OKS Stomil
on-line
Piłkarze Stomilu Olsztyn przegrali 0:1 z Olimpią Grudziądz. Jedyną bramkę w meczu strzelił z rzutu karnego Adam Cieśliński. Olsztyńscy piłkarze na własnym stadionie ostatni raz wygrali w październiku zeszłego roku.
Pierwsza połowa w wykonaniu obydwu drużyn była bardzo słaba. Kibice zgromadzeni na olsztyńskim stadionie byli znudzeni, bo na boisku praktycznie nic ciekawego się nie działo. Stomil na początku stworzył dwie sytuacje, ale zabrakło umiejętności w ich wykończeniu (nie mylić tego z brakiem szczęścia - red.). Najlepszą okazję do strzelenia bramki stworzył sobie zespół gości, ale na szczęście w bramce mamy Piotra Skibę, który zwycięsko wyszedł z pojedynku z napastnikiem gości.
W drugiej połowie było zdecydowanie więcej emocji. Stomil powinien wygrywać, ale przy jednej sytuacji rzeczywiście zabrakło szczęścia. Piłka po strzale Grzegorza Lecha uderzyła w słupek. Pod koniec meczu doszło do kuriozalnej sytuacji, po której w konsekwencji tracimy bramkę. Dochodzi do starcia Hempela z Suchockim. Dwóch piłkarzy leży na boisku. Przy piłce Daniel Michałowski. Piłka zamiast wylądować na aucie, to... ląduje w polu karnym Stomilu. Zawodnik Stomilu nie zdecydował się przerwać gry. W zamieszaniu w polu karnym arbiter dopatrzył się przewinienia i podyktował rzut karny, który pewnie na bramkę zamienił Adam Cieśliński.
12.09.13 08:48 krzyżak
Gdzie jest Prezes? Pytam się gdzie jest ten Pan. W obecnej sytuacji pełnego rozgoryczenia kibiców na aktualną kadrę klubu oraz poczynania trenera prezes powinien po męsku podjąć jakąś decyzję. Niech ogłosi, że trener ma pełne zaufanie zarządu albo da mu jakieś ultimatów. Niech się ujawni i coś powie. Od czasu jak dostał stała pensję i jego wyjazdu na urlop chłopa nie ma, a w klubie chaos. W ogóle wrócił z tych wczasów?
11.09.13 16:00 SzEFoo
Miasto daje 1mln?
11.09.13 10:17 tommy1976
zgadzam się że nowy stadion mógłby pomóc, tylko że to tak naprawdę nie jest w żadnym stopniu zależne od klubu. Ten sposób, który ja opisałem, klub może sobie zorganizować właściwie sam, przy własnym wysiłku, chęci działania, mobilizacji i zarządu, i sztabu, i zawodników. Chodzi o to, aby wykorzystać możliwość dopóki wspiera nas Libra. Bo wyobraźmy sobie teraz że nie ma kasy z Libry, a zostają tylko środki z miasta, i od tych sponsorów którzy byli do tej pory....(chociaż jedno mnie zastanawia, niby mamy budżet ok 3,3 mln, Libra daje 2 mln, miasto ok 1 mln, czyli reszta sponsorów tylko 300-500 tys zł??? jak Libra odejdzie, będzie dramat !!!), i o to to chodzi aby do tego czasu próbować zrobić coś więcej, niż tylko przetrwanie, tym bardziej że wtedy nasz budżet uległby min. podwojeniu. W klubowych biurach, raczej odwiedzają stronę 90minut.pl, niż tą. Może trzeba wystosować oficjalne pismo do zarządu z "gotowcem" na rozwój klubu...??? Widać, że im samym myślenie ciężko idzie..
11.09.13 09:17 krzyżak
Osobiście mam kilka pomysłów na rozwój tego klubu. Wielu z Was też na pewno ma ciekawe pomysły i spostrzeżenia. Niestety nikt z zarządu tu chyba nie zagląda, a my niestety produkujemy się na marne.
10.09.13 17:35 korgan79
W tamtym okresie nic nie budowano, zapewniam Cię :) Śmiem twierdzić, że to był po prostu czysty przypadek , że w danym okresie pojawiło się grono bardzo zdolnych piłkarzy - czyste diamenty do oszlifowania - które trener Dawidczyński, Łobocki i Kaczmarek wyselekcjonowali i wyszlifowali :)
10.09.13 17:14 zjs
Sponsoring to tylko półśrodek. Sponsor może najwyżej uzupełnić budżet. Jeżeli chce się zaistnieć na piłkarskim rynku trzeba być spółką handlową. A więc muszą być inwestorzy a nie sponsorzy. Sprawa toczy się już od czasów HALEXU i Niemyjskiego. Bezskutecznie. Poruszono też sprawę jak zbudować drużynę na własnych zasobach bez obcego zaciągu. Precedens jest. Tak budowano drużynę, która awansowała do ekstraklasy w latach dziewięćdziesiątych. Budowano ją mozolnie z własnych wychowanków i chłopaków z Warmii i Mazur. I udało się! Tylko wtedy w zarządzie byli zapaleńcy i mieliśmy "Boba" Kaczmarka, który znał się na ludziach.
10.09.13 15:21 SzEFoo
Nowy stadion moglby byc rozwiazaniem, jednak na to sie w szybkim czasie nie zanosi, bo Olsztyn ma wazniejsze inwestycje jak tramwaje, kolejne galerie handlowe, a te przetargi to tylko beda trwac w nieskonczonosc zbijajac ciagle kwote za dzialke, az skonczy sie kadencja Grzymowicza...
10.09.13 15:18 korgan79
a co ja mogę zaproponować :) Jedyne wyjście chcąc grać o coś więcej niż utrzymanie to szukanie sponsorów - i tym się powinni zajmować działacze - bo do tej pory to jedynego większego sponsora Libre - znalazło miasto :) Fajnie byłoby jakby zarząd - działacze też kogoś takiego znaleźli - jeśli to jest niemożliwe może zrobić coś takiego jak kiedyś Cracovia ( 100 mniejszych sponsorów, wpłacających jakąś sumę na klub miesięcznie - u nas nie musi być tylu ) . Ważne jest by ich szukać a nie siedzieć z założonymi rękoma ( poszukiwania w całym województwie a nawet dalej - kiedyś sponsorem był browar łomża ) Po drugie budowa nowego stadionu - to zadnie dla miasta a może i dla Libry , jak się dogadają - a chyba im to wychodzi :). Bez nowego stadionu i sponsora / grupy sponsorów nie będzie lepiej. Bo nie ma się co oszukiwać piłka nożna na wysokim poziomie równa się kasa - wychowankami i chłopakami z regionu to małe szanse są na powodzenie ( cięzko o taki drugi garnitur zawodników jak ten z 1994 roku ). Ale to tylko moje dywagacje, bo nie jestem na tyle blisko klubu żeby wiedzieć coś więcej, ot takie przemyślenia kibica kibicującego Stomilowi od 1987 roku :)
10.09.13 14:27 tommy1976
ok to może z innej strony, bo pewne argumenty nie trafiają. Ma ktoś w jakiś realny pomysł na funkcjonowanie klubu, jego przyszłość? tak by nie trwać w marazmie, tylko się rozwijać, oczywiście nie czekając na nadzianego wujka z Bliskiego Wschodu...bardzo jestem ciekaw korgan79 co byś zaproponował
10.09.13 12:30 Piterq102
Z tego co wiem trener Kaczmarek ma dosc duza klauzule odejscia. To moze byc powod dla ktorego nie chca zrywac kontraktu. Do tego jak dla mnie minusem Kaczmarka jest to ze nie promujemy w Stomilu naszych zawodnikow tylko bierzemy mlodych z Polski. Po co promowac Papke jak mozemy promowac wychowankow?
