Artykuł

Stomil przegrał z Wartą Poznań, fot. Łukasz Kozłowski

Stomil przegrał z Wartą Poznań, fot. Łukasz Kozłowski

Jedna bramka to za mało na lidera...

09.11.19 14:35   kyn   50  

Stomil Olsztyn przegrał przy Piłsudskiego 1:3 z Wartą Poznań. To była druga przegrana Dumy Warmii z rzędu. Jedyną bramkę dla Stomilu strzelił Szymon Sobczak.

Trener Piotr Zajączkowski dokonał kilku zmian w wyjściowym składzie, w porównaniu z meczem w Tychach. Do bramki wrócił Piotr Skiba, do ataku Szymon Sobczak, a Artur Siemaszko przesunięty został ponownie na skrzydło.

Stomil rozpoczął bardzo intensywnie, opanował środek pola i dążył do strzelenia pierwszej bramki. Znów widzieliśmy walczącą Dumę Warmii, dążącą do narzucenia swojego stylu gry rywalowi. W 15. minucie powinno być 1:0, ale Bartłomiej Niedziela, w tylko sobie wiadomy sposób, nie wykorzystał idealnego podania Sobczaka. Do wykonywania stałych fragmentów gry wrócił Grzegorz Lech i trzeba zaznaczyć, że jego dośrodkowania siały zamęt w szeregach defensywy gości. Olsztynianie cofnęli się, dając pole Warcie i szukając szans w szybkich atakach. Stomil naciskał, jednak znów szwankowała skuteczność i pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Druga połowa nie zaczęła się najlepiej dla Stomilu. Mimo ataków, nie udało się wyjść na prowadzenie, a goście zaczęli dochodzić do głosu coraz częściej. W 56. minucie Lukas Kubań faulował rywala w polu karnym i sędzia Złotnicki podyktował jedenastkę, która na bramkę zamienił Mateusz Kupczak.Olsztynianie nie poddali się, trener Zajączkowski zaryzykował, postawił na grę dwoma napastnikami i wpuścił Oktawiana Skrzecza w miejsce Grzegorza Lecha. ten zabieg opłacił się, bo w 71. minucie Sobczak wykorzystał dobre dośrodkowanie Erica Molloy'a i z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki Warty.

Niestety nerwów na wodzy nie utrzymał Ołeh Tarsaenko, faulował rywala w polu karnym i sędzia znów podyktował rzut karny, który ponownie wykorzystał Kupczak.Stomil sie odkry ł, atakował, ale też narażał na kontrataki Warty. Jedną ze swoich szans wykorzystał Gracjan Jaroch z pola bramkowego wciskając piłkę do bramki w 90. minucie. Jeszcze w doliczonym czasie gry Bartosz Kieliba wyleciał z boiska za drugą żółtą kartkę. Olsztynianie jeszcze wywalczyli "jedenastkę", ale nie wykorzystał jej Sobczak i Stomil przegrał z liderem.

W sobotę o godz. 15 Stomil zmierzy się w pierwszym meczu rundy rewanżowej z GKS-em Bełchatów.

Stomil: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Wiktor Biedrzycki, Ołeh Tarasenko, Lukas Kubań - Bartłomiej Niedziela (46 Eric Molloy), Wojciech Hajda, Maciej Pałaszewski, Grzegorz Lech (62 Oktawian Skrzecz), Artur Siemaszko (90 Waldemar Gancarczyk) - Szymon Sobczak

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Więcej informacji o meczu:

Tagi: Stomil Olsztyn, Warta Poznań



Komentarze

  1. 12.11.19 12:20 Gacek Z

    Jeśli jest tak jak piszecie, to nasza sytuacja nie wygląda komfortowo :(

  2. 11.11.19 17:37 zjs

    Jak wszyscy do dupy, tzn jesteśmy w czarnej dupie?

  3. 11.11.19 14:48 czerkasow

    Gacek - tak na prawdę to i trener do dupy. Skład ustala Leszek i Janek.

  4. 11.11.19 12:30 Gacek Z

    Znów bujamy w obłokach. Z czym do Ligii? Z prezesem, który jest przypadkiem w tym miejscu (choć sam chwali się, że przyszedł z biznesu i wprowadzi biznes do klubu). Na razie go nie widać....., z pełnomocnikiem ds. sportowych, który ryje pod trenerem sprowadzając mu szrot - jak się uda to jego zasługa jak Zając da d..y to słaby trener. Jedyny trzymający fason człowiek to trener, który jeszcze walczy o utrzymanie tego klubu na powierzchni. Za II zespół też odpowiada trener? Za juniorów też odpowiada trener? Czas przejrzeć na oczy, Grzymuś dał wreszcie spokój klubowi, wziął to Brański ale to trudniejszy biznes niż WP....

