy stwierdzą zaraz, że „klub ma przecież prywatnego właściciela, i to zamożnego”. Owszem, ma. To właśnie miasto pomogło także spłacić stare zobowiązania klubu, dzięki czemu wejście inwestora było w ogóle możliwe. To jednak przeszłość, a teraz chodzi o przyszłość. I żaden, nawet najmożniejszy inwestor, nie zbuduje w Polsce profesjonalnego klubu piłkarskiego sam, bez samorządowego wsparcia, a nawet wbrew władzom samorządowym! Michał Brański, który poprzez swoją spółkę, pozostaje większościowym akcjonariuszem Stomilu, jest nadal przy klubie. Chce go wspierać i rozwijać (niedawno w formie konwertowanej na akcje pożyczki zasilił konto klubu o kolejne 470 tys. PLN). Nie chce jednak robić tego dłużej sam, bez realnej współpracy z samorządem.
Dlaczego? Nie dlatego, że go stać lub nie stać. To dla tych rozważań nieistotne. Wbrew pozorom klub piłkarski, nawet działający jako spółka akcyjna, to po prostu więcej niż zwykła firma. Oczywiście z prawnego punktu widzenia obowiązują go takie same zasady jak każdą inną spółkę. Znaczenie spółki pod nazwą Stomil jawi się jednak jako znacznie szersze, niż tylko biznesowe. Klub nie działa przecież w próżni, a funkcjonowanie piłkarskiego klubu w Olsztynie ma charakter miastotwórczy. To jego naturalny i niezaprzeczalny walor. Trzeba to jasno stwierdzić: klub pierwszoligowy buduje i aktywizuje społeczność, dając rozrywkę, edukację i absolutnie nie chcemy przeceniać roli futbolu w życiu mieszkańców. Wiemy, że o wiele bardziej istotne są potrzeby związane z organizacją edukacji, pomocy społecznej czy transportu publicznego. Doceniamy też kolejne inwestycje. Z drugiej strony pragniemy jednak zauważyć, że życie w danym mieście wiedzie się z jakiegoś powodu. Atutem Olsztyna są oczywiście walory naturalne czy historyczne, ale równie istotny, jak w każdym większym mieście, wydaje się dostęp do różnorodnej rozrywki i możliwości samodoskonalenia. Mieszkańcy miast mają w zwyczaju m.in. odwiedzać restauracje i kawiarnie, chodzić do kin i teatrów, wybierać się na koncerty i brać udział w wydarzeniach sportowych. To potrzeba, która towarzyszy cywilizacjom od tysiącleci i trudno się jej wyprzeć. Nie ma zresztą takiej konieczności. Sport daje nie tylko zabawę. Uczy samodyscypliny, rywalizacji, dążenia do doskonałości. Właśnie dlatego uważamy, że sport, a w szczególności piłka nożna jako najpopularniejsza ze sportowych dyscyplin w Polsce i Europie, powinna być w końcu ujęta w wizji rozwoju miasta.
Przyjrzyjmy się liczbom. Mimo liczącego sobie niemal 50 lat stadionu, mecze Stomilu około 20 razy w roku odwiedza od tysiąca do nawet trzech tysięcy widzów. Przed pandemią, stadion Stomilu był obiektem z jednym z najwyższych wskaźników wypełnienia w całej Fortuna 1. Lidze. I to mimo obiektywnych ograniczeń estetyczno-funkcjonalnych wysłużonego stadionu przy Alei Piłsudskiego. Idźmy jednak dalej. W oficjalnej bazie kibiców zarejestrowanych jest ponad 30 tysięcy osób. To tyle co blisko 1/4 oficjalnej populacji Olsztyna! To nie wszystko. Około 70 osób utrzymuje z pierwszoligowym klubem lub akademią relacje służbowe. A to oznacza, że Stomil jest po prostu istotnym pracodawcą. Istotna jest również proporcja przychodów i wpływów, które trafiają do klubu spoza województwa. Obecnie to niemal trzy czwarte środków trafiających do stomilowskiej kasy. W praktyce pieniądze te są bezpośrednio lub pośrednio redystrybuowane, czyli po prostu wydawane, na terenie Olsztyna lub w bezpośredniej okolicy. Oddzielny temat w kontekście liczb stanowi klubowa społeczność. Chodzi bowiem nie tylko o piłkarzy, pracowników klubu czy trenerów grup młodzieżowych. To również młodzież, a także ich rodziny. Stomil zrzesza blisko 500 młodych adeptów (i adeptek!) futbolu, a dalszy rozrost ograniczają głównie względy infrastrukturalne i organizacyjne. Ta grupa, wliczając rodziców i bliskich, to około 2 tys. osób funkcjonujących jako jeden piłkarski organizm skupiony wokół biało-niebieskich barw. Przy okazji tematu młodzieży warto wspomnieć o ostatnich sukcesach, które udaje się osiągać wbrew infrastrukturalnym trudnościom. W grudniu młodzi piłkarze Stomilu zdobyli mistrzostwo Polski do lat 13 w futsalu, a już na początku tego roku futsalowe mistrzostwo Polski do lat 17 wywalczyły piłkarki.