10.09.13 11:41 korgan79
dokładnie tak, jeszcze niedawno klubu wogóle nie było, człowiek nie wiedział co ze sobą w sobote robić, potem tułaliśmy się po IV ligach, a teraz nagle ekstraklasy od razu się zachciewa :) trza cieszyć się tym co jest. Pozdro
10.09.13 11:31 SzEFoo
Dokladnie, z takim potencjalem ofensywnym to my mozemy ciulac remisy i doczlapac sie do konca rundy. A potem powroty Suchockiego, Kowalskiego itd i druga runda cudow i tam w kolko. Jestesmy poki co skazani na minimalizm...
10.09.13 00:27 YasQ
Tak czytam te kometarze i zastanawia mnie jedna rzecz ? Skad u was taka panika ? Przes powinnien zwolac zebranie, ale dlaczego ? Naszym celem jest walka o utrzymanie, i chyba niezle idzie wykonanie tego planu. Tu natomiast jakas niezrozumiala dla mnie panika, i kometarze jak bysmy mieli przygotowywac sie na kolejny pogrzeb naszego klubu. Fakt ze dawno nie wygralismy u siebie, jednak w pod wzgledem wyjazdow jestesmy (biorac pod uwage rowniez poprzednia runde) w czolowce ligi ! Kadra jest jaka jest. Nie ma co sie ludzic, z zespolu ktory wywalczyl utrzymanie w poprzednim zespole odeszlo 3 kluczowych pilkarzy na ich miejsce przyszli statysci, wiec skad te wielkie wymagania ?
09.09.13 20:26 Haras
My tu gadu gadu a w klubie cisza. Prezes, który by miał jaja to już dziś rano wydałby oświadczenie lub udzielił wywiadu, jakie kroki będą podejmowane w celu poprawienia sytuacji w Stomilu Olsztyn. Zmiana trenera, odesłanie kilku grajków z pierwszego składu do rezerw i danie szansy młodym na pogranie, transfery napastnika i pomocnika z prawdziwego zdarzenia a nie jakieś tam ogórki z Japonii?! Swoją drogą to Pan B i pan K. ładnie muszą tam słodzić dla Prezesa, że jeszcze nie wylecieli z klubu na zbity pysk...SZOK! Już rok czasu bez wygranego meczu w Olsztynie to stanowczo za dużo! Nawet ludzie nie interesujący się na co dzień piłką nożna zauważają, że coś jest nie tak! WSTYD i tyle! CZAS NA ZMIANY BO TO JUŻ ZA DŁUGO TRWA. JA STRACIŁEM CIERPLIWOŚĆ!
09.09.13 18:10 korgan79
no jeśli ktoś wierzy w oficjalne dane, że Olimpia Grudziądz ma porównywalny budżet to naszego Stomilu to tylko pogratulować... Rownie dobrze można wierzyć tuskowi że na stadiony przychodzą sami bandyci...
09.09.13 16:52 chodi
Bardzo fajna dyskusja się tutaj zawiązała, ja tylko dorzucę, że Stomil (3,3 mln zł) ma zawodników jakich ma z budżetem takim jak Grudziądz (3,5mln zł) a zobaczcie na nazwiska ( wiem, że one nie grają ale za znane nazwisko płaci się większe pieniądze ) Ruszkul, Cieśliński, Kafarski, Suchy, Kowal itd... Teraz chciałbym pogratulować wypowiedzi Krzyżakowi, bo uderzyłeś w samo sedno. Trzeba grać chłopakami z regionu a nie szrotem, najlepsi obecnie nasi zawodnicy to wychowankowie z regionu ; Igła, Bucholc, Skiba, Lech itd. Wiadomo, potrzebne są stare wygi typu np Rocki w ataku, ale trzeba ogrywać przy nim młodych np Żwira i wtedy będzie dobrze. My tu gadu gadu a ciekaw jestem ilu skautów pracuje w Stomilu???? Ilu z nich jeździ na 4 ligę Mazowiecką, Pomorską czy Warmińsko Mazurską??? Np. Takie MKS Przasnysz, lider 4 ligi mazowieckiej to miasto raptem 50 km od Szczytna, a czy ktokolwiek doi nich się pofatygował na mecz?? Albo MKS Mława?? Nikt a ja mogę wam powiedzieć, że w takich klubikach są nieodkryte perełki, które można zabrać za przysłowiową złotówkę albo worek piłek na stypendium sportowe a dla nich taki Olsztyn to niczym dla Was Borussia Dortmund i zostawią tu swoją krwawicę, niczym Moźdżeń w Lechu czy Teodorczyk w Legii. Na koniec zobaczcie na Widzew, swoimi wychowankami i ambicją leją zespoły z kasą aż miło popatrzeć. AVE Stomil!!!
