Blisko dwa miesiące czekaliśmy na komplet punktów w III lidze. Stomil Olsztyn wygrał 1:0 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Gola na wagę trzech punktów w pierwszej połowie meczu strzelił Denis Gojko.
Szkoleniowiec Piotr Gurzęda w tym spotkaniu nie mógł skorzystać z kilku zawodników. Za czerwoną kartkę w meczu z Pelikanem Łowicz zdyskwalifikowany został Jakub Fronczak. Za nadmiar żółtych kartek pauzował kapitan Karol Żwir (w tym meczu opaskę przejął Piotr Łysiak), a kontuzjowani są Mateusz Jońca oraz Kacper Sionkowski. Od pierwszej minuty w akcji widzieliśmy między innymi Tamaza Babunadze i Jakuba Orpika.
Stomil od początku ruszył po bramkę. Już w 3. minucie olsztynianie powinni objąć prowadzenie. Po składnej akcji Babunadze obsłużył Denisa Gojko, ten znalazł się w idealnej sytuacji na lewej stronie, jednak strzelił zbyt słabo by pokonać Filipa Zwolińskiego.
Kolejne minuty nie przyniosły zmiany wyniku, gospodarze zaczęli też śmielej atakować bramkę bronioną przez Mateusza Małeckiego, ale oprócz kilku stałych fragmentów gry nie stworzyli zagrożenia bramkowego.
Biało-Niebiescy mieli optyczną przewagę, jednak nie stwarzali sytuacji podbramkowych, chociaz w 20. minucie Babunadze wpakował piłkę do siatki, jednak był na pozycji spalonej po wcześniejszym strzale Gojko.
W końcu w 35. minucie Stomil wyszedł na prowadzenie. Bardzo ładną, kombinacyjna akcję wykończył strzałem z 17. metra Denis Gojko. W 39. Gojko mógł podwyższyć prowadzenie po rajdzie Przemysława Klugiera prawą stroną i ponownym, dobrym podaniu Babunadze, jednak obrońcy wybili na rzut rożny. Gospodarze mogli odpowiedzieć w 44. minucie, po rzucie wolnym z lewej strony boiska w boczną siatkę trafił Filip Jurczak. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie.
Druga odsłona rozpoczęła się od ataków gospodarzy, na tyle jednak nieudolnych, że Świt nie stworzył sobie żadnych okazji. Olsztynianie próbowali podwyższyć prowadzenie, jednak podopieczni Piotra Gurzędy nie potrafili zakończć stzrałem akcji. W 60. minucie spory błąd popełnił Adam Paliwoda, jednak Pajdak uratował sytuację i nadal na tablicy wyników widniało 0:1.
Na boisku mało się działo, obie ekipy dużo walczyły w środku pola. Gospodarze liczyli na stałe fragmenty. Po jednym z nich, w 80. minucie dobrą okazję miał Kacper Bojańczyk, na szczęście jego strzał z 12 metra poszybował ponad bramką Małeckiego.
Kolejne spotkanie Stomil rozegra w niedzielę (27. października 2024 roku, godzina 13:30), kiedy to olsztynianie podejmą przy Piłsudskiego 69A rezerwy płockiej Wisły.
- Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Stomil Olsztyn 0:1 (0:1)
0:1 - Denis Gojko (35)
Stomil Olsztyn: 12. Mateusz Małecki - 15. Piotr Jakubowski (82, 63. Kacper Skonieczny), 6. Adam Paliwoda, 4. Paweł Flis, 23. Mateusz Pajdak - 42. Jakub Orpik, 28. Piotr Łysiak, 18. Przemysław Klugier - 19. Denis Gojko (88, 22. Maciej Cichocki), 17. Jakub Karpiński (72, 11. Kaisei Hioki), 7. Tamaz Babunadze.
23.10.24 14:44 zjs
Wpis Putina celnie podsumowuje całokształt dyskusji w tym temacie.
23.10.24 12:54 Marek Panenko
Admini z jakiego powodu w dziale, w którym są wiadomości o Klubie z innych źródeł znikł.link do tematu Kurowskiego na olsztyn.com.p? Ja rozumiem, że to nie polityka i tu ma znaczenie czy mówią o Tobie dobrze czy źle ale chyba o Stomilu nie mówiono tyle co teraz od baaaardzo dawna. Niestety 100% w złym tonie. Może warto umieścić linki do wszystkich wiadomości i pokazać "prawilnym i kumatym" do czego doprowadzili.
22.10.24 15:46 No 1
Ale jada po nas (Stomil) juz chyba wszystkie gazety,ale wstyd i zenada i chyba dobicie do deski bo juz tu chyba nikt nie przyjdzie i sponsorzy.Teraz to juz nic tutaj nie bedzie.Zero wsparcia od nikogo?czy tego chcieliscie wy wszyscy co sie nazywacie fatykami a moze pseudokibicami?
21.10.24 23:42 Putin
Gdyby matka miała fiuta to by była ojcem.