Sukcesy te mają jednak wymiar słodko-gorzki. Najlepsi młodzi zawodnicy od lat wyjeżdżają bowiem z Olsztyna jeszcze przed osiągnięciem wieku seniora, nie widzą dla siebie szansy do dalszego rozwoju w klubie z rodzinnego miasta. Zawodników z regionu ściągać natomiast coraz trudniej ze względu na już wcześniej podkreślane, deficyty infrastrukturalne. Za infrastrukturę, z której korzysta Stomil, klub oddaje do kasy miasta około 30 tys. PLN miesięcznie. To ponad 350 tys. PLN w skali roku i co ciekawe, niemal w całości kwota dotyczy wynajmu obiektów sportowych dla dzieci i młodzieży. Niestety, wiele z nich jest w opłakanym stanie, bo infrastruktura piłkarska Olsztyna urąga jakimkolwiek standardom obowiązujących w innych miastach podobnej wielkości. Dość wspomnieć, że użytkowane przez Akademię boiska zostały doprowadzone do porządku wyłącznie dzięki zaangażowaniu rodziców młodych adeptów futbolu oraz sponsorów młodzieżowego futbolu. Tu również gmina nie wywiązuje się zatem ze swojej absolutnie podstawowej roli… To od lat jeden z głównych powodów futbolowej stagnacji w Olsztynie.
Trzeba za to oddać, że odpłatność za korzystanie ze stadionu i klubowych obiektów jest symboliczna. Ale już podatek od nieruchomości to kolejnych kilkadziesiąt tysięcy rocznie, które i tak wracają do kasy miasta. Być może, a nawet z pewnością, w niektórych gminach owe kwoty są jeszcze większe. Niewspółmiernie większe w większości gmin z klubami na poziomie centralnym jest jednak proponowane wsparcie. Wspomnijmy tylko o zamykającym ligową tabelę, Górniku Polkowice, który jako klub miejski otrzymał tylko na pół roku blisko 3 mln złotych na funkcjonowanie klubu i niemal 1 mln złotych na rozwój futbolu dzieci i młodzieży. Gdyńska Arka tylko z tytułu promocji miasta otrzymuje z magistratu około 5 mln złotych. Takie przykłady można mnożyć, nie wspominając o tym, że wszystkie z tych klubów dysponują nowocześniejszą i bardziej rozbudowaną infrastrukturą, z reprezentacyjnymi i funkcjonalnymi stadionami na czele…
Dla kontrastu przytoczmy sytuację z Olsztyna. W budżecie miasta na 2022 rok (około 1,6 miliarda złotych wydatków) wsparcia dla Stomilu czy futbolu jako takiego nie ujęto w ogóle. Co więcej, o formach potencjalnego wsparcia nie było nawet poważnej dyskusji. Czyżby zatem w wizji miasta Stomilu i rozwoju takiej dziedziny rozrywki jak futbol nie było w ogóle? Tego nie wiemy, a jasnej odpowiedzi ze strony władz miasta nie jesteśmy w stanie uzyskać. W związku z tym, postanowiliśmy zaprosić przedstawicieli ratusza do otwartej dyskusji podczas Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Akcjonariuszy Stomil Olsztyn SA. Przypomnijmy, że gmina Olsztyn jest nadal akcjonariuszem spółki i nie mamy wątpliwości, że jest to kolejny powód, aby nieco poważniej uczestniczyć w życiu tak istotnego podmiotu jak klub piłkarski Stomil Olsztyn.