09.09.13 15:53 korgan79
No tak, ale jeśli ktoś ma ochotę zapłacić komuś x kasy z prywatnych pieniędzy to jest ok, jeśli ktoś mu tego broni to tak jakby chciał wprowadzić ponownie poprzedni ustrój.... Powiem inaczej, gdybym miał full kasy - zatrudniłbym najlepszych grajków w Stomilu i przebiłbym każdego jakbym miał taką możliwość żeby mój klub był najlepszy w Polsce. Tak funkcjonują kluby europejskie i tak polskie. Pozwólcie mi zarobić nieograniczoną kasiorę a będzie Liga Mistrzów w Olsztynie :)
09.09.13 15:13 tommy1976
każdy z zawodników grających dzisiaj w nawet w super klubach, zaczynał na jakimś zadupiu, czy się takiego odnajdzie, to tylko kwestia klubu, jego organizacji, skautingu, wewnętrznej mobilizacji do działania i parcia do przodu, ale to temat na inną dyskusję. Napisałem że budżety klubów w prawie 80% idą na płace, i tak niestety jest, a to jest moim zdaniem patologia, z która trzeba walczyć. Za taką grę mają dostawać takie pieniądze zawodnicy w polskiej lidze? Taki Grzegorz Bonin, za samo podpisanie kontraktu w Polonii Warszawa, dostał 1 mln zł, potem podstawy po 80 tys/m-c plus premie, a co on tam grał? Oczy bolały jak się na niego patrzyło, nawet jeśli w ogóle wszedł z ławki... a teraz klepie gdzieś w Łęcznej. I to jest chore, że nikt nie próbuje tego zmienić, i takie sytuacje są akceptowane. Inaczej by było w przypadku konkretnego sukcesu, wyniku. Ja jestem za tym, żeby piłkarze zarabiali ile się da, ale chcę czegoś w zamian. zawodnicy nie rozumieją, że są jak pracownicy w fabryce, i albo są efektywni, czyli dostarczają w tym przypadku odpowiedniej rozrywki, pozytywnych emocji, dzięki zwycięstwom, przez to kibice zapełniają stadiony, sponsorzy chcą się identyfikować z takim klubem itp itd dzięki temu jest więcej "kasy w kasie", zawodnicy też to odczują. Jeśli nie są efektywni to tak jak w fabryce, wymienia się na bardziej efektywnych. Dotyczy to także trenerów....Zawsze tylko wyniki i pozytywne emocje prowadzą w piłce do sukcesu nic więcej. Ktoś pisał że mamy fajny autokar, ok, robione są jakieś pikniki, festyny, super, tylko że to jak pudrowanie trupa, ładnie wygląda, ale pożytku nie będzie żadnego.
09.09.13 15:00 Bunny
jezeli klub nie osiaga pozadanych wynikow http://ekstraklasa.net/1liga/mial-byc-awans-jest-czerwona-latarnia-rafal-ulatowski-odszedl-z-miedzi-legnica,artykul.html?material_id=522db81e142d5c094d08f361 tylko u nas jest szrot i za ktory sie odpowiada, kiedys jechal to moze i pojedzie jeszcze kiedys.
09.09.13 14:35 janeczek
A może warto sprubować poszukać zawodników z regionu, skoro Stomil II ( zaplecze dla pierwszej drużyny) przegrywa z Romintą 0:3 to możę jest tam jeden,dwóch chłopaków z których mielibyśmy pozytek. bracia Kun są chyba z Giżycka ,Polonia Warszawa znalazłą Teodorczyka w IV ligowej Wkrze Żuromin czyli jak się chce to można ,ale to trzeba jeździć oglądać a nie na dupie siedzieć.Poza tym póżniej można sprzedac zawodnika i mieć jakieś pieniądze. Myślę też że czas Kaczmarka w Olsztnie dobiegł końca,trzeba świerzego spojrzenia na to wszystko, młodego , ogarnientego trenera który w czasie meczu żyje razem z zespołem, potrafi zaryzykować , postawic na młodych,zagrać ofensywnie o wygraną a nie tylko bronić
09.09.13 14:26 stedab
Pozwolę sobie zabrać też głos w sprawie. Bardzo mnie może nie zbulwersowała (bo już na nic za bardzo nie liczę) ale zniesmaczyła wypowiedź pana Kaczmarka: "Wspieranie zespołu przez cały czas. To na pewno by pomogło. Pozytywne opinie, a nie szukanie samych negatywów. Negatywy nie pomagają w kształtowaniu wiary w swoje umiejętności, tylko, po prostu, przeszkadzają. Chciałbym żeby wszyscy w to wierzyli i Ci, którzy zasiadają na trybunach. Bo nie zawsze tak jest. Wiele jest złośliwości. Wydaje mi się, że Ci, którzy przychodzą i nazywają się kibicami Stomilu, powinni wspierać zespół w trudnych sytuacjach. Potrzebujemy pomocy kibiców, którzy swoją ukochaną drużynę powinni wspierać. Większość się stara i robi wszystko w tym kierunku, ale są też tacy, którzy na pewno nie pomagają. " Mogę się nazwać kibicem Stomilu, od wielu, wielu lat i zawsze staram się dostrzegać i pozytywy i negatywy. Niestety nie mogę się zgodzić z całkowitym brakiem samokrytyki tego pana ( trenera?). Umiejętności piłkarze mają jakie mają ale ich wykorzystywanie i poprawianie to jest tylko i wyłącznie rola TRENERA! a nie nas kibiców.Jeśli nie widać żadnych postępów w tej materii… a nawet powiedziałbym cofanie się to jest nasza wina? Mnie po ludzku szkoda piłkarzy którzy kręcą się z przodu jak „g…no w przerębli” i nie wiedzą a co zrobić z piłką, jak zawiązać atak, czy chociażby JAK piłkę uderzyć żeby to był strzał a nie turlanie jej do bramkarza! Jestem byłym nauczycielem i jeśli wśród 30 uczniów w klasie 25 nie rozumiało o czym mówię to nie ich wina tylko MOJA i natychmiast zmieniam metody nauczania aby do nich dotrzeć! Ten Pan po prostu tego NIE UMIE i mało tego, nie potrafi do tego przyznać. A to już cecha ludzi maluczkich i do takich niestety pan Kaczmarek się zalicza. Stefan
09.09.13 13:36 korgan79
Fajnie napisałeś, tyle tylko że w I lidze nie da się grać zawodnikami z regionu , bo tu po prostu niezbyt wielu jest takich którzy podołają I lidze. Twoja myśl budowy jest super, tyle tylko, że przy takim nastawieniu utrzymanie w I lidze to szczyt szczytów klubu. Walka o utrzymanie i nigdy nic więcej....
09.09.13 13:19 krzyżak
50% to jest max, co powinno iść z budżetu na pensje. Piłkarze zostali zepsuci przez ludzi tylu Wojciechowski, Cupiał i inni, którzy płacili każde pieniądze, byle tylko mieć tych "najlepszych" u siebie. I co to dało? Sami sobie odpowiedzcie. Powinniśmy mieć w składzie najlepszych z młodzieżowców i z zawodników z regionu uzupełnionych tymi spoza regionu. Tylko musza to być zawodnicy, którym się chce grać, coś osiągnąć, a nie liczących tylko kasę. Po sezonie czy dwóch można sprzedać kogoś, a za ta kasę kupić nowego zawodnika, który byłby wzmocnieniem, nie tylko uzupełnieniem. Niestety aby tak klub działał prezes i cały zarząd muszą mieć wizje klubu i dalekosiężne plany na rozwój. Nie tylko żyć dniem dzisiejszym
09.09.13 11:55 korgan79
No widzisz sam piszesz, że 80 % budżetu idzie na piłkarzy ( choć myślę że jednak mniej )... No to teraz powiedz jak mamy mieć grajków na ekstraklase jak co lepszy idzie tam gdzie mu więcej zapłacą ( co jest normalne ). W ten sposób ze Stomilu odchodzą najlepsi, żeby zarabiać lepiej ( normalne ) a przychodzą gorsi którzy zadowolą się wypłatą oferowaną przez nasz klub. Nie ma kasy na dobrych grajków nie ma mowy o żadnym awansie !
