Relacja z meczu Stomil Olsztyn - Wigry Suwałki

Wstydliwa porażka u siebie

III liga 2024/2025 (7. kolejka, 7.09.2024 r.) Olsztyn - stadion Stomilu (Al. Piłsudskiego 69a)
Al. Piłsudskiego 69a, 10-569 Olsztyn.
Stomil Olsztyn 0:3 Wigry Suwałki
0:2
Bramki Kacper Głowicki 17'
Kacper Głowicki 33'
Maciej Makuszewski 58'
ż Eryk Kosek
ż Mateusz Pajdak
ż Piotr Jakubowski
kartki Maciej Makuszewski ż
Bramki Stomil Olsztyn: 1. Łukasz Jakubowski - 14. Eryk Kosek (56, 22. Jakub Bałdyga), 4. Paweł Flis, 15. Piotr Jakubowski, 21. Mateusz Jońca - 26. Jakub Fronczak, 28. Piotr Łysiak, 10. Karol Żwir, 19. Denis Gojko (80, 8. Filip Sokół) - 7. Tamaz Babunadze (86, 11. Kaisei Hioki), 17. Jakub Karpiński (56, 23. Mateusz Pajdak).
Wigry Suwałki: 43. Mateusz Taudul - 27. Eryk Matus, 5. Michał Ozga, 34. Pawło Berezianśkyj, 20. Filip Kozłowski (89, 6. Nataniel Wybraniec), 11. Kacper Głowicki (89, 4. Przemysław Modzelewski), 89. Bartosz Gużewski, 8. Oskar Osipiuk, 14. Michał Mościcki, 10. Maciej Makuszewski (86, 77. Kamil Zalewski), 16. Patryk Bednarczyk, (81, 19. Szymon Turczewski).
Szczegóły Sędziował: Sebastian Pakuszewski (Gdańsk).
Widzów: 2221.

Relacja

Piłkarze Stomilu Olsztyn doznali drugiej porażki z rzędu przed własną publicznością. Tym razem olsztynianie ulegli 0:3 Wigrom Suwałki, które są nadal niepokonane w rozgrywkach III ligi.

Szkoleniowiec Stomilu Olsztyn Piotr Zajączkowski nie zmienił zwycięskiego składu  z sprzed tygodnia. Z powodu kontuzji na środku obrony nie mógł grać Adam Paliwoda, który skręcił staw skokowy i ma problemy z piętą. Zawodnik liczy, że do treningów wróci na początku nowego tygodnia. Cały czas na debiut czeka Kacper Skonieczny, który urazu doznał jeszcze w okresie przygotowawczym. Na rezerwie nie znalazł się także Kacper Sionkowski, który narzeka na drobny uraz.

Stomil do tego spotkania przystąpił podbudowany zwycięstwem 4:3 w Mławie z Mławianką i awansem do kolejnej rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski. Wigry to beniaminek III ligi, który po 6. kolejkach nie doznał jeszcze żadnej porażki.

Goście na prowadzenie wyszli w 17. minucie spotkania, bezpośrednio bramkę z rzutu wolnego strzelił Kacper Głowicki. Zanim do tego doszło przed polem karnym faulował Tamaz Babunadze, a kilkanaście sekund wcześniej błąd popełnił Mateusz Jońca, który poślizgnął się na murawie.

W 27. do wyrównania mógł doprowadzić jubilat Jakub Fronczak, ale w sytuacji sam na sam trafił prosto w bramkarza, warto zaznaczyć, że otrzymał idealne podanie w pole karne od Jakuba Karpińskiego. W 33. minucie prowadzenie Wigier podwyższył Głowicki, przy tej sytuacji piłkę na rękach miał Łukasz Jakubowski, ale futbolówka niestety wpadła do siatki.

W 58. minucie Wigry wyszły na prowadzenie 3:0, gola strzelił najbardziej doświadczony zawodnik na boisku Maciej Makuszewski (grał m.in. w Jagiellonii Białystok, Lechii Gdańsk czy Tierieku Grozny). Olsztyńska obrona w tej sytuacji praktycznie nie istniała.

Olsztynianie zagrali najsłabsze spotkanie w tym sezonie i zasłużenie przegrali. Dla podopiecznych Piotra Zajączkowskiego była to druga porażka z rzędu przed własną publicznością. Wigry Suwałki natomiast są cały czas jako jedyni niepokonani w rozgrywkach III ligi, jeśeli utrzymają formę, będą kandydatami do awansu w tym sezonie.