NWZA Stomil Olsztyn S.A. odbędzie się 4 lutego 2022 roku o godzinie 16:00, w siedzibie Stomil Olsztyn S.A., przy Al. Piłsudskiego 69a. Mimo braku konieczności uczestnictwa, serdecznie zapraszamy również wszystkich radnych lub chociaż przedstawicieli klubów radnych. Wierzymy, że traktując Stomil jako wspólne dobro, a nie „gorący kartofel” czy „małpę na ramieniu” (autentyczne cytaty z kuluarowych rozmów z przedstawicielami władz miasta) uda się wypracować wizję racjonalnej obecności klubu w wizji rozwoju miasta. Stomil może i powinien być partnerem, który wspiera miasto, dając mu coraz większe, realne korzyści.
Z poważaniem,
Zarząd:
Arkadiusz Tymiński
Rada nadzorcza:
Michał Brański
Arkadiusz Regiec
Piotr Gajewski
Prokurent:
Michał Czerkawski
Przedstawiciele kibiców i grup kibicowskich
podpisy właściwe na oryginale
29.01.22 08:27 Marek Panenko
Przepis na sukces: 1.Przejmij klub 2. Podpisz umowę z Miastem określającą wpłaty oraz termin jej zakończenia 3. Wywal dobrego Prezesa. 4. Zatrudniaj nowych i wymieniaj co kilka miesięcy 5. Zarządzaj klubem w sposób wyjątkowo nieefektywny 6. MMiej sen 7. Teraz już wiesz jak prowadzić klub. 8. Wyciągnij rękę po kolejne pieniądze z miasta 9. Licz na to, że ktoś w to uwierzy, okaże się tak niegospodarny jak ty i przeznaczy kolejne środki na twoją nauke/zabawe
28.01.22 17:29 Olsztyniak58
Tak długo jak w ratuszu jest Piotr G. nic się nie zmieni.
28.01.22 14:09 SzEFoo
Przecież nie pozbyli się wszystkich akcji więc jak to nie jest ich problem?
28.01.22 11:02 momo2525
Ratusz pozbył się problemu ( Stomil) ratusz nie ma problemu (wg grzyba) ! A ja uważam że nawet nie odpowiedzą na pismo ! I nikogo nie przyślą na walne ! Bo to już nie jest problem ratusza! Smutne ale chyba prawdziwe
28.01.22 10:56 A Ś
Temat jest prosty walka ! Jak zawsze walka !
28.01.22 10:18 Ojj ale tragedia
Więc pozwolimy temu klubowi umrzeć , czy zawalczymy o niego . Wybór jest jasny???
28.01.22 09:21 Owsian
Czeliniak, znajdziemy się tam gdzie infrastruktura...w IV lidze.
28.01.22 07:08 czeliniak
Chyba nikt nie ma złudzeń po przeczytaniu tego listu co stanie się z klubem po zakończeniu tego sezonu?
27.01.22 20:59 19BR45
Przecież przedstawiciele kibiców już stratowali do Rady Miasta chyba nawet z listy Grzymowicza a ostatnio w wyborach startował też Marcin Wincel i co? I nic
27.01.22 20:14 TorroRosso
mam nadzieję że skrze uda się jak nam pozostać co najmniej w pierwszej lidze 9 lat jak nam
27.01.22 20:12 TorroRosso
marduk AZS gra mecz w Iławie 30 stycznie , Skra poszukuje chętnego na maskotkę oraz do psikania na ręce przed meczem . Myślę że już czas na ciebie
27.01.22 19:13 marduck
Wszystkim święcie przekonanym, że sukces i pozyskanie sponsora koszulkowego zależy od budowy stadionu, a nie od wyników sportowych, skutecznych zarządzających i dobrego trenera serdecznie zapraszam do zerknięcia do Częstochowy, i to nie tej bogatej, a na Skrę. Wsparcie miasta: brak, stadion: brak. Wynik sportowy: jest (awans z II do I, solidny środek tabeli) Sponsor koszulkowy: jest, PJS: jest (3 miejsce ponad 3tys punktów, i niemal 2tys punktów przewagi nad Stomilem). Nam brakuje i zarządzających, i trenera i zawodników których fachowiec wybrał. Czego nie rozumiecie?