09.09.13 09:53 czeliniak
Twierdza Olsztyn zaczyna nabierać nowego znaczenia. Niezdobyta już od prawie roku...szkoda, że przez swoich zawodników. Zapraszamy do twierdzy wszystkie drużyny, bierzcie co chcecie, nam poprzez brak szczęścia, przez brak szczęścia i jeszcze przez brak szczęścia nic się nie udaje przez prawie rok :) Czemu nie zmienimy taktyki z "diamentu" na dwóch napastników. Huj w to, że praktycznie nominalnych mamy tylko dwóch, niech pograją razem, postraszą obronę przeciwnika, spróbują coś poklepać, jeden Kazik nam gówno zrobi, jak i lewy w reprezentacji (ten to chociaż ma szybkich i przebojowych bocznych pomocników, którzy nakręcają akcje) a u nas sprzedano dwóch najlepszych zawodników, skład uzupełniono, powtarzam uzupełniono, a nie wzmocniono i są teraz tego efekty. Kazikowi piłkę dogrywa Lech lub Igła, a co z bokami, miło było patrzeć jak Janek zapierdala całe boisko by się tylko podłączyć do akcji, ale co z tego jak z przodu nie ma nikogo. Ktoś napisał, że Głowa wychodzi z piłką i nie ma komu z przodu grać, gra do tyłu, znowu zaczyna się mozolne budowanie akcji "od tyłu", gdzie kontry? W przyszłym sezonie odejdzie Igła i wtedy dopiero będzie śmiesznie. Skoro od 2 lat mamy regres, ja bym spróbował z dwoma napadziorami, jeśli się mylę, przeproszę trenera, jednak wiem, że Z.K taktyki nie zmieni, bo musiałby zaczynać od nowa, może tak zrobić nowy trener, sama w sobie taktyka nie jest zła, lecz my nie mamy piłkarzy by tak grać. Ps. Prezes chciał Filipka z powrotem do Stomilu, Z.K. odmówił mówiąc, że mu "szatnie psuje", elo STOMIL PONAD WSZYSTKO.
09.09.13 08:55 tommy1976
to niby powinna funkcjonować piłka? w Polsce do 80% wydatków budżetu klubów stanowią płace piłkarzy !!! za co się pytam? za tą żenadę w I lidze czy nawet w ex. Przestańmy w końcu pieprzyć że potrzebna jest jakaś kosmiczna kasa, dobry wujek z Kuwejtu, czy inny nadziany oszołom. Jak pokazują przykłady kasa nie gra na boisku (Polonia Warszawa + Wojciechowski, Manchester City - zero sukcesów poza 1 mistrzostwem Anglii). Do ligi mistrzów dostają się zespoły pokroju Viktorii Pilzno, mającej budżet w wys. max 25% tego co Legia u nas. Wyobraźmy sobie że nagle Stomil zaczyna super grać, gonią każdego kto popadnie, i jest szansa awansu? I co odpuszczamy bo mamy budżet na poziomie 3,3 mln zł a sportowo dajemy radę i można wejść na wyższy poziom i piłkarsko i finansowo? W Polsce sytuacja jest brana od "dupy strony" - czyli najpierw kasa a potem, może będzie sukces, a powinno być dokładnie odwrotnie. Czy to że będziemy mieli większy budżet z którym będziemy mogli atakować ex, spowoduje że raptem np. Łukasik przestanie człapać a zacznie biegać, Kucharski przestanie robić babole,a będzie szybszy i zwrotniejszy czy spowoduje że przestaniemy strzelać w słupki, a zaczniemy trafiać do bramki? Nie, to są rzeczy "pozakasowe". Weźmy dla przykładu takiego Kolejarza Stróże. Klub żenada, bez totalnie niczego. Stadionu, kasy, po prostu zero. Niech dajmy na to awansują. Mają pewną kasę, stadion gdzies sobie w okolicach wynajmą, i mają wszystko "w poważaniu", bo bedą zadowoleni że grają w ex. Patrzmy w ta stronę i dobierajmy ludzi zdolnych do realizacji celów, czy to piłkarzy czy sztab trenerski.... Tylko zarządzającym i grającym musi się chcieć.
09.09.13 07:42 korgan79
Ale jaka kasa z Libry - czym tu się niektórzy podniecają ... Fajnie, że jakaś kasa od nich jest - ale nie oszukujmy się to jest tylko i wyłącznie na utrzymanie klubu, aby klub wogóle istniał, a są to stanowczo za małe pieniądze aby myśleć o czymś więcej. Przy tym budżecie Stomil stać co najwyżej na utrzymanie I ligi i nic więcej. Gdyby piłka funkcjonowała tak jak opisuje tommy1976 to każda drużyna grałaby w ekstraklasie , a miejsc jest niestety tylko 16.
