Wisła Puławy sprawiła srogie lanie Stomilowi i przerwała passę 16 meczów bez porażki. Olsztynianie przegrali 0:3, a bramki padły w pierwszych 20 minutach spotkania.
Stomil przystąpiił do tego spotkania z 3. miejsca w tabeli, bo dzień wcześniej swój mecz wygrała Kotwica Kołobrzeg z Górnikiem Polkowice (1:0). Trener Szymon Grabowski dokonał jednej zmiany w wyjściowym składzie, w porównaniu z meczem we Wronkach z rezerwami Lecha (3:0) - Wericka Caetano zastąpił Hubert Krawczun.
Stomil zaczął fatalnie, bo Wisła wyszła na prowadzenie już w 2. minucie meczu. Akcję prawą stroną wykończył idealnie Adrian Paluchowski i przy Piłsudskiego zapanowała konsternacja. Po 7 minutach było już 0:2, błąd popełnił Jakub Mądrzyk przy wybiciu, do piłki dopadł Dominik Banach i podwyższył prowadzenie gości. Stomil cały czas był w szoku i dał sobie strzelić trzecią bramkę. W 19/ minucie defensywa założyła nieudaną pułapkę ofsajdową, na spalonym był Skałecki, ale Paluchowski oddał strzał i pokonał Mądrzyka. Szok i niedowierzanie!
Stomil grał bardzo nieporadnie, bez charakteru, który widzieliśmy w poprzednich spotkaniach. Mimo kilku prób, olsztynianie nie potrafili odmienić, ani obrazu gry, ani wyniku. Po I połowie było 0:3!
W przerwie boisko opuścili Maciej Spychała i Michał karlikowski, w ich miejsce trener Grabowski wpuścił Marcina Stromeckiego i Mateusza Maćkowiaka.
Stomil atakował, ale nie był w stanie zagrozić rywalom. Na boisku pojawili się jeszcze Werick Caetano i Sebastian Szypulski za Huberta Krawczuna i Piotra Kurbiela, ale nie mógł sforsowac świetnie grającej defensywy gości. W 73. minucie Grabowski zdjął obrońcę, Huberta Sadowskiego i wpuścił Bartosza Florka, stawiając na jedną kartę. Stomil atakował, ale bił głową w mur. Wójcik trafił w słupek, Kośmicki dwa razy przegrywał starcia w powietrzu z Zielińskim. Wynik nie zmienił się do końca meczu i pierwsza porażka Stomilu od października stała się faktem. Olsztynianie znaleźli się na 3 miejscu w tabeli.
Kolejne spotkanie Stomil rozegra w Krakowie. W niedzielę (21. maja 2023 roku o godzinie 12:30) zagra z Hutnikiem.
- Stomil Olsztyn - Wisła Puławy 0:3 (0:3)
0:1 - Adrian Paluchowski (2), 0:2 - Dominik Banach (7), 0:3 - Adrian Paluchowski (19)
Stomil: 39. Jakub Mądrzyk - 11. Filip Wójcik, 4. Igor Kośmicki, 25. Hubert Sadowski (73, 77. Bartosz Florek), 26. Bartosz Waleńcik, 50. Michał Karlikowski (46, 29. Mateusz Maćkowiak) - 10. Karol Żwir , 8. Maciej Spychała (46, 28. Marcin Stromecki), 15. Shun Shibata, 7. Hubert Krawczun (62, 6. Sebastian Szypulski) - 9. Piotr Kurbiel (46, 20. Werick Caetano)
15.05.23 20:57 tomaso
chodi, a jeśli Kotwica wygra, co nie jest takie nieoczywiste, biorąc pod uwagę wyniki po zmianie trenera?
15.05.23 19:23 Fish
Ojej moje przeoczenie .Faktycznie co najmniej dwie cipy w tym jedna łysa :)
15.05.23 19:09 Pablo Olsztyn
Masz na myśli tego ślepego łysego na linii koło trybuny głównej w czarnym wdzianku ?. 🙈🤬
15.05.23 17:55 Fish
...a zapomniałem dodać,że byłoby miło żeby nam w przyszłości więcej nie sędziowała taka ciechanowska cipa(delikatnie ujmując)
15.05.23 16:09 nowy nick czerkasowa
Chodi - kreator alternatywnej rzeczywistości 🤣
15.05.23 10:17 Pablo Olsztyn
Wielu komentatorów piki nożnej uważają że w tym roku II liga jest mega interesującą. Widać że każdy może wygrać z każdym co widać. Tym bardziej należy docenić mega passe zespołu która trwała naprawdę długo. Oby teraz wyczyścili głowy i pełna mobilizacja na te trzy ( mam nadzieję) lub pięć meczy. Oby Madrzyk też się uspokoił bo widać było że druga i trzecia bramka mocno go .....poruszyły. Wierzę że trener i Karol są w stanie zmotywować zespół bo wciąż powtarzam, wszystko w ich nogach. Oglądanie się na innych czy liczenie że jeden wygra z drugim nic nie daje.