27.01.22 14:29 Jerzy Makiel
Oto głos kibica: +1- Jak zarządzać klubem, po naukę powinniście pójść Panowie do Indykpolu AZSu, Warmii Energii, KKS Olsztyn, czy Szczypiorniaka. Żeby każdy z tych klubów otrzymał z miasta środki jakie otrzymał w przeszłości Stomil to miejsca ich w tabelach były by znacznie wyższe.
27.01.22 13:28 nor
Moim zdaniem kandydaci na radnych ze środowiska piłkarskiego czy kibiców Stomilu nie powinni startować z listy żadnego ugrupowania - ani z prawej, ani z lewej strony sceny politycznej, ani z centrum. Wówczas nie trzeba głosować zgodnie partyjną optyką, która nie zawsze musi być zbieżna z działaniem korzystnym dla klubu. Ale to tylko dywagacje, bo przecież nie wiadomo, czy klub dotrwa do wyborów.
27.01.22 11:43 Owsian
Zapraszam kibiców do start z listy Konfederacji w najbliższych wyborach. Już przed ostatnimi były rozmowy. Chodziło o wspólną listę środowiska sportowego. Teraz mamy możliwość skorzystania z zaproszenia Konfy.
27.01.22 10:41 przem85
Jest napisane że o rozmowę jakąkolwiek z miastem starają się od lutego . Doskonale pasuje tu przykład gościa co chciał kupić grunt na Głowackiego. Ile on czasu starał się o rozmowę z Grzymowiczem i został olany?
27.01.22 10:29 nor
Do czasu nowych wyborów samorządowych nic się w kwestii współpracy klubu z miastem nie zmieni. Trzeba wytrzymać jeszcze półtora sezonu. Tylko czy klub to przetrwa... Jeśli przetrwa, najwyższy czas, by w radzie miasta znalazła się osoba lub osoby związane z klubem, środowiskiem piłkarskim i kibicowskim. Emil, Kyniu, Tomaso i kilku innych ogarniętych ludzi z tego forum - weźcie poważnie pod uwagę możliwość udziału w najbliższych wyborach. Skoro do rady mógł trafić M. Arczak, to i wy mogliście się w niej znaleźć. Bez osób zasiadających w radzie nasz głos w sprawach Stomilu i fatalnej infrastruktury sportowej Olsztyna trafia w próżnię.
27.01.22 10:19 A Ś
To co było już.sie nie odstanie i trzeba w końcu z miastem wypracować jakieś porozumienie bo jeżeli kibiców dzieli ratusz to niech się zastanowić czy wogole.powinien tutaj pisać i się wypowiadać ! Miasto pudruje trupa od wielu lat gdy była okazją do nowego obiektu już 5 lat temu i wystarczyło dać zgode na budowę nowego stadionu i on by już był i wtedy klub może nie miał by prawa czegoś chcieć od miasta ! Ale stadionu nie ma ! Boisk treningowych nie ma jedyne jakie powstały to też dzięki Budimexowi przy stadionie żeby nie oni to pewnie by dalej było drugie dla akademii powstało dzięki Kibicom! Nie mamy żadnych argumentów żeby tutaj przyciągnąć kogoś większego bo wie jakie podejście ma miasto ! Dlatego za PROMOCJĘ miasta Olsztyn należą się jakieś środki ! I niech pan Piotr nie mówi że nie ma pieniędzy przez państwo bo kto normalnie traktuje sport i swoje miasto i szanuję mieszkańców to jakieś pieniądze wsparcie daje a tutaj tego nie ma w tej chwili ! Niechce dać pieniędzy niech ich nie zabiera ! Miasto może też znaleźć sponsora tylko trzeba tego chcieć! Chęci niestety nie ma ze strony miasta!
27.01.22 09:29 przem85
Banda hipokrytów stojąca w pierwszym rzędzie co miesiąc po zasiłeczek, po 500+ i inne rozdawnictwo nie powinna zabierać głosu na temat co się komuś należy a co nie.