08.09.13 23:33 tommy1976
zacznijmy może z innej strony. Dobrze ktoś wcześniej zapytał - w jakim kierunku idzie ten klub? jaką wizję ma zarząd, i o co w najbliższym czasie ma grać Stomil? Myślicie, że dlaczego odeszli - Suchy, Kaczmarek, Baranowski? U nas jest marazm, kompletny brak wizji i planowania nawet krótkoterminowego, nie mówiąc o dłuższej perspektywie. Z uporem maniaka będę powtarzał, że my teraz zamiast tułać się w ogonie ligi, powinniśmy walczyć o ex, tym bardziej że ta liga jest bardzo słaba (zobaczcie co robił w ostatnich kolejkach Kolejarz Stróże, i gdzie jest teraz) i można zrobić ciekawy wynik w szybkim czasie. To jest możliwe dopóki mamy kasę z Libry, potem będzie pozamiatane. Ktoś powie - do ex potrzebna jest kasa dla zawodników, infrastruktura itp. Po kolei. Koszty w ex, a w I lidze są podobne. Infrastruktura się znajdzie - Ostróda na pewno byłaby mocno zainteresowana, żeby Canal Plus co 2 tygodnie pokazywał mecze live z ich stadionu. Po za tym samo to że w TV pojawia się miasto, wymienia się jego nazwę itp już stanowi bardzo dobrą reklamę, a Ostróda umie wykorzystać swój potencjał jak wiemy (w przeciwieństwie do Olsztyna niestety). Za zeszły sezon najsłabszy z zespołów ex, czyli Bełchatów dostał z tytułu transmisji Canal Plus 3.628.000 zł, czyli nasz aktualny budżet zostałby podwojony nawet w przypadku awansu i natychmiastowego spadku z ostatniego miejsca. Od tego sezonu kwoty mają dodatkowo wzrastać, kasa zależna jest także od zajętego miejsca na koniec sezonu. I jest to kasa pewna. Co zrobić? Podpisać kontrakty z naszymi zawodnikami i ściągnąć takich co chcieliby grać o ex, proponując w kontrakcie dodatkową kasę uwzględniającą wpływ z canal plus po roku gry w ex (stacja płaci zawsze po zakończeniu sezonu), czyli np. od dzisiaj patrząc piłkarze w przypadku awansu do ex w tym sezonie, dodatkową kasę dostaliby po sezonie 2014-2015 (dla tych którzy zagrają w tych 2 sezonach w klubie). to nam gwarantuje pełną, niezmienioną i zgraną kadrę przez m.in 2 lata, dopływ wartościowych zawodników chętnych do walki o ex (myślę że podobnie teraz to działa w Olimpii G.). Dodatkowo można byłoby się liczyć z dodatkową kasą od nowych sponsorów ze względu na występy w ex, większa frekwencja na trybunach, lepszy wizerunek klubu. Dla mnie to jedyna droga do tego żeby Stomil wrócił tam gdzie jego miejsce, a czasu coraz mniej. Aby tak się stało potrzeba zaangażowanych, myślących ludzi z wizją. Jeśli klub będzie dalej działał jak dotychczas, za max 3-4 lata jesteśmy w III lidze. Warto aby zarząd i zawodnicy to przemyśleli.
08.09.13 20:57 Biała Armia
brak napastnika Kazki nie ma formy tak naprawdę to mamy tylko 2 napastników Kazik i Łukasik bo Żwir gra na skrzydle. Czemu na skrzydło nie da Młodego Patryka Kuna, w przerwie zimowej sparingach grał na skrzydle i dobrze spisywał się.Z tego co wiem i słyszałem to drużyny niemieckie i jak z ekstraklasy cały czas sie czają na naszych młodych piłkarzy.
08.09.13 20:12 Adaśko
Cześć, witam gorąco wszystkich kibiców Stomilu, to mój pierwszy post tutaj. Chciałbym i ja wtrącić swoje trzy grosze. Przede wszystkim zaskakujące, jak różne opinie wzbudza wczorajszy mecz. Jedni widzieli dobrą grę Stomilu, inni - beznadziejną. Ktoś w takim razie mówi prawdę, a ktoś zmyśla. Ja osobiście zgadzam się z frakcją pesymistyczną i uważam, że najtrafniej sprawę podsumował w czasie konferencji prasowej Piotr Gajewski, pytając trenera Kaczmarka o to, czy nie męczy się oglądając poczynania swoich piłkarzy. Bo ja się wczoraj męczyłem, i to momentami bardzo. Ale o tym zostało już wiele napisane, więc nie będę rozwijał. Chciałem natomiast o dwóch małych niuansach, które mnie denerwowały - może ktoś jeszcze to zauważył. Chyba nie ma wątpliwości, że Stomil ma problemy z rozgrywaniem ataku pozycyjnego. Dlaczego więc nasi piłkarze, mając rzuty wolne w pobliżu pola karnego rywali, zamiast najzwyczajniej dograć piłkę w pole karne - bawią się w krótkie jej rozgrywanie? Gdyby to umieli - ok. Ale nie umieją, a tym samym kończy się to zwykle szybkimi stratami. Druga rzecz - jeżeli jest rzut rożny w 93 czy 94 minucie i przegrywamy 0:1, to według mnie wszyscy piłkarze powinni być w pobliżu pola karnego. Tymczasem Skiba został na bramce, z tyłu zostało też dwóch czy trzech naszych zawodników. Czasu było tak mało, że nie da się tego tłumaczyć asekuracją. A zresztą 0:1 czy 0:2 - co to za różnica? Bardzo cenię trenera Kaczmarka za to, że wprowadził Stomil do I ligi i w poprzednim sezonie utrzymał go. Stomil nie wygrywał u siebie, ale to co wyprawiał na wyjazdach - budziło respekt. Mimo wszystko uważam, że jeśli myślimy o stabilnej I lidze w Olsztynie, trzeba zacząć wygrywać na Piłsudskiego. Kaczmarek, mimo najszczerszych chęci, nie jest w stanie do tego doprowadzić. Liczby nie kłamią. To już prawie rok...
08.09.13 16:25 Kot
Michałowski to się ostatnio kiwał w IV lidze i na pięć dryblingów od początku meczu miał same straty z pachołkami z Braniewa.
08.09.13 14:31 chodi
dorzucę do tego wszystkiego co tutaj napisaliście swoje 3 grosze. Zdecydowanie najlepszą formacją Stomilu jest obrona, świetnie się ustawiają i boczni obrońcy podłączają się do akcji ofensywnych. Najlepszym zawodnikiem na boisku zdecydowanie był Janek Bucholc, powinien dostawać podwójną pensję w klubie bo robił dzisiaj za obrońcą pomocnika i napstnika, aż dziw że wytrzymał kondycyjnie to spotkanie lepiej niż Kazik/Drewnialdo/Kuternoga. Igła i Lech bardzo dobre zawody no i ten Papka albo Bzdęga nie wiem który biega po drugiej stronie boiska do Bucholca też ładnie zaczyna pogrywać. Skiba b. dobre zawody. To był naprawdędobry mecz Stomilu a porażkę zanotowaliśmy przez Michałowskiego cymbała, który zamiast wybić jak Nasz leży na boisku to kopie się po czole... BRAWO graj w tej 4 lidze i nie przeszkadzaj więcej!!! No i Kazik czyli to co wszyscy piszą brak napastnika, on jest tak słaby, że w Huraganie Morąg pogoniliby dziada a co mówiąc w I lidze odbijał się od tych obrońców jak piłeczka pingpongowa. Podsumowując - 2 warunki muszą być spełnione i będzie dobrze 1) muszą się jeszcze bardziej zgrywać (szczególnie lewa strona pomoc i obrona) 2)zakontraktować szybkiego, silnego na nogach napastnika. Inaczej witaj II LIGO!!!