15.05.23 08:10 chodi
Motor Lublin wygra za tydzień z Kotwica . Bardzo mocno przygotowują się do tego meczu jasno określając ten mecz jako NAJWAŻNIEJSZY W SEZONIE . Tak samo Kalisz. Awans cały czas jest w naszych nogach ALE TO MUSI BYĆ PEŁNA MOBILIZACJA BO PRZED NAMI TRZY NAJWAŻNIEJSZE MECZE być może w całej historii wielu obecnych piłkarzy oraz trenera. Awans bezpośredni jest bardzo realny, ale trzeba dać w te trzy tygodnie z siebie 200%!!! Walczyć STOMIL💪
14.05.23 18:29 Pablo Olsztyn
Czerkasow oczywiście że masz rację. Tym bardziej trener ... A teraz parę spotkań z trybun i tyle. Choć chyba Żwir też badał wytrzymałość sędziego na dyskusję hehe
14.05.23 18:18 nowy nick czerkasowa
Inna sprawa kibice (chociaż parum trzeba było zwracać uwagę za zbyt siarczysty język używany przy dzieciach), inna sprawa zawodnicy a jeszcze inna sztab szkoleniowy (od którego należy większej wstrzemięźliwości, nawet jak się miało rację).
14.05.23 18:14 Pablo Olsztyn
Czerkasow hehe Ale emocje są wskazane , w graniu i kibicowaniu.. To że było wiadomo od dawna że jest potrzebny trener przygotowania motorycznego to my wiemy i klub. Ale....zawsze brak kasy. Niestety w chwili obecnej tacy trenerzy to specjaliści skupiający się tylko na tym jak np. Tomek Olszewski z Olsztyna obecnie zajmujący się ta działka w Warcie Poznań .
14.05.23 18:04 nowy nick czerkasowa
Ex prezes tak przygotował zespól rok temu, że zleciał z ligi. I jaka morda niewypażona.
14.05.23 17:39 Pablo Olsztyn
Fish ostatnio były jakieś zdjęcia z jakiś testów. A to że na wiosnę jest gorzej z motoryka to widać nie od dzisiaj. Porównanie jesień - wiosna to przepaść bo wtedy Wojcik i Karlikowski wręcz fruwałi wzdłuż linii a teraz.... O Kurbielu nie wspomnę który po 50 min zaczyna.....chodzić.
14.05.23 16:52 Fish
Może warto przeprowadzić testy wydolnościowe przecież Karlikowski po kwadransie oddychał rękawami z resztą nie tylko on.Może jakbyśmy nie stracili drugiej bramki ( a w konsekwencji i trzeciej ) to wynik mógł być inny no ale jak my się chcemy pobawić piłeczką we własnym polu karnym (po chuj) przy stanie 0-1 to mamy to co mamy. W poprzednich spotkaniach rywale też stwarzali sporo sytuacji ale gole zdobywał Stomil wczoraj było niestety inaczej. Mówi się o presji jupiterów,telewizji itp. Panowie walić presję trzeba spiąć pośladki i grać na maxa. Do boju Stomil 💪
14.05.23 14:20 SzEFoo
Wszyscy czekali kiedy skończy się passa.. to się skończyła. Teraz w głowach i nogach piłkarzy czy pokażą jaja.. 3 wygrane dadzą bezpośredni awans bo kotwica teraz straci punkty w dwóch najbliższych meczach. Pytanie brzmi czy nas na to stać po tym co wczoraj widzieliśmy. Do boju panowie. Spw
14.05.23 14:15 EXTRA
Coś się zaczyna, i coś się kończy . Pablo taki styl mieliśmy przez ostatnie 16 spotkań i jakoś inni przeciwnicy mieli z nami wielkie problemy jak Motor , lub obecnie w wielkim gazie Pogoń . Naszą mocą przez tyle spotkań była obrona , oraz bramkarz - który pamiętajmy wyciągał nas wiele razy z wielkich opresji . Kiedy niestety to zawiodło , to i mecz się rozwalił . Przeciwnicy zrobili z nami to co my robiliśmy ostatnio bardzo dobrze - byli w 100 % skuteczni . Zaczyna się nerwówka , z mocnymi emocjami . Więc teraz my , teraz nasza kolej kibicować i wierzyć w nasz zespół . Odnośnie pompowania balonika , to chyba normalna i ludzka reakcja gdy twoja drużyna nie przegrywa od października . Kot czemu jak wygrywaliśmy nie chwaliłeś tego 40 - letniego Prezesa , za dobre przygotowanie drużyny ( co jest abstrakcyjne mieć pretensje do Prezesa za grę zespołu ) . Naprawdę naczekałeś się aż tyle czasu by moc wyrazić swoje niezadowolenie. Cóż każdy ma swój styl kibicowania
14.05.23 14:10 barakuda
Wisła zagrała tak jak my graliśmy wcześniej...ot cała filozofia.a że nasi mieli gorszy dzień, zdarza się,szkoda tylko że w takim momencie.walczymy dalej !SPW!