  5. 11.11.19 02:05 Haras

    Prezes do zmiany! Ewidentnie chłop nie ma pojęcia o co w tym chodzi.

  6. 11.11.19 00:11 tommy1976

    aktualna tendencja wśród klubów w czasie kryzysu...przetrwać z tym trenerem który jest. podejrzewam, że u nas będzie podobnie. Tylko, że...nic samo się nie zrobi. Jeśli tak samo będziemy, trenować, grać, ustawienie, skład, taktyka, nie ruszymy z miejsca. warunkiem poprawy jest wyciąganie wniosków i korekty. Jak to wygląda? Taki Sobczak...facet strasznie irytujący, napuszony, a niestety coraz mniej robi na boisku. Teatralne upadki na które już nikt się nie nabiera i 4 bramki w 17 meczach...no comments. Jeśli nawet dostaje piłkę w okolicy pola karnego, zawsze jest sam, i to przeważnie tyłem do bramki. Gdzie jest reszta? Z kim on ma grać? Komu zgrać piłkę? To jest to o czym mówi Jasiu Bucholc, my gramy za mało odważnie, musimy angażować w akcje ofensywne więcej zawodników. Inna kwestia...stomilowskie granie skrzydłami...Chyba tylko u nas wygląda to tak, że to skrzydłowy np Siemaszko czy Niedziela, wdają się w pojedynki 1/1, 1/2 lub nie daj Boże 1/3, i próbują po indywidualnych popisach coś zrobić. Ile z takich akcji kończy się choćby dośrodkowaniem? Nie mówiąc już o oddaniu strzału? Wszyscy chyba widzą. Pałaszewski...czy ten chłopak potrafi coś zagrać z pierwszej piłki? czy on zawsze musi głaskać tą piłkę i opóźniać akcje? Podstawowa zasada - masz wolnego zawodnika, graj mu !!! Cały czas niestety szwankuje właśnie tempo gry oraz tzw gra "bez piłki", szukanie linii podania. Jeszcze kwestia 2 drużyny. Po pierwsze, grają w niej praktycznie sami najemnicy, nowi zawodnicy z letniego zaciągu. Poziom prezentowany, nie pozwala na włączenie się do walki o awans do III ligi, nie grają praktycznie młodzi z akademii, za to gra, grający trener Głowacki, facet który powinien już kończyć karierę? Ktoś rozumie o co chodzi? Jaki to ma sens, i czemu ma służyć?

  7. 10.11.19 17:45 mariusz 1981

    Już się nie mogę doczekać meczu z GKS musi być tylko lepiej licze że w końcu Cetnarski dostanie szansę

  8. 10.11.19 15:41 zjs

    Stomil dostał solidne lanie. W telewizji wyglądało to irytująco . No cóż, trzeba będzie zrewidować te miejsce w pierwszej szóstce. Pisałem kiedyś budowanej drużynie "skład węgla i papy". Proszę spojrzeć na personalia, odrzuty nie chciane w innych zespołach, i widać, że słusznie. Frekwencja coraz słabsza bo kibice odczuli, że piłkarze nie mają dla nich szacunku. Po raz pierwszy od 4 lat nie byłem na meczu i cierpiałem, przed telewizorem. Smutne.

  9. 10.11.19 15:36 heysel

    Marazm nie tylko na boisku.Na trybunach to już żałoba,coraz mniej kibiców.Quo vadis #Nowy Stomil?

  10. 10.11.19 12:34 nor

    @Huligan - zgadzam się, też nie oczekuję awansu do ekstraklasy, chciałbym w tym sezonie spokojnego utrzymania I ligi. Ale przede wszystkim chcę widowiskowej i skutecznej gry w Olsztynie. Chcę wychodzić z domowego meczu zadowolony. Stomil raczej nigdy nie był zespołem dominującym na wyjazdach. Za to u siebie tworzył twierdzę i grał tak, że chciało się iść na mecz nawet w mroźne dni. Teraz brakuje na boisku tej determinacji. Może coś nie styka w szatni i ta ekipa nie jest już takim zespołem jak np. wiosną?

