OKS Stomil
on-line
W meczu 5. kolejki Fortuna I Ligi Stomil Olsztyn wygrał 1:0 z Sandecją Nowy Sącz. Bramkę dla Stomilu na wagę trzech punktów zdobył na początku meczu Szymon Sobczak.
W środowy wieczór na olsztyńśkim stadionie ponownie zasiadł komplet kibiców, odczuwalna była atmosfera piłkarskiego święta, w towarzystwie kameram Polsatu Sport, który transmitował na żywo to spotkanie.
Stomil szybko objął prowadzenie, już w 7. minucie Szymon Sobczak wykrozystał idealne dośrodkowanie Artura Siemaszki i głową skierował piłkę do bramki. W 19. minucie musiała nastąpić pierwsza zmiana, uraz mięśnia Mateusza Gancarczyka i zastąpić go musiał na murawie Bartłomiej Niedziela.
Po zdobyciu bramki gospodarze z minuty na minutę oddawali inicjatywę Sandecji, pomimo że długo goście nie mogli sforsować zorganizowanej obrony Stomilu, mogło się to się zemścić - najlepszą swoją sytuację mieli w 41. minucie, jednak nie potrafili skierować piłki do pustej bramki z 5 metrów. Chwilę później piłka po rzucie wolnym o centymetry minęła bramkę.
W drugiej połowie Stomil grał to do czego przyzwyczaił nas przez dłużśzy czas, cofnięty czekał na swoje szanse. Te się pojawiały, ale i goście mieli swoje stuprocentowe sytuacje.
Skromne prowadzenie utrzymane zostało do ostatniego gwizdka i dzięki temu Stomil odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo w lidze.
Kolejne spotkanie Stomil rozegra już w najbiższą sobotę w Głogowie, a przeciwnikem będzie Chrobry, który w tym sezonie nie zdobył jeszcze w lidze chociażby punktu.
- Dziękuję drużynie za trzy punkty i za heroiczną walkę, jaką zawodnicy stoczyli na placu i za wspaniały doping kibiców. A zwycięzców proszę nie sądzić - powiedział po meczu trener Stomilu, Piotr Zajączkowski.
23.08.19 12:28 Dyrektor OKS 1945
nie wierzę w co czytam za rok mogą grać już w innych klubach
23.08.19 09:16 stomil 14/88
Jak czytam takie teksty o okresie przygotowawczym lub , że na obozie nie nauczyli to mnie krew zalewa. W okresie przygotowawczym masz 2 razy w tygodniu motorykę więc 4 treningi a czego się nauczysz w 4 treningi. Przygotowanie to jest proces roku dwóch i chłopaki po kontuzjach i ci co nie grali będą odstawać od tych co są w rytmie meczowym nie wiem o czym ty piszesz , za mało czasu na regenerację w zagranicznych klubach masz tylko 2 tyg urlopu i dalej zapierd. W Europie od 10lat a w Polskich niektórych klubach Ekstraklasy od 2 piłkarz to praca na min 6 godz codziennie, a nie przyjść na trening na 1,5 godz i do innych swoich obowiązków. W Lechu codziennie 6 godz jak w pracy, w Niemczech nie mają problemu że mecz sobota , środa sobota treningi i to ciężkie są nawet w przed dzień meczu to nają być zawodowcy i im szybciej to zrozumieją to tylko lepiej dla nas. Ci młodzi chlopaki odpalą za rok jak będą ciężko pracować.
23.08.19 08:34 Jacaron
- zakazać palenia na trybunach, jest to mega wkur.. Ewentualnie wyznaczyć sektor dla palących, np górna część sektora nr 4. - wejście na stadion mega sprawnie tym razem, brawo za poprawę. - zegar poprawiony - brawo! - piłkarze... jak grali tak grają - bez ładu i składu, 3 podania i laga do przodu - stałe fragmenty w walce o górne piłki większościowo przegrywamy - gubimy krycie przy stałych fragmentach - styl to porażka, autobus przez 60 minut - kondycyjnie tragedia, w moim odczuciu chłopaki mieli za duże obciążenia na obozach przygotowawczych i za mało czasu na regenerację - Niedziela wszedł i przez 60 minut nie było go na boisku - Cetnarski widać, że chce ale piłkę chyba 5 razy dotknął; to nie jego pozycja.. - Japończyk na mega plus, wartościowy zawodnik
22.08.19 21:00 THE CORE
Czerkasow - hamuj emocje. Olsztyniak poprosił o popielniczki, ja napisałem że jest zakaz palenia na stadionie. On napisał swoje, ja swoje i tyle w temacie. Ja się przypierdoliłem? Może ja nawet lubię dym tytoniowy, co? Do OSiRu te uwagi, nie do mnie.