27.01.22 09:26 Pawlik
Przeczytalem ten list pobieznie i zgodze sie ze ta oplate za boiska mogloby miasto zniesc a reszta jest jasna z umowy pana B z miastem.Konczy sie doplata miasta i kropka.To jest wołanie o pomoc a nie zapraszanie do rozmow bardziej.Jak bylo w Stomilu raz lepiej raz gorzej ale najwieksza plame i smrod zrobilo dwoch panów ze teraz klub jest tak postrzegany.Lysy i ten nasz miejscowy gwiazdor.Zaznaczam ze nie jestem zwolennikiem prezydenta i nigdy nie bylem ale jesli w Olsztynie bylyby teraz wybory to i tak by on wygral bo nie ma tu zadnego kandydata .Najlepszy prezes Radkiewicz ktory tu cos zrobil czy chcial to zostal odsuniety a tak naprawde to tu od tej pory nie bylo i nie ma prezesa bo nim zacznie cos robic to rezygnuje albo jest juz inny powolany.Nie jestem przeciw klubowi tez ale czas przetrzec oczy i nie ludzic sie ze ktos cos da free.Tak samo wlasciciel niedawno odchodzi teraz nie odchodzi i jak ktos ma nas postrzegac pozytywnie.
27.01.22 08:40 Mati Hautamekii
Jest źle, a będzie jeszcze gorzej. Nie łudźcie się, że coś się poprawi.
27.01.22 07:28 krzyżak
Miasto i jego włodarze mają wiele obowiązków, m.in. zapewnienie mieszkańcom dostępu do kultury i sportu na możliwie jak największym poziomie. Niestety w Olsztynie tego nie ma. Jak dla mnie to ten list pokazuje, że obecne władze chcą współpracy z miastem na jasnych i przejrzystych zasadach. Zdają sobie sprawę z błędów popełnionych w przeszłości przez klub ale pokazuję, że ze strony magistratu też nie było dobrych chęci. Ale chcą tą niezdrową atmosferę oczyścić i ustalić jasne zasady współpracy. I niekoniecznie muszą to być comiesięczne milionowe przelewy jak niektórzy sądzą. Inną kwestią jest aktualna sytuacja klubu. Pan Brański przejął klub i, niestety, mimo małej wiedzy (jak sam twierdził) do prowadzenie klubu nie chciał skorzystać z wiedzy i doświadczenia kompetentnych ludzi tylko postanowił uczyć się na własnych błędach. I niestety wciąż popełniał te same. I to niestety teraz odbija się nam czkawką. Inną kwestią jest też stan infrastruktury. Z jednej strony Grzymowicz pozwala na stopniowe niszczenie i umieranie klubu to jednak z drugiej trochę pomógł (sponsorzy, murawa, światło, spłata zadłużenia). A za stan ruin sportowych odpowiadają też poprzednie władze miasta. I nie wiem, czy nie przydałaby się jakaś porządna, obiektywna sonda czy ankieta pokazująca jakie jest zdanie mieszkańców na kwestie sportu, infrastruktury sportowej oraz samego Stomilu wśród mieszkańców miasta.
27.01.22 02:26 Kynio_OKS
Właściciel dał jasne stanowisko zwija powoli żagle i pytanie kiedy okręt zatonie w maju czy wcześniej ? Sytuacja Elany wkrótce stanie nam się bliższa niż niektórzy myślą rok 2003 się kłania a raczej obyśmy chociaż co do ligi byli w orku 2006...
26.01.22 22:37 Marek Panenko
Żenujące
26.01.22 22:29 TorroRosso
Cóż zrobić betonu głowa nie przebijesz . Panie Brański czas zwijać żagle jak widać nikt płakać nie będzie . Chyba także czas spieprzać z tego betonowego Olsztyna , gdzieś- gdzie żyje o wiele mniej narzekających na wszystko ludzi . Za rok dwa będziecie tęsknić za tą strona by sobie ponarzekać , lecz nie będzie za kim , obym się mylił.
26.01.22 22:11 Owsian
Żałosne żebry.