  11. 10.11.19 11:35 Huligan

    Z perspektywy trybun to słabo wyglądało. Piłkarsko, szczególnie w sposobie rozgrywania akcji, w tym kontr, Warta górowała, a indywidualnie to raczej żadne megakozaki z niewiadomo jaką przeszłością i przyszłością. Najwyraźniej było to widać w pierwszej połowie, choć w drugiej jak musieli/mogli ukuć to robili to sprawnie. Także pewnie trener zrobił różnicę. Ten kto dopuścił wczoraj do występu Niedzieli i trzymał go aż 45 minut na boisku uprawiał jak dla mnie piłkarski sabotaż i powinien ponieść za to konsekwencje. Nie dziwię się, że mając takiego asa w drużynie np. Kubań się zagotował i zagrał jeden z najgorszych meczy u nas. Skoro ani piłkarze, ani sztab nie potrafią nic zmienić, to chyba czas na jakieś działania np. Pana pełnomocnika Zarządu ds. sportowych. Runda się skończyła, nie ma co czekać, bo po co tracić czas. Mecze przed przerwą zimową można wykorzystać np. na weryfikację personaliów., a i na efekt wstrząsu można liczyć. A to, że frekwencja coraz marniejsza i nawet lider ekstraklasy nie jest w stanie zapełnić trybuny w pucharze (co na początku sezonu w lidze było normą) to efekt głównie takich a nie innych "emocji" przez większość tej rundy, Styl, o ile o takim można mówić, podczas większości meczów męczący. Jak dla mnie lepiej czasem przegrywać po dobrym meczu (np. z Zagłębiem) , niż katować kibiców jak z Puszczą. Tu nikt normalny ani Ligi Mistrzów ani Ekstraklasy na chwilę obecną nie oczekuje. Wystarczy, że nie będzie wychodził z meczu zirytowany tym co obejrzał.

  12. 10.11.19 10:10 stomil 14/88

    6 meczy i tylko 2 punkty czas się budzić. Rezerwy też w plecy z sisiorakiem suchy strzela na bramkę mecz dla niektórych za karę.

  13. 10.11.19 09:45 waldi812

    Nie rozumiem, o co te kłótnie. Przecież obie jedenastki przeciwko nam były ewidentne. W pierwszej sytuacji Kuban trafia w nogę rywala, w drugiej Janek Bucholc wystawia piłkę przeciwnikowi i wsadza na konia Tarasenkę, któy tnie rywala. Możemy wręćz dziękowac sędziemu, że użył gwizdka i nie zaliczył bramki dla Warty, tylko dał nam jeszcze szansę na ewentualną obronę jedenastki. Tak samo karny dla nas był bardzo miękki. Skupmy się bardziej na tym, że od 7 spotkań, wliczając puchar, gramy bezpłciową, przewidywalną piłkę, a jedenastkę na każde spotkanie mogą bez pudła wytypować dzieci w przedszkolu. Cetnarski stał się widocznym symbolem bezrefleksyjnej filozofii Zajączkowskiego. To są fakty i tyle w temacie.

  14. 10.11.19 09:03 czerkasow

    Być może się spotkamy. Mamy inne spojrzenie na ten mecz, i wycieczki osobiste w moim kierunku kierowane przez niektóre osoby są nie na miejscu. Stomil zagrał fatalnie i tak jest od meczu ze Stalą.

  15. 10.11.19 08:45 arek0311

    Skoro jak twierdzisz byłeś na Legii w 94 to musieliśmy się widzieć. Popytam chłopaków, myślę że na Bełchatowie się spotkamy;})

  16. 10.11.19 07:30 czerkasow

    Arek. Twojego starego też poznałem. Akurat trzewiutki byłem :). A wiesz że mecz w tv można nagrać i przyjść oraz zobaczyć sporne sytuacje? Przeczytaj relację tego artykułu i autor nie zaprzecza faulom. A ty co? Dziwię się że w ogóle zapamietałeś coś z meczu. A może ktoś ci go opowiedział?

  17. 10.11.19 06:45 arek0311

    No i czyta że zrozumieniem. Czerkasow twój stary to musi być geniusz!

  18. 10.11.19 06:39 arek0311

    Czerkasow to musi być fajny koleś, przychodzi trzeźwy, nie wdziera ryja, zna przepisy i na dodatek nagrywa mecze! Chłopie muszę cię poznać!!!

