Relacja z meczu Sandecja Nowy Sącz - Stomil Olsztyn

Stomil opuszcza strefę spadkową!

2012/2013 - I Liga (28. kolejka) Nowy Sącz - 8 maja 2013 r.
godz. 18:00

Kilińskiego 47, 33-300 Nowy Sącz
Sandecja Nowy Sącz 0:2 Stomil Olsztyn
0:1
Bramki Paweł Baranowski 14'
Paweł Kaczmarek 86'
ż Arkadiusz Czarnecki
ż Piotr Mroziński
kartki Paweł Baranowski ż
Janusz Bucholc ż
Bramki Sandecja Nowy Sącz: 22. Marcin Cabaj - 17. Marcin Makuch, 18. Peter Petrán, 10. Arkadiusz Czarnecki, 16. Adam Mójta - 7. Maciej Bębenek (46, 11. Jozef Čertík), 6. Piotr Mroziński (53, 15. Sebastian Szczepański), 23. Paweł Nowak, 9. Piotr Kosiorowski - 8. Patryk Tuszyński, 14. Piotr Giel (46, 24. Maciej Górski). 
Stomil Olsztyn: 82. Piotr Skiba - 18. Janusz Bucholc, 5. Paweł Baranowski, 3. Rafał Remisz, 27. Kamil Hempel - 9. Łukasz Suchocki (87, 17. Tomasz Strzelec), 31. Michał Glanowski, 7. Paweł Głowacki, 21. Łukasz Jegliński, 6. Paweł Kaczmarek (90, 13. Dominik Kun) - 11. Paweł Piceluk (73, 87. Szymon Kaźmierowski). 
Szczegóły sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
widzów: 1500.

Relacja

Stomil Olsztyn wygrał 2:0 na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz. Bramki dla naszego zespołu strzelali: Paweł Baranowski oraz Paweł Kaczmarek. Warta Poznań przegrała 0:3 w Niecieczy i dzięki temu Stomil wydostał się ze strefy spadkowej.

Zwycięstwo na wyjeździe raczej nikogo nie dziwi. Stomil w rundzie wiosennej udowodnił już wielokrotnie, że potrafi wygrywać na obcych boiskach.

Początek spotkania idealnie ułożył się dla olsztyńskiej drużyny. "Biało-niebiescy" objęli prowadzenie za sprawą Pawła Baranowskiego, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do pustej bramki. Nasz zespół potrafił odeprzeć ataki gospodarzy, którzy za wszelką cenę chcieli doprowadzić do remisu. Piotr Skiba kolejny raz zachował czyste konto w meczu. Pod koniec meczu rywali dobił Paweł Kaczmarek, który przelobował bramkarza Sandecji.

Stomil Olsztyn to istny fenomen. Nasi piłkarze bardzo dobrze grają na wyjazdach, a zdecydowanie słabiej wypadają na własnym stadionie. Na szczęście podopieczni Zbigniewa Kaczmarka wydostali się już ze strefy spadkowej. I oby już się tam nie cofnęli.

Kolejny mecz Stomil Olsztyn zagra w Olsztynie z GKS Tychy. Początek meczu w niedzielę o godzinie 17:00.

em


Zapowiedź

Walka Stomilu Olsztyn o utrzymanie w pierwszej lidze nabiera zdecydowanego tempa. Już jutro (8 maja) o godzinie 18:00 w Nowym Sączu "biało-niebiescy" zagrają z Sandecją.

Po meczu z Polonią Bytom gołym okiem widać, że w Stomilu brakuje ofensywnych zawodników i potrzeba przede wszystkim zmian w przedniej formacji. Trener Zbigniew Kaczmarek pewnie zdecydowałby się na roszady w składzie, ale tak naprawdę nie ma kogo wstawić w miejsce bezproduktywnego i słabego Pawła Piceluka, bo Szymon Kaźmierowski i Paweł Łukasik wiosną kompletnie zawodzą i są bez formy, a na młodych szkoleniowiec "biało-niebieskich" nie stawia i często pomija ich nawet w meczowej kadrze.

Miejmy nadzieję, że w Nowym Sączu będzie mógł wystąpić Grzegorz Lech, który w ostatnim czasie zmagał się z urazem. Zastępujący go w meczu z Polonią Dominik Kun przecież zawiódł.

Przy korzystnym wyniku w Nowy Sączu i niekorzystnym dla Warty w Niecieczy Stomil może wreszcie opuścić strefę spadkową. Bardzo w to wierzymy i ściskamy kciuki za piłkarzy, bo w związku z zamkniętym sektorem gości na stadionie Sandecji nie będzie nam dane wspierać ich dopingiem w trakcie meczu.

em