21.10.24 21:54 No 1
Ja powiem tak zeby Kurbiel nie spierdzielil tego karnego z Siarka to by byla 1 liga.Zawalil nam konkretnie
21.10.24 21:43 EXTRA
Problem polegał na tym że Mikita przyszedł do Stomilu na odbudowanie , a nie jako pewnego rodzaju gwiazda . Na niego wtedy postawiliśmy , oraz Monetę , razem mieli być kołem zamachowym tej filozofii . Niestety ale wyszła dupa i projekt jebnął . Gorsze co nastąpiło póżniej nie było reakcji - czyli kasy na reakcję i właśnie za to jestem bardzo wkurwiony na Brańskego - stchórzył . Ten okres właśnie był kluczowy - wtedy w tamtym momencie jakby wyłożył dodatkowy milion ( który miał ) poszło by inaczej , myślę że miasto można by było namawiać na inwestycje i współpracę . Niestety Kurbiel zostanie w naszej pamięci jako właśnie spierdolony karny , karny w tym Grudziądzu. Szkoda
21.10.24 20:36 Realista
Napastników rozliczą się z strzelonych bramek a tych zabrakło skoro drużyna spadła do 3 ligi,
21.10.24 20:11 Arkadiusz87
Jeden karny z Grudziądzem. Sam był na boisku? Polemika z Tobą nie ma żadnego sensu. Dobranoc
21.10.24 20:05 Realista
W poprzednim sezonie, zmarnowane karne i 100 % sytuację pod bramkowe jak z 5 metrów potrafił nie strzelić, i to spowodowało przegrane i spadek do 3 ligi
21.10.24 19:40 Arkadiusz87
Realista dalej tkwisz na trzecim poziomie? Karne, a w zasadzie karny Kurbiela co najwyżej nie dały nam awansu. Taka subtelna różnica
21.10.24 16:51 Realista
To samo dotyczy kurbiela ale to już przeszłość,
21.10.24 16:47 Arkadiusz87
Nie spadliśmy przez Stanowskiego.Gduby Mikita lepiej strzelaj karne może bylibyśmy w innym miejscu...
21.10.24 16:08 Realista
Jak Spadał do 1 ligi to wtedy gajewski też był w Stomilu, niech lepiej nie udziela żadnych wywiadów, większość portali pisze o tej sytuacji,, o skandalicznym zachowaniu, jedyne wyjście to przesunąć kurowskiego do rezerw, i w przerwie zapronowac rozwiązanie kontraktu,
21.10.24 15:04 Kot
Raz w Stomilu zawierzyli Stanowskiemu, to spadliśmy z ligi.
21.10.24 14:23 waldi812
Kurowski z jakichś powodów został odpalony w swoim rodzinnym mieście, błędem było zatrudnienie go w Stomilu. Jaka jest prawda w jego przypadku, tego nie wiemy. To jak z Kewinem Komarem, najpierw miała go pobić bojówka Wisły, później to on miał pobić, a jak się zakończyło? Bez znajomości akt sprawy i dowodów w nich zgromadzonych trudno jest ocenić, co się wydarzyło.
21.10.24 13:53 Realista
Pomysłodawca klubu kokosa józef Wojciechowski z Polonia Warszawa gdy był jej Prezesem i zawodnicy nie chcieli rozwiązać kontaktów to trenowanie odbywało się w parkach, kazano biegać po schodach, W Stomilu jest bardziej cywilizacja i zagęszcza się boisko, mimo trudności finansowych klub ma fundusze aby zapłacić za mieszkanie i pensje dla zawodnika, stanowski jest zainteresowany opłacaniem kontraktu kurowskyego przez królewskiego i zapewnił że w jego klubie nie ma kiboli, takim zachowaniem będzie ciężko namówić zdolna młodzież do gry w klubie gdzie stadion to ruiny, a traktowanie piłkarzy nie zawsze jest sportowe,
21.10.24 12:28 zjs
To co się dzieje z Kurowskim to zwykłe skurwysyństwo. Nie daj się złamać chłopcze. Natomiast po olsztyńskich fanach i po panu Gajewskim tego nie spodziewałem się.
21.10.24 07:29 Levante
Bardzo ważne zwycięstwo............ da trochę komfortu pracy nowemu trenerowi... i jakieś światełko w tunelu..... aby zime być poza strefa spadkową..... a potem nic tylko porządnie przepracowac zimę
20.10.24 15:38 No 1
Chyba cala Polska juz sie z nas smieje panie prezesie!hehe
20.10.24 15:37 No 1
Ale jazda! "Weszło" nagłośniło sprawę 19-letniego Macieja Kurowskiego, który w 2023 roku został pobity przez kiboli. Chuligani zastraszali Kurowskiego by ten zmienił zeznania tak aby obrażenia miały powstać wskutek "nieszczęśliwego wypadku". Kurowski odmówił i od tamtej pory był prześladowany... 😢 19-latek przeszedł do Stomilu Olsztyn, ale nie gra, ponieważ "nie przypadł do gustu kibicom", a teraz "trenuje, pomaga zagęścić boisko treningowe". 🙃 Do akcji wszedł J.K, który zaproponował OPŁACENIE ROCZNEGO KONTRAKTU GRACZA Z WŁASNEJ KIESZENI oraz m.in. pomoc psychologiczną tudzież inną aby mógł trenować w innym miejscu! 🔝 SZACUNEK DLA PREZESA WISŁY ❤️Panie Gajewski co jest tutaj grane?