14.05.23 09:38 Pablo Olsztyn
Błędy, błędy błędy. Bo o ile pierwsza akcja i bramka trzeba przyznać ładna a Nasza obrona chyba myślała już o świętowaniu w I lidze to druga i trzeba to kuriozum w wykonie Stomilu niestety. Potem chyba Nasi się podłamali bo biegali bez pomysłu. Mnie boli jedno ze jak i w meczu ze Zniczem i wczoraj nie umieliśmy zmienić nic w swej grze czy poprawić błędów. Zagrać te 70 min inaczej i na dupach, strzelić choć jedną bramke ... Tu mam pretensje do trenera i zawodników. Poza tym cała drugą połowę Wiśle już się super broniła całym zespołem ( jak my zawsze) i kontry trzema szybkimi i dobrze technicznie piłkarzami którzy biegali między Naszymi obrońcami jak chcieli. Zmiany nic nie dały bo ani Stromecki, Caetano czy Maćkowiak niczego nie zmienili. Czasem Szypul coś szarpał, Żwir i Wujo ( piękny strzał lewa nogą w słupek). Mecz z Hutnikem ? Hutnik już prawie pewny utrzymania więc może ciśnienie inne . Ale my musimy zmienić coś w stylu, taktyce, nie możemy grać tego samego wciąż bo przeciwnicy to już znają i siedź jak grać. Trzeba wygrać te 3 mecze z niby słabszymi ale wciąż walczącymi o utrzymanie na dzień dzisiejszy zespołami. Wcale nie będą to łatwiejsze mecze.
14.05.23 09:22 waldi812
Kiedyś musiała przyjść porażka, lepiej raz 0:3 niż 3 razy po 0:1. Trzeba się skupić na kolejnych spotkaniach, teraz mecz z Hutnikiem, następnie z Siarka, jak będzie 6 pkt być może remis z Radunia da nam awans.
14.05.23 08:58 chodi
Wszystko jeszcze w naszych nogach. Zobaczymy co pokażą piłkarze za tydzień z Hutnikiem. Jak maja ambicje to wygrają następne 3 mecze po 5:0 i mamy awans. Kotwica nie wygra ani z Motorem ani z Kaliszem - one te drużyna walczą o życie i na pewno coś wyrwą …. Wszystko nadal w naszych nogach i głowach . TYLKO STOMIL!
14.05.23 07:29 Kot
O meczu nie ma za bardzo co pisać, bo wszyscy widzieli. Na miejscu byłego prezesa bym się ogarnął, chłop 40 lat i wylatuje w 20. minucie meczu, bo się zagotował przy wyniku 0:3 w dziurę. Przecież to nie wina sędziego, że dostawaliśmy w cymbał, my nawet za połowę z piłką nie mogliśmy wyjść i stworzyć sytuacji, ale tak chyba najłatwiej za niepowodzenia obarczyć sędziego, bo uznał bramkę na 0:3, a nie siebie za słabe przygotowanie zespołu do meczu, bo trudno było nawet jednego zawodnika wskazać, który by grał przyzwoicie.
14.05.23 00:16 Bart
Cóż każda seria się kiedys zaczyna i kończy w naszym przypadku ograniczona dwoma meczami z Wisłą. Otrząsnąć sie i wymęczyć 3 zwycięstwa i awansować. Błąd Mądrzyka był do przewidzenia jak zaczną grac na malej przestrzeni jest to jego najslabszy element, dalej trzeba trenować i tyle do tej pory my korzystalismy na takich bledach u innych.
