94' Koniec meczu.
93' Stomil zamknięty we własnym polu karnym i poprzeczka ratuje nas przed utratą bramki! 337
93' Suchocki wpada w pole karne i pada na murawę w miejscu, gdzie zalega najwięcej śniegu.
91' Trzy minuty doliczone.
89' Kujawa w dogodnej sytuacji na 10. metrze, nie opanował piłki na śniegu, wybijają obrońcy. 1

Artykuł

Patryk Kun, fot. Paweł Piekutowski

Patryk Kun, fot. Paweł Piekutowski

Kun: Fatalnie zaczęliśmy

12.11.16 21:50   kyn   0  

Po meczu w Suwałkach poprosiliśmy o komentarz pomocnika Stomilu Patryka Kuna.

- Fatalnie zaczęliśmy. Wigry zaatakowały i szybko tracimy bramkę po rzucie z autu. Ta bramka wybiła nas z rytmu i później ten karny.Od tego momentu ruszyliśmy odważniej do przodu, strzeliliśmy bramkę kontaktową i Wigry zaczęły się gubić, przejęliśmy inicjatywę. Oczywiście Wigry miały sytuacje żeby zamknąć ten mecz i strzelić na 3:1. Piotr Skiba dobrze bronił, ale my też mieliśmy swoje sytuacje.Mogliśmy wyrównać, a później może nawet wygrać mecz. Warunki atmosferyczne trochę przeszkadzały, ale obie drużyny miały takie same, więc nie ma co zwalać na nie winy. Nie było tak źle, na pewno lepiej się grało niż w środę w Olsztynie. Piłka chodziła normalnie, nie stawał w miejscu. To, że graliśmy o jeden więcej mecz w tygodniu od Wigier, nie miało chyba znaczenia, bo ja dobrze się czułem na boisku, nawet pod koniec spotkania. Nie wiem, jak inni koledzy, ja nie czułem tego środowego meczu.

Patronite Zostań patronem stomil.olsztyn.pl! Doceniasz naszą pracę? Chcesz więcej ciekawych materiałów? Wspieraj nas tutaj: https://patronite.pl/stomilolsztynpl

Więcej informacji o meczu:

Tagi: Stomil Olsztyn, Patryk Kun, Wigry Suwałki, Komentarz po meczu, I liga



Komentarze

Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!

Dodaj swój komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz. Zaloguj się tutaj.


Zostań fanem

...i bądź na bieżąco!