08.09.13 14:07 S.M.P.
jedno jest pewne: zmiana trenera napewno pokazała by która część kibiców ma rację. Ta która broni Z.K. czy ci co twierdzą że obecna kadra Stomilu ma potencjał na regularne punktowanie w I lidze. W sumie sam jestem ciekaw. Co do wczorajszego meczu to odczucia mam podobne do Z.K. czyli brak szcześcia, bo gra na tle walczącej o awans Olimpii naszpikowanej porządnymi nazwiskami wyglądała ok. Wszyscy chyba widzą że nie mamy napadziora, tym bardziej nie pojęte jest to jak można było nie zakontraktować takie egzekutora jak Tataj który ostatecznie skończył w Motorze i strzela.
08.09.13 13:58 grzegorz
Na mecz z Bełchatowem trzeba przygotować ze trzy taczki i zaparkować je pod klubem. Jak się nic nie zmieni do tego meczu to wywieziemy ze trzech z klubu!!!!!!!!!!!!! Niech czują presje!!!!!!! TAK DALEJ BYĆ NIE MOŻE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
08.09.13 10:48 piterus9791
Prezes nigdy nie pogoni pana Biedrzyckiego ze względów starych znajomości z Biskupca. Niech się zarząd posili o wzmocnienie zespołu, bo piłka na warmii i mazurach będzie wyśmiana.
08.09.13 09:53 waldi812
Osobiście nic nie mam do Kaczmarka, szanuję Konia za lata spędzone w Stomilu i walkę na boisku, aczkolwiek na chwilę obecną wykonują oni konkretną pracę, choc bardziej dosadne byłoby okreslenie, że pozorują takową pracę, co widać po efektach. Trener dostał bardzo duuużo czasu na zbudowanie drużyny, czasu, któego nie dostało wielu lepszych trenerów od niego. Trener wykonując swoją pracę jest rozliczany z wyników. Skoro od baaaardzo długiego czasu nie potrafimy zdobyc 3 punktów u siebie to czyja to wina???? To, że nie mamy klasycznego napastnika wiadomo nie od dzis, nie od wczoraj. Piceluk nigdy nie był rasowym napadziorem, obecnie w Warcie ustawiany jest na skrzydle, o ile w ogóle gra, a to przecież 2 liga. Pozostali napastnicy nie zdobyli bramki od prawie roku. Ile znaczy napastnik w drużynie pokazują przykłady Podbeskidzia: vide ich gra po odejściu Demjana, vide Sląsk po przyjściu Paixao, vide Wisła po przyjściu Brożka, vide Legia w el. LM, gdy bez formy byli Saganowski i Dwaliszwili. To może przykłady z wyższej półki, ale zasada jest ta sama: bez bramek nie ma zwycięstw, bez bramek nie ma widowiska. Samą obroną meczu się nie wygra. W zespole, który prowadzi ten sam trener przez dłuższy okres czasu musi byc widoczny progres. Trener, któremu zależy na wynikach, a nie tylko na kasie głośno mówi o tym, co mu się nie podoba w działaniach klubowej wierchuszki, jakich zawodników potrzebuje do składu: vide Levy w Śląsku Wrocław. Od dłuższego czasu nie mamy napastnika, a działacze nie zrobili nic konstruktywnego w tej materii. Trener siedzi z podkulonym ogonem i i tylko liczy złocisze. Jaka jest jego wizja zespołu? Co chce ze Stomilem osiagnąć? Dlaczego działacze wiedząc, jakich pilkarzy potrzebujemy nie robią nic w tym kierunku, aby pozyskać graczy na odpowiednim poziomie? Niech działacze powiedzą, jakie są ich cele długo i krótkookresowe, niech trener opowie o swojej wizji rozwoju zespołu. Coś mi się wydaje, że żadnej wizji ani celów ci panowie nie mają...
08.09.13 08:54 krzyżak
Darek bardzo dobrze to ujął. Cały zarząd powinien dzisiaj usiąść i postanowić co dalej z tym klubem. A jak nie mają pomysłu to niech odejdą. Prezesa zawsze broniłem ale jak dostał w końcu stała pensję to usiadł na laurach i nic nie robi. Mariusz nl - mylisz się. Stomil sie osłabia, to fakt. Ale zawodnicy chcą odchodzić stąd dlatego, że widzą jak w tym klubie jest, że tu rządzą ukłądy, znajomości. Ciężka praca na treningach nie jest gwarantem bycia podstawowym zawodnikiem. Widzą, że nie ma szans sie tu rozwinąć, iśc dalej. Zobaczcie, gdzie grają (i czy grają) Ci co od Stomilu odeszli.
08.09.13 08:00 mariusz nl
odzczepcie sie od trenera mówią że kasa nie gra nic bardziej błędnego stomil od roku sie regularnie osłabia trzeba trzymać kciuki za stomil nie wina kaczmarka że lukasik nie strzelil karnego że dziś zamiast wybić na aut i byloby po krzyku brak konsekwencji w meczu z kolejarzem to wina pilkarzy a lepszych w stomilu nie ma
08.09.13 01:05 Tiger
Kolejne rozgoryczenie dzisiaj, tydzień temu serce się radowało, taka piłka. W jakim miejscu na dzisiaj jest nasz ukochany klub? Wielkich wygranych byśmy chcieli, ciągłego progresu. Parę lat temu graliśmy w lidze szuwarowo-bagiennej, dzisiaj gramy w lidze I. I to jest wielki sukces. Tylko z tego obecnie nic nie wynika. Mamy obecnie sponsora, mamy rewelacyjny autokar, mamu orange sport, mamy STOMIL o co tyle walczyliśmy. Mamy wreszcie drużynę z II ligi. która gra w I, i piłkarsko nic nie zwojujemy na tym froncie. Moim zdaniem jednak czas na zmiany sztabu szkoleniowego, ta drużyna w ciągu 2 lat gra coraz gorzej dla oka, coraz słabiej a nakłady na nią rosną, nasze emocje i oczekiwania również i stąd się bierze ta cała sytuacja, ogólnej dezaprobaty dla prezesa, dyrektora i trenera, bo w was panowie gdzieś jest błąd, który do takiej opinii kibiców doprowadził
08.09.13 00:12 kubik
Darek dobrze napisal! tez od lat jestem ze Stomilem ale to co sie dzieje to jest jakas paranoja mam juz dosc sluchania ze sie starali ze nie mamy szczesia do h.. pana co wy pierdolicie !!!!