- Przykro mi bardzo, że w tak ważnym meczu, przy dobrze dopingującej publiczności, ponosimy wysoką porażkę - powiedział po meczu Piotr Zajączkowski, trener Stomil. - Przed meczem nastąpiła prezentacja naszej młodzieży, stąd duża frekwencja. Młodzi piłkarze szukają idoli wśród naszej drużyny. Zespół Wigier pokazał kulturę, wysoką jakość piłkarską. Trzy bramki stracone, miały swoją historię, przy tych trzech bramkach my byliśmy przy piłce. Następowały straty, czasami przypadkowe, tak jak przy golu na 0:1. Jońca (Mateusz - red.) poślizgnął się, Tamaz (Babunadze - red.) chciał ratować, robi wślizg, jest przebitka, rzut wolny, piękna bramka.

I dodaje: - Trzeba podkreślić, że my też mieliśmy swoje sytuacje. Przy 0:1 Jakub Fronczak miał sam na sam, Piotr Łysiak trafił w poprzeczkę, Denis Gojko też miał szansę. Ubolewam z porażki, kibice są mocno rozsierdzeni porażką praktycznie w pojedynku derbowym. Pomimo, że Suwałki leżą daleko, to spotkania zawsze omocjonowały kibiców. Przykro mi, mam nadzieję, że w Aleksandrowie się pozbieramy, dojdzie Kacper Sionkowski i Adam Paliwoda. Tego walecznego zawodnika drużyna potrzebuje.

W kolejnym ligowym spotkaniu Stomil Olsztyn zagra na wyjeździe z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Spotkanie zaplanowano na sobotę (14 września 2024 roku) o godzinie 16:00.

em


Zapowiedź

W sobotę (7. września 2024 roku) Stomil zagra na własnym boisku z Wigrami Suwałki. W blasku jupiterów zapowiada się prawdziwe piłkarskie święto w Olsztynie. Początek rywalizacji o godzinie 19:45. 

Sobotnie starcie będzie wyjątkowe w rozgrywkach III ligi, bo zostanie rozegrane przy jupiterach o 19:45. Goście zapowiedzieli przyjazd licznej grupy kibiców, więc będziemy świadkami piłkarskiego święta na trybunach, a miejmy nadzieję, że również na boisku.

Obie ekipy w lidze ostatni raz mierzyły się ponad cztery lata temu. W czerwcu 2020 roku Stomil wygrał w Olsztynie 1:0 po bramce Janusza Bucholca. Teraz spotkanie jest bardzo ważne. Oba zespoły z 10 punktami na koncie są sąsiadami w tabeli.

Podopieczni trenera Piotra Zajączkowskiego mają za sobą kolejny trudny mikrocykl. Po wyjazdowym zwycięstwie w Mławie z Mławianką (4:3), olsztynianie rozegrali mecz Wojewódzkiego Pucharu Polski z Perkunem Orżyny w Dźwierzutach. Stomil wygrał 4:0, ale w meczu wystąpili głównie zmiennicy. W ogóle na boisku nie pojawili się m.in. Piotr Łysiak, Jakub Fronczak czy Kacper Sionkowski.

Wigry Suwałki to jedyna jak dotąd niepokonana ekipa w I grupie III ligi. Podopieczni Pawła Cimochowskiego dwukrotnie wygrali (z Mławianką Mława 3:2 i GKS-em Bełchatów 1:0) oraz cztery razy podzielili się punktami. W ostatniej kolejce zremisowali z Polonią Lidzbark Warmiński 1:1. Najlepszym strzelcem suwalczan jest Maciej Makuszewski z trzema trafieniami.

- Myślimy o meczu ligowym i chcieliśmy uniknąć kontuzji czy urazów kluczowych zawodników - mówił po meczu pucharowym Piotra Zajączkowski, trener Stomilu. - To nam się udało i przy okazji daliśmy zagrać naszej młodzieży, która gra w juniorach i drugiej drużynie. Wigry, mimo, że są beniaminkiem, to zespół budowany pod kątem awansu do II ligi. Ma wielu bardzo dobrych zawodników. Czeka nas kolejny spektakl kibicowski. My chcemy się do tego dołożyć, piłkarskim spektaklem. Dobrze czujemy się na naszym stadionie i już z niecierpliwością czekam na ten mecz.

Z powodu urazów nadal zagrać nie będą mogli: Adam Paliwoda oraz Kacper Skonieczny.

em



Mecz w obiektywie kamery

zobacz pozostałe filmy

Jak stawiali typerzy

1
X
2
  • 62.5% na zwycięstwo gospodarzy
  • 29.17% na remis
  • 8.33% na zwycięstwo gości

Typowanie

Nikt poprawnie nie wytypował wyniku tego spotkania.



Najczęściej typowane wyniki

  • 2:1 - 29.2%
  • 1:1 - 16.7%
  • 2:2 - 12.5%
  • 3:1 - 12.5%
  • 1:0 - 8.3%