Relacja z meczu Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn

Piłkarze Stomilu Olsztyn pożegnali się z rozgrywkami Pucharu Polski. Podopieczni Piotra Zajączkowskiego przegrali 2:3 w Suwałkach z miejscowymi Wigrami.

Piotr Zajączkowski zostawił w Olsztynie pięciu podstawowych zawodników (Grzegorz Lech, Lukas Kubań, Janusz Bucholc, Paweł Głowacki, Tomasz Wełnicki) i w meczu 1/16 finału Pucharu Polski dał zagrać zmiennikom i zawodnikom powracającym po kontuzji. Tym samym wyjściowej jedenastce zobaczyliśmy m.in. Remigiusza Szywacza, Tomasza Zająca czy Michała Górala.

Pierwsze połowa idealnie ułożyła się dla olsztyńskiego zespołu. Tomasz Zając w 11. minucie bardzo ładnie dośrodkował w pole karne, a akcję strzałem z głowy skuteczniejsze wykończył Michał Góral. Prowadzenie Stomilu trwało tylko do 25. minucie. Błąd olsztyńskiej obrony wykorzystał Karol Mackiewicz i pokonał Skibę.

Druga połowa idealnie rozpoczęła się dla gospodarzy. Wigry Suwałki wyszły na prowadzenie za sprawą Kamila Sabiłło, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Chwilę wcześniej Skiba nie dał rady złapać piłki po mocnym strzale jednego z zawodników Wigier. Chwilę później było już 3:1. Wigry przeprowadziły szybą kontrę i Robert Bartczak wyszedł sam na sam i nie miał problemów z pokonaniem olsztyńskiego bramkarza.

W 87. minucie Remigiusz Szywacz strzelił kontaktową bramkę, ale było już zbyt mało czasu żeby udało się doprowadzić do remisu w tym spotkaniu. W doliczonym czasie gry sędzia mógł podyktować rzut karny, ale nie zdecydował się na taki ruchu, goście domagali się jedenastki po ręce jednego z piłkarzy Wigier.

W sobotę Stomil rozegra ligowe spotkanie na wyjeździe. Będzie to już mecz w ramach rundy rewanżowej. Olsztyński zespół zagra na wyjeździe z Wartą Poznań.

em

W środę piłkarze Stomilu Olsztyn zagrają w 1/16 finału Pucharu Polski. Olsztyński zespół zagra na wyjeździe z Wigrami Suwałki. Początek o godz. 18.

Stomil w tym sezonie ma już za sobą jeden mecz Pucharu Polski. We wrześniu jeszcze pod dowództwem trenera Kamila Kieresia Stomil wyeliminował Gryfa Wejherowo. Wtedy swoją szansę otrzymali piłkarze, którzy grali mniej w ligowych spotkaniach. Teraz ma być podobnie.

Najważniejszą informacją jest to, że trener Zajączkowski ma do dyspozycji praktycznie wszystkich piłkarzy. Do zdrowia powrócił napastnik Michał Góral, w pełnej dyspozycji jest także Remigiusz Szywacz. Jedynym zawodnikiem nie uczestniczącym w treningach jest bramkarz Michał Leszczyński, który przechodzi rehabilitację po pękniętej kostce.

Warto awansować do kolejnej rundy Pucharu Polski bo można zdobyć konkretne pieniądze. Stomil pokonując we wcześniejszej rundzie Gryf Wejherowo wywalczył premię 30 tysięcy złotych, a awans do kolejnej rundy oznacza zdobycie takiej samej sumy, czyli za awans do 1/8 finału Pucharu Polski Polski Związek Piłki Nożnej płaci klubom łącznie 60 tysięcy złotych.

Wigry Suwałki także mają swoje kłopoty. Działacze klubu po ostatniej porażce (0:3) z Rakowem Częstochowa zwolnili trenera Kamila Sochę. W meczu ze Stomilem zespół pierwszy raz poprowadzi Ariel Jakubowski, a asystentem jego będzie Donatas Vencevičius.

W tym roku Stomil z Wigrami Suwałki zagra już czwarty raz w oficjalnych rozgrywkach. W poprzednim sezonie na wiosnę drużyny spotkały się dwa razy (porażka Stomilu w Ostródzie 1:2, zwycięstwo w Suwałkach 2:1). W tym sezonie drużyny zmierzy się w sierpniu w Suwałkach. Stomil przegrał mecz 0:2. Warto wspomnieć, że w przerwie między sezonami drużyny spotkały się w Gołdapi i zagrały sparing.

em