22.08.19 17:33 nor
Dzięki za 3 punkty. Nie było mnie w Olsztynie, oglądałem mecz w tv. Piękny doping przez całe spotkanie. Odnośnie jakości gry - olśniewająca nie była, ale myślę, że i to się zmieni z biegiem czasu. Raków, który jest teraz w eklasie, też nie był od razu tym Rakowem. Nie od razu była to ekipa rozjeżdżająca w poprzednim sezoniem I ligę jak walec.
22.08.19 15:35 zjs
@mariusz 1981... Jaka gra to każdy widzi. Pytanie brzmi czy ten skład węgla i papy to wybór trenera, czy też jak piszesz wciskają mu zawodników z inicjatywy różnych menadżerów za aprobatą Zarządu i właściciela?
22.08.19 13:39 mariusz 1981
Ci którzy cisną trenerowi to przypomnijcie sobie kto tu gra z całym szacunkiem panowie Gancarczykowie Sobczak nie grali w Stali Niedziela nie grał w Widzewie Siemaszko nie gral ani w Zagłębiu ani w Tychach Bucholc dostał kopa w dupę w Wigrach Cetnarski miał problemy w Łęcznej trenerowi wciskają piłkarzy bez jakości
22.08.19 13:30 mariusz 1981
Dzięki za walkę i 3 punkty 3 wygrane z rzędu tego już dawno nie grali wielkie sowa uznania dla pana trenera że z tak przeciętnych piłkarzy robi wynik jak dobrze pójdzie nie będziemy musieli drżeć o utrzymanie do końca
22.08.19 12:07 waldi812
Punkty cieszą, ale po raz kolejny wygrywamy słabością rywala, a nie naszą siłą. Na dłuższą metę taka gra nie wystarczy i będziemy masowo gubić punkty, bo w tym momencie nie mamy nic do zaoferowania poza obroną Częstochowy. Gołym okiem widoczne są braki kondycyjne, piłkarze po 45 minutach oddychają rękawamim kolejny zawodnik łapie kontuzję co jednoznacznie wskazuje, iż w przygotowaniach fizycznych poszło coś nie tak. Wzmocnienia są na tę chwilę konieczne i niezbędne. Przy kontuzji Gancarczyka na skrzydłach mamy tylko Niedzielę, który faktycznie w końcówce ładnie kradł czas, ale jest to piłkarz właśnie na końcówki, a nie całe spotkania, brakuje mu szybkości, wiek robi swoje. Na drugim lata Artur Siemaszko, a on powinien ganiać z przodu na szpicy. Brak możliwości rotacji na przedzie widoczny był wcozraj gołym okiem. To właśnie Siemaszko w naturalnej sytuacji powinien zmienić Sobczaka z przodu i dać nam warianty gry w ataku, a tak zszedł Sobczak, po nim wypompowany Siemaszko i kto niby miał cokolwiek działać na przednim froncie? Fajnie, że przchodzą młodzi piłkarze, ale na dłuższą metę potrzebujemy koniecznie wzmocnień na skrzydłach plus do tego jeden boczny obrońca. Nie muszą to być mega gwiazdy, ale zawodnicy którzy dadzą jakość hic et nunc. W innym wypadku dobra passa szybko się skończy. Co do trenera - ma taki materiał, jaki ma i stara się z tego szyć, taktyka była dostosowana do możliwości piłkarzy, a na tę chwilę wygląda to w formacjach ofensywnych bardzo ubogo - po raz kolejny przede wszystkim skrzydła i tak to wygląda jak mecze naszej młodzieżówki pod batutą Michniewicza.
22.08.19 11:33 S.M.P.