  19. 10.11.19 01:43 momo2525

    Dość głaskania się po dupach! Wywalić Zająca i to natychmiast i dawać tego Lewandowskiego na trenera ! Może on zrobi porządek z gwiazdorami a nawet może komuś fangę w nią dać ! I gość z poza układów

  20. 09.11.19 23:38 jeod

    Ewidentnie brakuje nam zawodnika pokroju Kraczunowa. A Mario jakiś tam1981 to na lewacką Polonię zacznie chodzić. Taki kozak.

  21. 09.11.19 22:13 TorroRosso

    Szczerze , jedyna osoba która była widocznie wkurwiona to Biedrza

  22. 09.11.19 22:00 Adaśko

    Konsekwentnie będę twierdził, że do przerwy zimowej powinniśmy dojechać z Piotrem Zajączkowskim w roli trenera. Czyli bez nerwowych ruchów. A zimą będzie sporo czasu, żeby pomyśleć, co dalej. Dziś były momenty dobrej gry, zwłaszcza po strzeleniu bramki na 1:1, ale zachowanie w obronie po prostu karygodne. Standardowo gnębią nas akcje rywali z zejściem z boku do środka oraz podskakujące piłki w polu karnym. Istny chaos, a z niego biorą się głupie rzuty karne. Warta piłkarsko była lepsza i wypunktowała nas boleśnie.

  23. 09.11.19 20:54 crispy

    Panowie ! Nie płaczcie ! Na zakończenie rundy jesiennej mamy 11 miejsce ! 6 punktów przewagi nad strefą spadkową ! Kiedy tak było luksusowo !? Ale w klubie trzeba zrobić porządek i to natychmiast ! Nie ma żadnego progresu, drużyna gra coraz gorzej, czas wietrzyć I skład (choć rezerwy też się nie popisały przegrywając z piździorakiem iławskim).

  24. 09.11.19 20:46 maras75

    Mimo dużego szacunku... chyba czas na nową miotłę....

  25. 09.11.19 20:38 mariusz 1981

    Wie ktoś jak jest z tym Bełchatowem we wszystkich mediach podają mecz w piątek spiker dziś mówił że sobota 15

  26. 09.11.19 19:36 chodi

    Siemaszko dzisiaj na szybkości zrobił różnicę parę razy i chwała mu za to. Ale to za mało , żeby 1 lidze wygrywać! Powiedz ile razy zagraliśmy piłkę na jeden kontakt? Ile było prostopadłych piłek za obrońców ? Ile razy oddaliśmy strzał z dystansu? Ile razy boczni obrońcy zrobili różnicę w ataku? .... zespół jest już zgrany, powinien być już pewien automatyzm, gra praktycznie w ciemno na jeden kontakt.

  27. 09.11.19 19:20 grzegorz

    Frekwencja słabiutka, wyniki też nie pomagają. W klubie nie widać pomysłów na przyciągnięcie nowych kibicow na stadion. Słabo to wygląda.

  28. 09.11.19 18:28 SzEFoo

    Czas na jakieś ruchy, nowy bodziec bo w innym wypadku w kolejnych trzech meczach dobrze będzie jeśli coś zremisujemy. Gramy ciągle to samo- tymi samymi ludźmi, jesteśmy przewidywalni i przegrywamy mecz za meczem. Liczyłem na zdobycz do końca roku koło 30 punktów, ale z taką formą 25 pkt nie będzie złym wynikiem. Dziś piłkarsko z przebiegu meczu można było się spodziewać, że w końcu Warta coś wciśnie i nas wypunktowała. Grają szybko i konkretnie, a my liczymy, że Siemaszko przy lini zgubi przeciwnika na szybkość i stworzy zagrożenie (styl podobny, kiedy grał u nas na skrzydle Suchocki). Ludzi z meczu na mecz mniej...

  29. 09.11.19 17:48 mariusz 1981

    A co do kwestii typowo sportowych brakuje jakości Stomii jak zepnie poślady to robi dużo wiatru pod bramką rywala ale nie wiele z tego wynika dobrego to jak Warta zabierałą się z piłą do kontry to poezja kilka sekund i 4-5 graczy pod naszą bramą u nas Siemaszko niczym w wielkiej pardubickiej biegnie a reszta stoi i się zastanawia

  30. 09.11.19 17:26 mariusz 1981

    Wiecie co pomyślał arbiter w okolicach 80 min tylu homoseksualistów w jednym miejscu to on jeszcze nie widzial działącze LGBT byliby zadowolenie panowie żeby facet facetowi chciał dać do buzi a i pozdrowienia dla gości z rzędu 5 sektor 2 których trzeba było gnać żeby siadali bo ludziom zasłaniali masakra

  31. 09.11.19 17:07 Olsztyniak58

    Czekam na konkretne decyzje właściciela i dyrektora. Czas najwyższy przerwać tę tragedię.