26.01.22 22:08 19BR45
Miasto nie da żadnych pieniędzy na promocję poprzez sport bo Prezydent jednym ruchem ręki skreślił dotacje np. na kulturę czy właśnie na sport bo stwierdził że nie ma na to pieniędzy i potrzebne są oszczędności. Trzeba sobie niestety uświadomić że miasto sprzedając klub Brańskiemu pozbyło się według nich balastu dopłacając do tego jeszcze przez dwa lata. Oczywiście to idiotyczne że pozwoli się klubowi umrzeć gdy gmina Olsztyn wpakowała grube miliony w światła i murawę. Niestety taki list to niefortunny krzyk rozpaczy bo czas na szukanie sponsora głównego był od wiosny 2019 kiedy to sportowo zrobiliśmy 4 miejsce wiosną był klimat zespół PR. Budimex dokładał do klubu bodajże od 2016 roku bo wtedy pojawił się na koszulkach do tego spółka miejska WODKAN i p. Irek Sobieski. Wielcy Panowie z Warszawy od 2019 roku szukali sponsora strategicznego a gdy atmosfera była fatalna drużyna grała słabo to wystrzelili z akcjami firmowanymi przez Łysego z Suwałk i Czeresia. A teraz płacz bo właściciel ma 80% udziałów i miasto nie chce dokładać. Szkoda tylko że został zmarnowany czas potencjał pieniądze i zaufanie olsztyńskich kibiców
26.01.22 21:40 TorroRosso
To jak miasto ma taki obowiązek to mamy problem z głowy 😁. Gorzej gdy miasto może i chce mieć Stomil w dupie . Marduk wielokrotnie i notorycznie AZS narzekał na stara uranie , ze przeciekał dach , że Straż nie chciała dać odbioru przeciwpożarowego podłoga w masakrycznym stanie . Chyba dawno nie byłeś w środku uranii i coś ci się w mózgu pojechało oraz ogólnie pomyliły dyscypliny . Już od dłuższego czasu , szału nie ma . Trenerzy rozwiązują kontrakty w połowie sezonu . Pamiętaj że liga siatkówki jest o połowę mniejsza nie posiada tylu lig . Bez sensu ten twój wpis
26.01.22 21:29 A Ś
Miasta obowiązkiem jest infrastruktura której w Olsztynie nie ma przez zaniedbania i sty sportowych ludzi siedzących w ratuszu, ludzie szukający sponsorów nie mają czego im zaproponować bo nie ma stadionu miasto dla biznesu też rzuca kłody pod nogi i nie chcą wchodzić w sponsorowanie !!! Druzyny młodzieżowe reprezentują Olsztyn !!! Godnie wygrywając mistrzostwa w futsalu ! Jest się czym chwalić ! I za to powinna być dotacja z miasta !! Stomil też gra na poziomie 1 ligi i reprezentuje Olsztyn nie Ostróda czy inne miasta tylko Olsztyn ratusz za promocję tego miasta i tych ludzi przez ktorych piastują te stanowiska powinny wkoncu to docenić i wspierać sport !! Może rolę byśmy odwrócili i zamiast podwyżek dla radnych które przegłosowali sami zrobili by głosowanie mieszkańców oOlsztyna czy im się należy podwyżka! Ratusz za.promocje Olsztyna pieniądze musi przelać ! I zrobić wkoncu infrastrukture i nie nękać ludzi i firm które chcą coś robić w tym miescie
26.01.22 21:01 marduck
W apelu klubu podniesiono złote hasło, "bo AZS dostaje" To ja się zapytam: czy AZS płakał że gra w przeciekającej hali? Czy ktoś z rady nadzorczej AZSu płakał że nie ma loż VIP dla sponsorów? Czy w AZS co pół roku zmienia się prezes? Czy w AZS przepalano kasę na ogórki z nic nieznaczących n-tych lig egzotycznych? Czy AZS ma sponsorów koszulkowych? Czy UWM jako właściciel klubu wykłada kasę na AZS? Czy AZS gra w najwyższej lidze siatkarskiej w PL i po prostu chce być średniakiem, bo ma plan? Czy AZS ma ułożone stosunki z miastem? Czy jako sponsor chcecie by kojarzono Was z bylejakością i aferami, czy po prostu ze sportem? I Wy się dziwicie, że na siatkówkę kasa jest, a na kopaną nie ma?
26.01.22 20:41 Stomilek
Miasto powinno usiąść do rozmów z przedstawicielami klubu. Tu zabrakło ewidentnie spotkań i rozmów o kolejnych latach współpracy. Miasto powinno znaleźć środki na Stomil za promocję oraz na Akademię. Nawet symbolicznie ze swojej strony, ewentualnie pomóc znaleźć sponsora głównego, wystarczy tylko chcieć wspierać klub. Moim zdaniem tych rozmów z winy miasta zabrakło. Wiele błędów zostało popełnionych, ale odwracać się w 100 % od swojego klubu poprostu nie można i te minimum powinno być spełnione. Minimum, czyli pieniądze za promocję, pieniądze na Akademię oraz pomoc w znalezieniu sponsora głównego. Tego zabrakło ze strony miasta po zakończeniu pierwszej umowy z większościowym właścicielem. Klub oczywiście też nie jest bez winy, jednak dialog w tej sytuacji jest bardzo potrzebny.