Bez przesady. Wygrywamy 3 mecz z rzędu, punktujemy a tu lament o zmianę sztabu, trenera i zaciąg poważnych piłkarzy. Tylko skąd na to brać kasę? Klub ledwo co ostatnio stanął finansowo na nogi i zmierza ku stabilizacji a co niektórzy już wymagają zakontraktowania gwiazd (jaka gwiazda przyjedzie do Stomilu?) i tiki taki na boisku. Zgadzam się że w przygotowaniach przedsezonowych coś nie zagrało i teraz chłopaki wyglądają mizernie kondycyjnie ale liczę że z meczu na mecz będzie z tym lepiej. Wtedy może i styl gry się poprawi...
22.08.19 11:32 Tiger
Jaka wymiana sztabu? Tutaj za bardzo nie ma kim grać o rotacji nie wspomnę. Ciężko z tego ulepić zespół, który ma grać ofensywnie. Poczekajmy na te wzmocnienia ( a te podobno już są na etapie dogrywania) i wtedy zobaczymy. Zespół wyszarpał te trzy zwycięstwa, owszem z nutą szczęścia po naszej stronie ale tu widzę znowu więcej malkontentów niż zadowolonych. Wszyscy chcielibyśmy wygranych, pięknego stylu itd ale nie jesteśmy Bayern czy Barcelona gdzie się tego wymaga. Poczekajmy na następne mecze, nowych graczy i zobaczymy jak to będzie wyglądało we wrześniu.
22.08.19 11:22 SzEFoo
Z tą wymianą sztabu czy trenera to trochę za daleko idące wnioski biorąc pod uwagę trzecie zwycięstwo z rzędu. Pretensje jakie można mieć to za styl, który ciężko się ogląda dla każdego. Trochę to wygląda tak, że Zajączkowski mierzy siły na zamiary i z takim potencjałem na skrzydłach (którego po kontuzji Gancarczyka praktycznie nie ma) innej taktyki dobrać nie może bo nas przeciwnicy wypunktują. Najgorsze w tej taktyce jest to, że przy takiej defensywnej grze MUSIMY mieć kreatywnych i szybkich piłkarzy do wychodzenia z kontrami, a że ich teraz nie mamy (Siemaszko traktuje bardziej jak napastnika grającego z konieczności na boku) to wygląda to jak wygląda. Ciągła obrona i więcej szczęścia niż rozumu w tym meczu (nawet remis z przebiegu byłby sukcesem). P.S Ambicji i walki nie można nikomu zarzucić w naszym zespole.
22.08.19 10:11 A.
Jedyne co mnie cieszy, to 3 punkty i mimo wszystko ambitna/ofiarna w moim odczuciu gra kopaczy. Styl gry, taktyka, poziom i niestety przygotowanie fizyczne (a to dopiero początek..), to jeden WIELKI dramat... O ile taka gra była siłą rzeczy do zaakceptowania w poprzedniej rundzie (z wiadomych powodów)- tak w tej, to po prostu jawny gwałt dla oka, głowy i Stomilowskiego serca. Sandecja w sumie nie pokazała wczoraj nic wielkiego (acz miała swoje sytuacje). Szybko strzelona bramka uspokoiła mecz. Niestety wg mnie nie zajedzmy tak daleko... silniejszy rywal rozbije Stomil w pył. Wg mnie konieczne są jak najszybsze wartościowe wzmocnienia (bezpośrednio do pierwszego składu, nie tylko do rezerw), oraz wymiana trenera/sztabu(?). Ze spraw organizacyjnych... Nie wiem jak tym razem przebiegało wchodzenie na kołowrotkach, bo przezornie przyszedłem wcześniej. Zegar na plus :) Rozbawiła mnie sytuacja z toy-toyami na wprost trybuny krytej- bodajże 8, 9 sztuk. Dostęp do nich zalany (poza jednym)- suchą nogą nikt nie miał szans tam dojść. Owszem, padało wczoraj około godziny 15... Do 20:30 było jednak dużo czasu aby wodę usunąć- spokojnie ogarnęłaby to jedna osoba. Jaki jest sens wynajmować kibelki, płacić za to... skoro nie można z nich swobodnie korzystać? A ludzie i tak leją potem po okolicznych krzakach wkurwiając mieszkańców pobliskich osiedli. Na trybunach sporo ludzi w barwach co cieszy. Stali bywalcy wiedzą jak jest z biletami i siadaniem na niby wyznaczonych miejscach... Widoczne wczoraj przepychanki, wzywanie ochrony- "bo ktoś zajął mi miejsce" na 10 minut przez rozpoczęciem meczu. Może niech klub uporządkuje jakoś tą kwestię, nagłośni- wypracuje jeden spójny system? Bo coś takiego wkurwia jednych i drugich. Reasumując: Piłkarsko bardzo poważnie obawiam się kolejnych spotkań... Organizacyjnie było wg mnie już nieco lepiej.