  32. 09.11.19 16:21 chodi

    Jeżeli Bucholc jest kapitanem z prawdziwego zdarzenia, to w tym tygodniu podczas mikrocyklu powinien sam narzucić taki trening, żeby młodzież oddychala rękawami... sorry ale Biedrza, Pałaszewski czy Tarasenko odbijają się od napastników gości...... pfffff słabo!!!! Środkowy obrońca powinien być taki , że wchodzi raz w napastnika i ten zna swoje miejsce w szeregu. Liczę na bardzo mocną i stanowcza rozmowę prezesa z Zajaczkowskim , konkretne ultimatum na następny mecz i konsekwencje , łącznie z podziękowaniem za współpracę. P.S. Warta i tak nie awansuje, po tej rundzie piłkarze z tej drużyny będą do wzięcia! A to co najważniejsze w tej informacji... zarabiają mniej niż nasi piłkarze... wnioski nasuwają się same.

  33. 09.11.19 16:14 barakuda

    O w koncu wiem jak masz na imie.wiec koncze z toba polemike wafelkuu:)

  34. 09.11.19 16:08 czerkasow

    Nie opisywałem trenera. Przeczytaj dokładnie artykuł pod którym post złożyłeś. No chyba że czytanie ze zrozumieniem to jest dla ciebie problem. Bez odbioru, waflu!

  35. 09.11.19 15:59 barakuda

    Nie nie wiem uswiadom mnie znawco:) .masz wielki talent i zdolnosci jak nasz trener

  36. 09.11.19 15:54 czerkasow

    Miało być prześpij. Na mecz przychodzisz żeby się nawalić i podrzeć ryja. Na piłce i jej przepisach się nie znasz. Wiesz w ogołe który to Stomil był?

  37. 09.11.19 15:51 czerkasow

  38. 09.11.19 15:50 czerkasow

    Ja nagrałem mecz. I właśnie mnie utwierdziło w decyzjach sędziego. Idź się prześlij bo mózg twój nie przetwarza pewnych danych.

  39. 09.11.19 15:43 barakuda

    Czerkasow nie mowie ze piles ale chyba wzueles apap noc za dnia.pierwszy karny obustrony faul,mogl gwizdnac rownie dobrze dla nas.drugi przed faulem Zawodnik Warty przyjal pilke reka.trzecia bramka ewidentny spalony..ale jak boczny mogl widzuec jak byl z dwa metry za linia pilki i zawodnikow takze zmien dilera:) Nie zrzucam calej winy na sedziego bo byl tak slaby jak nasza gra

  40. 09.11.19 15:40 momo2525

    Zając odejdź sam ! Bo za tydzień będziesz słyszał wy.....laj

  41. 09.11.19 15:30 czerkasow

    Barakuda - w przeciwieństwie do ciebie byłem trzeźwy na meczu. Jeżeli nasi piłkarze mają tyle odwagi żeby faulować w polu karnym to tak się kończy. Zmiana trenera nic nie da dopóki zespół ciągnie Lech, który nie powinien z ławki rzucać kurwa o w stronę sędziego. Tak samo Biedrzycki. Stomil jest cieńki. I nic się nie zmieni dopóki piłkarze nie zmienią mentalu. W pierwszym karnym faulował Lubań, przy drugim Tarasenko. Sedziowanie, poza przerwanie naszej akcji, na dobrym poziomie. Nie zmienię swojego zdania pod wpływem widów alkoholowych co poniektórych kibiców.

  42. 09.11.19 15:17 tedefon 1982

    nie ma reżysera gry w tej drużynie,Pałaszewski nie ma siły przebicia , dośrodkowania, stałe fragmenty pożal się Boże, Biedrza powinien wychodzić z defensywnego częsciej a on stoi praktycznie cały mecz Siemaszko szybki ale nieskuteczny.Molloy na plus Dlaczego zszedł Niedziela po 1 polowie trenerze ????? powinien grać do końca BRAK LIDERA W DRUŻYNIE