26.01.22 19:55 TorroRosso
Zapomniałem i także wielu z nas zabiera ze sobą swoje pociech - spędzając super czas , oczywiści wiem z przekleństwami . Już nie mogę się doczekać
26.01.22 19:48 TorroRosso
Panowie, jest to ostatnia próba , wykorzystanie wszystkich możliwości . Przecież w kubie naprawdę pracują ludzie którzy widza i wiedzą co się dzieje . Było wiele pomyłek i wpadek , wszystko to prawda , więc co tu robić . kasa przewalona , miasto ni h.ja nic nie da , stadion - wołanie o pomstę do nieba , piłkarze średniawka , właściciel-niby jest , ale go nie ma - dodajcie cokolwiek jeśli o czymś zapomniałem . Biznesowo to każdy zdrowy na umyśle, ten pomysł by zamknął , zakopał i wywiózł . To w takim razie co pozostało - tyko my ludzie którzy maja radochę z oglądania tych średniaków , siadać gdzie się chce - i brechtać się z kolesia który drugi raz przyszedł na stadion i walczy o swoje wykupione miejsce, powydzierać się i pośpiewać . drzeć ryja po strzelonym golu , i mieć zajebisty humor po wygranym meczu , spotkanie się z ludźmi których kompletnie nie będziesz miał możliwości spotkania w życiu codziennym . Szkoda mi bardzo tego więc jeszcze raz mówię- teraz już tyko MY nasza siła i zjednanie możemy to utrzymać . Przy większej ilości osób nikt tego praktycznie nie odczuje, a będą i wariaci jeśli to zaskoczy, którzy sypną więcej . Tutaj już nic wielkiego nie wymyślimy
26.01.22 19:17 waldi812
Paweł ale gmina jest akcjonariuszem spółki, bodajże około 15 procent, do zadań gminy należy zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty i promocją, tak więc 0 zł s budżecie to jakaś kpina i musiało się to spotkać z reakcja klubu.
26.01.22 19:00 Drsawajkkkjhgf Ddsscfff
Z całym szacunkiem, doceniam chęci obecnego prezesa i kego determinacje, ale ten list jest pisany w próżnię. Dopuki na szczycie ratusza nie dokona się zmiany, doputy sport w tym mieście nie jest mile widziany, a już na pewno nie jest sprawą choćby drugo czy trzeciorzędową. Obecny prezydent miasta ma inne priorytety, i na nasze nieszczęście, oraz nieszczęście naszego miasta nie są nim kluby sportowe. Jeszcze raz podkresle, dopóki my jako wyborcy nie pogonimy ze stołka antysportowca, dopuki w tym mieście wsparcia ze strony ratusza nie bedzie. Za to z powodzeniem znalazly się podwyzki dla radnych i prezydenta, na co nie mogli liczyć choćby sami urzędnicy miejscy.
26.01.22 18:39 Paweł Wilicki
Przeciez wiadomo ze gdy Ratusz sprzedawał udziały Brańskiemu powiedzieli sobie jasno ze dofinansuja klub jakimis kwotami w danych latach i spłaca dług klubu ale potem....nie chcą juz nic dokładać. I cos w tym rodzaju bodajże usłyszał MB wtedy i wszyscy o tym wiemy. @ Pismo napisane by...by cos zrobic bo obecny Prezes chce komunikacji i fajnie. Był czas i kasa na znalezienie sponsora głównego i mniejszych i ułozenie klubu ale stało sie to co stało. @ Teraz ? Wiemy co powie ratusz. Zas mozemy głośno apelowac do ratusza o godna infrastrukture w Olsztynie dla sportu. To ze pierwszoligowy klub raczej nie ma racji bycia bez wsparcia samorzadu to wiemy. Ale... Wg mnie szukac nalezy sponsorów i głownego a z ratuszem rozmawiac o infrastrukturze. @ Po wyborach hmm moze otworzy sie jakas furtka dla np reklamy regionu przez Stomil itd Wiem, wiem zaraz bedzie burza ze jestem anty czy cos, otóż nie jestem wiernym fanem Stomilu od ok 36 lat ale pisze jak jest i jakie sa realia.