20.10.24 11:58 zjs
Miałem nadzieję na zwycięstwo i jest zwycięstwo. Mozolnie trzeba odbudować morale zespołu, niektóre braki można nadrobić treningiem, gwiazd z nich nie zrobimy ale może solidny zespół. Narazie na utrzymanie, poźniej zobaczymy. Finanse są tragiczne, jak będzie nie wiadomo. Zawodzi mnie mocno Paliwoda.
20.10.24 09:49 Pablo Olsztyn
Bart otóż to .. Poprawę w jakości widać po objęciu sterów przez Gurzede. Może ta opinia się komuś nie podoba ale cóż. Jest obrona całym zespołem i walka w środku boiska plus szybkie kontry. No może prócz akcji gdy piłka przechodzi przez Babu, który jest wolny i nim dobiegnie z piłką to przeciwnik już się wróci. Trener powiedział że zespół zaczął bronić wyniku i z tym musi walczyć. Trzeba strzelić bramkę kolejna a nie autobus... Ale naj 3 pkt i podniesiony mental, że można plus wprowadzanie do jedynki kolejnych zawodników. Chciałem uważniej pooglądać tego z USA ale transmisja nagrywana kalkulatorem nie pozwoliła mi na to niestety.
20.10.24 09:38 Bart
*kibice
20.10.24 09:38 Bart
Kibicow porażki nie maja pożywki żeby wyć🤣🤣
20.10.24 09:07 Szlaku
Coś jakoś tak jakby mało komentarzy ...
20.10.24 07:51 Bart
Potrzebne te punkty byly jak rybie woda, zwycięstwo zawsze cieszy:)
19.10.24 23:43 Has
Ciągle są problemy z grą przy prowadzeniu, oddawanie piłki za darmo praktycznie(np. długie podania na głowę do niskiego! japończyka?!). panuje taki strach przed utratą piłki, że chłopaki wolą ją oddać za darmo byle bliżej pola karnego przeciwnika. ciężko tak zamknąć mecz, ale dziś się udało. Świt nie wyglądał na drużynę z serią 3 wygranych. Mimo wszystko to jest bardzo ważne zwycięstwo z jakiej strony by na to nie patrzeć.
19.10.24 22:46 Tomasz Boenke
Nic bardziej nie cieszy, niż wygrana, której nikt się nie spodziewał. Brawo Gojko i spółka
19.10.24 19:36 zorro
Owsian jest drobna poprawa, bo są 3 punkty, a ich od miesiąca nie było. Natomiast zobaczymy za tydzień
19.10.24 18:28 Owsian
Zapytam przekornie tych co pytali przekornie. Czy nie widzicie poprawy gry? Ja widzę od pierwszego meczu po zmianie trenera, z Polonią w Lidzbarku.
19.10.24 18:08 masti
Brawo za zwycięstwo! Ważne 3 pkt na wyjeździe. Odbicie czyżby? Oby na dłużej bo mrok się ciągle czai na Stomil
19.10.24 17:39 MojaJedynaMiłość
Naczekaliśmy się na to zwycięstwo i wreszcie możemy na chwilę odetchnąć. Obrona nareszcie szczelna, dzięki czemu gospodarze właściwie nam nie zagrozili. Mam nadzieję, że to zasługa pracy na treningach, bo dopiero drugi raz zagraliśmy mecz bez straty bramki. Do przerwy powinniśmy prowadzić wyżej, ale po tak długim oczekiwaniu na komplet punktów, to nawet skromne zwycięstwo 1:0 przyjmuję z radością i ulgą. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że nie pozwoliliśmy sobie wydrzeć zwycięstwa, co nam się przytrafiało dotąd zbyt wiele razy. Przed nami mecze z sąsiadami z tabeli - Wisłą ll Płock i Victorią Sulejówek, a następnie z najsłabszą drużyną w lidze, czyli Jagiellonią ll Białystok. Na koniec wyjazd do przyjaciół z Łomży, gdzie miejscowa drużyna znacznie obniżyła loty po dobrym początku sezonu. W tych czterech ostatnich meczach rundy musimy zgromadzić minimum osiem punktów. Brawo i uznanie dla fanatyków za obecność w Nowym Dworze Mazowieckim! SPW!
19.10.24 17:35 barakuda
Nie wyglądało to źle
19.10.24 17:30 EXTRA
Brawo . Gratulacje . SPW
19.10.24 17:03 chodi
Jeżeli wygrają za tydzień z rezerwami Wisły Płock to jest jeszcze nadzieję w narodzie pod warunkiem konkretnych wzmocnień w przerwie zimowej
19.10.24 16:35 zorro
wreszcie 3 punkty