13.05.23 23:45 Realista
Zenek caly zespół był do zmiany nikt wyróżniający i w tabelce z ocenami powinien byc jaka jaka była taktyka przegrać i szybko zejść z boiska a zmiana zwira to ewidentny nie porozumienie, Karlikowska czy sadowski powinien dawno wylecieć z boiska
13.05.23 23:11 Zenon Jaskóła
Pora ściągnąć różowe okulary, ale może i dobrze że stało się to już teraz niż później, bo mogłoby być za późno. Jak pisałem po Zniczu, że nas zweryfikowali, to dzisiaj Puławy to udowodniły. 2 miejsce dalej paradoksalnie jak najbardziej realne, niestety samo się nie zrobi. Patrząc na ekipy, pkt w tabeli oraz układ gier, można być drugim w tabeli, ale niestety równie dobrze można w ogóle nie zagrać w nawet w barażach. Różnice są już minimalne. O Puławach, póki co jak najszybciej zapomnieć, za tydzień mega ważny mecz. Pamiętajmy jednak jak wyglądał mecz z Hutnikiem u nas, i wziąć pod uwagę, że teraz Hutnik jest mocniejszy. Pokora, chłodna głowa, ciężka robota i jeszcze może być dobrze. Uważać na kartki, w ostatnich meczach każdy zawodnik na wagę złota. Czego niestety brakuje - środek pola u nas niestety nie pracuje. Słabo gramy tu piłką, a bez piłki fatalnie. Trener chyba robi Florkowi niedźwiedzią przysługę, chłopaka nie było dzisiaj na boisku - nie ta pozycja, wejście na siłę nie na swoją pozycję, a Wujo był do zmiany.
13.05.23 23:04 YasQ
Niektórzy ludzie żyją w fascynującym świece. Wszędzie spiski, tajemnicze loże. Skoro byliście pewni, że "odpuścimy" awans to wrzucie tu kupon. Wtedy zobaczymy na ile sami wyceniacie swoje sensacje. Czy to takie pierdolenie o Chopinie.
13.05.23 22:53 vuvuvu
Nor głos rozsądku
13.05.23 22:42 zorro
Oczy bolały. Wstyd, czy to wypadek przy pracy, czy koniec dobrej passy i marzeń???
13.05.23 22:40 tomaso
nor, dokładnie. Przypadek z początku spotkania ustawił mecz. Poza tym mamy 3 mecze ze słabeuszami, więc wszystko w naszych nogach
13.05.23 22:21 Realista
Niestety czas patrzeć realnie zwłaszcza chodI stomil wygra ahh ehh jest super awansujemy zagramy w Bundeslidze a prawda wyszła inna przyjechał kolega czerkasOwa od trudnych spraw i szybko sprowadził ambitnych i karę umowne za zwycięstwo za dobre grę, nawet żwir najlepszy zawodnik ostatnich męczy przypadkiem nie zdobył bramki w akcji ofensywnej, 2 liga zostaje z nami na dłużej niestety
13.05.23 22:19 nor
Teorie spiskowe. Ale brednie. Po prostu przegrali pierwszy raz od października. Będzie awans z 2 miejsca, będzie super. Będą baraże, też ok. Powodzenia w kolejnych meczach!
13.05.23 22:16 Walace
Jeszcze nie tak dawno było drżenie czy się utrzymają w 2 lidze. Nagle balonik że wracają do pierwszej..... cieszmy się więc że pierwszy raz od dawna utrzymanie już mamy. Szczerze na więcej przy tym składzie kadrowym nie liczyłem bo to i tak Himalaje.
13.05.23 22:04 Olsztyniak58
Ale niektórzy komentujący tutaj są naiwni.😀
13.05.23 21:59 stomil olsztyn forever
@chodi? Co im ktoś kazał? Odstaw już alkohol. Pierwsza porażka od 7 miesięcy i taki idiotyzm pisać to trzeba mieć coś z głową.
13.05.23 21:56 nowy nick czerkasowa
Ostrzegałem przed tym co Jerzy pisał. Głowa do góry i dalej walczymy.
13.05.23 21:51 chodi
W Kołobrzegu dzisiaj piją szampana …. Ale i tak wtopią albo z Motrem albo z Kaliszem. Jeżeli chcemy awansować to następne mecze tylko 3 zwycięstwa , inaczej znaczy że ktoś im kazał odpuścić
13.05.23 21:50 Jerzy makiel
Pisałem że trzeba bardzo uważać,a tu balonik był pompowany że już prawie jesteśmy w I lidze,a balonik pękł i teraz szanse uciekają.Szanse są ale tylko przy łucie szczęścia że liderzy przegrają bo w baraże nie wierzę
13.05.23 21:49 Olsztyniak58
Czy Wisła przerwała passę? Na pewno?