07.09.13 23:41 tommy1976
do ataku to dałbym Papkę, chłopak się szybko zbiera. jak by miał takie piłki jakie dostał dzisiaj Kazik, pewnie coś by wpadło
07.09.13 23:39 tommy1976
Darek dobrze napisał. ja bym dołożył jeszcze, że u nas działa to na zasadzie, - "nachapać się póki jest kasa z Libry; dbać o swoich, a potem co będzie to będzie". o prezesie nie będę się wypowiadał, bo szkoda czasu, żenada po prostu. dziwi mnie tylko to że cała reszta tej bandy sponsorów, toleruje taką padakę. w jednym z trenerem się zgodzę, poprzednie mecze u siebie z ROW, Dolcanem czy Puszczą powinny być wygrane, bo sytuacje były, brakowało wykończenia, a dzisiaj zagrali najsłabszy mecz z dotychczasowych....no właśnie brakuje wykończenia, ale jakoś nie robi się nic żeby to zmienić, ani w "potencjale ludzkim", ani w sposobie grania. najlepiej wejść z piłką do bramki...a kiedy np widzieliście jakiś strzał z 20-25 m, chłopaki po prostu się boją, albo nie umieją. Łukasik czy Kazik to nie są typowi napastnicy, piłka ich nie "szuka", w polu karnym cieniutko, więcej tyłem do bramki. np taki Głowacki - defensywny pomocnik...przejmuje piłkę, wychodzi z akcją, zamiast stworzyć przewagę liczebną, podaje do tyłu do Hempela, i tak kilka razy w meczu, i akcję szlag trafił. Lecha też nie widziałem żeby zasuwał, najlepiej poklepać na 4 m2. Generalnie lipa, a z taką grą i "brakiem szczęścia" , kibiców będzie coraz mniej. Do roboty panowie, pracujcie nad tym żeby to szczęście do was wróciło...
07.09.13 23:05 maniek86
Michałowski kiedyś w wywiadzie powiedział, że za wcześnie go skreślono. Dzisiaj to sam się skreślił....Z Bzdęgą w ataku to nie głupi pomysł. Chociaż ja dalej uparcie na Karola bym stawiał.
07.09.13 22:59 Joe Black
Darek Strzelca to nie szukaj w Stomilu :)
07.09.13 22:31 Darek
A ja na początku postawię jedno, a zarazem proste pytanie: "Ile wody upłynie jeszcze w Łynie, zanim skończy się to wzajemne lizanie po fiutach"? Pominę transfery... bo tu najlepiej opuścić zasłonę milczenia, ale czy postawię inne pytanie: "Czy my mamy trenera?" Nie !!! Nie mamy!!! Mamy Pana w okularkach i (dzisiaj) białych bucikach! A Pan ten trenerem nie jest, bo trener reagować powinien na sytuacje boiskowe szybko i zdecydowanie!!! A u nas co? Pan piłkarz... lepiej kopacz...z nr 87 (świadomie nie podaje nazwiska) snuje się przez 90 minut, a jedyną rzeczą jaką go wyróżnia to różowe koreczki... i nie... musi grać do końca, bo a jak.... toć to Wielka gwiazda z nr 87!!! On musi grać cokolwiek się dzieje!!! A z przodu u nas dzieje się.... Gów**!!! Nie ma nic! A co Pan w białych butach robi? Zdejmuję (w miarę) ogarniętego piłkarza jakim jest T. Bzdęga (nie grał najgorszych zawodów). Panie od białych butów: Kto oddał dziś najwięcej celnych strzałów na bramkę? Odpowiem: Bzdęga! Czy więc nie można zdjąć bezproduktywnego napastnika... wróć... kopacza z nr 87 i na atak dać Bzdęgę, na skrzydło przesunąć Głowackiego, a na defensywnego dać Strzelca, czy innego piłkarza. Rzygać mi się chce jak patrzę na to wszystko!!! Brak pomysłu pana w białych butach, brak czegokolwiek! Ale dziś jeszcze jeden "typ" od żelu zasługuje na pochwałę, to Pan z nr 10 (świadomie nie podaje nazwiska). To co zrobiłeś "Fabregasie" w końcówce, to mistrzostwo świata. Nawet "lokalny gamoń" w sytuacji gdzie pod twoją nogą leży "ziomek" z drużyny i piłkarz przeciwnika (w tym przypadku Suchy) wypierd... by piłkę na aut. W swojej głowie miałeś chyba zaplanowaną kontrę, bo tylko Ty wiesz co chciałeś zrobić. A oddałeś piłkę gością pod nogi i.... chwilę później karny. SZOK, ŻENADA, WSTYD!!! Te słowa cisną mi się na usta!!! Jak jabym miał tak pracować jak Wy, to już dawno bym został zwolniony, a Was się trzyma (w tym Pana co przez 2 lata z przerwami jest na L-4, a jak gra to...zachowuje się jak 12 zawodnik gości). W Olsztynie powstało kółeczko wzajemnej adoracji, a my przyglądamy się spokojnie!!! Bo jak nazwać to, że po kolejnym przegranym (zremisowanym) meczu u siebie kopacze dostają brawa! Ja się pytam za co? Do ku*** nędzy za co?! Za to, że rok nie mogą wygrać u siebie, czy za to, że walczą? Ja tam nie u wszystkich tą walkę widzę, ale to temat na inną dyskusję! Od 93 roku chodzę na Stomil i byłem z nim w Ekstraklasie, I, II lidze i tych niższych, ale dopiero teraz zwyczajnie zaczyna mi być szkoda 15 zlotych. Bo co dwa tygodnie te 15 płacę, a Wy spierd**** mi humor jak nikt inny!!!! Wam należą się bury i to naprawdę takie, by poszło Wam w pięty, bo w dupach się poprzewracało. Kibic zły bo źle krzyknął, powiedział. Tylko, że aktor w teatrze gra dla widza, bo gdyby nie było dla kogo grać nie byłoby teatrów i tak samo jest tu. Nie byłoby zainteresowania kibiców i gralibyście dla pustych trybun, a robicie wszystko: Pan Prezesie, Pan Panie w białych butach, Pan panie 87, Pan panie 10 i panowie reszta kopaczy, żeby przy tych pustych trybunach grać...a my kibice przestańmy w końcu tolerować to co się w tym klubie dzieje. Zakończę stwierdzeniem którym zacząłem: "DOŚĆ LIZANIA SIĘ PO FIUTACH" i udawania, że wszystko jest OK!!!!... aaa i jeszcze: Panie 87, Panie 10 i Panie w białych butach- ja Panom dziękuję!!! AMEN
07.09.13 22:22 Pastor
"Z Bełchatowem mecz jest w tv..." może sektorówkę
07.09.13 21:07 paragon
groteska i kabaret, nawet zapomniałem że w klubie zatrudniony jest ktoś taki jak Biedrzycki, potrzeba napadziora a on ściąga bramkarza, śmiech na sali Kaczmarek nie do końca panuję nad drużyną, więc piłkarzyki robią co chcą, a widać że za dużo nie chcą
07.09.13 21:03 czerkasow
Panowie - gdyby prezes miał coś tu do gadania, dawno zrobiłby porządek. Piterq102 - na pewno są lepsi trenerzy od pana Kaczmarka, którzy są na "bezrobociu" - tylko, że im trzeba więcej zapłacić niż 15 kilo złotówek ... a tak - krawiec kraje, jak mu miary staje ...