26.01.22 18:20 Jerzy Makiel
Myślę że niektóre wpisy na pewno szkodzą, a ten apel Stomilu ,jego forma i argumenty nie przekonają ani Rady ani Prezydenta.W obecnej sytuacji finansowej samorzadow spowodowanej polityką rządu nie ma szans na wielkie poparcie sportu. Olsztyn realizuje aktualnie Uranię ,tramwaje to po prostu nie ma forsy,Może trzeba szerzej zwrocić sie do biznesu i szukać sponsora .Na razie chyba nie ma innej drogi
26.01.22 18:08 waldi812
Bez wsparcia samorzadow futbol na poziomie 1 i 2 ligi by w Polsce nie istniał. Arka i Miedz otrzymują wsparcie od samorzadow, Termalica to w pełni prywatna inwestycje, nawet w stadion, Cracovię finansuje Filipiak, ale stadionu nie pobudował. Niech gmina Olsztyn zapewni infrastrukturę sportową na odpowiednim poziomie, w tym niech wybuduje nowy stadion, a wtedy może oczekiwać, że klub pozyska sponsorów, którzy zapewnią finansowanie. Tak czy inaczej za promocje miasta poprzez sport oraz na sport młodzieżowy pieniądze powinny być przekazane beż żadnego ale.
26.01.22 17:26 dzik8297
gRZYMOWICZ TO ANTYSPORTOWIEC!!! Jego zastanym obowiązkiem jest wspierać Sport w jakiejkolwiek postaci. Nic się nie dzieje w tym mieście,zero sporu dla amatorów. Ja jeżdżę sporo na rowerze i chciałbym tu, w Olsztynie porywalizowac,ale niestety nie ma nic , zero jakichkolwiek wyścigów kolarskich o biegach nie wspomnę. Na Ukielu można byłoby zorganizować wyścigi kajakarskie. Jest wiele możliwości w Olsztynie ale nie za grzymowicza. Nienawidzę tego lacza Lubawskiego.
26.01.22 17:23 Bart
niestety tez mi sie wydaje że takie błaganie publiczne o pomoc nic nie da. szkoda ze od bodajże lipca nie mamy sponsora głównego. Miasto to jedno a własne działanie to drugie. jedna i druga strona wg mnie ma dużo do pokazania bo jak narazie poza obrzucaniem sie na wzajem nic nie dały
26.01.22 17:08 19BR45
Skoro właściciela nie stać to po co kupował zawodowy klub piłkarski na poziomie centralnym? W Polsce działają prywatne kluby z ograniczonym wsparciem samorządu np. daleko nie szukać Miedź Legnica, Arka Gdynia, Cracovia, Termalica Nieciecza i pewnie jeszcze parę by się znalazło. Samorząd Olsztyna (żaden) przez dziesiątki lat nie zrobił nic w kwestii obiektu i bazy treningowej ale takie wyciąganie ręki po kasę kiedy wiadomo było że umowa się kończy 31 grudnia 2021 r. jest żałosne. Zwłaszcza że właściciel i wszyscy kibice wiedzą jakie Prezydent i pożal się Boże radni mają podejście do Stomilu (dopiero protesty sprawiły że utworzono SSA). Doskonale się bawiono gdy miasto zabezpieczało budżet właściciel wymieniał sobie prezesów oni ściągali szrot zamiast rozwijać klub na każdej płaszczyźnie a teraz gdy zabrakło poduszki miejskiej jest wielki płacz. Z tym właścicielem w maju czeka nas smutna powtórka z 2003 r.
26.01.22 16:51 barakuda
Djks....sami się przecież nie wybrali
26.01.22 16:39 A Ś
Wątpię żeby któryś z radnych wogole się pojawił!
26.01.22 16:29 DJKS
Pieniądze są i to duże, tylko idą nie tam gdzie trzeba (patrz pensja PG i diety radnych). Agonia olsztyńskiego sportu trwa w najlepsze. Ale o czym my tu piszemy skoro podobnie wygląda stan olsztyńskiej kultury, szeroko rozumianej infrastruktury... Olsztyn za obecnych włodarzy przypomina bardziej miasteczko powiatowe niż miasto wojewódzkie.
26.01.22 15:48 tomaso
Lepiej póżno, niż wcale. Widać, że nowy prezes działa. Sam jestem ciekaw reakcji PPG i radnych na zaproszenie na NWZA
26.01.22 14:47 SzEFoo
Z tymi rządzącymi nie ma co liczyć na lepsze jutro.