22.08.19 10:02 Scott
Również palę i co ? Wyjdę z trybuny na smierdziucha i po temacie
22.08.19 09:06 czerkasow
The Core. Ależ żeś się przypierdolił. Przypomnij sobie lata 90 kiedy dzieciom wręcz dmuchane na trybunach w twarz dymem. Więc jaki problem postawić pięć popielniczka? Chyba żaden.
22.08.19 08:54 Olsztyniak58
CORE czy ja coś napisałem o paleniu na trybunach? Byłem na wielu stadionach i poza koroną wolno palić.
22.08.19 08:40 Adaśko
@przem85, no właśnie. Póki co najważniejszy fakt jest taki, że Stomil Olsztyn wygrał trzy mecze z rzędu, ma 9 pkt. i jest szósty w tabeli. Co z tego, że Sandecja przeważała, skoro dwa razy jej piłkarze nie potrafili trafić do pustej bramki? Ciekawe, czy teraz jej kibice cieszą się z optycznej przewagi? Moim zdaniem to nie jest dobry moment na zmasowaną krytykę, bo na pewno Stomilowcy zostawiają serce na boisku. Mam po prostu nadzieję, że ustabilizują się sprawy kondycyjne, a wtedy naprawdę może być nieźle, bo zespół ma potencjał i jest doświadczony.
22.08.19 08:39 THE CORE
Olsztyniak oświeć mnie. Widzę że nie jest ci obce powiedzenie Goebbelsa że kłamstwo powtorzone 100 razy staje się prawdą...
22.08.19 08:28 przem85
Szczęśliwe zwyciestwo choć gra bardzo słaba. Zaskoczyła mnie postawa Grześka Lecha który wyglądał jak by dopiero co wstał od stołu weselnego. A może chory jest? To było bardzo słabe spotkanie i wielce szczęśliwe zwyciestwo. Zgadzam się że chyba nie o takiej radości z gry dla kibiców mó;wił przed meczem trener. Z drugiej strony po 1 i 2 kolejce większość z nas pisała że styl się nie liczy tylko punkty. No to teraz gdy mamy punkty chcemy jednak lepszego stylu :) SPW
22.08.19 08:28 Levante
Wiem że zwycięzców się nie sądzi........ ale mam nadzieję że te wygrane zbudują zespół i jakiś styl sie pojawi........ z drugiej strony na miejscu Zajączkowskiego nie wiem czy nie zachował bym się podobnie .....Ze skrzydłami jest przeciez problem.a jeszcze po 20 min wypada jedyny nominalny czyli Garncarczyk...... postawił na obronę bo przecież w Polsce nikt w ataku pozycyjnym dobrze się nie czuje :) ..........A tak odnośnie meczu , rzeczywiście oczy krwawiły..... ale wynik jest i nie będę więcej narzekał. COŚ POZYTYWNEGO NA KONIEC: bardzo dobry Bucholc i chyba najlepszy mecz w tej rundzie Biedrzyckiego (pierwszy raz nie odstawał od kolegów), chyba zaczoł podpatrywać Pałaszewskiego i gra coraz lepiej........cieszy też solidny środek obrony i fakt ze mamy tam naszego młodzieżowca.... poandto widać że Hinokio to ciekawy zawodnik
22.08.19 07:58 Onyx
Niestety, ale zgadzam się z Darkiem
22.08.19 03:37 Darek
Takiego Stomilu nie da się oglądać. To jest dramat i gwałt na oczach.20-30 minut gry i 60 autokar w polu karnym. To jest aż żenujące że tak doświadczony zespół tak gra!! DRAMAT. Myślę że to był ostatni mecz Stomilu w tv (no przedostatni bo ostatni to będzie sosnowiec) i niech trener nie pierd....że zwycięzców się nie sądzi bo takiego Stomilu nie da się oglądać! Nie da!
21.08.19 23:37 obserwator1985
Na wielki plus dziś młody Biedrza. Oby tak dalej.