07.09.13 21:02 waldi812
Z Bełchatowem mecz jest w tv, to można zrobić akcję, że kibice opuszczaja trybuny na jakis czas w trakcie meczu na znak protestu, Mogłoby to znależć jakiś rezonans.
07.09.13 20:48 Jungingen
@Piterq102,ciekawe ile twój idol płaci Ci za Twoje wazeliniarskie komentarze?Ha ha ha.. tak masz rację,grali jak nigdy,tylko ciekawe czemu nie wygrali jak zawsze ? I masz rację trener nie odpowiada za wyniki,za wyniki odpowiada sierotka Marysia.Człowieku zejdź na ziemię i nie kompromituj się już dłużej swoimi durnymi komentarzami,drużyna nie wygrywa już od roku meczu na własnym stadionie,a my może mamy za to jeszcze Kaczmarka chwalić.W każdym normalnie prowadzonym klubie za taką niemoc już dawno trener został by pogoniony.To,że może dzisiaj drużyna zagrała i może deczko lepiej niż w poprzednich spotkaniach nikogo nie oszałamia,skoro trzy punkty pojechały do Grudziądza.W piłce nożnej nikt za wrażenia artystyczne punktów nie przyznaje.Przez ile miesięcy,czy lat Stomil ma jeszcze nie wygrywać meczów na własnym stadionie , żebyś uznał,że trener jest do bani ? Ja jak pisałem już wcześniej,od tej kolejki bojkotuje mecze Stomilu na własnym stadionie,dopóki prezes Stomilu nie spełni swoich obietnic i nie podejmie jakiś radykalnych decyzji,które będą zwiastowały poprawę.Tak więc szybkość mojego komentarza nie powinna Cię dziwić.Ja tego syfu dłużej tolerować nie mam zamiaru i będę jeździł tylko na wyjazdy.Zarząd od miesięcy robi nas kibiców w bambuko,czego sprowadzanie do Stomilu jakiś amatorów z Japonii,jest najlepszym przykładem.Dość już tego,miarka się przebrała,może radykalny spadek frekwencji na meczach w Olsztynie ,kogoś wreszcie w tym klubie otrzeźwieje.Jeśli nie,to trzeba chyba będzie pod siedzibą klubu przeprowadzić jakąś pikietę.
07.09.13 20:39 waldi812
Koń jaki jest, każdy widzi. Tylko nie Koniu i reszta wesołej kompaniji.
07.09.13 20:04 henio
Albo Prezes złapie tam kilka osób za mordy i da komuś kopa w dupe ALBO GO KURWA NA TACZCE WYWIEZIEMY!!!!!!!!!! Tak dalej być nie może , ONI niszczą Nasz UKOCHANY STOMIL!!!!! Płakać się kurwa chce!!!!!!!!
07.09.13 20:01 geodeta orneta
Piterq102 moze co niektorzy szybciej dojezdzaja do domu niz Ty? gdzie Ty dzis widziales kontrolowanie spotkania? trener moze nie byc winny w jednym czy dwoch spotkaniach ale nie w sytuacji braku zwyciestwa od roku. nasza drozyna gra od poltora roku bez polotu i wiecznie jednym schetamtem, ktory sie nie sprawdza. to trener dobiera zawodnikow pod koncepcje gry zespolu, ktora sobie zalozyl. powiedz ile z tych meczy, ktorych od roku nie wygralismy byly spotkaniami porywajacymi, gdzie rece same skladaly sie do oklaskow. zobacz ilu ludzi dzis bylo na meczu.widzisz tu progres czy regres? jesli uwazasz, ze to nie wina Kaczmarka to postaw mu szafe i jego entuzjasci beda mu spiewac lubu dubu.
07.09.13 19:55 Kot
Młodzi znowu się nagrali. Cała ławka prawie to młodzi zawodnicy, a wchodzi raptem tylko Żwir i to na aż 12 minut. Brawo, kurwa - chciałoby się zacytować Rzeźniczaka. Trener Kaczmarek to jawna kpina i plucie w twarz wszystkim sympatykom, którzy wydają swoje ciężko zarobione pieniądze na bilet. Remisy i porażki od roku nie są warte 15 złotych! NIECH KTOŚ TO WRESZCIE ZROZUMIE!!!
07.09.13 19:51 maniek86
Sedzia szybko po meczu spieprzył do szatni bo chyba miał bilet do Wrocławia! Metrowego spalonego níe widzieć to już przesada! Błąd Michałowskiego bo zamiast wybić bo dwoje leży to oddał pilkę. Dzisiaj Stomil poprawne zawody. Były okazję, níe było wykończenia. Trzeba kogoś sciagnač koniecznie klasowego do pomocy na skrzydło.
07.09.13 19:48 Kot
Nie chcę nic mówić, ale pisałem po Chojnicach, że się nie ma z czego cieszyć, a tu karma wróciła chyba nawet szybciej, niż ktokolwiek mógł sądzić. Znowu niestety wyszło na moje.
07.09.13 19:42 Pawlik
Sedzia drukarz z mazowieckiego i stad karny,zreszta co oni w pierwszej lidze wyprawiaja to juz przechodzi pojecie.
07.09.13 19:35 Piterq102
Zatkac mordy! Co znow trener zrobil? Piszecie komentarze 20minut po zakonczeniu meczu, moge sie domyslac ze nie byliscie. Gra Stomilu byla bardzo dobra. Caly mecz kontrolowalismy sytuacje, zabraklo szczescia. W 88 minucie karny nie wiadomo dlaczego. Tu nadal czesci osob ciezko zrozumiec ze lepszego trenera niz Kaczmarek nie dostanie Stomil po dymisji. Bylby to na 90% Zajączkowski który wystarczy że ŁKS spuścił z ligi.
07.09.13 19:31 geodeta orneta
lubu dubu.lubu dubu. niech nam zyje trener Naszego Klubu. niech zyje nam.
07.09.13 19:18 Jungingen
Kaczmarek i Biedrzycki won !!! Jak długo jeszcze prezes Stomilu będzie tolerował ten syf ?Jak można nie wygrać meczu u siebie,już prawie od roku ? Kaczmarek i spółka chyba chce w niewygrywaniu meczów u siebie pobić rekord Guinnessa.
07.09.13 19:03 zjs
Potrzebna jest reakcja dopóki jeszcze czas. Kaczmarek i Biedrzycki aut!