  43. 09.11.19 15:10 waldi812

    Pisałem ostatnio, żeby poczekać na ocenę trenera do końca rundy, ale w tej sytuacji czas skończyć lizać się po fiutach z Zajączkowskim i trzeba reagować, bo inaczej w 3 następnych meczach ugramy 0 pkt i taki będzie finał. Faceta totalnie przerosła sytuacja, skład wyjściowy, ustawienie, rozegranie, wszystko to jest do bólu przewidywalne. Rywale mają nas rozpracowanych od a do z, a Zajączkowski nie ma żadnego planu b, planu c, nie wiem w sumie, czy jest jakiś plan a. To kolejny mecz w ryj, a my gramy na jedno kopyto i głeboko się już urządziliśmy w dupie. Skoro facet nie potrafi nic zmienić, nie ma żadnego pomysłu, to niestety, ale czas na niego. Siemaszko na skrzydle to jednak nieporozumienie, on nie ma techniki, jest już na skrzydle przeczytany jak książka, ale ma szybkośc, która mógłby wykorzystać z przodu. Na drugim skrzydle powinien grać Molloy, coś tam potrafi, ale prawda jest taka, że nasza gra skrzydłami biednie wygląda, a z przodu jest tylko sam osamotniony Sobczak, który z dupy bata nie ukręci. Potrzebujemy ludzi na skrzydła, którzy są w stanie wygrać pojedynek 1 na 1 i zrobić przewagę, a do tego dobrze dośrodkować i strzelić na bramkę. Kolejna sprawa to kwestia Cetnarskiego. Przy całym szacunku dla Grześka Lecha, ale obecnie nie jest on w najlepszej dyspozycji, a Zajączkowski konsekwentnie trzyma w tym czasie na łąwce Cetnarskiego i konekwentnie dostaje ostatnio w ryj albo łapie śmieszne remisy z Puszczą, która w pole karne się niezapuszcza, po prostu kabaret. Dziś jak zwykle było po staremu, czyli przegrywamy, a Cetnar dalej wygodnie siedzi na ławce. W zasadzie to mógł przeciez zagrac mecz derbowy w Iławie, ale po co, lepiej niech sobie posiedzi i poodpoczywa, bo mamy w Olsztynie rozgrywających na pęczki. Tak więc nie widzę ani jednego powodu, dla którego Zajączkowski miąłby dalej prowadzić zespół. Kolejna kwestia to ogólna nerwowośc, jakies komentarze z ławki ze strony Grześka i innych cżłonków sztabu. Trzymajmy poziom poza boiskiem, bo sędzia to był akurat ostatnim winnym naszej przegranej. Drugi karny to ewidentny babol Janka Bucholca, pierwszy karny do końca nie wiem, ale raczej też słusznie podyktowany. Z kolei 11 dla nas była chyba mocno naciągana. Więc darujmy sobie obwinianie sędziego, bo problem lezy gdzie indziej. Sytuacje Niedzieli i Siemaszki to powinny być bramki, szkoda. Czas na jakieś decyzje, bi inaczej obudzimy się w strefie spadkowej.

  44. 09.11.19 15:08 barakuda

    Czerkasow nie wiem co brales ale to odstaw:)

  45. 09.11.19 15:05 barakuda

    Ok przekrecili nas ale popatrzmy na poziom naszej gry.taki jak i sedziowania

  46. 09.11.19 15:03 czerkasow

    Jeden z lepszych sędziów jakiego widziałem. Piszę to bez ironii. Stomil słabiutko i cieńki jak dupa węża. Zmiana trenera nic nie da. W szatni rządzi Lech z Bucholc em i żaden trener tego nie zmieni. Brawa dla Siemaszki za walkę.

  47. 09.11.19 14:54 KIBICKA z zatorza

    A już myślałam że chamstwo się skończyło le dla takich nie

  48. 09.11.19 14:53 whs

    1. Brak konsekwencji i chłodnej głowy (patrz faule przy karnych i karny Sobczaka). 2. Przygotowanie fizyczne (patrz poziom biegania przy trzeciej bramce). 3. Mało kreatywności, zaskoczenia, odwagi itp. 4. Sobczak dobra czarna robota i gra tyłem, tylko za mało to jest wykorzystywane przez ustawienie i taktykę. Czy wygrywasz...

  49. 09.11.19 14:40 Piekarz/OKS

    brawo, jest szansa na strefę spadkową na koniec rundy i sraczkę w przerwie. A Zając jak zwykle powie, że walczyliśmy, i ogólnie jest spoko.

  50. 09.11.19 14:38 Olsztyniak58

    Zajaczkowski wiesz co masz zrobić. Wypier.....laj.

Redakcja stomil.olsztyn.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie stomil.olsztyn.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników.

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!