21.08.19 23:29 czeliniak
Polsat raczej więcej meczów Stomilu już nie będzie pokazywał bo straci widzów. Cóż zwycięzców się nie sądzi, ale oglądanie meczu powinno wywoływać inne emocje niż drżenie o wynik od 15 minuty meczu, to nie na moje nerwy. Maciek Pałaszewski dzięki że przyszedłeś do Stomilu, szacunek dla Ciebie, miło się patrzy na Twoją grę, w przyszłości widzę Cię w ekstraklasie, dalej w Stomilu
21.08.19 23:28 stomil olsztyn forever
Gra to jest dramat, niestety. Gdyby nie szczęście mogłoby się skończyć 1:4. Zero postępu w grze przez pół roku.
21.08.19 23:19 rafitd
Słaba gra...ale na szczęscie 3pkt wpadły ;) Co do tego co napisał Olsztyniak58 to racja. Mi to niepotrzebne bo nie palę, ale zwyczajnie czyściej by było na stadionie...
21.08.19 23:18 heysel
I strach pomyśleć ,jakby nie było M.Pałaszewskiego.Ale przygotowanie fizyczne leży i kwiczy.
21.08.19 23:18 Tiger
Mateusz Gancarczyk być może zerwał mięsień to jest sprawa na kilka tygodni a Niedziela dzisiaj w końcówce świetnie się zachował, wziął ciężar gry, położył się, zastawił, głównie dzięki niemu te ostatnie minuty po prostu mieliśmy w garści. Potrzebujemy wzmocnień to pewne ale na te końcówki to będzie przydatny zawodnik.
21.08.19 23:11 SzEFoo
O stylu nie ma co pisać bo każdy widział jak to wyglądało. Wielkie brawa za walkę i za 3pkt, ale na dłuższą metę tak się grać nie da. Po tym meczu pierwsza myśl jaka mi przyszła to co ze zdrowiem M. Gancarczyka, bo po jego zejściu broniliśmy wyniku do końca meczu nie mając w ogole potencjału w ofensywie. Niedziela to jednak chyba bardziej obrońca boczny niż pomocnik bo w ataku na poziomie 1 ligi po prostu nie istnieje. Oby rzeczywiście przyszedł ktoś na skrzydło z jakością piłkarską bo ciężko będzie grać z kontry przy takim potencjale ludzkim.
21.08.19 23:07 Olsztyniak58
CORE poczytaj sobie przepisy i nie pisz głupot bo się ośmieszasz.
21.08.19 23:05 Tiger
Trzecia wygrana z rzędu! I to się najbardziej liczy a styl to może przyjdzie na to jeszcze czas. Los nam sprzyja w tych ostatnich meczach i trzeba iść za ciosem w Głogowie, który leży na deskach. FORZA STOMIL!!
21.08.19 23:04 chodi
Zobaczcie jak pięknie wygląda Stomil w tabeli 90 minut na 6 miejscu zaznaczonym do gry w barażach:) , z każdym meczem będziemy coraz mocniejsi a punkty które zbieramy są bezcenne. P.S. teraz kolejne drużyny na pewno zagrają z respektem i to powinniśmy wykorzystać!
21.08.19 23:02 Adaśko
Dobre w wykonaniu Stomilu było pierwszych 30 minut (kiedy nasi piłkarze jeszcze nie byli zmęczeni) oraz 5-10 ostatnich (kiedy zabiegali się również piłkarze Sandecji). Moim zdaniem to jest klucz do wyjaśnienia boiskowych wydarzeń. Szacunek za walkę i zdobyte 3 pkt., ale z przygotowaniem fizycznym jest jakiś problem.
21.08.19 23:01 Scott
Szacunek ........
21.08.19 22:54 SNICKERS
Na 90minut ktoś napisał, że oczy mu krwawiły jak to oglądał. Niestety ale miał racje. Brawo Panowie za zwycięstwo ale .. dobra zobaczymy co będzie dalej :)
21.08.19 22:51 THE CORE
Uwaga do Olsztyniaka58. Tak ciężko wytrzymać 2 godzinki bez cuchnącego peta? Na stadionie obowiązuje zakaz palenia. :)
21.08.19 22:48 Olsztyniak58
Mecz do zapomnienia. Uwaga do OSiRu tak ciężko jest postawić jakieś popielniczki na schodach przed wejściem na trybuny? Są jeszcze palący a te pety na ziemi uroku nie dają - ale gdzie je wyrzucić?